#76 2012-03-17 20:18:52

 dark_Vampire

Kusiciel

11309681
Skąd: od niedawna Ostrawa (Czechy)
Zarejestrowany: 2011-04-03
Posty: 271
Punktów :   

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

może mnie nie zmieniło to zdarzenie, ale dziś poczułam się jak ofiara gwałtu, kiedy przede mną i koleżanką ukazał się ekshibicjonista... to było NAJGORSZE zdarzenie w moim życiu :O


"Cause I'd rather feel pain that nothing at all"-Three Days Grace

Offline

 

#77 2012-03-17 20:58:55

Lúthien Nemezys Grandin

Gość

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Jak ofiara gwałtu? A wiesz jak taka osoba się czuje?

 

#78 2012-03-17 21:16:15

 Kali

Demon

Zarejestrowany: 2011-11-07
Posty: 1386
Punktów :   

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Trochę z tym gwałtem przesadziłaś. Ja dzisiaj z przyjaciółką o mało ofiarami gwałtu nie zostałyśmy. Trzech upitych facetów nas zaczepiało i się zaczęła szarpanina, co skończyło się tym, że my uciekałyśmy, a oni czołgali się po ziemi z uszkodzonymi... narządami.

Offline

 

#79 2012-03-17 22:06:42

 dark_Vampire

Kusiciel

11309681
Skąd: od niedawna Ostrawa (Czechy)
Zarejestrowany: 2011-04-03
Posty: 271
Punktów :   

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

może trochę przesadziłam, ale nie bardzo... nie chcę teraz do tego wracać, ale to nie było tylko okazywanie się w "pełnej okazałości"... sama gwałtu nie przeżyłam, ale moja kuzynka została zgwałcona i potrafię sobie to jakoś wyobrazić... oczywiście wyobrażenie sobie, a przeżycie tego to dwie różne sprawy.


"Cause I'd rather feel pain that nothing at all"-Three Days Grace

Offline

 

#80 2012-05-21 21:20:27

 Lady Vicca

Dusza

Skąd: Miasto Aniołów
Zarejestrowany: 2012-05-07
Posty: 20

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

hmmm... trochę tego będzie. Po pierwsze rozwód rodziców oraz zachowania mojego ojca. Zdecydowanie i na całe życie wiem jak obchodzić się z facetami. Po drugie bójki akie wyczyniał mój ojciec po rozwodzie. po trzecie 10 lat sądów o majątek, dom, konie, i pieniądze. Które zgotował nam oczywiście on. Po czwarte następny facet mamy który niestety również okazał się być debilem. Po piąte wieczna złośliwość i chamstwo jakiego doświadczałam i wciąż doświadczam w szkole. uodporniłam się na kretynów, dogryzki, i fizyczne ataki. Nikt nie jest w stanie mnie już uderzyć. po szóste diagnoza o nerwicy i skłonnościach autystycznych. Wtedy się dowiedziałam jak bardzo muszę uważać na swoje biedne nerwy. I tyle złego. A teraz dobre: pierwszy koncert. Potem odzyskałam jakąś taką radość bycia. po drugie to jak szybko załapałam jazdę konną. daje mi ona tyle satysfakcji z życia ile jestem w stanie wycisnąć. po trzecie znalezienie gotyku czyli subkultury którą tworzą ludzie z jakimi chciała bym się zadawać. (w większości). Po czwarte odnalezienie w sobie umiejętności takich jak stymulowanie mózgu do szybkiego zapamiętywania, łatwe wpadanie w trans coułatwia uspokojenie duszy i tak dalej.
No i to chyba tyle.


___________________________________________________________________________________________
To ja jestem tym cieniem z tyłu
To mój koń wydaje ten cichy szelest
To Ty jesteś ofiarą
http://gotykforum.pl/ PRAWDZIWE gotyckie forum

Offline

 

#81 2012-05-25 10:51:58

 ““shou“““†

Spec od zadawania męczących pytań i przepalania grzałek do e-petów

47072465
Skąd: mam głowę?
Zarejestrowany: 2010-12-18
Posty: 2107
Punktów :   

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Nie wiem czy to już pisałam, pewnie tak.
Miłość mnie niezwykle zmieniła. Wyrzuciło mnie z gotyku i rozpuściło. Nie jestem już taką buntowniczką jak kiedyś ze względu na swoją dominującą dziewczynę. (Osobisty Kyo jak z obrazka jeśli mówmy o charakterze.) Tak samo pierwszy stosunek, który zawsze zmienia. Natarczywość emocji i poczucie bezpieczeństwa którego nie miałam wcześniej.


http://24.media.tumblr.com/438c1c82380b8d54f7b29c871e90f2c0/tumblr_mheo3iHfET1r6hoj2o1_250.gif http://31.media.tumblr.com/771542ac8a1ea0a77600f7b73ea56d48/tumblr_mheo3iHfET1r6hoj2o2_250.gif

Offline

 

#82 2012-07-22 20:27:56

 Meichna

Kusiciel

18635366
Zarejestrowany: 2012-07-07
Posty: 219
Punktów :   

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Oto moja historia. Nie jest zbyt długa.
Kiedy 3 lata temu rozpoczynałam naukę w gimnazjum byłam miłą, grzeczną, mającą wiele przyjaciół dziewczyną. Ale już od pierwszego dnia w szkole zaczął się mną interesować pewien chłopak. Zakochałam się w nim. Zaczęliśmy ze sobą chodzić. Ja zaczęłam słuchać metalu, Tak samo jak mój ex. Chodziliśmy ze sobą ponad rok. Przez ten czas straciłam wszystkich przyjaciół. Potem on ze mną zerwał. Tak okrutnie. I właśnie wtedy najbardziej się zmieniłam. Zamknęłam się w sobie. Byłam cały czas smutna. Wpadałam w obłęd. Moje ręce, nadgarstki bardzo wtedy ucierpiały. I własnie wtedy zostałam gotką.


Roz­myśla­nie o śmier­ci jest roz­myśla­niem o wolności.

Offline

 

#83 2012-07-22 21:10:27

 Samael

Kusiciel

Skąd: grota anielska
Zarejestrowany: 2012-07-08
Posty: 218

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Zacznę od tego, że po mojej pierwszej Komunii Św. pojawił się bunt, zerwałem z kościołem definitywnie, zmieniłem otoczenie na gorsze, już w podstawówce paliłem papierosy, później alkohol, narkotyki, imprezy, kradzieże, często nie wracałem do domu. Rozwód rodziców, mieszkam obecnie na blokach z matka i siostra, która mnie nie akceptuje.  Podstawówkę skończyłem tylko dzięki mojej mamie i wychowawcy, do bierzmowania nie przystąpiłem, zawodówkę też kulawo zdałem, i 6 lat temu wracałem sam podpity z imprezy, pamiętam tylko, że jechał dość szybko jakieś auto, poczułem uderzenie, i zrobiła mi się ciemność, po tygodniu lub dwóch zapadłem w śpiączkę farmakologiczna, ( już to gdzieś opisywałem ) kiedy byłem w jakieś otchłani czułem, że nie jestem tam sam, jest lub są tam jakieś osoby, istoty, było mi tam dobrze, ale coś mi kazało się obudzić. Od tamtego czasu nawróciłem się tak połowicznie tzn., chodziłem do kościoła ale jeszcze tak bez przekonania, zacząłem interesować śmiercią, mrokiem, raz włączyłem Vive, tam leciał teledysk Nigtwish Nemo, od tam tego czasu pociągał mnie gotyk i subkultura gotycka. Moje pełne nawrócenie nastąpiło w momencie kiedy byłem już prawie półtora roku w wspólnocie neokatechumenalnej, to tam poznałem bliżej Boga, pojednałem się z Bogiem, przyjęłem Bierzmowanie z rąk biskupa na jednej z mszy św., przyszła jeszcze fascynacja aniołami, będąc w wspólnocie jeździłem do Buku na msze św. uzdrawiające do Ducha Św., prowadzi je ojciec franciszkanin Teodor, na czym ona polega, otóż musisz być w stanie łaski uświęcającej i chciec samemu spotkać się z Duchem Św., ojciec franciszkanin odmawia nad tobą modlitwę i dotyka cię, po tym dotknięciu albo zasypiasz ,, w Duchu Św. " albo nie. Jeździłem na takie msze św. uzdrawiające kilka razy i nic się nie zmieniło ani nic się nie stało, pamiętam to dokładnie jak jechałem po raz 9 do Buku, pojednałem się z Bogiem, odmówiłem koronkę, podszedł do mnie ojciec franciszkanin, i od frunełem tzn. udałem się powtórnie na tamten świat, znów czułem, że jest lub są jakieś osoby koło mnie poczułem ciepło i jasny blask ale coś mi kazało wrócić tam z powrotem, ludzie którzy byli w kościele obok mnie opowiadali mi, że moje ciało było w bezdechu robiło się zimne i sztywne, musieli wezwać pogotowie by przywrócić mnie do życia i modlili się za mnie, i dzisiaj patrząc przez pryzmat mojego życia, nie żałuję, że tak się stało bo Bóg, taką a nie inną drogę mi wybrał, żebym go lepiej i głębiej poznał. I za to mu dziękuję.

Ostatnio edytowany przez Samael (2012-07-23 06:57:59)


Ego sum via et veritas, et vita

Offline

 

#84 2012-10-04 22:44:27

 Vilu

Kusiciel

5597731
Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2012-09-23
Posty: 154
Punktów :   
WWW

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Moja historia będzie stosunkowo krótka, wielowątkowa, podzielona na dwa okresu. Na czas, gdy tkwiłem w bezsensie, acz szczęśliwy i czas po tamtym następujący, gdy stałem się wolny, jednak życie zaczęło sypać mi się na głowę.

Oto moja historia.

Od zawsze byłem nieśmiały. Z wiekiem to przechodziło. O nic jednak nie było łatwo, ani coś załatwić, ani się z towarzystwem dogadać, o kobietach nie mówiąc.
Jest 27 sierpnia 2008 roku, gdy poznaję ją. Roksana, nosi przezwisko Nemezis. Bogini przeznaczenia. Następnego dnia była już moją Boginią. 28 sierpnia 2008 roku, stał się początkiem mej szczęśliwej, acz wyboistej drogi. Miałem wszystko czego pragnę. Można by rzecz, szczęśliwiec. Miałem też jednak karmę, wszystkie te przykrości i krzywdy, które w swym życiu wcześniejszym wyrządziłem innym, wróciły do mnie, ze zdwojoną siła, w postaci tej kobiety. Kochałem ją, wszak była moim Przeznaczeniem. Znosiłem wszystko co najgorsze, obelgi, okrucieństwa, awantury. Poszło to i dalej, nie zapomnę dnia, gdy oświadczyła mi, że nie chce ode mnie odchodzić, jednak potrzeba jej przerwy, bo jestem jej pierwszym mężczyzną, a jej potrzeba się wyszumieć. Zgodziłem się, bojąc się straty. Znosiłem to, co zapragnęła czynić. Ten czas trwał 2 tygodnie. Owe koszmarnie mi się dłużyły, nie mogłem najgorszych myśli odpędzić. Przetrwałem. Zostałem przy niej, a ona wróciła. I ja byłem tym uradowany, mimo doznanej rany na psychice. 13 lipca 2010. Jej urodziny. W klubie Fou-fou w Łodzi. Oświadczyłem się jej. Przyjęła me pragnienie, radując się, rzuciła mi się na szyje. Były to chwile przecudowne, najpiękniejsze w życiu. Mimo tych ciosów, które zadawała mi każdego dnia, byłem szczęśliwy u jej boku, z dala trzymając kłopoty. Była przecież moim Przeznaczeniem. Nawet mi na myśl nie przyszło, aby odchodzić.
5 kwietnia 2011. To był ten dzień, który wspominam najgorzej w życiu, a który mi sam o sobie nieustannie przypomina. Usłyszałem z ust Roksany słowa ostatnie, rozstanie. Nie kocha mnie i była ze mną z litości, tak mi wtedy rzekła. Klęska, moja klęska. Myślałem wtedy, co ja pocznę bez niej...
Właśnie, znajomi podnosili mnie na duchu, chwała im za to, powstałem z kolan. Silniejszy po tragedii. Kilka dni później rozpoczęła się, trwająca po dziś dzień seria ciosów. Dręczą mnie tamte chwile rozstania.
10 kwietnia 2011. Mój, dom rodzinny, zostaje sprzedany na aukcji komorniczej, za długi rodziców. Rodzi się widmo bezdomności. Los dokazał jednak, pomocy mi stało, kupiłem mieszkanie, gdzie po dziś dzień mieszkam. Tragedia opuszczania miejsca, gdzie przeżyłem dzieciństwo, była aż nazbyt bolesna. Wszak, jestem na dokładkę domatorem i ciężko mi jest z domu, nawet i na wakacje wyjeżdżać, a teraz przyszło mi kawał życia zostawić za sobą.
Tak minął rok. Pierwszy rok bez niej. Jednak ta data ścigać mnie będzie bez końca. Jest 5 kwietnia 2012, rocznica rozstania. Tracę najbliższą mi w życiu kobietę, jaka mi bez Roksany, została. Umiera moja matka. Kolejny cios. Niczym kamieniem bity straceniec przykuty do skały, przyjmuję uderzenia. Po dziś dzień, wypomina mi wielu, nie uroniłem ni łzy jednej, na pogrzebie rodzicielki, wcześniej i później również. Od dnia rozstania z Roksaną, nie płaczę, nie mam już czym.
Ten ciąg zdarzeń jakie towarzyszą mi od 5 kwietnia 2011 począwszy, jest rzeźbiarzem mojej osobowości. Zmienił mnie nie do poznania. Dziś, z tym wszystkim co mam za sobą, walczy Rayne. Niech walczy, jest silna. Chwała jej za obecność.


"W każdym okrucieństwie drzemie krzta miłości, wszak wyrywając chwasta, ratujemy życie kwiatu." - Sayarain Annedae

Offline

 

#85 2012-10-05 16:42:15

 Kali

Demon

Zarejestrowany: 2011-11-07
Posty: 1386
Punktów :   

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Meichna napisał:

Zamknęłam się w sobie. Byłam cały czas smutna. Wpadałam w obłęd. Moje ręce, nadgarstki bardzo wtedy ucierpiały. I własnie wtedy zostałam gotką.

Meichna, rozumiem, że to było bolesne, jednak mam nadzieję, że nie utożsamiasz smutku, obłędu i cięcia się z gotykiem.

Offline

 

#86 2012-10-19 19:35:09

 Upadły Anioł

Wygnany

Skąd: ruiny starego zamku
Zarejestrowany: 2012-09-20
Posty: 77
Punktów :   

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

.

Ostatnio edytowany przez Upadły Anioł (2016-03-28 23:12:19)


,,Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich" Andrzej Sapkowski

Offline

 

#87 2012-10-19 20:12:03

orkov

Potępiony

Zarejestrowany: 2010-10-30
Posty: 468
Punktów :   

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Ja już kiedyś gdzieś tutaj napisałam, że 'gotka' to dla mnie nieosiągalny ideał, na którym się mogę wzorować, ale którego nigdy nie osiągnę. Ja mam w przeciwieństwie do chyba wszystkich/ większości z was, raczej pogodną historię. Otóż, zawsze podobały mi się kobiety będące gotkami, od dawna interesowałam się epoką wiktoriańską, ale nigdy nie miałam okazji chociaż troszkę się do owych pięknych kobiet upodobnić(moimi historycznymi ideałami były Wiktoria Hannover i Elżbieta Bawarska, natomiast ideałami z dzisiejszych czasów były Morgan Landner i Anja). Kiedy w gimnazjum przeszłam operację na płuco, niemalże z tygodnia na tydzień uznałam, że czas najwyższy spróbować tego nieco innego wyglądu. Wewnętrznie nie zmieniłam się prawie nic, chociaż troszkę zdelikatniałam, np zaczęłam słuchać więcej muzyki fortepianowej, a nieco mniej przesterowanych gitar. Dziś, po kilku latach, mam dosyć szerokie upodobania muzyczne. To, kim jestem dzisiaj, jest wynikiem tylko i wyłącznie mojego samozaparcia, i chęci bycia tym, kto kryje się gdzieś w jakimś kąciku mojej duszyczki. Nigdy nie popisywałam się pod żadna subkulurą- jestem po prostu sobą, staram się tworzyć coś całkowicie alternatywnego, na podstawie  pewnych wzorców.

Offline

 

#88 2012-10-22 22:27:30

 ““shou“““†

Spec od zadawania męczących pytań i przepalania grzałek do e-petów

47072465
Skąd: mam głowę?
Zarejestrowany: 2010-12-18
Posty: 2107
Punktów :   

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Samael - Twoja historia brzmi niewiarygodnie, ale nie mam potrzeby sprawdzania jej w rzeczywistości. Jeśli jest to prawda, to jest to doskonały przykład na nawrócenie się przez pewne doświadczenia. Sama nie jestem wierząca, ale jak dla mnie to było piękne, szczególnie cały ten opis, Twoje zaangażowanie. Jestem pod wrażeniem.

Vilu Nie znałam nigdy osoby tak bardzo komuś oddanej, jak Ty. Kolejny raz się przekonuję o okrucieństwie najbliższych nam osób. Wiesz, co mnie jeszcze przeraża? To, że pamiętasz każdą datę co do miesiąca i dnia. Zawsze uważałam, że jeśli ktoś ma pamięć do takich dat, musiały być naprawdę tragiczne i pamiętne. Przykro mi.

Upadły Anioł Niesprawiedliwość losu, gdy byłaś za mała by w ogóle coś począć na ciąg wydarzeń. To jedna z najgorszych krzywd, ta wychodząca od samej rodziny jeszcze w wieku dziecięcym. Potem to wszystko odbija się na naszym dalszym życiu. Mam nadzieję że już nieco między wami tam wybaczone. Że dajesz sobie z tym radę. Bardzo chciałabym w to wierzyć.

Chyba napisałam już wszystko, co sądzę. To naprawdę dla mnie zdumiewające, jakie historie mają użytkownicy tego forum...


http://24.media.tumblr.com/438c1c82380b8d54f7b29c871e90f2c0/tumblr_mheo3iHfET1r6hoj2o1_250.gif http://31.media.tumblr.com/771542ac8a1ea0a77600f7b73ea56d48/tumblr_mheo3iHfET1r6hoj2o2_250.gif

Offline

 

#89 2012-10-23 10:20:50

 Lewis

Dusza

Skąd: Zamość
Zarejestrowany: 2012-10-21
Posty: 30
Punktów :   

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

U mnie tez nie ma latwo, wiele przykrych momentów jest przed oczami, ciagle mam pod gorke, pech na kazdym kroku, nie mam kolorowo. Wszystko co robilem w zyciu okazalo sie wielka pomylka. Nie mam nawet ochoty opisywac tych przezyc, sa chyba zabardzo drastyczne a jednak nie zapomne ich/.


"Podłączono mnie do respiratora i czekano. Tracono wiarę i podjęto decyzję o odłączeniu. Wtedy moje serce zaczęło bić."

„Gdy robiłeś mi pierwszy zastrzyk wierzyłam, że dajesz mi szczęście.
Ale ty już wiedziałeś, że mnie zabijasz.I cieszyłeś się, że kiedyś nie będziesz umierał sam.”

Offline

 

#90 2012-11-26 18:47:40

Lady Makbet

Dusza

Zarejestrowany: 2012-11-17
Posty: 35
Punktów :   

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Chwilami mam wrażenie, że całe moje życie jest procesem, który mnie zmienia. Nieustatannie, niezmiennie, bezlitośnie zmienia. Jestem karykaturą, krzywym odbiciem siebie sprzed paru lat. I czasem się zastanawiam, czy mój pierwowzór nie był lepszy, czy dzisiejsza 'ja' nie straciła już dawno siebie.


"Gdy cię mają wieszać, poproś o szklankę wody. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy, zanim przyniosą."

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora