#1 2010-09-25 20:23:38

╬ Dama ╬ Apokalipsy

Gość

Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Chodzi mi o jakieś zdarzenie w rodzinie lub (coś innego) ... mnie na pewno zmienił ojciec ... a to moja historia .

Moja mama jest Polką ojciec Francuzem , poznał matkę i ją zabrał do Francji aby służyła u niego w domu (mama była w ciąży) ojciec kazał jej usunąć mnie ale ta się nie zgodziła (miał syna i córkę teraz mają po 50 lat jego żona .. no właśnie) musiał sprzedać statek , dom , stracił kolegów (polowania bo był myśliwym) aby uregulować rachunki swojej żony – wzięli rozwód i tata ożenił się z moją mamą i teraz zaczyna się scena z filmu : Wyobraź sobie 5 letnią dziewczynke która wstaje w nocy na boso tylko w koszulce zostaje wypchana na dwór – zamknięto jej drzwi i ma szukać matki bo ojciec się z nia pokłócił .. (rano obudziłam się w łóżku ale nadal było mi zimno) z tego względu że mieszkam na wsi prawie co noc spałam w stodole bo się bałam co on mi zrobi – raz mnie dusił tylko przytuliłam się do niego i chyba nie miał serca mi tego zrobić , uciekałam z mamą przez pola bo miał siekierę i chciał nas zabić (uciekłyśmy) bił matkę , kopał w brzuch że lała się krew – gdy ja nie jadłam nożem i widelcem rzucał talerzami , Jak szłam do szkoły -1-2 klasa mówił : Natalia masz nienawidzić Ty musisz być zawsze najlepsza a co robi dziecko które nie wie nic o świecie ? Słucha ojca , chcieli mnie nawet wyrzucić .. chodziłam głodna .. ospała … bo matka  uciekała przed ojcem (dawniej piła ale już od 10 lat tego nie robi) kiedyś ojciec jej powiedział że on odda jej dom ale ona podpisze że oddaje mnie jemu oczywiście się nie zgodziła – codziennie mu coś nie pasuje że ja cos robie źle – zawsze było Natalia napisałaś wierszyk ? No mogłaś się bardziej postarać , zrobiłaś szpagat ? Ale mało efektywnie , wczoraj złapał mnie za reke krzyczał w twarz że mnie nienawidzi że stracił wszystko a matka inteligentna – ona stoi od nas 20 m i mówi do mnie : no mów mu , broń nas – jak ja mam to robić ? Kiedy ona może uciec a mi grozi uderzenie ? Płakałam na polu – Oo teraz słysze w kuchni że znów się kłócą – chodziłam dawniej do naszej Pani Pedagog powiedziała że ja nie jestem chora – że to jego wina że to on znęcał się na de mną psychicznie (matka mnie nie wspiera – zostawia mnie lub ona chce abym ja ja pocieszyła ale nie daje sama to ogarnąć rady i jeszcze z nią być kiedy ja jej nie czuje jestem w życiu na prawdę sama , bo przyjaciół nie mam tak na prawdę) , mówiła mi ze lubi ze mną rozmawiać że szybciej dorosłam , że na pewno nie znajdę osoby takiej jak ja w  moim wieku – jestem silna i mam się nie poddać tak za rok idę do tej szkoły z internatem więc będę mieć trochę spokoju – nie dość że w domu źle to jeszcze mnie w szkole nienawidzili – mówili że jestem rozpieszczona wszystko mam idealna córeczka z idealnego domu , wiesz jak to mnie bolało ? Jak się czułam ? Że tak mówią a o mnie nic nie wiedza i dobrze w SP była jedna laska i teraz tez jest , na maxa rozpieszczona tak mnie nienawidziła że raz wzięła moja głowę i uderzyła o mur – może tez  tego powodu uczyłam się karate ale ojciec  mi to zabrał . Nie jestem chora po prostu miałam i mam takie Zycie że słyszę że byłam nie chciana , byłam „wpadką”  on jest co raz gorszy , wczoraj w sklepie układam wszystko w koszyku przy kasie a on krzyczy że to nie tak i wgl i podchodzi płacić i mówi – bardzo miłym głosem do kasjerki – oo jakie ładne ma Pani piersi – sądziłam że nie wytrzymam …  Na pewno jeszcze bym coś do mojej historii dodała ale znów słyszę to samo i nie ma wyjścia z tej sytuacji – nikt nas nie przyjmie – mam nie pracuje – tata ma kupę kasy jak tylko cos grozi że weźnie mecenasa i mnie zabierze i wgl . Oho .. matka właśnie wyszła na pole – znów to samo … Mi osobiście czasami puszczaja nerwy z tego wszystkiego i płacze , (matka wyznała tera zojcu że się powiesi za chwile przyjdzie ojciec i powie że mam iść za nią) nie chce się zabijać tylko z tego powodu ale ona … nie wiem co chce tym osiągnąć , Wczoraj gdy o 23 czy którejś tam siedziałam na schodach i płakałam , byłam sama .. patrzyłam się w niebo i pytałam Boga gdzie jest – matka gdzies się schowała i nie raczyła wyjść – wyszedł ojciec znów mnie złapał i cos mówił potem wyrwałam się i mówiłam mu jak bardzo mam tego dość a on prawie się roześmiał .. Brakuje mi wsparcia drugiej osoby to na pewno tylko kto tego nie przezywa to nie zrozumie  Czasami sądzimy że problemy niektóre są mega poważne ale żyć tak jak ja – i jeszcze jest ode mnie wiele wymagane jest chyba trudniejsze …

Właśnie dlatego jestem taka .. trudno mi być crazy girl gdy przypomne sobie wszystko i spojrzę na jego twarz .
Dlatego jestem taka ... jak widać ..

 

#2 2010-09-25 20:58:17

 Scarlett

Najwyższa zajebistość

12562953
Call me!
Skąd: Sześć stóp pod ziemią.
Zarejestrowany: 2010-08-11
Posty: 1858
Punktów :   
WWW

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Ja jestem taka przez odrzucenie które poczułam ponad rok temu.
Poza tym ja wciąż się zmieniam... Co jakiś czas staję się innym człowiekiem.


Pojedynczy kwiat na rogu uliczki...
Gdy spoglądam w niebo, ostatnie płatki śniegu opadają mi na dłoń...

Offline

 

#3 2010-09-25 21:10:51

╬ Dama ╬ Apokalipsy

Gość

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

My się Kasiu znamy *,*

 

#4 2010-09-25 21:29:39

 DeathBoy

Potępiony

34416484
Skąd: idź do piekła
Zarejestrowany: 2010-09-19
Posty: 391
Punktów :   
WWW

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Wzruszyła mnie Twoja historia. Są osoby, które nie mają lekko. Dlatego często znajomi ich nie akceptują, a to prowadzi do zamknięcia się danej osoby. Mam nadzieję, że Ty jesteś na tyle silna, by móc wytrzymać presję. Musisz taka być. Ale co robisz kiedy jednak jesteś w chwili zwątpienia?

Offline

 

#5 2010-09-25 21:59:10

 Scarlett

Najwyższa zajebistość

12562953
Call me!
Skąd: Sześć stóp pod ziemią.
Zarejestrowany: 2010-08-11
Posty: 1858
Punktów :   
WWW

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

BloodAngel napisał:

My się Kasiu znamy *,*

Wiem kochanie ale tak dla informacji ogólnej napisałam ^^


Pojedynczy kwiat na rogu uliczki...
Gdy spoglądam w niebo, ostatnie płatki śniegu opadają mi na dłoń...

Offline

 

#6 2010-09-25 22:21:10

 Johana_MarieXIII

Fanatyczka XIII. Století

Skąd: Jihlava/Żyrardów/Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2010-07-02
Posty: 2829
Punktów :   
WWW

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

To, jak traktowali mnie rodzice, czyli że nie podobałam im się taka, jaka byłam, chcieli, żebym była taka jak... (i tu wstawić imię najładniejszej, najgrzeczniejszej i najlepiej uczącej sie z moich koleżanek), sprawiło, że teraz muszę słyszeć potwierdzenia tego, że jestem ładna, zdolna itd. od innych osób (nie od rodziców).
Poza tym zmieniło mnie parę prób gwałtu i molestowania seksualnego, które przeżyłam... Z każdą kolejną taką sytuacją myślę, że skoro tak często się z tym spotykam, to musi być coś ze mną nie tak. Po każdy takim wydarzeniu noszę jak najbardziej zakrywające ciało ubrania, żeby tylko taka sytuacja się nie powtórzyła. I z powodu tych sytuacji też nieraz myślę, że jestem doceniana (co to za docenienie ) tylko za wygląd, że nikt nie zauważa we mnie nic poza wyglądem...


BRATRSTVO LUNY TEAM

http://xiiistoleti.wordpress.com/ - mój blog z tłumaczeniami tekstów zespołu XIII. Století.

https://bratrstvoluny.wordpress.com/ - mój blog z tłumaczeniami tekstów zespołu Bratrstvo Luny.

Offline

 

#7 2010-09-26 06:56:05

╬ Dama ╬ Apokalipsy

Gość

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

johanaXIII napisał:

To, jak traktowali mnie rodzice, czyli że nie podobałam im się taka, jaka byłam, chcieli, żebym była taka jak... (i tu wstawić imię najładniejszej, najgrzeczniejszej i najlepiej uczącej sie z moich koleżanek), sprawiło, że teraz muszę słyszeć potwierdzenia tego, że jestem ładna, zdolna itd. od innych osób (nie od rodziców).
Poza tym zmieniło mnie parę prób gwałtu i molestowania seksualnego, które przeżyłam... Z każdą kolejną taką sytuacją myślę, że skoro tak często się z tym spotykam, to musi być coś ze mną nie tak. Po każdy takim wydarzeniu noszę jak najbardziej zakrywające ciało ubrania, żeby tylko taka sytuacja się nie powtórzyła. I z powodu tych sytuacji też nieraz myślę, że jestem doceniana (co to za docenienie ) tylko za wygląd, że nikt nie zauważa we mnie nic poza wyglądem...

Nie wiem co powiedzieć na prawdę jednakże  ja też teraz musze słyszeć od innych ciepłe słowa aby uwierzyć w siebie
ale pamiętaj masz nas

 

#8 2010-09-26 07:00:34

╬ Dama ╬ Apokalipsy

Gość

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

DeathBoy napisał:

Wzruszyła mnie Twoja historia. Są osoby, które nie mają lekko. Dlatego często znajomi ich nie akceptują, a to prowadzi do zamknięcia się danej osoby. Mam nadzieję, że Ty jesteś na tyle silna, by móc wytrzymać presję. Musisz taka być. Ale co robisz kiedy jednak jesteś w chwili zwątpienia?

Powiem tak silna nie byłam .. lecz , teraz jestem mimo to gdy słysze krzyk ojca płaczę .. wczoraj np jadłam obiad a on przynies gazetę a ja mogę po obiedzie ? A on co .. Ty szmato nie dośc że Cię karmie to jeszcze leniwa .. i jak tu sie nie popłakać gdy twój "stwórca" mówi takie rzeczy .. ?
Co robię ?
Słucham muzyki ... myślę co dalej robić ... czy to może moja wina ? Pisze wiersze ...
Zależy gdzie jestem .. gdy wychodze na dwór (mieszkam na wsi) siadam na drzewie w blasku książyca patrzę się na niebo i łzy mi kapią .. zawsze w tedy pytam się "Boże gdzie jesteś ?" Nigdy nie otrzymuje znaku ... nie odwracam się od niego ale chciałabym aby ojciec się zmienił .. mam sie uczuć na samych 5 i 6 ale ciężko mi co roku wypruwam sobie wnętrzności aby miec pasek czy wyróżnienie i usłyszę marne "Czemu z matematyki nie możesz mieć 5 !!!"
I od razu mi sie humor na wakacjach psuje ...

 

#9 2010-09-26 11:18:23

╬ Dama ╬ Apokalipsy

Gość

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Niesprawiedliwe - zgodzę się ...

Trzeba sobie radzić , na pewno nie było by mi lepiej gdybym sie załamała na tym podłożu iż wisiałabym na drzewie w lesie .

 

#10 2010-09-26 11:23:45

 Johana_MarieXIII

Fanatyczka XIII. Století

Skąd: Jihlava/Żyrardów/Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2010-07-02
Posty: 2829
Punktów :   
WWW

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

BloodAngel, bardzo smutne jest to co piszesz... I potwierdza moją teorię: "Ludzie są dobrzy tylko wtedy, kiedy śpią"...


BRATRSTVO LUNY TEAM

http://xiiistoleti.wordpress.com/ - mój blog z tłumaczeniami tekstów zespołu XIII. Století.

https://bratrstvoluny.wordpress.com/ - mój blog z tłumaczeniami tekstów zespołu Bratrstvo Luny.

Offline

 

#11 2010-09-26 11:26:44

╬ Dama ╬ Apokalipsy

Gość

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Cieszy mnie fakt iż tutaj ludzie mnie zrozumieli ..
osoby u mnie wie o tej historii tylko moja niby "koleżanka" mówią yhym no ta będzie dobrze .. nastia co jest na obiad ?
Nie chce pocieszenie ale zrozumienia ... właśnie jak tu .
Dziękuję ;*
Czy ja wiem on nawet gdy śpi to chrapie i przeszkadza mojej mamie spać xD

 

#12 2010-09-26 11:57:38

 DeathBoy

Potępiony

34416484
Skąd: idź do piekła
Zarejestrowany: 2010-09-19
Posty: 391
Punktów :   
WWW

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

To go skuj i zrób wycieczkę na Wyspy Karaibskie

Edit: żeby nie pisać jednego wyrazu w następnym poście: żartowałem

Ostatnio edytowany przez DeathBoy (2010-09-26 12:53:23)

Offline

 

#13 2010-09-26 12:04:50

╬ Dama ╬ Apokalipsy

Gość

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Eh ... nie no co Ty xd
Wiesz on ma juz 70 lat jest bardzo ale to bardzo słaby i z nama i lekarzem wiemy że długo juz nie pociągnie lecz , nie wyobrażam sobie jego pogrzebu .. mimo wszystko .. kocham go ..

 

#14 2010-09-26 13:04:51

 Scarlett

Najwyższa zajebistość

12562953
Call me!
Skąd: Sześć stóp pod ziemią.
Zarejestrowany: 2010-08-11
Posty: 1858
Punktów :   
WWW

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

BloodAngel napisał:

DeathBoy napisał:

Wzruszyła mnie Twoja historia. Są osoby, które nie mają lekko. Dlatego często znajomi ich nie akceptują, a to prowadzi do zamknięcia się danej osoby. Mam nadzieję, że Ty jesteś na tyle silna, by móc wytrzymać presję. Musisz taka być. Ale co robisz kiedy jednak jesteś w chwili zwątpienia?

Powiem tak silna nie byłam .. lecz , teraz jestem mimo to gdy słysze krzyk ojca płaczę .. wczoraj np jadłam obiad a on przynies gazetę a ja mogę po obiedzie ? A on co .. Ty szmato nie dośc że Cię karmie to jeszcze leniwa .. i jak tu sie nie popłakać gdy twój "stwórca" mówi takie rzeczy .. ?
Co robię ?
Słucham muzyki ... myślę co dalej robić ... czy to może moja wina ? Pisze wiersze ...
Zależy gdzie jestem .. gdy wychodze na dwór (mieszkam na wsi) siadam na drzewie w blasku książyca patrzę się na niebo i łzy mi kapią .. zawsze w tedy pytam się "Boże gdzie jesteś ?" Nigdy nie otrzymuje znaku ... nie odwracam się od niego ale chciałabym aby ojciec się zmienił .. mam sie uczuć na samych 5 i 6 ale ciężko mi co roku wypruwam sobie wnętrzności aby miec pasek czy wyróżnienie i usłyszę marne "Czemu z matematyki nie możesz mieć 5 !!!"
I od razu mi sie humor na wakacjach psuje ...

No a co ja mam powiedzieć? Oboje rodziców to alkoholicy...


Pojedynczy kwiat na rogu uliczki...
Gdy spoglądam w niebo, ostatnie płatki śniegu opadają mi na dłoń...

Offline

 

#15 2010-09-26 13:08:04

╬ Dama ╬ Apokalipsy

Gość

Re: Czy w życiu miałeś / aś jakies przeżycie które zmieniło Cię ?

Masz nas , 3 ..
Wiem jakie to trudne matka przestała pic 10 lat temu ale gdy miałam 5 lat to on z nią leżeli zapici w domu czasami ...

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora