#76 2013-05-12 12:17:03

 Varuka

Dziadek

Zarejestrowany: 2012-07-06
Posty: 822
Punktów :   

Re: Kara śmierci

Po co kara śmierci? Dajcie go mi, już ja mu zorganizuję sesję maledom


I am mad man ...

Offline

 

#77 2013-05-12 20:12:05

 Darxet

Potępiony

8915570
Call me!
Skąd: Podkarpacie
Zarejestrowany: 2013-03-10
Posty: 309
Punktów :   

Re: Kara śmierci

" Popierać aborcję i jednocześnie zwalczać karę śmierci. Popierać narkotyki i jednocześnie "darmową" służbę zdrowia. "
Popieram aborcję i karę smierci, popieram legalizacje wszelkiego gówna narkotykowego i darmową służbe zdrowia, z tym ze nie popieram leczenia uzależnień za free XD
Czy ja jestem lewakiem?;__;

Offline

 

#78 2013-05-14 18:26:01

 Inugami

Kusiciel

7005789
Skąd: Bielsko-Biała
Zarejestrowany: 2012-08-04
Posty: 166
Punktów :   

Re: Kara śmierci

A zresztą... Nie chce mi się wykłócać o aborcję, bo to nie ma najmniejszego sensu. Wszystkie argumenty musiałyby dotykać sfery religijnej, a ja do tej sfery się nie odwołuję. To po prostu osobisty wybór każdego człowieka. Ja uważam aborcję za morderstwo, ale nie mam prawie żadnych racjonalnych argumentów za tą tezą. To tylko moje zdanie. A nieracjonalne argumenty się nie liczą.

Właśnie przypomniało mi się to, co kiedyś powiedziała A. Rand o polityce. Niemal wszyscy politycy posługują się irracjonalną argumentacją. Na tym właśnie polega upadek demokracji, która sama w sobie nie jest znowu taka zła. Prawica odwołuje się do religii, a lewica do uczuć. Prawica mówi: "Wolność jest dobra, bo pochodzi od Boga, tradycji i historii.". Lewica mówi: "Wolność jest zła, bo pozwala silnym ludziom krzywdzić słabych, biednych, bezbronnych.". Jak wiadomo, oba sposoby argumentacji nadają się tylko na śmietnik i nie przekonają nikogo myślącego. Te argumenty w rzeczywistości wcale nie odnoszą się do wolności. Odnoszą się do podziału ludzi na grupę proklerykalną i antyklerykalną. A to nie ma sensu, bo w gruncie rzeczy w sferze polityki fanatyczny katolik i zagorzały (agresywny) ateista głoszą bardzo podobne, irracjonalne hasła. Nie mówią na temat.

Dawniej obracałem się "na prawicy", lecz jej argumentacja własnych poglądów zaczęła mnie coraz mocniej razić. Na szczęście natknąłem się w pewnym momencie na literaturę pani Rand i jej filozofię obiektywizmu. Libertarianizm. "Źródło". "Atlas zbuntowany". To utwierdziło mnie w przekonaniu, że jednak nie jestem taki całkiem nienormalny. Dotąd uważałem, że jestem jedynym niekorwinowym wolnościowcem w Polsce.Teraz jeśli ktoś mnie spyta o poglądy, to mogę wreszcie odpowiedzieć: "Poczytaj Atlasa".

PS. Randyzm to trochę sucha filozofia i siłą rzeczy musiałem coś zmienić, coś dołożyć. W szerszym, bardziej filozoficznym zakresie uważam się po trochu za nihilistę i po trochu za anarchistę.

Offline

 

#79 2013-05-14 21:34:26

 Darxet

Potępiony

8915570
Call me!
Skąd: Podkarpacie
Zarejestrowany: 2013-03-10
Posty: 309
Punktów :   

Re: Kara śmierci

Jeśli chodzi o wolnośc, to ja uważam że takowej nie ma ,zarówno w pojeciu " wolnośc - nic nie musieć" jak i "wolność - robić co sie chce".
Po prostu dla każdego ona jest czymś innym ,a często wykluczającym się wzajemnie, ktoś może nie czuć się wolnym ,jesli nie wtrąci sie do życia drugiego człowieka. Albo komuś wolnośc odpowiada działaniu na granicy własnej osoby bez ingerencji w działanie innych osób itd itp
Szacun za obiektywizm (zarówno w odpowiedzi jak i w filozofii).  W teorii jestem owym agresywnym ateistą, ale dostaję bany na stronkach na fb ,za atakowanie innych ateistów - tj tych co mówię "religa jest be, bo tak" zwykle dostaję bana za to ze wytykam im błędną argumentacje , albo w ogóle jej brak ;__; Niedługo zostanę wykluczony z grona ateistów ,bo "jesli nie z nami ,to przeciw nam"
Ja też się uważam za nihilistę - ale nie w stylu - nic nie ma sensu idę sie zabić ;__;
Ogólnie to co piszesz zalatuje trochę anarchokapitalizmem
Kiedyś czytałem coś tam Karla Hessa (jeśli kojarzysz)

Ostatnio edytowany przez Darxet (2013-05-14 21:36:40)

Offline

 

#80 2013-05-15 18:37:52

 Inugami

Kusiciel

7005789
Skąd: Bielsko-Biała
Zarejestrowany: 2012-08-04
Posty: 166
Punktów :   

Re: Kara śmierci

Za największe osiągnięcie człowieka uważam nie to, że jest świadomy swojej marności. Największym osiągnięciem jest to, że ludzie pomimo świadomości końca nie idą się zabić. To niesamowite.

Zalatuje anarchokapitalizmem, ponieważ filozoficznie uważam państwo za szkodliwe. Jednak patrząc obiektywnie stwierdzam, że państwo musi być. Dlatego libertarianizm. Strasznie mi się podobają te słowa... "Kiedyś przeprowadzono rozdział Kościoła od państwa. Od tego momentu nie ma wojen religijnych, ateiści i wyznawcy różnych religii żyją w pokoju. Dlaczego więc nie oddzielimy państwa od naszych pieniędzy?" Bo wiadomo, że państwo zjada, defrauduje i kradnie połowę pieniędzy, które przez nie przechodzą. Dowodem na nieskuteczne działanie państwa opiekuńczego jest fakt, że w krajach komunistycznych żyło się gorzej niż na Zachodzie. Kapitał był ten sam. Ludzie tacy sami. Możliwości jednakowe. Kto więc zatrzymał rozwój? Oczywiście państwo. Wiadomo, że im bardziej rozbudowane państwo, tym niższy standard życia. Ale jest równiej. Trzeba więc zadecydować, czy wszyscy mają klepać biedę, czy 15% ma klepać biedę, a reszta żyć pełnią życia (chociaż w Szwajcarii, Liechtensteinie, Hong-Kongu czy Singapurze raczej nikt biedy nie klepie). Kapitalizm sprawia, że każdy ma w miarę wyrównane szanse rozwoju. Jedyną kwestią są pieniądze i własne zdolności. W takiej Francji wkrótce będzie trzeba być niepełnosprawnym, gejem, murzynem i muzułmaninem, żeby dostać w ogóle szansę istnienia w szalejącej biurokracji. Nie jestem absolutnie żadnym rasistą ani homofobem. Ja tylko opisuję politykę "europejską". Wkrótce zarejestrowani homoseksualiści będą mieli np. darmowe paliwo. A ja chcę, żeby wszyscy mieli równe prawa. I tyle.

PS.
A tak parafrazując pewną panią od goryli... "Wolę niektóre kobiety od niektórych facetów i niektórych facetów od niektórych kobiet".

Ostatnio edytowany przez Inugami (2013-05-15 18:44:01)

Offline

 

#81 2013-05-15 20:37:00

 Darxet

Potępiony

8915570
Call me!
Skąd: Podkarpacie
Zarejestrowany: 2013-03-10
Posty: 309
Punktów :   

Re: Kara śmierci

Równe prawa ,owszem XD
Jak dla mnie państwo jest zbędne, bo i tak jedno państwo (prócz USA ,Rosji Chin itd) nie ma szans na niezależność, gdyby zrobili unię (np państw słowiańskich ,a nie europejską - chociaż mamy z niej kasę ,ale pomińmy XD) i odpowiednio nią zagospodarowali, jakoś racjonalniej ,niż w tej unii w której jesteśmy ,to wtedy można by mówić o niezależności.
Jesli chodzi o rozdział kościoła od państwa ,to w większości to on jest tylko umownie ,wystarczy sie odwołac do religii (co niektórzy robią z powodzeniem) i już się ma te 30%.
Kapitalizm mógłbym poprzeć ,ale jakby wyzerować wszystkim szanse ,bo tak to ludzie startują z róznych poziomów. Gdyby szanse wyrównać że każdy startuje z tego samego poziomu to zaradniejsi będa mieli więcej i to by było sprawiedliwe.
A co do równych praw homo, nie do końca ,bo nie dam nigdy przyzwolenia na adopcję Chociaż wiem że dziecko moze być szczesliwsze w takiej  rodzinie homo niż w takiej w której dostaje wpierdol codziennie.
A jeśli chodzi o komunizm ,to nie spotkałem kraju który rzeczywiście spełnia założenie komunizmu, stąd wnioskuję ze komunizm to teoria.
A i jeszcze o państwie opiekuńczym - do pewnej granicy się sprawdza, ale gdy ją przekroczy to wtedy można żyć na koszt państwa i to jjuz jest złe. Tj co innego jak można żyć miesiąc czy dwa ,a co innego jak 5 lat. (Nie licząc niepełnosprawnych ,chorych ,starszych czy winny sposób niezdolnych do pracy)

"Za największe osiągnięcie człowieka uważam nie to, że jest świadomy swojej marności. Największym osiągnięciem jest to, że ludzie pomimo świadomości końca nie idą się zabić. To niesamowite."
Ponownie szacun XD Zwykle spotykam się z tym że jak ktoś sie zabije ,to go chwalą i mówią że odważny. Jak dla mnie ,ktoś kto ma powód zeby się zabić ,jest odważny wtedy kiedy wychodzi na przeciw. Ale to tylko moje zdanie

Offline

 

#82 2013-07-20 22:59:53

-DarkHuman-

Gość

Re: Kara śmierci

Śmierć to nie kara tylko nagroda dla przykładowego mordercy..
Śmierć niesie oczyszczenie i uwolnienie od wszystkiego.
Karą według mnie dla pedofila,seryjnego zabójcy,nożownika itp byłyby..
Tortury średniowieczne..
Łamanie kołem, tortury wodne..

 

#83 2013-07-21 00:07:49

 Exanimus

Dusza

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2013-04-10
Posty: 35
Punktów :   

Re: Kara śmierci

Tylko problemem jest to, że tortury itd. nie przejdą a takiego zwyrodnialca my mamy w dupie czy to dla niego kara czy nagroda a po prostu jako społeczeństwo chcemy się od nie go odseparować i nie łożyć na jego leniwe życie przez dziesiątki lat.

Offline

 

#84 2013-07-21 22:47:03

 bernard

Kusiciel

45942303
Skąd: zapomniany klasztor
Zarejestrowany: 2011-01-20
Posty: 274

Re: Kara śmierci

-DarkHuman- napisał:

Śmierć to nie kara tylko nagroda dla przykładowego mordercy..
Śmierć niesie oczyszczenie i uwolnienie od wszystkiego.
Karą według mnie dla pedofila,seryjnego zabójcy,nożownika itp byłyby..
Tortury średniowieczne..
Łamanie kołem, tortury wodne..

Tortury w wiekach dawnych  mialy swoje uzasadnienie - chociaz dla nas, ktorzy znaja je glownie ze scen filmowych i opisow moga wydawac sie barbazynstwem i przejawem sadyzmu to w swej istocie byly jedynym, czym ludzie mogli zloczynce powstrzymac przed czynieniem zła. Dlatego zlodziejom obcinano dłon - azeby nie kradli - poza tym bylo to dzialanie prewencyjne - latwo sie zlodzieja dawało rozpoznać . W innym celu prewencyjnym tym, ktorzy złorzeczyli lub bluznili ( na rzeczy uznane podówczas za swiete )  usuwano jezyk lub niszczono narzady mowy ( pomijam szczegoly techniczne). Podpalacza osaczano i zapedzano w ogień ta metoda bywa jeszcze i teraz stosowana. Powszechym było oznaczanie - znakami hańby tych, ktorzy sie hańba okryli - wypalanie znakow na skórze czy okaleczanie np obcinanie palcow, ucha itd itd
W swere absurdalną wkraczano , kiedy miano do czynienia z rzeczami, zjawiskami, ktore przerastały pojmowanie ówczesnych sedziów - i tak własnie było w przypadku oskarzen o czarostwo, lub z powodu zachowan uznanych dzis za perwersyjne a wtedy poprostu za efekt dzialania sił "nieczystych" - wówczas tortury byly wynikiem rownie absurdalnej co pokretnej filozofii, podsycanej przez kaplanow walczacych o "rząd dusz" i wladze w sferze obyczajowej.

Tortura dzisiaj - pozbawiona jest logicznej racji jako narzedzie przeciwdzialania zbrodni - jedyne miejse we wspolczesnym Wam  swiecie , gdzie torury lub sama ich wizja, maja sens to dzialania sluzb wywiadu

Offline

 

#85 2013-11-01 20:22:18

 gothsherder

Wygnany

Zarejestrowany: 2013-09-05
Posty: 53
Punktów :   

Re: Kara śmierci

Jestem całkowicie przeciwna karze śmierci. To nie jest żadne rozwiązanie problemu. Jak już wcześniej ktoś napisał, myślę że tylko Bóg moze odebrać życie,a  my nie mamy do tego prawa. Ale myślę że mój sprzeciw jest też związany z tym, że nigdy nie byłam zbyt surowa i zawsze jestem skłonna wybaczyć.

Offline

 

#86 2013-11-25 23:44:21

 umbra19

Wygnany

19482361
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2012-03-04
Posty: 54
Punktów :   

Re: Kara śmierci

Moim zdaniem zgodzę się, że my nie mamy prawa oceniać innych własną sprawiedliwością. Śmierć to wyzwolenie i osoba winna i tak wtedy nie odpokutuje np. za zabicie 20 osób. Niech żyje, cierpi i rozpacza na ziemi, niech wie co uczynił. To może go zniszczy i zda sobie sprawę ze swoich czynów. Oczywiście są wyjątki, które nie trzymają się norm i co byśmy nie uczynili i tak nie przyniesie to efektów.


Qualis vita, et mors ita - Jakie życie, taka śmierć.

Offline

 

#87 2015-05-24 16:24:47

Little Rose

Dusza

Zarejestrowany: 2015-05-24
Posty: 7
Punktów :   

Re: Kara śmierci

Szczerze mówiąc, nie mam zdania. Z jednej strony uważam, że za bardzo ciężkie zbrodnie człowiek powinien odsiedzieć swoje. Musi trochę przecierpieć, a siedzenie za kratkami, brak kontaktu ze światem, każdy dzień jakby nie miał końca. To z pewnością cierpienie dla takiego człowieka. Z drugiej strony, do wykonywania kary śmierci wykorzystuje się różne narzędzia, które zadają ból przez co skazany umiera w cierpieniach. Jednak, co z tego, że umrze i po śmierci nie będzie już nic czuł, podczas, gdy w więzieniu będzie gnił aż do śmierci. Nie mam zdania na ten temat.

Offline

 

#88 2015-05-27 13:50:29

 Johana_MarieXIII

Fanatyczka XIII. Století

Skąd: Jihlava/Żyrardów/Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2010-07-02
Posty: 2829
Punktów :   
WWW

Re: Kara śmierci

Little Rose, kara więzienia faktycznie byłaby cierpieniem gdyby więzienia wyglądały tak jak np. w średniowieczu (ciemnica, brud, szczury itd.), a nie tak jak teraz (spacery, telewizorek, biblioteka itd.).


BRATRSTVO LUNY TEAM

http://xiiistoleti.wordpress.com/ - mój blog z tłumaczeniami tekstów zespołu XIII. Století.

https://bratrstvoluny.wordpress.com/ - mój blog z tłumaczeniami tekstów zespołu Bratrstvo Luny.

Offline

 

#89 2015-06-02 10:16:10

 Dr. Hackenbush

Wygnany

Skąd: z miasta
Zarejestrowany: 2014-04-02
Posty: 117
Punktów :   

Re: Kara śmierci

Kara śmierci to zwykle nie jest temat do żartów, jednak kiedy kilka tygodni temu serwisy informacyjne podały informację o egzekucji ministra obrony Korei Północnej, za ucięcie drzemki na defiladzie, nie mogłem powstrzymać się od śmiechu. Co też nie bez znaczenia, egzekucji dokonano za pomocą działka przeciwlotniczego
Bez wątpienia światłego przywódcę Korei Północnej poniosła fantazja, przyszła mi jednak w związku z tym do głowy inna myśl. Gdzie tu proporcja między czynem, a karą ?
Czy taką współmierność mamy w wypadku jakiejkolwiek kary ? Komu więc kara śmierci, a komu więzienie ?
Czy ktokolwiek jest w stanie rozstrzygnąć to sprawiedliwie ?
Nie wydaje mi się...


>> Wiedza dowodem jest syta, wiara zaś wiecznie głodna chodzi. <<

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora