Fanatyczka XIII. Století
Jakby wołali do mnie "gotyczko", mnie by to nie zdziwiło, w Czechach na gotkę mówi się tylko "gotička", a na subkulturę gotów "goths" albo "gothics" (oryginalności zero ;P)
Offline
czego się spodziewac ehh... czy nie wyobrazamy sobie za duzo na temat prymitywów...
Offline
Gość
Dziwne o_0
U mnie w szkole nie wiedzą nawet co to subkultura gotycka xd
u mnie w szkole i w otoczeniu jak mówie "got" to kojazy im sie tylko z jednym rodzajem a mianowicie "czarne glany, czarna szminka, czarna sukienka itd, itp."
...ech, jakby wszyscy goci ubierali sie w te same rzeczy...niektórym wydaje sie że jestesmy kolejna armia klonów....doprawdy...w jakim zacofanym świecie żyjemy? XD
Offline
Gość
Hm , powiem tak można być gotem w sercu a nie okazywac tego po przez strój i lepsze jest taki wybór niż bycie jajogłowym o wygladzie mrocznego pana zagłady .
Potępiony
No właśnie, dlatego ja nie deklaruję, ze jestem Gotem. Nie mam takiej potrzeby, jak są inteligentni to sami się skapną.
Offline
Z plastikami nie miałam raczej do czynienia, przynajmniej nie z takimi typowo 'rurzowymi'. Raz pamiętam, jak koleżanka z klasy stała pod salą, z której po paru chwilach wyszedł jakiś chłopak do łazienki. A ta leci za nim, aż do samych drzwi... Najbardziej denerwują mnie dresiarze. Pamiętam jedną sytuację, w której siedziałam z chłopakiem(metal) na ławce, i przechodziła trójka dresów, którzy chcieli się bić, rzucili w nas jakąś butelką, zaczęli wyzywać. Parę dni później spotkaliśmy jednego z nich. Nie odezwał się ani słowem. Niejednokrotnie zdarzało się, że zaczepiał mnie czy znajomego jakiś dresiarz. W szkole często słyszę za sobą wyzwiska typu szatan, ave 666, itd. Bardzo mnie to śmieszy;] Hmm... Jeżeli chodzi o tę tolerancję... Subkultura to grupa gromadząca cząstki społeczeństwa, które cechują podobne poglądy i upodobania. Dlatego utarło się, ze np. goci nie lubią się z plastikami, metale z dresami, punki ze skinami, itd. Dlatego, ze się różnimy. Ale owszem, zdarzają się wyjątki. Sama mam kilku dobrych znajomych hiphopowców. Tolerujemy się wzajemnie. Ale, tak jak czasem znajdzie się bezmózgi dres, to i można odnaleźć takie 'produkty' w każdej subkulturze.
Offline
Gość
Hm , u mnie plastiki są jednakże czasami przejawiają cząstkę zwaną "mózgiem" . Chciałabym aby w mojej szkole było hm, tak o 100 % więcej tolerancji i aby inni nie mówili na mnie szatan po przez ubiór . Nic złego nie robię . Każdy ma inne upodobania ja zostałam stworzona abym sama za siebie zdecydowała kim chce być . Od malutkiego ciągnęło mnie wszystko co ciemne i tajemnicze , dlaczego mam sie zmienić ? Przeżyję te głupie uwagi, aby pokazac że nie wszystko pójdzie tak jak oni chcą . Denerwuje mnie to jak na nk maja w "o sobie" coś takiego :
Inna niz inne ah jestem jak motyl jestem jak heroina .
Oj litości . One inne ? Ja pierwsze nosiłam kapelusz - teraz taka jedna cały czas w nim łazi , nosiłam fajnego kowbojki - teraz je noszą , bandamę - noszą , pisałam na piórniku anarchia i tak dalej - piszą tak , popisywałam buty sznurówki - prosze pół gimanzjum zrobiło to samo ... Dlaczego ? Skoro są tacy "inni" ?
Rozumiem, to może wkurzać, takie zajebiste 'bycie inną';D Sama się z tym często spotykam, w cięższych klimatach siedzę już kilka lat. Ale prawdę powiedziawszy, nie bardzo rusza mnie gadanie o innych, że są pozerami, bo np. zaczęli ubierać się podobnie do mnie. Czuję, ze mogę być inspiracją Więc nie am tego złego, co by na dobre nie wyszło;]
Offline
Gość
Eh może i tak .
Wiesz tylko mnie kobiety w sklepie sie boją bo mówią że wyglądam jakbym chciała kogoś zabić i uciekają na drugi koniec ulicy o_0 .
Hehe, mam podobnie;] na przykład wracałam w piątek z dwójką znajomych z próby zespołu, kolega miał soczewki marylina mansona, babcie się patrzyły jak na szatana.. Albo wracam w sobotę z miasta autobusem. Usiadła naprzeciwko mnie kobieta z około ośmioletnią córką. Popatrzyłam się na to dziecko, ono się skuliło i przytuliło do mamy, i do niej z takim tekstem: 'mamo... możemy się przesiąść gdzie indziej?'
Heh, uwielbiam straszyć takie dzieci...
Offline
hahaha!
na mnie tyko dresiarze z mojej szkoły wołaja "satan" i AVE! XDD
a tak to nikt mnie nie zauwaza....czasem ktos sie smieje pod nosem...i tylko tyle.
mi to rybka....byle nie zaczepiali za bardzo....wtedy reaguje dość chłodno, bo głupoty nietoleruje...
Offline
BlackQueen napisał:
No właśnie, dlatego ja nie deklaruję, ze jestem Gotem. Nie mam takiej potrzeby, jak są inteligentni to sami się skapną.
Biję pokłony przed Tobą za tą wypowiedź.
Offline