#1 2010-11-08 22:02:45

 Mishia

Władca Piekieł

Skąd: Obok Rybnika :)
Zarejestrowany: 2010-06-17
Posty: 1721
Punktów :   

Śmierć

Czyli temat, który chyba nas wszystkich fascynuje. Co jest po śmierci? Jak wygląda śmierć? Przeżył ktoś śmierć kliniczną? I można by tak wymieniać.

Ja od prawie zawsze chciałam przeżyć śmierć kliniczną, zawsze uważałam że to coś niesamowitego. Świadectwa ludzi, które to przeżyły są naprawdę ciekawe..


Lepiej śmiać się u psychiatry, niż płakać u psychologa.

Offline

 

#2 2010-11-08 23:09:13

Lover of Death

Kusiciel

Zarejestrowany: 2009-10-26
Posty: 271
Punktów :   

Re: Śmierć

Smierc. Sama w sobie jest zjawiskiem pięknym i wspaniałym.
W różnych wierzeniach jedni idą do nieba, drudzy do piekła, a inni w ciągu swojego życia dążą do nirwany, a jeszcze inni- w nic nie wierzą i niczym się w swoim życiu nie kierują.
Jak chciałabym, żeby wyglądała moja śmierc? Hm, bezbolesna i nagła- w każdym razie nie chcę cierpiec na jakąś chorobę i umierac w męczarniach. O wiele bardziej wolałabym np. wypadek samochodowy, oczywiście, w podeszłym wieku- nie myśl mi jeszcze umierac.

Najgorsza śmierc, dla mnie, to właśnie choroba, np.Rak. Żyjesz w świadomości, że w każdej chwili możesz umrzec, że dni, godziny, minuty dzielą Cię od śmierci- moim zdaniem jest to straszne. Albo HIV- masakra.


"W zimnym uścisku gotyckiego świata..."

Offline

 

#3 2010-11-08 23:38:52

 AraristAtom

Wygnany

3228593
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2010-10-31
Posty: 77
Punktów :   

Re: Śmierć

Rak, rzeczywiście to jest straszne...
Mojemu znajomemu zmarła matka 6 miesięcy temu, właśnie na raka. Mówił, że przez ostatnie miesiące tylko spała, a jak się obudziła, wyła z bólu. Nawet nie można jej było dotknąć, bo to sprawiało jej cierpienie.
Ja ogólnie wierzę w reinkarnację. Wg mnie po śmierci możemy stać się innym człowiekiem, zwierzęciem, a nawet rośliną. Osobiście chciałabym inkarnować się we fretkę
Ale być może ja sobie to tylko wmawiam, bo to chyba najbardziej optymistyczne podejście do śmierci.
Z drugiej strony nawet nie mogę sobie wyobrazić ciemności na wieczność. Bo świat duszy nigdy się nie skończy, a jak po śmierci czeka nas tylko właśnie ciemność? Jak wytrzymać nicość na zawsze?


Ja: a teraz pisz pisz na pracownię
Kuba: tak jest!
Kuba: sie robi Szefowo

Offline

 

#4 2010-11-09 08:04:32

 DarkMonic

Wygnany

Skąd: Pszczyna
Zarejestrowany: 2010-09-09
Posty: 99
Punktów :   

Re: Śmierć

Ja w reinkarnacje nie wierzę, ale gdyby to była prawda, to chcę być Japonką, albo psem. Ja wierzę bardziej w duchy itp i jestem pewna, że po śmierci nicości nie będzie. Albo pójdziemy do nieba, czyścca i piekła, albo zostaniemy na ziemi.


Zupełnie inaczej jest, jeżeli masz kogoś, kto cię kocha. To ci daje setkę powodów, aby żyć. Ja ich nie mam.

Offline

 

#5 2010-11-09 12:37:00

Lover of Death

Kusiciel

Zarejestrowany: 2009-10-26
Posty: 271
Punktów :   

Re: Śmierć

DarkMonic, wydaje mi się, że nie trafimy do nieba, czyśćca i piekła jednocześnie

Ostatnio edytowany przez Lover of Death (2010-11-09 12:37:59)


"W zimnym uścisku gotyckiego świata..."

Offline

 

#6 2010-11-09 16:47:36

 Mishia

Władca Piekieł

Skąd: Obok Rybnika :)
Zarejestrowany: 2010-06-17
Posty: 1721
Punktów :   

Re: Śmierć

Ja niedawno wierzyłam  reinkarnację. teraz sama nie wiem. Jako katolik wierzę w życie po śmierci, w Biblii jest opisane jako raj. Ale niewiadomo co Bóg miał na myśli... a może własnie stworzy ponownie świat i nas tam ponownie ześle?


Lepiej śmiać się u psychiatry, niż płakać u psychologa.

Offline

 

#7 2010-11-09 19:34:12

Fantasmagoria

Gość

Re: Śmierć

Co bedzie po śmierci? możemy jedynie snuć domysły na ten temat. Kiedyś bardzo bałam się śmierci ale kiedy zaczęłam się nad tym dłużej zastanawiać stwierdziłam że nie ma czego bo wydaje mi się że po śmierci jednak nic niema, jak to ujęła Dark Monic, wielka "nicość" bez bólu, smutku, miłości czy szczęścia, drzemka, w której nie ma snów. Wizja życia po śmierci opisywanego przez Biblię wydaje mi się jakaś daleka, jest w tym wiele niedomówień.  Możliwe też że nasze umysły jakby zawisną w czasoprzestrzeni i nie całkiem sprawne będą w niej trwać. Może staniemy się dymem czy wiatrem i w takiej postaci bedziemy żyć. Ale to tylko moje przypuszczenia. Myślę że chyba lepiej ąby jednak nic nie było chociaż wizja nieba jest całkiem kusząca, cóż zawsze lepiej być dobrym człowiekiem.

 

#8 2010-11-09 19:44:04

Dark blood

Wygnany

Zarejestrowany: 2010-10-18
Posty: 73
Punktów :   

Re: Śmierć

Śmierć jest końcem wszystkiego ale i początkiem nowej drogi


każde głębsze uczucie prowadzi do cierpienia

Offline

 

#9 2010-11-09 19:46:46

Fantasmagoria

Gość

Re: Śmierć

Dark blood, możesz nieco bardziej przybliżyć swój pogląd na ten temat, bo z tego zdania nic nie wynika.

 

#10 2010-11-09 22:24:15

 BlackQueen

Potępiony

Zarejestrowany: 2010-01-23
Posty: 386
Punktów :   

Re: Śmierć

Ja mam pewny pogląd na temat reinkarnacji. Niby katolik nie powinien w to wierzyć, ale Bóg twierdzi, że po śmierci, po końcu świata otrzymamy nowe ciała.

Lover of Death napisał:

Najgorsza śmierc, dla mnie, to właśnie choroba, np.Rak. Żyjesz w świadomości, że w każdej chwili możesz umrzec, że dni, godziny, minuty dzielą Cię od śmierci- moim zdaniem jest to straszne. Albo HIV- masakra.

A na AIDS to nie? Z tymi godzinami trochę przesadziłaś. To trwa jakiś długi czas. . No i  raka czasami można wyleczyć. A z HIV i AIDS pzerypane. Ja bym od razu się zabiła.

Offline

 

#11 2010-11-10 06:57:41

 DarkMonic

Wygnany

Skąd: Pszczyna
Zarejestrowany: 2010-09-09
Posty: 99
Punktów :   

Re: Śmierć

Lover of Death napisał:

DarkMonic, wydaje mi się, że nie trafimy do nieba, czyśćca i piekła jednocześnie

Wiem. Chodziło o to, że możemy trafić ALBO do nieba ALBO do piekła ALBO do czyśćca

Ostatnio edytowany przez DarkMonic (2010-11-10 06:59:55)


Zupełnie inaczej jest, jeżeli masz kogoś, kto cię kocha. To ci daje setkę powodów, aby żyć. Ja ich nie mam.

Offline

 

#12 2010-11-10 09:09:24

Dark blood

Wygnany

Zarejestrowany: 2010-10-18
Posty: 73
Punktów :   

Re: Śmierć

Fantasmagoria napisał:

Dark blood, możesz nieco bardziej przybliżyć swój pogląd na ten temat, bo z tego zdania nic nie wynika.

tak mi powiedziała moja dziewczyna,i dzień później popełniła samobójstwo


każde głębsze uczucie prowadzi do cierpienia

Offline

 

#13 2010-11-10 09:09:56

 Scarlett

Najwyższa zajebistość

12562953
Call me!
Skąd: Sześć stóp pod ziemią.
Zarejestrowany: 2010-08-11
Posty: 1858
Punktów :   
WWW

Re: Śmierć

Śmierć jest końcem końców. Jeśli chodzi o jakieś przeżycia z pogranicza śmierci to 2 razy prawie utonęłam i przeżyłam 1 próbę samobójczą.


Pojedynczy kwiat na rogu uliczki...
Gdy spoglądam w niebo, ostatnie płatki śniegu opadają mi na dłoń...

Offline

 

#14 2010-11-10 15:42:39

Fantasmagoria

Gość

Re: Śmierć

Dark blood napisał:

Fantasmagoria napisał:

Dark blood, możesz nieco bardziej przybliżyć swój pogląd na ten temat, bo z tego zdania nic nie wynika.

tak mi powiedziała moja dziewczyna,i dzień później popełniła samobójstwo

Ojoj, to współczuje. Więc proszę abyś ty także wypowiedziała się na ten temat, bo osoba, która przeżyła śmierć bliskiej osoby może mieć ciekawe zdanie na jej temat.

 

#15 2010-11-10 17:03:41

 Mishia

Władca Piekieł

Skąd: Obok Rybnika :)
Zarejestrowany: 2010-06-17
Posty: 1721
Punktów :   

Re: Śmierć

Właśnie. Jak chcesz to się wypowiedz, również sądzę że możesz mieć ciekawe poglądy. Zresztą to zależy do Ciebie bo śmierć to jednak trudny temat.


Lepiej śmiać się u psychiatry, niż płakać u psychologa.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora