Polecam anime Another.To nowe (w trakcie wydawania) anime w mrocznym, ciężkim, gotyckim klimacie dało mi nadzieję, że Japończycy znowu zaczną tworzyć anime z ciekawą, zaskakującą i poważną fabułą. Polecam, bo jest naprawdę mroczne i tajemnicze.
Jeżeli ktoś lubi być zaskakiwany, wodzony za nos przez twórcę i woli ambitniejsze anime polecam jeszcze Bokurano i Serial Experiments Lain. Trailery:
http://www.youtube.com/watch?v=0xlUsOe-T4c
http://www.youtube.com/watch?v=G3-hrfelSR0
Każde z polecanych prze zemnie anime ma zaskakujące zakończenie
Offline
Przeklęty
Uwielbiam Death Note
I Kuroshitsuji.
Pomijając anime... To ostatnio pokochałam Emily Strange i .... kucyki o.O To taki antydepresant, na mniejsze smutki działa
Offline
Fanatyczka XIII. Století
My z Gravem lubimy Serial Experiments Lain, a teraz oglądamy Ergo Proxy, bardzo zacne w podobnym klimacie. I Another też bym chciała obejrzeć.
Offline
Jak już net do naszego gniazdka powróci w chwale sądzić żywych i wykasowanych, to poszukam Another. A skoro tak sobie trochę polecamy, to dla fanów ecchi i akcji polecam "Needless"- niegdyś to z kolegą przetwarzaliśmy hurtowo, zacne i zabawne anime
Offline
Odkąd skończyłam Death Note, żadne anime nie potrafi mnie wciągnąć na dłużej niż dwa odcinki, nad czym szczerze ubolewam.
Offline
Obejrzałem w życiu dwa anime - Death Note i Monster. To ostatnio było według mnie tak genialne, że nawet nie szukam kolejnych. Realizm, gorzka fabuła, dość długa akcja (74 odcinki), brak fruwających cycków i flaków... Mój ideał.
Offline
Spec od zadawania męczących pytań i przepalania grzałek do e-petów
74 odcinki to długa akcja? Panie, Ty Naruto chyba nie oglądałeś
Niedawno z moim Kochanie skończyłyśmy Ao no Exorcist, niby fabuła ok ale zdecydowanie za szybko się wszystko działo, w dodatku skończył się dziwnie. (jak dla mnie, dużo osób mówi że zakończenie właśnie genialne.)
Offline
Spec od zadawania męczących pytań i przepalania grzałek do e-petów
Naruto jest dla dinozaurów, teraz ciężko się przełamać do tego nowym osobom, ale tak jak DB dużo osób go pamięta i wie że był zajebisty :3 (znaczy ciągle jest, bo seria trwa.)
Shippuuden nie jest już tak kreskówkowy jak pierwsza seria anime
Offline
Nawet nie o to chodzi, ja po prostu mam tyle na głowie, że nie mogę sobie pozwolić na oglądanie tasiemców. Wystarczą mi 3 doby wycięte z życiorysu poświęcone na Monstera. Chociaż chętnie bym sobie obejrzał coś nowego. Niestety, dobre kryminały w formie anime chyba nie istnieją.
Ostatnio edytowany przez Inugami (2012-08-11 00:53:01)
Offline
Spec od zadawania męczących pytań i przepalania grzałek do e-petów
Nie możesz tego powiedzieć po obejrzanych 2 tytułach, poszukaj więcej, popróbuj, wtedy komentuj czy rzeczywiście nie ma.
Offline
Dusza
W mandze i anime realizm??? o.O To dopiero nie miało by sensu. Death Note polecam, W Naruto dotarłam do setnego odcinka i odpadłam ale całkiem fajne i mimo wszystko dające do myślenia. A najzabawniejszym anime jakim widziałam było Soul Eater.
Offline
Nie chodzi mi tylko o realizm, ale przede wszystkim o powagę fabuły. Nie mam nic do fantastycznego anime jeśli: a) nie ma ciągłych zbliżeń na cycki/majtki b) wszystkie kobiety nie chodzą w mundurkach szkolnych c) akcja trzyma się pewnych torów i wiemy, że pod koniec nie przybędzie Darth Vader-kobieta z wielkim świetlnym penisem.
Offline