Ja słucham muzyki od jabol punk'a, po black metal. Jednak to rock gotycki stoi na pierwszym miejscu jeśli chodzi o gatunek.
Jeśli chodzi o gotyk, to nie specjalnie pociągają mnie jego elektroniczne i symfoniczne odmiany, z zespołów typowo gotyckich, słucham m. in.:
-13 Candles
-The Sisters of Mercy
-Fields of the Nephilim
-The Cure (3 znane wszystkim płyty)
-Joy Division
do tego pojedyncze utwory Bauhaus, Alien Sex Friend i wiele innych.
13 Candles jest chyba mało znanym zespołem. Dlatego zamieszczam przykładowy utwór. Dla mnie to kwintesencja gotyku
http://www.youtube.com/watch?v=YDm03BFl29U
Jeśli chodzi o muzykę punk, to słucham wyłącznie polskich zespołów, w tym wielu kapel z lat 80-tych, które nigdy nie wydały oficjalnych albumów. Pociąga mnie tutaj bunt i przesłanie tekstów. Tutaj mogę wymienić Dezerter, KSU oraz pojedyncze utwory zespołów jak Moskwa, Zielone Żabki, Zwłoki, Detonator BN, Siekiera, Sedes, TZN Xenna, Armia, Przejebane, Rejestracja itp.
Dalej, gatunek, który ja nazywam Rockiem Depresyjnym, choć to podobno doom metal
Katatonia (jeden z moich ulubionych zespołów), Anathema (dzięki Tomku B.) - głównie płyta Judgement i mistrzowski utwór "One Last Goodbye". Oba te zespoły zaczynały od typowego doom metalu, przechodząc przez okres lżejszych odmian rocka. Katatonia trzyma poziom, natomiast najnowsza twórczość Anathemy już nie przypada mi do gustu (rock atmosferyczny? wtf).
Dalej alternatywna (ale pod żadnym pozorem nie college rock i współczesny Indie Rock - choć Interpol ma parę niezłych kawałków) i zespoły Tool oraz A Perfect Circle. Ten drugi wydał płytę, którą uważam za najlepszą, z całej muzyki jakiej słucham - Thirteenth Step. Tutaj można nadmienić jeszcze projekt poboczny Billego Howerdela - Ashes Divide. Podobno APC ma się reaktywować i szczerze czekam niecierpliwie na nowy materiał.
Co do ekstremalnych odmian metalu (thrash, black metal) nie słucham zbyt wiele. Głównie Dimmu Borgir i Burzum. Reszta to pojedyncze utwory. Do tego "leśny" metal - Korpiklaani
Oprócz tego wiele innych zespołów np. Breakout, SDM, a nawet Elektryczne Gitary. Wszystko zależy od nastroju - od zaciesza, po depreche i wkurw
Jako ciekawostkę dodam, że do osłuchu używam zapomnianego już dziś magnetofonu szpulowego (Unitra Aria), a cały mój sprzęt audio jest produkcji polskiej z pierwszej połowy lat 80-tych
I tak nikomu nie będzie się chciało tego czytać, pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez Zdzichu (2013-11-28 19:26:44)
Offline
Mnie się chciało I jedyne co mogę powiedzieć, to że gust jak to na naszych przystało - dobry:D No i Korpiklaani to folk metal. Cholernie dobry fiński folk metal!
Offline
Fanatyczka XIII. Století
Ja ostatnio mam to nieszczęście, że słucham głównie radia w biurze... Ale po pracy sobie to odreagowuję głównie zacnym gotykiem i punkiem, czyli jak zwykle Nie wiem jak można tyle słuchać radia, przecież to męczarnia co w radiach puszczają...
Offline
Spec od zadawania męczących pytań i przepalania grzałek do e-petów
Johano, a w biurze nie czepiają się ogólnego wyglądu włosów?
Offline
Fanatyczka XIII. Století
Nie, jak mam włosy luźno spięte to nie widać że mam wygolone po bokach, a kolor różowy jest kierowniczce obojętny, stwierdziła że jak chcę to mogę nawet mocniejszy odcień zrobić xD
Offline
Najczęściej słucham : gothic rock, gothic metal, dark metal, horror metal, black metal, avant-garde metal, folk, rock, psychedelic rock, dark ambient, ritual ambient, neo-classic, darkwave, dark electro, ethereal, medieval itp.
Z tych wymienionych powyżej, najbardziej cenię sobie zespoły takie jak Nox Arcana, Closterkeller, Nosferatu, Chaostar, XIII. Století, Bratrstvo Luny, Rosa Crux, Notre Dame, Arcana, Theatres des Vampires, Cadaveria, Dreamlike Horror, Nachtblut, Eisregen, Frontside, Marilyn Manson, Sui Generis Umbra, Aghast, Elizium, Fields of the Nephilim, The Sisters of Mercy, Corvus Corax, Garden of Delight, Blutengel, Beati Mortui, Love Like Blood, Lestat, Tactile Gemma, Verdiana Raw, Atrium Animae, Sopor Aeternus, Verse 13, A Perfect Circle, The Vyllies, Clan of Xymox, Renata Przemyk i wiele innych.
Lubię też posłuchać kawałków Stinga (zwłaszcza album ,,If On A Winter's Night''), Claptona, Michała Bajora, Maanam, My Riot, Luxtorpeda, Motörhead, Coma, Anna Calvi, Dirty Granny Tales, Rammstein, Shmely, (...).
Sięgam również po muzykę klasyczną (w tym głównie Mozart, Bach, Beethoven, Carl Orff, Haynd), czy też wykonawców takich jak Marlene Dietrich, Zarah Leander, Ute Lemper, Ewa Demarczyk itd.
Gdy chcę posłuchać czegoś mocnego, wyrazistego, z przesłaniem (tudzież patriotycznego czy o innym charakterze) sięgam po Fortecę, Horytnicę, Ludolę, Tormentię, Sabaton i innych przedstawicieli tej sceny muzycznej.
Ogólnie rzecz biorąc słucham tego co chwyci mnie za serce i ujmie czymś czego nie da się wyrazić słowami. Wciąż poszukuję zespołów/artystów, którzy zaskoczą mnie niebanalną formą i treścią. Swoją muzyką muszą wnieść coś szalonego, awangardowego, mrocznego, pięknego a przede wszystkim zupełnie nowego. Oczekuję kreatywności, zaskakujących kompozycji, szczypty tajemnicy...
Offline
A co z neo klasyki?
Offline
Wiem, że wymieniłam powyżej neo-classic jako słuchanego przeze mnie w czystej formie. Jednak popełniłam błąd nie wyjaśniając do końca co miałam na myśli. Lubię Bacio di Tosca, Jelonka, Songs of Lemuria itp, ale te zespoły mają klasyczne elementy, tak jak Chaostar. Jakoś wyjątkowo pozytywnie działa na mnie ten rodzaj muzyki. Zwłaszcza opera jest czymś dla mnie niesamowitym. Wywołując wzruszenie otwiera nieznane zakamarki duszy i wpływa doń niczym ambrozja. Uwielbiam też filmy o kompozytorach czy też stricte muzyczne/kostiumowe.
Darxet, jeśli znasz i możesz mi polecić coś z neo-classic będę bardzo wdzięczna.
Offline
NO raczej ze neoklasykę znam :3
Szostakowicz
https://www.youtube.com/watch?v=pvZjZrnOvds
Prokofiev
https://www.youtube.com/watch?v=bBsKplb2E6Q
Stravinsky
https://www.youtube.com/watch?v=aGFRwKQqbk4
:3
Tak ogólnie, to co sie uważa za neoklasykę popularnie ,to nie jest neoklasyka;_:
Zresztą posłuchaj tych utworów i porównaj i zobaczysz ;_:
Offline
Właśnie skończyłam słuchać utworów. Masz rację, że są w zupełności inne. Szczególnie spodobał mi się String Quartet No. 8. Pewnie dlatego, że Dmitri Shostakovich jest Rosjaninem, tak jak Fiodor Dostojewski ( którego ,,Zbrodnię i Karę'' przeczytałam jednym tchem) i obu tych panów łączy coś z Petersburgiem. Utwór ten poprzez nastrój, momentami przypominał mi film ,,Wszystkie poranki świata''.
Tak czy inaczej dzięki za poszerzenie horyzontów. Chyba już wiem jaki wykonawca będzie mi towarzyszył przez najbliższe dni i pozyska stałe miejsce w mojej playliście.
Offline
No, Szostakowicz jest dobry :3
W ogóle, zaglądnąłem na Twojego bloga i widzę ze animacje amsz, to zobacz sobie tą:
https://www.youtube.com/watch?v=om-iANuBrR4
a tu masz tą samą ,tylko pozwoliłem sobie doczepić do tego swój własny utwór xD
https://www.youtube.com/watch?v=g3_BXL1azzM
Offline
No i wszystko teraz stało się jasne w kwestii kapturka.. Czerwony bo krwawa z niego bestia. Ciekawy pomysł. Wiesz przyznam szczerze, że twój podkład buduje klimat i napięcie o wiele lepiej niż oryginał. Naprawdę.
Lubię oglądać animacje krótkometrażowe. Czasami trafiają się zrobione z pomysłem i oryginalnością treści. Niektóre nawet dają sporo do myślenia.
Widziałam, że masz też konto na last.fm, gdzie porównanie gustu wypada całkiem w porządku.
Ostatnio edytowany przez Machaera (2014-05-28 21:23:50)
Offline
Gość
Zdzichu napisał:
13 Candles jest chyba mało znanym zespołem. Dlatego zamieszczam przykładowy utwór. Dla mnie to kwintesencja gotyku
http://www.youtube.com/watch?v=YDm03BFl29U
Fakt, nawet nie znałem tego, coś jak "The Witching Hour" jakby. Tych znałem a 13 Candles nie...
A jaka muzyka najczęściej gości w głośnikach? przekrój dość duży, bo od gotyku, heavy metalu, doom metalu po dark electro (choć niewiele zespołów) a nawet i coś poważnego (najczęściej barok).
Jest też i black metal, ale w wersji DSBM, Ambient/atmospheric BM, np Polski Wędrujący Wiatr czy Rosyjskie Melankoli, no i nie mogę zapomnieć o Węgierskim Öröm.
Z doom metalu wymienię Ahaba (absolutne mistrzostwo dla mnie), Wedarda, bo ci zdarzają się najczęściej.
Jak gotyk to najczęściej dość klasycznie, zazwyczaj zespoły ze stażem, typu Lycia, Batzz in Belfry, Closterkeller, The Witching Hour, Mephisto Walz, Nosferatu. Ci przesadnie "zelektryfikowani" jakoś poparcia takiego u mnie nie mają.
Lubię też polską zimną falę - Siekiera, Kineo RA, Ivo Partizan czy Variete te ż pojawiają się dość często.
Wspomnieć należy też Postrock, odkąd poznałem pozostało drugim ulubionym gatunkiem, mimo iż zewnętrznie na fanatyka tego gatunku nie wyglądam.
Poza tym na pewno będą pojedyncze zespoły z zupełnie innych klimatów, zupełnie nie mrocznych, jak Doktor C (polecam), George Dorn Screams, Euterpe, Drolls i Fistulatores et Cantores Novienses (chociaż nie słuchałem ich już wieki). Tych z Nowego to dorobiłem się kiedyś nawet jakiejś nagranej w jakimś domu kultury płyty. Wspomnę też Memoryhouse, to też pojawia się często, choć nie ma w tym nic "czarnego".
Fanatyczka XIII. Století
Mahaea, plus za XIII. (a jakże ) i za Dietrich, bardzo ją lubię, moja ulubiona piosenka to "Die fesche Lola" (jak ją słyszę od razu zaczynam śpiewać, chociaż na niemieckim język sobie łamię xD).
Offline