Kusiciel
nie znoszę walentynek
a tak super się złożyło, że zerwałam z chłopakiem w walentynki ;p miły prezent na walentynki ode mnie, za zmarnowany rok...
Offline
Spec od zadawania męczących pytań i przepalania grzałek do e-petów
różowy dobry jest.
Ale nie każdemu pasuje i nie w każdej ilości.
Dla mnie walentynki to tylko kolejne chujowe, komercyjne święto, przywiezione z zachodu. Nie obchodzę, podobnie jak świąt Bożego Narodzenia
Offline
hmm,też nie lubię,popieram Shou.
Offline
Tu jak u mnie to się nie sprawdza teoria,że niby jak się nie lubi to się nie ma z kim spędzać.Ja tam mam,nie zamierzam tego zmieniać (jak najdłużej,a choćby już w ogóle!) a nadal nie cierpię!I nie zamierzam się w to bawić...;D
Offline
Ja tak samo. Już to ustaliłam z moim małym kochanym Słoneczkiem.
Offline
Słoneczka,misie...xD
Offline
Ja mam gdzieś niebieską,którą dostałam od przyjaciela;D
Offline
Spec od zadawania męczących pytań i przepalania grzałek do e-petów
Misie, kotki, słoneczka, rozjechane jeże na autostradach :3
Elspeth, niebieską? O.o
Offline
No,taką zajebista niebieską *.* i rzecz jasna mnóstwo czerwonych i białych od różnych osób...
Offline
Gość
Shoumetsu napisał:
Misie, kotki, słoneczka, rozjechane jeże na autostradach :3
Rozjechane jeże Teraz to mi sie zboczony kawał przypomniał
No a co do Walentynek...
Hm... Nieciekawe święto dla kogoś kto ma złe wspomnienia z tą datą, no ale cóż...
Mam nadzieję że w któreś walentynki, spędzę miło czas.
Inaczej niż plącząc nad marnym losem przyjaciela, albo marudząc jak to jestem sama i jest mi źle
W tym roku walentynki zapowiadają m sie ciekawie, bo koleżanki chcą mnie wyciągnąć na jakąs babską imprezę.