Co do nawracanie jestem z siebie niesamowicie dumna, bo młodsza kuzynka (jestem jedynaczką), właśnie kupuje swoja pierwszą koszulke Nirvany. A pamiętam jak to niedawno puszczałam jej pierwszy raz "Smells..."! Wzruszająca chwila! Wchodzi dziecko na dobra, znaczy sie zuą droge w końcu! ;D
Offline
Kusiciel
słuchałam tych całych Lovato i Gomez tak... ludzie popełniają błędy teraz też polubiłam kilka piosenek Bullet for my Valentine, i My Chemical Romance. Chyba się nimi troszkę zainteresuję . Szczególnie BFMV. Dzisiaj był wywiad na tvn-ie chyba, z MCR.
Offline
Trzeba przyznać,że ja tez ich lubię;D Znaczy Bulletów.
Offline
Och, czego ja nie słuchałam :-> Kiedyś słuchałam wszystkiego : popu, rapu, hip - hopu, reggae, a czasem nawet disco polo... Na tzw. mroczną muzę przerzuciłam się niespełna rok temu i wtedy zaczęła się totalna przemiana wnętrze mojej garderoby na czarno ♥
Offline
Tez tak miałam z garderobą, ale do tej pory zalegaja w szafkach kolorowe ciuchy, w których nie chodzę. Czekają na lepsze (gorsze).
Offline
W zamierzchłych czasach, które epicki kurz pokrył grubą warstwą niczym woluminy w najgłębszych zakamarkach archiwum wieków słuchałem różnej muzyki muzyki (łącznie z chwilowym rapem i... disco z polo- kurde, 6 czy 7 lat miałem xD ) z przewagą rocka (podziękowania dla mej rodzicielki- fanki starego rocka polskiego).
W pewnym żywota momencie pojawił się punk (Dezerter, Rancid, Analogsi), po czym zacząłem wgłębiać się w ciężkie brzmienie, dokładniej w Black Metal- znalazłem "War" Burzum i "Lunar Poetry" Nokturnal Mortum, z czego na punkcie Burzum miałem pewien czas niezłego pierdolca I się zaczęło.
Potem już tylko wgłębiałem się w kolejne odmiany metalu, rocka, aż poznałem muzykę gotycką, dark electro, industrial i dotarłem do kresu swych poszukiwań- tak oto powstał pełzający po świecie twór Gravem zwany
Ostatnio edytowany przez Herr Grav (2011-08-20 02:22:04)
Offline
Fanatyczka XIII. Století
Herr Grav napisał:
W zamierzchłych czasach, które epicki kurz pokrył grubą warstwą niczym woluminy w najgłębszych zakamarkach archiwum wieków (...) tak oto powstał pełzający po świecie twór Gravem zwany
Gravciu, jak ja kocham Twój sposób opowiadania o czymkolwiek xD
Tak, Gravcio dzięki swojej rodzicielce ma zamiłowanie do starego polskiego rocka, ale jego rodzicielka ma też zamiłowanie do Feela, dobrze, że tego nie odziedziczył po niej xD
O sobie już pisałam, tylko mogę wspomnieć, że moja siostra słuchała kiedyś poezji śpiewanej typu Stare Dobre Małżeństwo czy Jacek Kaczmarski, i ja to po niej odziedziczyłam (chociaż kiedyś miałam dosyć, jak i matka, i siostra w kółko tego słuchały). Teraz to w zasadzie moja siostra nie jest jakąś szczególną wielbicielką żadnego rodzaju muzyki i w ogóle muzyka nie jest dla niej zbyt ważna (nie rozumiem tego, dla mnie muzyka jest zajebiście ważną rzeczą w życiu), czasami posłucha poezji śpiewanej albo jakiegoś słodkiego popiku (bleee X.x), moja matka ciągle słucha radia, więc słucha tego co w radiu, ale lubi też muzykę klasyczną, ja też, tylko nie w nadmiarze... A kiedyś miała pewnego rodzaju "alergię" na muzykę klasyczną, bo za dużo matka tego słuchała i miałam dosyć... O, przypomniało mi się że gdzieś w 3 i 4 kl. podstawówki lubiłam Spice Girl, Backstreet Boys i Just5 O_o (bo to było modne, a innej muzyki nie znałam), a w 5 kl. Britney Spears O_o
Ale gdzieś w 5 kl. podobał mi się też kawałek Madonny o mrocznym klimacie: "Frozen" i w ogóle lubiłam wszelką smutno-piękną muzykę... Gotycyzm zawsze we mnie siedział
Offline
Kochanie, nie przeginaj z tym Feelem, jak do matuli dzwonie, to jestem molestowany graniem na czekanie z ustawionym "jak anioła głos"... Brrrrrrrr... (dobrze, że za często do niej nie dzwonię )
Gravciu, jak ja kocham Twój sposób opowiadania o czymkolwiek xD
No a co Johaneczko, za coś mnie w końcu kochasz
Offline
Skruszona przyznaję się, że za czasów kiedy w mojej łowie panowała ciemnota słuchałam Kupichy i oglądałam "Zmierzch". Na szczęście te smarkaczowe czasy minęły i słucham Three Days Grace, Evanescence, Korn no i zespołu, który podbił moje serce utworem: "Let the bodies hit the floor!" - zespół Drowling Pool.
Offline
Oooo,uwielbiam tę piosenkę;D
Offline
Kali słuchasz Korna? Super! Ulubiony zespół mojego faceta. Masz plusa. ;D
Offline