““shou“““† - 2011-05-14 09:45:29

Dyskusja na temat muzyki, jakiej kiedyś słuchaliście. No, przyznawać się! ;) Może kiedyś ktoś z was w swoich słuchawkach puszczał wyłącznie pop? ;) A może rap? <fujjj> Albo - od zawsze słuchaliście mroczniejszych/mocniejszych klimatów? ;)

Może ja, aby się przyznać (zaraz się posypie, ojojoj...)

Gdy w mojej szkole była rewolucja na dresów i plastiki, następująca natychmiastowo, wszyscy słuchaliśmy Peji...

Scarlett - 2011-05-14 13:39:44

Kiedyś sluchałam hip hopu.

marcudavidus - 2011-05-14 13:52:56

w latach 90 sluchalem hip hopu. do poki sie magik z kalibra44 nie usmiercil.a le to byly inne czasy inny hiphop inna mentalnosc.

““shou“““† - 2011-05-14 14:42:06

Dawno temu lubiał jeszcze posłucahć z ojcem szant xD

IronIsMad - 2011-05-14 15:09:44

Od małego byłam wielką fanką The Rasmus, U2 i Depeche Mode. W przypadku dwóch ostatnich zespołów jestem wielką fanką do dzisiaj, TR słucham okazyjnie. Wtedy oczywiście błądziłam w popie, aż do końca podstawówki. W drugiej klasie mój tata pokazał mi Evanescence, a mój chrzestny Metallice, która pozostała moim ukochanym zespołem do dzisiaj. Słuchałam tych wszystkich mało ambitnych piosenek chwilowych gwiazdek. Pod koniec piątej klasy stwierdziłam, że muszę się za siebie wziąć. Odrzuciłam pop najpierw na rzecz punk rocka, a później zaczęłam odkrywać resztę pięknej muzyki zwanej rockiem. Korzystając ze zmiany szkoły na gimnazjum ostatecznie przyłączyłam się do metalowców, gotów i rockmanów. Do dzisiaj nie przyznałam się, ze kiedyś oprócz rocka słuchałam popu i hip-hopu xD

““shou“““† - 2011-05-14 15:15:00

O, jak widzę nie tylko ja byłam niezdecydowana za podstawówki. Ja wtedy słuchałam Grupy Operacyjnej :P

Elspeth - 2011-05-14 15:37:19

Nie no ja w przedszkolu to słuchałam Spice Girls i Backstreet Boys xD
W podstawówce głównie hip hop ale to do tej pory lubię (rzecz jasna nie wszystko),a co do Magika to gościu był genialny;) ale ja nadal bardziej jako MC lubie Fokusa;D

EternalVampire - 2011-05-14 15:45:15

Ja... Zazwyczaj słuchałam tego, co gdzieś usłyszałam i mi się spodobało. No i dużo muzyki, którą puszczała matka np. Kult, Maanam itd. Zresztą do tej pory czasem wracam do starych czasów.

Mona - 2011-05-14 18:15:29

Ja słuchałam popu, później swój czas miał polski hip-hop.

IronIsMad - 2011-05-14 19:42:25

Diva Demon napisał:

O, jak widzę nie tylko ja byłam niezdecydowana za podstawówki. Ja wtedy słuchałam Grupy Operacyjnej :P

Też słuchałam ich przez jakiś czas ;D Nawet pamiętam mój ulubiony utwór, był  to chyba "Wampir" ;D

Elspeth - 2011-05-16 20:43:08

Od jakiegoś chłamu trzeba zacząć;)

EternalVampire - 2011-05-16 21:09:22

U mnie wszystko zaczęło się od MCR;)

orkov - 2011-05-16 22:19:50

Ja to gdzieś do 4 klasy podstawówki wogóle nie lubiłam muzyki, niczego nie słuchałam. Pamiętam, jak mi było głupio, kiedy w 3 klasie dziewczyny gadały o britney spears, a ja nie wiedziałam, kim ona jest;D potem słuchałam popu z radzia zet. W jakiejś gazetce dla nastolatek przeczytałam o niemiecki m zespole Killerpilze, który miał być rzekomo konkurencją dla tokio hotel, grali łagodną odmianę rocka, trochę podchodzącą pod punk. Potem zainteresowałam się j rockiem, w wkrótce potem metalem, i tak już piąty rok. A, i w czwartej klasie słuchałam trochę tokio hotel, kiedy to była taka wielka fala, pewnie niektórzy pamiętają. Chyba jestem jedną z nielicznych osób na forum, które od zawsze nie trawiły hip hopu...

Mona - 2011-05-17 17:32:53

Dokładnie. Nie ważne jaki gatunek, ważne żeby było fajne.

orkov - 2011-05-18 20:56:48

Imagine, mam dwie pierwsze, i przyznam, że czasem lubię sobie ich posłuchać dla odmian u;p.Hip hopu(czy też raczej rapu, hip hop to kultura, nie muzyka) nie słuchałam nigdy bardziej, nie ciągnęło mnie. W wakacje tylko, jak spędziłam dwa tygodnie z ludźmi słuchającymi tej muzyki, to muszę przyznać, że niektóre teksty całkiem ciekawe, aczkolwiek nie moje rytmy. Jakoś nigdy mi się nie podobała ta muzyka;p

Elspeth - 2011-05-18 21:12:26

A co ja jeszcze miałam dodać do kompromitujących kapeli to T.A.T.U ,które ogólnie nadaj jest niezłe ale już tylko dlatego,że było ruskie;D (lubię rosyjski) Poza tym to techniawa;/

orkov - 2011-05-18 21:22:52

Jej, ale irytuje mnie ta moda na reggae;D Sama lubiłam parę lat temu posłuchać niekóryck kawałków Boba, a teraz to dla polskich rastamanów liczy się tylko 'jaranie gandzi', i zapominają, o co w rasta chodzi tak naprawdę.

Johana_MarieXIII - 2011-05-18 21:43:08

Ja w podstawówce słuchałam takiej muzyki jaką znałam, a znałam tylko Spice Girls, Bacstreet Boys, Kelly Family, Nicka Cartera (taki Justinobieberopodobny, jak miałam 10 lat to przez parę miesięcy miałam niezłą fazę na jego "twórczość"), od 5 kl. podstawówki kiedy zaczęłam poważnie interesować się mangą i anime zaczęłam słuchać muzyki japońskiej, a od gimnazjum słucham tego co teraz i mi się to nie zmienia.

Elspeth - 2011-05-18 21:52:42

No Johana ja widzę,że byśmy się wtedy tez nieźle dogadały xD

Johana_MarieXIII - 2011-05-18 21:53:22

Kelly Family mają kilka fajnych piosenek, które nadal lubię, to fakt :D
A reggae i wszelkie odmiany tego gatunku też lubię, jak już nieraz pisałam i też mnie wkurwia jak teraz nagle wszyscy robią się na "taaakich rasta" a nic ani o muzyce, ani o ideologii nie wiedzą...

orkov - 2011-05-18 21:59:53

Spodobała mi się bardzo polska przeróbka jednej pisoenki Kelly Family w wykonaniu krakowskiego teatru Mandragora, mianowicie 'When the last tree'.

Johana_MarieXIII - 2011-05-18 22:05:53

Elspeth napisał:

No Johana ja widzę,że byśmy się wtedy tez nieźle dogadały xD

A za kim byłaś, za Paddy czy za Angelo? Ja z siostrą się zawsze kłóciłam kto jest fajniejszy, ona mówiła "Paddy!", ja: "Nie, Angelo!", "A właśnie że Paddy!", "No przecież że Angelo!" xD

““shou“““† - 2011-05-18 22:13:08

Imagine napisał:

byłam wielką fanką <uwaga uwaga>...Tokio Hotel! xD Do dziś mam ich płytę.

UMRZYJ ! TERAZ!

Imagine napisał:

Słuchałam też reggae <rzygi>

Bob Marley wymiata :D

Elspeth - 2011-05-18 22:24:29

Marie_JohanaXIII napisał:

Elspeth napisał:

No Johana ja widzę,że byśmy się wtedy tez nieźle dogadały xD

A za kim byłaś, za Paddy czy za Angelo? Ja z siostrą się zawsze kłóciłam kto jest fajniejszy, ona mówiła "Paddy!", ja: "Nie, Angelo!", "A właśnie że Paddy!", "No przecież że Angelo!" xD

No ba,że Angelo;D

KaMoL - 2011-05-23 20:31:42

U mnie od najmłodszych lat sluchałem rocka i metalu. Jak troche podrosłem to od Ofsspringa bo Dimmu Borgir poprzez Behemotha ;dd.  Fakt był taki, że gdy chlopaki i dziewczęta w podstawówce mieli fazy na Backstreet Boys, ja ostro nakurwialem do rytmów Offspringa, albo Papa Roach.

W pewnym wieku odkryłem sobie Hardstyle ;dd i się zaczęło. Czas na zmiany ^^. Od Hardstyle'u do Hardcore'u tylko krok i mocniejszych brzmień elektronicznych ;dd.
Swoja drogą od 2003 roku jak mam internet tak zacząłem poznawać te nowe brzmienia. A z elektroniki to zaczynałem od Dubstep'u. Tak moje dzieci znam dubstep 7 lat i dzisiejsi słuchacze dubstepu od względem doświadczenia mogą mi possać  ;dd pod względem stażu..  Ogólnie teraz doszedłem do statusu, że słucham muzyki zależnie od humoru.
Hip Hop miał swoje 5 min w moim życiu, ale szybko wypadł z obiegu bo chujowy jest ;dd

Mam 750 gb muzy więc mam w czym wybierać ;dd. Muzyka to moje życie :)

A teraz mam faze na dark electro, dark wavy, synthcore i inne gotyckie i cybergotyckie brzmienia ;dd ale to chwilowe ;dd. Ale dobrym pierdolnięciem bassu dalej nie pogardze.

Wladimira - 2011-06-15 08:38:02

Kiedy słuchałam namiętnie ery :D z resztą czasami nadal lubię posłuchać :D

dark_Vampire - 2011-06-15 15:47:57

Ja w podstawówce słuchałam (aż wstyd sie przyznać) tych sałych Selenek Gomez, Demi Lovato, Jonas Brothers etc. :/
Na szczęście wtajemniczenie się  w kulturę gotycką mnie nawróciło ;p
W czasie tego "przejścia z pop'u na metal" poznałam pewną amerykańską grupę 30 Seconds To Mars. Zostałam ich wieeeelką fanką, którą zresztą, mimo, że nie jest to gotycka a rockowa grupa jestem do dziś :)

Elspeth - 2011-06-15 17:56:16

Spoko,ja nadal mam sentyment do The Rasmus;) No cóż,lubię ich jak cholera i tyle,jakoś mnie zbyt nie interesuje czy to ma coś wspólnego z gotykiem czy nie.Przecież nie lubi się muzyki za gatunek;)

dark_Vampire - 2011-06-15 18:46:00

zgadzam się ;) znam jedną gotkę, która na co dzień słucha hip-hop'u ;)

KaMoL - 2011-06-15 19:11:36

788 GB muzy lokurv ;dd

Mishia - 2011-06-28 15:48:12

Hmmm... jak byłam całkiem młoda (podstawówka) to słuchałam właściwie wszystkiego. Co mi się nawinęło. Potem wielki szaaaaał an High School Musical czyli piosenki z HSM :P
Potem wielkie uwielbienie dla Rihanny - dosłownie, wszystkie piosenki znałam na pamięć. I powiem, ze te stare dobre kawałki dalej lubię, bo niektóre są naprawdę świetne. Tymczasem Rihanna wpadła w sieci komercji a ja przerzuciłam się na rocka, konkretnie na Evanescence, które uwielbiam do dzisiaj. Właściwie od nich zaczęła się moja "przygoda" (Ech, jak ja nie lubię tego okreslenia -_-') z klimatem i cięższą muzyką.

Wzruszyła Was moja historia?

Johana_MarieXIII - 2011-06-28 16:02:48

Arisu, zajebiście wzruszyła, będę płakać...

;)

Elspeth - 2011-06-28 20:25:52

Ja już płaczę...No ale lepiej tak niż w drugą stronę;D

Mishia - 2011-06-28 23:37:58

Co racja to racja :D

Dhayannah - 2011-07-07 21:03:41

Ja słuchałam głownie popu, tego co znane i powszechnie lubiane. Były niestety takie żałosne etapy w moim życiu jak HSM czy Rihanna <bleee>. Potem był nieszczęsny Zmierzch, którym teraz gardzę, i przy okazji Zmierzchu poznałam Paramore. Potem było Flyleaf, Evanescence i w końcu gothic metal:)

Mona - 2011-07-22 19:10:26

Czyli w sumie zmierzch wyszedł Ci na dobre :D
A tak wgl to ostatnio to zaczęłam słuchać wszystkiego nie ograniczam się już do metalu i rocka. Lubię teraz posłuchać np. eski.
Taak, to przez ludzi z sanatorium :D

NIgrette - 2011-07-25 20:38:33

ja od kąd sięgnę pamięcią słuchałam mrocznej muzy , moja siostra mnie tak przestawiła ;] jak byłam młodsza to wychowywałam się w tych klimatach ;D

Elspeth - 2011-07-25 23:08:07

Starsze rodzeństwo ma duży wpływ na młodszych.Ja w...powiedzmy schedzie po braciach dostałam rap,polubiłam Armina Van Buurena,szalik z GieKSy (wraz z miłością do klubu).W sumie tez przez brata zaczęłam słuchać SOAD.
Aż żałuję,że nie mam młodszego rodzeństwa.Ale by było zajebiste;D

Surreal - 2011-08-02 19:09:58

A u mnie było odwrotnie. Praktycznie nie słuchałam rocka, aż młodszy brat pokazał mi zespół the Offspring. Uzależniłam się i jeszcze mi nie przeszło:)

IronIsMad - 2011-08-02 20:02:53

słuchałam Offspringa :D też na początku, na równi z Green Day, Zebrahead, 30STM, SOAD... muszę przyznać, że to dobry zespół, ale w pewnym momencie zaczęłam zwracać uwagę na teksty i wiele zespołów na tym straciło, między innymi on... ;)

Surreal - 2011-08-03 13:58:46

Też tego słuchałaś! ;D Zgadzam się, teksty nie są mocną stroną offspringa, ale bywają fajne. Ostatnio mnie rozbroił ''Beheaded'' :D

Cneajna - 2011-08-03 14:16:42

Ja też słuchałam The Offspring! :D
Gdzieś tak na początku 2008, bardzo intensywnie. I przez to ich muzyka zaczęła mi się kojarzyć z pewną osobą... Czasami powracam, raczej rzadko, bo ich brzmienie nie odpowiada mi tak bardzo jak kiedyś, ale jest to lekka, przyjemna muzyka ;d
A co do tekstów... Nie zauważyłam, żeby Offspring wykazywał się jakąś niesamowitą górnolotnością tekstów, ale aż tak źle nie jest ;P Są raczej średnie pod tym względem - nic zachwycającego ^^

Mona - 2011-08-03 18:08:07

Elspeth napisał:

Starsze rodzeństwo ma duży wpływ na młodszych.Ja w...powiedzmy schedzie po braciach dostałam rap,polubiłam Armina Van Buurena,szalik z GieKSy (wraz z miłością do klubu).W sumie tez przez brata zaczęłam słuchać SOAD.
Aż żałuję,że nie mam młodszego rodzeństwa.Ale by było zajebiste;D

Pokazanie komuś mroczniejszej muzyki i sprawienie że ten ktoś się tym zainteresuje daje niesamowitą satysfakcje :D

dark_Vampire - 2011-08-03 22:24:35

noo...zależy jakie to młodsze rodzeństwo ;) ja mam młodszego brata i nie chciałabym, żeby słuchał rocka/metalu ;) od razu by było, że on sie bardziej zna etc. :/ na szczęście mam ten fart, że on słucha hip hop/rap. Jak ja nienawidzę tej muzyki :wkurzony:   w ogóle to muzyka? gadanie żeby tylko było jak najwięcej przekleństw :[   muzyka powinna za sobą coś nieść. Muzyka bez przesłania, a z samymi przekleństwami to nie muzyka :/

Mona - 2011-08-04 18:20:59

IrosIsMad, bardzo ciekawy avatar :)
Mi nawet nie chodzi o rodzeństwo, chodzi mi o koleżanki, kolegów i ogólnie :P

NIgrette - 2011-08-04 21:28:12

zgadzam się z dark_Vampire :D ja też nie wiem jak tego można słuchać i też nie widzę w tym żadnej muzyki, tylko sztukę szybkiego mówienia i przekleństw

IronIsMad - 2011-08-04 21:46:19

dziękuję ;)

też uwielbiam "nawracać". to daje niesamowitą satysfakcje :)

Mina - 2011-08-05 14:19:14

Co do nawracanie jestem z siebie niesamowicie dumna, bo młodsza kuzynka (jestem jedynaczką), właśnie kupuje swoja pierwszą koszulke Nirvany. A pamiętam jak to niedawno puszczałam jej pierwszy raz "Smells..."! Wzruszająca chwila! Wchodzi dziecko na dobra, znaczy sie zuą droge w końcu! ;D

Mona - 2011-08-05 19:12:03

Ja miałam satysfakcje jak mój 8 letni kuzyn, gdy mu puściłam kilka metalowych piosenek, stwierdził, że to lubi :D

dark_Vampire - 2011-08-17 14:02:01

słuchałam tych całych Lovato i Gomez :/ tak... ludzie popełniają błędy ;) teraz też polubiłam kilka piosenek Bullet for my Valentine, i My Chemical Romance. Chyba się nimi troszkę zainteresuję :D. Szczególnie BFMV. Dzisiaj był wywiad na tvn-ie chyba, z MCR. :D

Elspeth - 2011-08-17 14:45:40

Trzeba przyznać,że ja tez ich lubię;D Znaczy Bulletów.

Evelyn - 2011-08-17 20:38:08

Och, czego ja nie słuchałam :-> Kiedyś słuchałam wszystkiego : popu, rapu, hip - hopu, reggae, a czasem nawet disco polo... Na tzw. mroczną muzę przerzuciłam się niespełna rok temu i wtedy zaczęła się totalna przemiana wnętrze mojej garderoby na czarno ♥

Mina - 2011-08-17 20:40:14

Tez tak miałam z garderobą, ale do tej pory zalegaja w szafkach kolorowe ciuchy, w których nie chodzę. Czekają na lepsze (gorsze).

GravXIII - 2011-08-20 01:56:30

W zamierzchłych czasach, które epicki kurz pokrył grubą warstwą niczym woluminy w najgłębszych zakamarkach archiwum wieków słuchałem różnej muzyki muzyki (łącznie z chwilowym rapem i... disco z polo- kurde, 6 czy 7 lat miałem xD ) z przewagą rocka (podziękowania dla mej rodzicielki- fanki starego rocka polskiego).
W pewnym żywota momencie pojawił się punk (Dezerter, Rancid, Analogsi), po czym zacząłem wgłębiać się w ciężkie brzmienie, dokładniej w Black Metal-  znalazłem "War" Burzum i "Lunar Poetry" Nokturnal Mortum, z czego na punkcie Burzum miałem pewien czas niezłego pierdolca :D I się zaczęło.
Potem już tylko wgłębiałem się w kolejne odmiany metalu, rocka, aż poznałem muzykę gotycką, dark electro, industrial i dotarłem do kresu swych poszukiwań- tak oto powstał pełzający po świecie twór Gravem zwany :)

Johana_MarieXIII - 2011-08-22 10:16:05

Herr Grav napisał:

W zamierzchłych czasach, które epicki kurz pokrył grubą warstwą niczym woluminy w najgłębszych zakamarkach archiwum wieków (...) tak oto powstał pełzający po świecie twór Gravem zwany :)

Gravciu, jak ja kocham Twój sposób opowiadania o czymkolwiek xD
Tak, Gravcio dzięki swojej rodzicielce ma zamiłowanie do starego polskiego rocka, ale jego rodzicielka ma też zamiłowanie do Feela, dobrze, że tego nie odziedziczył po niej xD

O sobie już pisałam, tylko mogę wspomnieć, że moja siostra słuchała kiedyś poezji śpiewanej typu Stare Dobre Małżeństwo czy Jacek Kaczmarski, i ja to po niej odziedziczyłam (chociaż kiedyś miałam dosyć, jak i matka, i siostra w kółko tego słuchały). Teraz to w zasadzie moja siostra nie jest jakąś szczególną wielbicielką żadnego rodzaju muzyki i w ogóle muzyka nie jest dla niej zbyt ważna (nie rozumiem tego, dla mnie muzyka jest zajebiście ważną rzeczą w życiu), czasami posłucha poezji śpiewanej albo jakiegoś słodkiego popiku (bleee X.x), moja matka ciągle słucha radia, więc słucha tego co w radiu, ale lubi też muzykę klasyczną, ja też, tylko nie w nadmiarze... A kiedyś miała pewnego rodzaju "alergię" na muzykę klasyczną, bo za dużo matka tego słuchała i miałam dosyć... O, przypomniało mi się że gdzieś w 3 i 4 kl. podstawówki lubiłam Spice Girl, Backstreet Boys i Just5 O_o (bo to było modne, a innej muzyki nie znałam), a w 5 kl. Britney Spears O_o
Ale gdzieś w 5 kl. podobał mi się też kawałek Madonny o mrocznym klimacie: "Frozen" i w ogóle lubiłam wszelką smutno-piękną muzykę... Gotycyzm zawsze we mnie siedział :D

GravXIII - 2011-08-23 06:27:06

Kochanie, nie przeginaj z tym Feelem, jak do matuli dzwonie, to jestem molestowany graniem na czekanie z ustawionym "jak anioła głos"... Brrrrrrrr... (dobrze, że za często do niej nie dzwonię :D )

Gravciu, jak ja kocham Twój sposób opowiadania o czymkolwiek xD

No a co Johaneczko, za coś mnie w końcu kochasz :P

Kali - 2011-11-08 15:09:32

Skruszona przyznaję się, że za czasów kiedy w mojej łowie panowała ciemnota słuchałam Kupichy i oglądałam "Zmierzch". Na szczęście te smarkaczowe czasy minęły i słucham Three Days Grace, Evanescence, Korn no i zespołu, który podbił moje serce utworem: "Let the bodies hit the floor!" - zespół Drowling Pool.

Elspeth - 2011-11-08 20:13:36

Oooo,uwielbiam tę piosenkę;D

Mina - 2011-11-09 15:41:23

Kali słuchasz Korna? Super! :D Ulubiony zespół mojego faceta. Masz plusa. ;D

Kali - 2011-11-09 16:30:46

:D A wy macie u mnie plusy. Mina, a ty słuchasz Korna, czy tylko twój facet? Jak słuchasz, to słyszałaś "Coming Undone", albo "Kiss"? Jak dla mnie są zajebiaszcze xD.

Mina - 2011-11-10 16:29:09

Siłą rzeczy, kiedy on słucha - ja też. "Kiss" to mój ulubiony kawałek. Plus ""Dirty", "Somebody someone". ;D

Kali - 2011-11-10 17:17:32

Plusik nr 2! :D

Mina - 2011-11-11 10:22:51

Ha ha i vice versa! Na Ursynaliach na koncercie byłaś w tym roku?

““shou“““† - 2011-11-11 13:47:53

Offtopik

Ja wciąż żyję j-rockiem, cóż za gotyk!

Kali - 2011-11-16 19:54:06

Mina napisał:

Ha ha i vice versa! Na Ursynaliach na koncercie byłaś w tym roku?

Jeszcze tylko jeden wpisik Diva, sorki. Nie nie byłam :(. Mama mnie na koncerty nie puszcze, bo uważa, że chodzą tam sami zbrodniarze, którzy tylko na takie jak ja czekają. A ja mam to serdecznie w dupie!

GravXIII - 2011-11-16 21:26:33

Hmmm, czyżby Twoja matula była na jakimś koncercie, na którym byłem, że wie, iż sami zbrodniarze na nich się pojawiają? A jak! Tylko czekamy na młode, ładne ofiary, by je spożyć, następnie wykorzystać zwłoki, by je potem trzymać w szafach, ewentualnie zakopać i obejrzeć za 20 lat film o nich xD xD xD

Koniec offtopa :D

Kali - 2011-11-17 18:02:18

No jeszcze nie koniec. Sorry ponownie.
Mój brat był raz na koncercie metalowym i podobno tam rozbijali namioty :p. Ale kiedy mama dowiedziała się o tym, że kilku dresów których "przechodziło" zaatakowano kijami to był już koniec chodzenia na koncerty.

Lúthien Nemezys Grandin - 2011-11-19 12:22:39

Czego słuchałam hm....

Jak byłam w brzuchu u matki wmuszali we mnie Mozart'a itp. aż do 2 roku zycia.
Od 2 do 8lat tata wprowadzał mnie w ciemne zakamarki Metallica'i, ACDC, Deep purple, Led Zeppelin, Dżem'u i dużo tego typu.
Później dostałam na (HAHA:D) pierwszą komunię radio i słuchałam radia ^_^
A niestety leciała wtedy już chyba Gosia Andrzejewicz :O
Słuchałam wtedy pop'u przede wszystkim.
Po 10 roku życia wróciłam do ojcowskiej muzyki i odnalazłam zespół Siouuxe and the Banshees :D
Pokochałam Evanescene, The days Grace i kilka japońskich zespołów.
w 12 roku życia Japonia mi przeszła, ale odkryłam Rap (:O), Screamo itd.
A teraz znowu fascynacja cudownymi Japońcami wróciała, dalej słucham metalu i zaczęłam słuchać Francuskiego Sceramu itd. :D

Elspeth - 2011-11-19 12:46:15

Ach,zazdroszczę taty!;D

““shou“““† - 2011-11-19 13:51:37

Lúthien Nemezys Grandin napisał:

Czego słuchałam hm....

Jak byłam w brzuchu u matki wmuszali we mnie Mozart'a itp. aż do 2 roku zycia.

Co ty chcesz od Mozart'a? :3

Lúthien Nemezys Grandin napisał:

A teraz znowu fascynacja cudownymi Japońcami wróciała

Japońce od zawsze były cudowne, może byłaś tylko za ślepa, by to dostrzec :D

Ja mając kilka latek słuchałam płyt typu "Nutki dla Malutkich", uhuhu. Od zawsze mówiłam matce czego chce słuchać i nawet nie próbowała się wtrącić w mój gust (nie miała odwagi).

Kali - 2011-11-19 17:15:52

Elspeth napisał:

Ach,zazdroszczę taty!;D

No ja też. Mnie musiał brat szkolić na metal.

““shou“““† - 2011-11-19 23:19:04

a mnie nikt nie szkolił, uhahah <3

Mina - 2011-11-20 07:43:53

Będę taką matka, jak Luthien ojciec jest ojcem. :D Mnie niestety nikt nie przeszkolił w dzieciństwie, bym wybrała ciemną stronę mocy. Trzeba było do tego własnousznie dojść.

Kali - 2011-11-20 15:20:45

No tyle, że mój braciszek nie spodziewał się, że po szkoleniu na Metala stanę się Gotką. :D Na początku się nawet trochę przeraził.

IronIsMad - 2011-11-20 16:28:21

przytoczę tu słowa mojego wujka "metal, got, rockers jeden huj. Ważne, że dobrej muzyki słucha." ;)
Osobiście czuję się bardziej metalem niż gotem, a mieszkam z dwójką depeszowców i "wielkim fanem na zawsze" B-52's ;D

““shou“““† - 2011-11-20 21:35:25

ostatnio sceptycznie podchodzę do twierdzenia 'słuchać DOBREJ muzyki'. Każde gusta są inne, i dla jednych muzyka metalowa może być zwykłym 'darciem ryja', dla innych dobrą muzyką, i na odwrót. Wszystkim nie dogodzimy, zawsze znajdzie się towarzystwo myślące inaczej.
Moim zdaniem każdy, kto słucha muzyki, która w nim budzi dobre emocje, słucha muzyki DOBREJ. Bez względu czy jest to metal, reagge, pop, czy rap :)

Elspeth - 2011-11-20 21:40:32

Punkt dla Divy;D

IronIsMad - 2011-11-21 18:15:29

też tak uważam. Myślę, że wujek miał na myśli "ambitną" muzykę. Zdanie wyrwałam z kontekstu, wcześniej pytał się mnie o gusta muzyczne moich znajomych i obok kilku metali, czy gotów wymieniłam ludzi słuchających muzyki pozbawionej głębszego przesłania :)

Lúthien Nemezys Grandin - 2011-11-21 19:52:45

Divo! Do Mozarta nic nie mam, jednakże zacytuję teks z mojego ulubionego filmu: "w czymś takim <gesty pokazujące grę na pianinie> Jest zbyt lekki. Wolę mocniejszych facetów".
Poza tym, nie lubię jak sie we mnie coś wmusza, czy jestem tego świadoma czy nie, kiedyś zrozumiem ze byłam zmuszana i będzie mi to przeszkadzać ^^

““shou“““† - 2011-11-21 21:15:00

Elspeth napisał:

Punkt dla Divy;D

Piwo mi! <3

IronIsMad napisał:

też tak uważam. Myślę, że wujek miał na myśli "ambitną" muzykę. Zdanie wyrwałam z kontekstu, wcześniej pytał się mnie o gusta muzyczne moich znajomych i obok kilku metali, czy gotów wymieniłam ludzi słuchających muzyki pozbawionej głębszego przesłania :)

To dokladnie to samo, nie wazne jak to ujmiesz. Kazdy slucha tego, na co ma ochote. Jesli budzi w tobie emocje jakas nuta, to znaczy, ze jest wystarczajaco ambitna, by Tobie sie spodobac. A wtedy nie ma czegos takiego, jak muzyka 'slaba, malo ambitna, pozbawiona glebszego myslenia'.

Lúthien Nemezys Grandin napisał:

Divo! Do Mozarta nic nie mam,

Uwielbiam was koteczki za to, ze mimo wszystko pamietacie, jak mam an imie <3 (nastepne pokolenia uzytkownikow tego juz nie beda pamietac <3)
No i dobrze, Mozart wymiata ;3

Elspeth - 2011-11-21 21:34:33

Już Ci jedno obiecałam,nie będę tak rozpijać młodzieży;) Po maturach kochana,po maturach...

Na imię masz inaczej ale to się wryło w pamięć jak cała Ty;D

““shou“““† - 2011-11-22 22:15:58

I tak mi skarbie piwo wisisz ;) na imię? Na imię mam Divol, nie znam innego <3
No to zdawaj maturę i wsio do mnie to oblać ;)

Elspeth - 2011-11-22 22:35:12

Oblać?Nie będzie czego;D Już ja coś wymyślę,żeby się dostać na północ...

““shou“““† - 2012-01-15 20:19:56

Elspeth napisał:

Oblać?Nie będzie czego;D Już ja coś wymyślę,żeby się dostać na północ...

Czekam niecierpliwie :3

Thera Santoryn napisał:

A ja pamiętam Shoumetsu, Ciebie się nie zapomina, a szczególnie kiedy mnie zjeżdżasz aż strzela...

Sens wypowiedzi będzie mi się śnił po nocach.

Bellatrix - 2012-01-22 17:24:36

Od małego byłam fanką Michaela Jacksona i The Beatles i jak już mi tak zostało; często do nich wracam, jak się rozpamiętuję swoje szczęśliwe szczenięce lata. Już będąc w podstawówce, dorwałam się do kolekcji płyt mojego taty, gdzie wyszukałam kilka znanych nazwisk w świecie muzyki klasycznej: Mozart, Schubert czy Chopin, których nadal uwielbiam.
Nie mogę powiedzieć, że czegoś kiedyś słuchałam, a teraz odstawiłam do lamusa, gdyż lubię powroty do przeszłości. Muzyka wiąże się z konkretnymi wspomnieniami i przeżyciami. Mam to szczęście w nieszczęściu, iż kiedy było gorzej, muzyki po prostu nie słuchałam. I tak oto w ten sposób moja muzyka kojarzy mi się tylko z rzeczami dobrymi.
Jako dziecko lubiłam Andrzeja Piasecznego i Natalię Kukulską, później dorwałam T.A.T.U, Pink czy Avril Lavigne. Potem przyszedł czas na niemieckie przeboje - wszystko, czego słuchano za naszą zachodnią granicą, słuchałam i ja. Był to bardzo miły dla mnie okres, na którym skorzystała moja nauka języka niemieckiego. Później dzięki jakiejś niemieckiej gazetce poznałam j-rock: The Gazette, Antic Cafe, Girugamesh, Maximum the Hormone, Miyavi... Swoją drogą to miło widzieć w sygnaturze Shoumetsu kadry z mniej już przyjemnego teledysku Dir En Grey (o ile się nie mylę).
A później dorwałam się do last.fm! I poszło! Joy Division, The Cure, Combichrist, Mephisto Walz, Bauhaus, Qntal, Blutengel i wiele innych - myślałam, że nie ogarnę większości zespołów z metką 'gothic', ale jakoś w te kilka lat mi się udało. Jako słuchacz powinnam być z siebie dumna!

Kali - 2012-01-22 17:50:35

Bauhaus, kurcze... pierwszy gotycki zespół, można by powiedzieć, że kolebka subkultury gotyckiej. <not bad> Ja dopiero w czwartej klasie zainteresowałam się porządnie muzyką i przerzuciłam się z Kupichy (bleeeeeeeee) na Linkin Park, The Offspring, Red Hot Chili Peppers, Flyleaf (słuchałam też soundtracków z Transformersów) itp.., no a jak się dorwałam do Underworld i jakichś metalowych utworów Linkin Park to nadszedł czas na METAL. I tak trwa do tej pory.

Lúthien Nemezys Grandin - 2012-02-03 15:46:57

Ja w (chyba) pierwszej klasie podstawówki słuchałam Gosi Andrzejewicz :O
MASAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAKRA :O
Mam nawet autograf z dedykacją :O

Kali - 2012-02-03 16:47:48

Weź... przy moim dawnym zamiłowaniu do Kupichy to nic. xP Brrrrrrr... no cóż... przynajmniej żadne z nas nie słuchało Dody. :D

Mona - 2012-02-03 18:40:10

Hmm.. Ja tam słuchałam. Poza tym nadal nic do Dody nie mam, ale raczej już nie słucham.

““shou“““† - 2012-02-08 23:00:23

Jak ja lubie, gdy ktoś się ze mną zgadza.

BiteMyCat - 2012-03-12 14:15:30

Ja kiedyś Hip - Hop słuchałam .. Takie różne JP i tak dalej .

Henryk Pruthenia - 2012-05-08 00:39:14

A ja bez bicia się przyznaję, że nigdy nie słuchałem muzyki komercyjnéj.
Moją przygodę z muzyką zacząłem gdzieś w roku dwa tysiące ósmym, od muzyki folkowéj. Potém przyszła moja wielka muzyczna miłość - na Eurowizji w dwa tysiące dziewiątém roku zobaczyłem moją kochaną Anastasiję Prichodźko. Grała ona rockowe smuty... Już wtedy szedłem najwidoczniéj w tém kierunku. Potem no cóż, zacząłem słuchać Sabatonu (krótko dość), Arkony. A potém nadszedł SLOT. I tak do dziś.
Od jakiegoś roku jednak coś téż się we mnie zmieniło, zacząłem nie tylko słuchać muzyki, a także i wsłuchiwać się w nią. Rytmika, wokal.
Teraz jest w takiém punkcie, że gdybyście mnie podali barwę głosu wokalisty/wokalistki oraz rodzaj muzyki granéj + instrumenty, pewnie udało by się mnie od razu rozpoznać ten zespół, gdybym gdzieś go niechący usłyszał :)

amarthwen - 2012-05-09 22:38:10

ja podobnie jak Elspeth czy Maria_johana zaczynałem od zespołów, których w większości słuchali rodzice i siostry czyli Backstreet Boys i im podobnych. Po pewnym czasie próbowałem przekonać się do zespołów typu Bomfunk Mc's czy Bloodhoung Gang jednak nie było to to, czego szukałem. W końcu trafiłem na System Of A Down, z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że wychowałem się na piosenkach tego zespołu. Do dziś czuję do Nich wielki sentyment i przyznam szczerze, że podśpiewuję sobie za każdym razem gdy lecą w moich głośnikach takie piosenki jak Aerials, Chop Suey, Soldier Side czy Mr Jack ;) Dość późno bo dopiero w liceum zainteresowałem się metalem i jego odmianami. Zachęciła mnie do tego siostra słuchająca Nightwisha (z Tarją). Właśnie wtedy poznałem Epikę i tak się stało, że zostałem z Nimi do dziś :) Podsumowując najbardziej lubię słuchać metalu (wielu różnych odmian takich jak symfoniczny metal, black metal), dobrego rocka i bluesa. Mimo to jestem otwarty na wszelkiego rodzaju propozycje muzyczne takie jak np. pogański folk (a przynajmniej ja określam go takim mianem) i inne. Jedno wiem na pewno - nigdy nie zdzierżę muzyki typu techno :P Btw... dziś bardziej doceniam twórczość Kelly Family niż kiedyś, wtedy byłem na tyle głupi by wstydzić się przyznać, że lubię Ich twórczość, na szczęście teraz te czasy (mam nadzieję bezpowrotnie) minęły.

Jewel - 2012-06-28 18:59:02

No cóż... przyznam się... Słuchałam tylko popu... Wiem głupia byłam !! :P Słuchałam też trochę rapu przez pewien czas... W sumie próbowałam wszystkiego, ale wygrał metal !! :D

Henryk Pruthenia - 2012-06-28 21:19:37

Czemu słuchanie popu jest głupie?
Według mnie nic w tém złego nie ma. Ja teraz słucham. Choć, jak wcześniéj napisałém, nigdy nie słuchałem tego co leci w radju, a coś, co wyszperałem samemu.
Słucham wyszperanego popu :D

orkov - 2012-06-28 22:26:04

Ja też miałam całkiem miły start muzyczny, przez większość podstawówki się muzyką nie interesowałam, chyba w 4 klasie poznałam niemiecki poppunkowy zespół Killerpilze, do dzisiaj czasem puszczam kilka piosenek, i popowego wokalistę, Mika, któego mam pierwszy album, i którego czasem słucham. Potem  była krótka przygoda z japońską muzyka, do dzisiaj słucham Plastic Tree, potem, od pierwszej gimnajzum zaczęłam słuchać metalu. Pominełam typowy dla wszystkich hard rock i heavy metal(Metallic, Gunsi), i od razu zaczęłam od odmian death i black, począwszy od Children od Bodom, który był moim pierwszym, poważnym zespołem metalowym:)

Narcissa - 2012-06-28 22:39:33

Ja słuchałam dużo blues-rocka i poezji śpiewanej. Piękna muzyka i często bardzo, bardzo smutna- prawie jak gotyk. ;) Zaczęło się od Dżemu, ale bardzo lubiłam również Stare Dobre Małżeństwo, Jacka Kaczmarskiego, Janis Joplin i wielu innych- ci wymienieni to moi niegdysiejsi faworyci.
Po za tym miałam także parę pomniejszych faz, jak na np. punk czy rock.

W między czasie poznałam Closterkeller, Nighwish, Anathemę- zakochałam się w ich muzyce i od tego się zaczęło.

Meichna - 2012-07-08 12:03:28

Moja historia z muzyką jakiej słuchałam jest długa. Nie mogłam znaleźć swojego prawdziwego ja.  Podążałam różnymi drogami co wiązało się z różnymi typami muzyki. Słuchałam prawie wszystkiego. Popu, rocku, hip-hopu, techno (nigdy nie słuchałam disco polo - dla mnie to nie jest muzyka, tylko kicz). Mój były chłopak jest metalem i to dzięki niemu zaczęłam słuchać metalu, potem odkryłam takie zespoły Jak Epica i zaczęłam słuchać mrocznych piosenek.

Evww - 2012-07-08 14:43:57

Od dziecka lubiłam cięższe brzmienia, a rodzice do kołyski puszczali mi Dżem :D
Byłam sporo młodsza, to różnych rzeczy się słuchało, do tej pory mam sentyment do Ich Troje czy Anny Marii Jopek. Powoli dorośleję muzycznie, i słucham po prostu tego ci mi się podoba.

Samael - 2012-07-08 23:41:31

Ja z początku słuchałem tego co w radiu leci, zwłaszcza trance mnie kręcił, później zaczęło się od słuchania Nirvany, Metallici, Goodsmack, później Whitin Temptation, Nightwish, Apocaliptyca, i tak do teraz słucham gotyku, dość często słucham Tristanie

Jewel - 2012-07-13 11:48:41

Henryk Pruthenia napisał:

Czemu słuchanie popu jest głupie?
Według mnie nic w tém złego nie ma. Ja teraz słucham. Choć, jak wcześniéj napisałém, nigdy nie słuchałem tego co leci w radju, a coś, co wyszperałem samemu.
Słucham wyszperanego popu :D

No może przesadziłam, bo zgadzam się ze słowami mojego nauczyciela od gitary - "każda muzyka jest dobra" ;) Jeżeli ktoś naprawdę w sercu kocha jakiś gatunek muzyki, to bez względu na wszystko to będzie muzyka dobra ;) Po prostu u mnie to było takie coś, że zawsze słuchałam tego co w radiu puszczali, aż w końcu przesłuchałam pewien zespół rockowy, który ukradł mi serce i od tamtego momentu słucham metalu ;)

Canella - 2012-09-29 20:02:55

Wcześniej słuchałam głównie popu, reggaetonu, czasami zdarzały się jakieś piosenki rockowe. Zwracałam uwagę na to co modne. Można powiedzieć, że metal poznałam przypadkowo, ponieważ moja mama zawsze mówiła, że ta muzyka jest brzydka. Kiedy moja siostra zgrywała mi piosenki na telefon, puściła utwór Nightwisha, który bardzo przypadł mi do gustu. Od tamtej pory zerwałam z komercyjną muzyką i zaczęłam słuchać metalu.

Mystery - 2012-09-29 20:37:54

Najpierw słuchałam popu, potem hip hopu, następna była faza na reggae. Pewnego dnia trafiłam na Tarję Turunen na you tubie i zakochałam się w tych klimatach od pierwszego wejrzenia. Nawet nie pamiętam kiedy to mniej więcej było...

Vilu - 2012-10-06 15:09:31

Przed erą muzyczną, gotycką w moim życiu, słuchałem klimatów, wpojonych mi przez rodziców - hipisów. Zatem Aretha Franklin, Janis Joplin, Led Zeppelin, The Doors i im podobne. Wygląda więc na to, że nie odbiegałem zbytnio, poza szerokopojęty klimat rockowy, rock&rollowy.:)

Upadły Anioł - 2012-10-16 17:56:27

Ja kiedyś słuchałam popu i hip-hopu, ale na szczęście poznałam Linkin Park, Evanescence, Samael i przerzuciłam sie na ostrzejsze i bardziej gotyckie klimaty.

Snookie - 2012-12-25 20:29:17

Rock
- rock gotycki
- rock alternatywny 
- Rock!!!
Metal
- metal gotycki 
- metal alternatywny
- industrial
- Metal!!

nietoperz94 - 2013-01-02 15:40:41

ja osobiście zaczunałem od takich zespołuw jak;
slipknot
koRN
VADER
MESHUGGAH
BEHEMOTH.  A obecnie słucham
cridle of filth
lacrimosa
zombie ghost train
all gone dead
night wish
cementry girlz
evanescens
theatres des wampires

no i czasami the frozen autumn
http://www.youtube.com/watch?v=ZaxQ75lz … C27D676908

http://www.youtube.com/watch?v=lJnC9v3MPYs

death rock.dark punk,gothic rock gothic,gothic metal ,wampirc metal,horror metal

http://www.youtube.com/watch?v=v_8w4W6L9r8immanifest

immanifest
wampiric metal

nietoperz94 - 2013-01-03 14:59:18

nie tylko ty

sol-aaa - 2013-02-21 08:32:25

Oczywiście! Kiedyś słuchałam Popu, potem przerzuciłam się na inne gatunki muzyki które mi się znudziły a teraz słucham wszystkiego po trochę zależnie od nastawienia  nawet rocka

Bluebell - 2013-02-21 15:37:08

Jako dzieciak słuchałam takiej muzyki, że śmiać mi się chce na samo wspomnienie, ale to typowe. :D

W wieku 13 lat zaczęłam słuchać rocka i od tej pory mój gust muzyczny ewoluował w dobrym kierunku.

Zaccaria - 2013-04-14 11:53:48

Jako dziecko słuchałam teg, co puszczał mój brat (pop, pop everywhere...) lub mój tata (hip hop). W 6 klasie koleżanka pokazała mi Three Days Grace i Skillet. Wkręciłam się w rock, a w gimnazjum zaczęłam słuchać metalu, potem metalu symfonicznego, muzyki poważnej, blusa w stylu Dżemu i rock'n'rolla z lat '60,'70 i '80, a w liceum do tego wszystkiego doszedł folk metal. :)

Ayumi - 2013-04-14 17:59:19

To, czego słuchałam zanim oczarowały mnie mocniejsze brzmienia można określić jednym słowem, które wyraża więcej niż tysiąc innych: masakra.
Pop, pop i jeszcze raz pop w różnych odmianach, techno, country... Na szczęście mi przeszło... :D

BlackCrow - 2013-07-05 14:26:22

Ja w podstawówce byłam fanką Keshy, Cascady itp, dopiero w wakacje przed gimnazjum przestawiłam się na rock, grunge i metal.

netefre - 2013-08-16 14:53:40

Ja w podstawówce słuchałam wszystkiego co popadnie. Pamiętam, że przez jakiś czas miałam hopla na punkcie Iwan&Delfin. Śpiewałam piosenki Dody, do dzisiaj tata mówi na mnie " dżaga". W gimnazjum jakoś poczułam, że ta muzyka nie ma nic w sobie i zaczęłam szukać czegoś mocniejszego. Znalazłam i siedzę w tym do teraz :)

gothsherder - 2013-09-17 15:30:13

też w podstawówce słuchałam co popadnie, po prostu radia, raczej popu. Ale w moim domu było z muzyką różnorodnie, że tak to ujmę. Brat słuchał metalu, rodzice popu, jazzu i bluesa, może czasem rocka. No i tak na serio zaczęłam słuchać metalu w szóstej klasie.

Od - 2013-12-18 00:58:24

Urgh. Nieźle. Przebiłem się przez 8 stron. Zauważyliście, że 3/4 ludzi zaczynało od tego samego? "wszystko, pop, radio", a zaraz potem znalazł się hip hop.

  Od siebie dodam, że na mój gust początkowo też miało duży wpływ to, czego słucha moje rodzeństwo - tutaj akurat siostra. Ale potem, na moje szczęście, poszedłem swoją drogą.
Klasa 1-2 podstawówki to, jako że dzieliłem z siostrą pokój i ona tylko miała radio, to byłem zmuszony do słuchania Spice Girl, czy innych Bekstrkiów, ale od początku mówiłem, że to beznadziejne jest i uciekałem jak najdalej. Potem przeprowadzka, zmiana środowiska moja siostra zaczęła się interesować mangą i anime - słyszałem dużo muzyki z anime, szczególnie z serii Slayers, bo to udało jej się dorwać na nasz pierwszy komputer, który stał w moim pokoju (tak! wtedy już były osobne), zatem dalej byłem zmuszony do słuchania. Ale stąd była krótka droga do j-rocka (którego klasyfikuje się raczej jako Visual-Key), którego też nie lubiłem. Następnie pojawił się Nightwish i Evanescence. Wtedy zaczęła mnie interesować muzyka, ale to jeszcze to nie było to.
Pierwszą moją muzyczną miłością była.. Znaleziona na chodniku za blokiem kaseta, która dopiero po latach okazała się.. Albumem Virtual XI Iron Maiden. Słuchałem jej do starcia ścieżek na swoim pierwszym walkmanie. Słuchałem wtedy także Mansona, siostra zakupiła płytę świeżo po premierze This is the new Shit.
Po kilku latach w końcu założono nam internet i dopiero, gdy natknąłem się na Apocalypticę ( to były czasy szału na Tokio Hotel, które uważałem wówczas za bandę pedziów) i wtedy moje zainteresowanie muzyką już znacznie wzrosło. Drugim zespołem, który namiętnie słuchałem, tutaj też wstyd się przyznać, było Lordi, które dłuugo męczyłem, a którego teraz rzadko jestem w stanie słuchać, bo brzmi jak festyn-rock. Potem z czase zacząłem słuchać coraz więcej i więcej metalu.
W muzykę gotycką zostałem wciągnięty stosunkowo niedawno, czyli pod koniec technikum, gdzie na (szczęście) krótko się zauroczyłem pewną cyberką. Ale szybko mi przeszło z nią, ale muzyki gotyckiej dalej lubię posłuchać. Dalej jestem raczej metalem, niż gothem, chociaż na tegorocznego Castle Party ostrzę sobie ząbki.

Przepraszam, że ciągle się tak rozpisuję, ale chyba mam za dużą tendencję do ubierania wszystkiego w szczegóły.

Darxet - 2013-12-18 01:19:21

Od napisał:

Drugim zespołem, który namiętnie słuchałem, tutaj też wstyd się przyznać, było Lordi, które dłuugo męczyłem, a którego teraz rzadko jestem w stanie słuchać, bo brzmi jak festyn-rock.

Ja tam lubie Lordi i nie wiem czy jest się czego wstydzić ;_; a nawet jak jest to i tak się nie będe wstydził xD

Kali - 2013-12-18 20:53:57

Darxet napisał:

Od napisał:

Drugim zespołem, który namiętnie słuchałem, tutaj też wstyd się przyznać, było Lordi, które dłuugo męczyłem, a którego teraz rzadko jestem w stanie słuchać, bo brzmi jak festyn-rock.

Ja tam lubie Lordi i nie wiem czy jest się czego wstydzić ;_; a nawet jak jest to i tak się nie będe wstydził xD

Podpisuję się, chociaż do fanów nie należę. :p

Od - 2013-12-30 15:21:25

Dla mnie na tyle jest teraz powód do wstydu, na ile to zajeżdża festynowym graniem.

bouleau - 2017-03-02 08:35:05

wychowałam się na r&b i hip hopie głównie ze względu na kolekcję płyt taty. potem, już bardziej świadomie rock (w tym klasyczny: beatlesi, stonesi, led zeppelin), indie rock i brit pop.