Gość
To wiesz, lotem blizej, trza go bylo na orbite poslac XD
Przeklęty
Nie wiedziałam, w jakim wątku napisać ten post, ale odnosi się zwierząt więc piszę tutaj.
Dzisiaj moje małe cudo zostało ojdajcowanie : ( Jednak nie o kastracji chcę pisać. Dzisiaj wpadła do mnie ciotka z młodszym kuzynem [ lat 9] i opowiada jak to Kuba bardzo zainteresował się losem mego kota:
Kuba: Mamo dlaczego ciocia kastruje Kudłatego?
Ciocia; No, a czemu miała by tego nie robić?
Kuba: No, ale on nie będzie mógł mieć dzieci! ( wielkie oburzenie)
Ciocia: Ale po co mu dzieci?
Kuba: No jak to po co, żeby mieć wnuki!!
Offline
Spec od zadawania męczących pytań i przepalania grzałek do e-petów
Logika dzieci
Ja do 7 roku zycia podajze bylam wrecz PEWNA ze jestem niesmiertelna xD <jezzuu jak dobrze ze to tylko zludzenia>
Offline
Dusza
ja mam "Satanistyczne" koty ^ ^
jeden ma na imię Marilyn Manson i jest czarny jak diabeł, więc pewne osoby przypuszczają ze satanistyczny
drugi jest w łatki i ma na imię Puma
http://www.photoblog.pl/devilwoman/86931814 oto pani Puma
http://www.photoblog.pl/devilwoman/7626 … anson.html a tu malutki mensonik ;3
będę ich miała więcej bo aktualnie przyłażą do mnie jakieś napalone kocury i stoją pod drzwiami
Offline
Spec od zadawania męczących pytań i przepalania grzałek do e-petów
MAAAAAAAAAANSOOOOOOOOON!!!!! <33333333333333
Offline
Przeklęty
JAki ten Manson Kochany ^^
Offline
ubóstwiany;D ale tak to już jest jak się jest dobrym artystą...
Offline
Spec od zadawania męczących pytań i przepalania grzałek do e-petów
A ja powtórzę:
MAAAAANNNNNSSSSSONNNNNNNNEEEEEEEKKKK!!!!! <3333333333
<plastik mode>
Offline
Jak mam kilka zwierzątek na moich 38 m2.
Kocura, psa i siostrę(te ostatnie oddam w dobre ręce :P)
Nie no jaja sobie robię, siostry bym nie wymienił na nikogo, ani nic innego :D
Uwielbiam koty, te cholerne siersciuchy, to najlepsze(dla mnie) zwierzęta na świecie. Preferowane dachowce :). Chodzą własnymi ścieżkami, są inteligentne i często bardzo ndenerwujące. Mam kocura, którego niestety trzeba było wykastrować :), bo bym miał nie za ciekawe zapachy w domu :D:D. Czasem mam go ochotę wyrzucić przez okno za tą tapetę w przedpokoju, ale jakoś pogodziłem się z tym faktem już. Swoją drogą koty mają bardzo długą i ciekawą historie w mitologiach i ponoć reagują na dziwne zjawiska paranormalne i odpędzają złe moce... i coś tym jest :P ale to inna bajka ;d.
Ostatnio edytowany przez KaMoL (2011-04-16 23:37:42)
Offline
Spec od zadawania męczących pytań i przepalania grzałek do e-petów
Ja miałam przez chwilę 4 koty w domu, wszystkie prawie-czarne. Jeden zdechł ze starości, drugiego ktoś ukradł na wiosce :<
Offline
Ja tam sobie choduję świnkę morską i kocura^^
Wprawdzie chwilowo nie mieszkają ze mną- cóż, dostałem własne 4 kąty i wpierw musze je ogarnąć, potem sprowadzę moją menażerię...
W każdym razie świnka jak świnka- strachliwa cholernie, ale Gizmo to już inna bajka- niewielu rzeczy sie boi.
Dobrze się z dobraliśmy- i ja i kota to dwie wredoty
A wygląda mniej więcej tak:
http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos- … 6714_n.jpg
Offline
Aaaaleeee oczyyyyyyy;D
Fajny,fajny!
Offline