Nie wiem czy wysłana twórczość bliska będzie twórczości gotyckiej, ale naszła mnie chęć żeby się nią z wami podzielić.
Dziwny jest dzień,
Gdzie nie pada światło,
A tam gdzie światem rządzi nędza..
Jesteś jak twarz wypełniona obłudą,
Wiem, że nienarodzony struchlałeś już.
Z ponurego kwiatu wylągł się wstręt,
Bolesny człon dla rzeczywistości,
Kryje swe usposobienie,
Kalecząc korzenie zamarłe (głęboko) gdzieś.
- Mój wróg niegdyś brat,
Sam bóg szkarłatnego bastionu.
Spojrzenie budzące lęk,
Łże na każdym kroku,
Zagubiony chłopiec potrzebował wsparcia,
Dzisiaj - uznawany za martwego.
Przestrzeń w całości,
Strachem za dnia,
Wyssany tęgi wiatr,
Szepce wierszem wszelkie prawdy.
Pozdrawiam ~Wir
Offline