Korwin jest niezwykle irytujący, chociaż w większości spraw ma rację. Niestety, jest prawdziwym antytalentem w przekonywaniu ludzi. Na początku uznałem go za idiotę. Mam szczęście znać osobiście pewną osobę mocno związaną z wolnością, która wytłumaczyła mi wszystko od podstaw. Oczywiście przeczytałem kilka książek o doktrynie i teraz wszystko dokładnie rozumiem...
Offline
Coż, zazwyczaj nie wypowiadam się w tematach związanych z polityką - to nigdy nie przynosi nic dobrego, a nikogo do swoich racji przeknać nie idzie. Natomiast każdy głos oddany na Korwina, jest równoważny z brakiem głosu. Do parlamentu i tak nie wejdzie... Inną kwestią jest sprawa poglądowa, fanatyzm i radykalizm jako odchylenie w jakąkolwiek stronę nie wydaje mi się rozsądny...
Offline
Fanatyczka XIII. Století
Ja głosuję na KNP, raz zagłosowałam na PO bo wszyscy głosowali i teraz widzimy skutki myślenia jakie ma wielu ludzi: zagłosujmy na tych co większość... Jakby mniej ludzi tak myślało to pewnie więcej osób głosowałoby na KNP, bo przecież dużo ludzi ma poglądy gospodarcze i obyczajowe pasujące do programu KNP...
Offline
Problem z KNP jest taki, że media nie nagłaśniają jego programu i akcji, a skupiają się na największych graczach sceny politycznej, czyli PiS&PO. A ludzie w znacznej mierze inteligencją nie wybiegają ponad poziom ameby w rurze kanalizacyjnej na IV piętrze PRL-owskiego bloku z lat 50'tych i nie zastanawiają się nad niuansami działań politycznych poprzednich kadr rządzących, wolą też mieć coś podane na srebrnej tacy, niż się pomęczyć i wywiedzieć. Dodajmy do tego tendencyjność mediów, które z Donalda T. pseudo Trąba robią wielkiego, prozachodniego polityka, a Mikkego albo w ogóle pomijają, albo przedstawiają jako oszołoma w sosie ciemnogrodzkim, nienowoczesnego i nieeuropejskiego (UE... Bleeee...). Co do głosowania, to nawet jeżeli KNP nie wejdzie do parlamentu, to zawsze jednak wyniki są dla g(ł)ównych graczy politycznych znakiem- coś jest z nami nie tak, skoro inne ruchy zdobywają większe poparcie, więc chyba pora się ogarnąć... Co do wyborów, w których musiałem wybierać między PO a PIS- oddałem pusty głos. Wykonałem mój obowiązek wobec państwa, a jednocześnie wyraziłem tym samym moje niezadowolenie z sytuacji w polskim parlamencie.
Offline
Fanatyczka XIII. Století
Gravcio dobrze prawi, jak zazwyczaj
Offline
Ja będę głosowała na PiS do końca życia... PO to szmata!
Szczerze mówiąc zupełnie nie rozumiem. PiS udaje, że jest partią prawicową, a PO, że jest partią liberalną. 90% Polaków ma takie podejście - "Zagłosuję na PiS żeby PO nie doszło do władzy" albo odwrotnie. A to podejście jest po prostu złe. Zamiast głosować na mniejsze zło zagłosuj na dobro. Poczytaj sobie programy wszystkich partii (nie tylko tych z sejmu) i zagłosuj świadomie.
Ostatnio edytowany przez Inugami (2012-08-06 16:57:56)
Offline
Kusiciel
Od siedmiu lat nie chodzę na wybory i chodzić nie będę, bo politycy w swoich programach obiecują, a jak przychodzi co do czego to z tych obiecanek wychodzą nici, każdy polityk się pcha do świnskiego koryta po to by latać za darmo samolotami, jeździć służbowym samochodem za ćwierć miliona złotych, bawić się i rozpijać w najlepszych knajpach, swoim rodzinom załatwiać ciepłe stołki za 5 tyś. zł, niech taki Tusk przestanie latać rządowym samolotem z Gdańska do Warszawy za nasze pieniądze i niech przejedzie się samochodem za 2 tys zł i niech zatankuje za swoje pieniądze a nie za nasze krajowa 7 jestem ciekaw co wtedy Pan powie, gdzie są nasze pieniądze które co miesiąc oddajemy na składki zus ubezpieczenia społeczne, dlaczego jak idę do lekarza publicznego muszę czekać pół roku? . To jeszcze nie koniec politycy nawet łamią konstytucję i robią co mogą by tylko nie nadać telewizji Trwam miejsca na multipleksie tylko dlatego, że mówią jak jest naprawdę w Polsce i dyskryminują katolików, a na domiar tego twierdzą że Lux Veritas nie ma pieniędzy i wolą dać miejsce na multipleksie stacja które nie mają nawet 10 tys obrotów na rok i jeszcze rozkładają im w ratach co miesiąc po 118 zł , i to ma być wolność słowa?, to jest jawna dyskryminacja!! . Panie Tusk twój oklamany rząd obala nie tylko kibole ale wszyscy którzy przez Pana chodzą za chlebem do posredniaka po to by się dowiedzieć że nie ma pracy a jak jest to za marne tysiąc złotych, a u Pana wystarczą dobre znajomości by mieć ciepły stołek za 5 tyś zł
Offline
Samael- na wybory chodzić należy, chociaż po to, by szansę na rządy mieli ci, ktorzy jej jeszcze nie dostali. Glosując na tych samych kacapów, albo w ogole nie oddając głosu dajesz im szanse nabijać sobie kiesę na dlugie lata. Gdy obecni rzadzący poczuja, że tracą poparcie może sie ogarną...
Offline
Kusiciel
Być może masz rację, ale w dzisiejszych czasach każdy patrzy by zrobić dobra karierę polityczną i mieć dostatnie życie więc jakoś nie bardzo wierzę politykom w ich polityczne programy
Offline
Kusiciel
Trzeba zrobić zryw społeczny razem z Solidarnością na Sejm i wyrzucić tych oprawców z Sejmu
Offline
Solidarność to socjaliści. Związki zawodowe jako uprzywilejowane organizacje są złe.
Były pieniądze nie wiadomo skąd, było ich dużo i mało kto cierpiał niedostatek.
Za komuny?
Ostatnio edytowany przez Inugami (2012-08-07 16:58:49)
Offline
Kusiciel
Ale dzięki związkom zawodowym miałeś pracę, żaden pracodawca ci nie podskoczył, za komunę owszem były pieniądze ale się stało w kolejce po towar, za komunę nie istniało coś takiego jak urząd pracy, solidarność była dobrą partią dopóki do niej nie przystąpił elektryk z Gdańska ( Wałęsa ) to on spowodował rozbicie komuny i rzekomo niby lepszego ustroju się domagał. Dzisiaj związkowcy plują sobie w brodę bo uwierzyli komuś kto nigdy obiecanych decyzji nie dokonał. To jedno a druga sprawa o której się nie mówi, to kościołowi tamten ustrój się nie podobał, bo uzbecy zamykali kościoły i nie pozwalali wiernym chodzić do kościoła
Offline