#121 2012-07-17 22:19:58

 Evww

Potępiony

Skąd: Ossus
Zarejestrowany: 2012-06-29
Posty: 306
WWW

Re: Muzyka - Instrumenty

Niech ktoś sprawi, żeby mi się tak chciało uczyć grać na gitarze jaki mi się nie chce...

Offline

 

#122 2012-07-18 12:08:07

 Jewel

Demon

19988345
Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
Zarejestrowany: 2012-06-28
Posty: 931

Re: Muzyka - Instrumenty

Haha ja też tracę nadzieję, że się nauczę, ale jadę dalej bo mam lekcje więc jakoś żal mi tak przerwać Już się nie mogę doczekać gdy będę grała jak mój nauczyciel



Proszę tylko o jedno. Na moim pogrzebie czarne róże.

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/06/609b947eef4da65c44cf794b86930186.gif?1338904071

Offline

 

#123 2012-07-19 12:27:18

Murder_Leader

Przeklęty

Spytaj
Zarejestrowany: 2012-06-15
Posty: 797
Punktów :   

Re: Muzyka - Instrumenty

Dasz radę, wierzę w ciebie ^^
Masz zapał kobieto, to wszystko możesz ^^
Ja nie mam motywacji wiec stoje na jednej piosence.

Offline

 

#124 2012-07-19 20:15:38

 Jewel

Demon

19988345
Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
Zarejestrowany: 2012-06-28
Posty: 931

Re: Muzyka - Instrumenty

Dzięki Lonely.Day Kochana jesteś
Ale teraz perkusja jest moim marzeniem, ale gitary nie porzucę ^^ Trudno jest mieć na czym grać, bo swojej nie kupię bez przesady, a i kasy braknie na nauczyciela



Proszę tylko o jedno. Na moim pogrzebie czarne róże.

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/06/609b947eef4da65c44cf794b86930186.gif?1338904071

Offline

 

#125 2012-07-19 21:17:02

Murder_Leader

Przeklęty

Spytaj
Zarejestrowany: 2012-06-15
Posty: 797
Punktów :   

Re: Muzyka - Instrumenty

Ja zawsze chciałam grac na perkusji i skrzypcach *_*

Offline

 

#126 2012-07-23 22:06:25

Garinol

Gość

Re: Muzyka - Instrumenty

Póki co grać nie umiem, kusi gitara. Na pewno będzie to pudło, ale nie wiem jaką wybrać, akustyczną czy klasyczną. Ojciec dawno temu coś grał ( gra nadal ale na klawiaturze) i radzi akustyka ze względu na metalowe struny mające lepsze brzmienie. Ktoś inny radzi jednak klasyczną, bo podobnież na niej łatwiej się nauczyć grać. Pytanie do grających, jaką polecacie, ja i tak nie wiem, jestem póki co laikiem.

 

#127 2012-07-24 10:05:13

 Jewel

Demon

19988345
Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
Zarejestrowany: 2012-06-28
Posty: 931

Re: Muzyka - Instrumenty

Jeżeli chodzi o brzmienie to rzeczywiście - akustyk ma lepsze. Ja zaczęłam od akustyka i stanęłam na wysokości zadania. Nie żałuję choć palce bolą 3 razy bardziej i pudło jest większe i mniej wygodne. Klasyk jest właśnie dla początkujących, ma mięciutkie struny i małe pudło + szerszy gryf, co może ułatwić naukę na początku. Ja Ci polecam klasyk jeżeli później będziesz mógł sobie kupić akustyka, a jeśli tylko jedną gitarę to kup od razu akustyka, on nie utrudni Ci pracy



Proszę tylko o jedno. Na moim pogrzebie czarne róże.

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/06/609b947eef4da65c44cf794b86930186.gif?1338904071

Offline

 

#128 2012-08-06 18:28:27

 Inugami

Kusiciel

7005789
Skąd: Bielsko-Biała
Zarejestrowany: 2012-08-04
Posty: 166
Punktów :   

Re: Muzyka - Instrumenty

Kupiłem kiedyś klasyka i teraz nienawidzę siebie za tą decyzję... Chciałbym bardzo mieć akustyka. Nylonki początkowo były wygodne, ale aktualnie doprowadzają mnie do szału.

Poza tym uwielbiam swój bas i elektryka.

Offline

 

#129 2012-08-06 21:16:35

 Jewel

Demon

19988345
Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
Zarejestrowany: 2012-06-28
Posty: 931

Re: Muzyka - Instrumenty

Inugami, nie tylko Ty miałeś ten problem Nie mówię o sobie, ale moi znajomi co zaczynali od klasyka potem tak samo jak Ty cierpieli Ja od początku mam akustyka i się z tego cieszę Więc polecam akustyka na początek i koniec też



Proszę tylko o jedno. Na moim pogrzebie czarne róże.

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/06/609b947eef4da65c44cf794b86930186.gif?1338904071

Offline

 

#130 2012-08-06 21:21:59

 Inugami

Kusiciel

7005789
Skąd: Bielsko-Biała
Zarejestrowany: 2012-08-04
Posty: 166
Punktów :   

Re: Muzyka - Instrumenty

Aktualnie mam gitarę typowo pod metal, a muszę męczyć się na cleanie... Chciałbym mieć swojego BC Richa do metalu i stratocastera do lżejszego grania. Aktualnie mam tylko niedokończonego archtopa z gryfem od epiphona.

Offline

 

#131 2012-08-06 21:52:57

 Samael

Kusiciel

Skąd: grota anielska
Zarejestrowany: 2012-07-08
Posty: 218

Re: Muzyka - Instrumenty

Garinol napisał:

Póki co grać nie umiem, kusi gitara. Na pewno będzie to pudło, ale nie wiem jaką wybrać, akustyczną czy klasyczną. Ojciec dawno temu coś grał ( gra nadal ale na klawiaturze) i radzi akustyka ze względu na metalowe struny mające lepsze brzmienie. Ktoś inny radzi jednak klasyczną, bo podobnież na niej łatwiej się nauczyć grać. Pytanie do grających, jaką polecacie, ja i tak nie wiem, jestem póki co laikiem.

podpisze się pod wypowiedź Jewel, jeśli możesz kupić jedną tylko gitarę to kup akustyka, jak  możesz do kupić i masz możliwości by mieć piecyk kup elektro akustyka a jak nie to nie kupuj bo to wyrzucone pieniądze lepiej zrobisz jak kupisz zwykłego akustyka. Jeśli chodzi o firmę to polecam firmę Cort trochę są drogie ale warte są tych pieniędzy


Ego sum via et veritas, et vita

Offline

 

#132 2012-08-07 11:00:16

 Jewel

Demon

19988345
Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
Zarejestrowany: 2012-06-28
Posty: 931

Re: Muzyka - Instrumenty

No właśnie A ja polecam firmę Fender (ja takową posiadam), jest droga, ale tego warta



Proszę tylko o jedno. Na moim pogrzebie czarne róże.

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/06/609b947eef4da65c44cf794b86930186.gif?1338904071

Offline

 

#133 2012-08-10 00:38:37

orkov

Potępiony

Zarejestrowany: 2010-10-30
Posty: 468
Punktów :   

Re: Muzyka - Instrumenty

Ja mam jakeigoś dziadowego kalsyka z pękniętą główką(sklejona poxipolem, gra;D) oraz akustyka mojego Księcia, leżącego u mnie półtora roku, którego uwielbiam. Mam yamahę pacificę, ale straty są najlepsze do bluesa, w sumie bcrichowskie warlocki są do metalu niezłe. Książę kupił w lipcu jakiś model warlocka, neck-throught-body, hebanowa podstrunnica, i floyd rose na allegro za 1050 zł. Do tego piecyk fenderowski frontman 25r, nawet z yamaszki wyciąga brzmienia z przedsionków pandemonium(bo z centrum to niekoniecznie). Ja zaczynałam od klasyka, przez elektryka, no i na końcu dorwałam się do akustyka. Co do wyboru gitary- trzeba się zdecydować, co się chce grać w przyszłości. Jeżeli balladki- przestawienie z klasyka na akustyk nie będize trudne, jeżeli będziemy grac solówki, riffy, tak bardziej metalowo, to raczej zacząć od akustyka;p

Offline

 

#134 2012-08-11 00:18:01

 Inugami

Kusiciel

7005789
Skąd: Bielsko-Biała
Zarejestrowany: 2012-08-04
Posty: 166
Punktów :   

Re: Muzyka - Instrumenty

Można też od razu zacząć grać na elektryku, tak jak ja. Jedyny z mojego towarzystwa się na to odważyłem. I myślę, że dobrze na tym wyszedłem. Pozostali tracili 1-2 lata na granie akordów, a ja mogłem od razu grać to co chcę. Ogarnięcie akordów nie przyszło mi trudno po roku gry. Tak naprawdę po około dwóch latach zupełnie zmienił mi się pogląd na muzykę. Nie czytam żadnych tabulatur, nie używam nut, nie uczę się skal. Używam tylko słuchu. Jeśli nie potrafię rozgryźć jakiegoś utworu to odkładam go na bok i próbuję ponownie np. po 3 miesiącach. Nie stroję na słuch (potrafię). Według mnie korzystniejsze dla kształcenia słuchu jest bardzo precyzyjne strojenie tunerem.

Tanie elektroakustyki są beznadziejne, nijak nie mogłem tego nagłośnić na występie. Próbowałem z dwoma, w końcu wybrałem metodę "klasyk + mikrofon". Brzmiało o niebo lepiej.

Muzyka którą gram jest troszkę inna niż ta, której słucham. Grywam głównie klasycznego rocka, bluesa, ballady, ale czasem lubię dołożyć do pieca i zagrać Raining Blood.

A na basie gram palcami, lubię mięsiste brzmienie i nie przepadam za dominującym środkiem w basach Fendera. Mam koreańskiego Soundgeara z 97 roku i jestem z niego szczerze zadowolony. Nie lubię 4-strunowców, chociaż robię sobie jednego.

Ostatnio edytowany przez Inugami (2012-08-11 00:23:32)

Offline

 

#135 2012-08-11 01:05:58

orkov

Potępiony

Zarejestrowany: 2010-10-30
Posty: 468
Punktów :   

Re: Muzyka - Instrumenty

Znam jeden taki przypadek, o którym opowiadał mi znajomy, gdzie jego kolega(około 30 lat) świetnie gra na gitarze ze słuchu, ale nie zna w ogóle teorii muzyki, chociażby nazw akordów. Podstawowe dure i mole są do wyćwiczenia w kilka tygodni. Skale są potrzebne do solówek- może nie tyle niezbędne, co przydatne w komponowaniu własnych kawałków; ze słuchu można zagrać wszytko, ale skomponować- zależy. Co do nut to ja mam takie podejście, ze one są niezbędne raczej tym, którzy chcą grać klasycznie. Do tej pory jedynym utworem, jaki grałam z nut, to 'Bouree' Bacha. Co do strojenia- najlepiej stroić na słuch, i sprawdzić tunerem, czy wszytko gra. Żeby nie kręcić bezmyślnie kluczami, dopóki nie wywnioskujemy z ekranika, że mamy nastrojoną gitarę. W sumie bycie samoukiem tez nie zawsze wychodzi na dobre. Pamiętam, jak trudno przyszło mi nauczenie się prawidłowego vibrato, kiedy przypadkiem mój kolega muzyk zobaczył, jak je wykonuję. Po prostu każdy gra inaczej, i ma inne przyzwyczajenia, nie zawsze dobre. Nie zaszkodzi znać też np interwały- nie jest to konieczne, ale nie wystarczy grać dobrze, żeby być dobrym gitarzystą- wiedza też się przyda:)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora