DeathBoy - 2010-09-19 16:47:09

Na czym gracie, jakie były Wasze początki, od czego zaczynaliście, co gracie.
Jakie było Wasze "Story"?

Ja słuchałem różnej muzyki. Dopiero kiedy ojciec przekonał mnie, abym grał na perkusji słuchałem utworów (o dziwo), w których faktycznie było słychać muzykę.
Nie był to metal, jednak coraz bardziej się doń zbliżałem. Dziś staram się odtworzyć utwory Nightwish, Rammsteina, Lordiego, a nawet Metalliki i  Evanescence :angel: . Oczywiście gram kilka innych utworów, ale po co je wszystkie wymieniać?:|

Mishia - 2010-09-19 17:32:22

ja gram na pianinie i gitarze klasycznej, jestem samoukiem kiedyś się uczyłam gry na pianinie ale rzuciłam to >.<
teraz to tylko z YT albo od taty się uczę

DarkMonic - 2010-09-20 07:00:54

Ja gram na gitarze klasycznej 2 lata. Chodzę do szkoły muzycznej, gram z nut i z chwytów

Scarlett - 2010-09-20 08:31:20

Ja kiedyś uczyłam się grać na akustyku. Nauczyłam się wstępu do "Nothing Else Matters" a potem się zniechęciłam... Irytował mnie fakt, że sztywniały mi palce podczas "gry".

DeathBoy - 2010-09-20 09:35:14

2 m-ce prywatny nauczyciel, potem samouk.
Scarlett: podobno trzeba ćwiczyć, żeby naparstki (końce palców) były coraz twardsze. Brat cioteczny gra i mi conieco tłumaczy
Nothing Else Matter gram na perkusji hehe
tego utworu uczył się też wyżej wspomniany brat, jak u mnie był na wakacje z gitarą.
Muzyka to piękna rzecz.

Scarlett - 2010-09-20 10:53:26

Muzyka pozwala oderwać się od rzeczywistości.

Mishia - 2010-09-20 18:02:25

a ja umiem Nothing Else Matter ^^
potem umiem podstawowy roff z Smells Like Teen Spirit i trochę Thunderstrack
z rockowych kawałków to na razie chyba tyle :)

DeathBoy - 2010-09-20 18:04:39

Brawo, nie są to łatwe kawałki. A na pianinie?

Elspeth - 2010-09-20 18:41:14

Oo,czyżbym zauważyła perkusistę;D
I otóż to jest mój instrument,gram od 2 lat więc stosunkowo niedługo
Kiedyś też uczyłam się na gitarze klasycznej i choć już nie praktykuję mam nadzieję,że jeszcze co nieco potrafię jak na swoje słabe zdolności;P

DeathBoy - 2010-09-20 18:46:45

Historię wspomniałem. Również gram około dwa lata. Dodam, że chodzę w tym roku do szkoły muzycznej, ale nie  na perkusję.

Elspeth - 2010-09-20 18:55:24

Mnie się marzy Akademia Muzyczna,a w Katowicach takową mamy;) Teraz jestem w wojskowej xD
O ja głupia,miałam iść do muzycznej;P

Mishia - 2010-09-20 19:16:30

na pianinie umiem prawie całe My Immortal, motyw z Requiem dla snu, Possibility, trochę Rihanny, Still Doll, Requiem - Mozarta, ale też tylko motyw, trochę River Flows In You, i całe Bella's Lullaby ale tylko na jedną rękę. I jeszcze Dark Sanctuary - Les memories blesses, ze słuchu na dwie ręce ^^
Uczę się z YouTube, bo nut czytac nigdy nie umiałam, nawet jak byłąm w szkole muzycznej. Mam dobry słuch więc idzie mi łatwo, zalezy tez od utworu

Elspeth - 2010-09-20 19:35:15

No to niezła jesteś;D
Gratuluję i powodzenia w dalszej nauce;)

DeathBoy - 2010-09-20 19:36:14

Też kieruję się słuchem.
Na klawiszach zagram tylko "Barkę" i "Idzie mój Pan" również ze słuchu Buhaha

Elspeth - 2010-09-20 19:49:28

Jak na mój gust ma dobrze brzmieć a nie wyglądać;P o nuty mi chodzi...
Więc kierowanie się słuchem,w szczególności jeżeli muzykę się naprawdę 'czuje' jest jak najlepszym pomysłem...to tylko moje zdanie;)

Johana_MarieXIII - 2010-09-21 04:33:10

Kiedyś grałam na pianinie, jakieś trzy i pół roku w szkole muzycznej, a później czasami siadałam do klawiszy, ale to rzadko, umiałam głównie jakieś smutne ballady z muzyki klasycznej (pamiętam swój nastrój rozmarzenia i uduchowienia jak miałam 9 lat i grałam taki smutny utwór na egzaminie w szkole muzycznej) i parę gotyckich kawałków, oczywiście głównie Trzynaste Stulecie. Trochę też na gitarze klasycznej grałam, jak mi akurat ktoś pożyczył, "Nothing else matters", "Smoke on the water", "Smells like teen spirit" i inne "kawałki, które trzeba umieć grać" ;) Może jak mój narzeczony uzbiera sobie na gitarę, to będe grać.
Ale tak naprawdę chciałabym bardzo dobrze grać na pianinie, nie wiem jak się wyrazić, to było dla mnie zawsze takie romantyczne...

Scarlett - 2010-09-21 16:09:30

Oj Johano rozumiem Cię... też bym chciała... przy świetle księżyca w nocy na pianinie grać jakąś romantyczną balladę... ach.

Mishia - 2010-09-21 18:41:40

ja też uwielbiam takie pianinowe kawałki. jak jest burza otwieram okno na oścież, zapalam świeczki i puszczam Les memories blesses. ach cudowny nastrój *_*

Elspeth - 2010-09-21 20:00:36

Widzę,że to same romantyczki;) ach,ta gotycka natura....

Mishia - 2010-09-21 20:09:23

romantyczką to ja raczej nie jestem. to znaczy, jesli mówimy o związku - jestem przeciwna kwiatom, pierścionkom, kolacjom ze świecami. Wolałabym coś bardziej banalnego i kompletnie nieromantycznego. Jesli chodzi o muzykę i właśnie atmosferę i tak dalej - to w sumie tak, można by mnie nazwać romantyczką :)

Scarlett - 2010-09-21 21:19:39

Jam jest romantyczką niemalże w każdym calu.

Elspeth - 2010-09-21 21:20:05

Jeśli mówimy z związku to ja natomiast nienawidzę banałów i oklepanych rzeczy,mój facet niezle się musi produkować xD

Johana_MarieXIII - 2010-09-22 19:31:21

Ja jestem romantyczką całkowitą, w związku też... A mam właśnie związek już najbardziej banalny, codzienność i jak to moj kumpel mawia "Szału ni ma", ale nie będę offtopa już tu robić...

DarkMonic - 2010-09-23 07:45:35

Mishia napisał:

romantyczką to ja raczej nie jestem. to znaczy, jesli mówimy o związku - jestem przeciwna kwiatom, pierścionkom, kolacjom ze świecami.

Szczera prawda. Ja ogólnie nienawidzę dostawać kwiatów, chyba, że to czerwone róże. Mam obsesję na punkcie tych kwiatów i to są jedyne, które mi się podobają. A co do romantyzmu, to w nocy czasem pobrząkam sobie na gitarze, a u nas to się strasznie niesie i dlatego rodzice nie chcą mi kupić gitary elektrycznej.

BlackQueen - 2010-09-23 15:50:44

A ja mam cholernego pecha. Mam duzo chorób( nie bd się rozpisywać jakie, bo to was raczej nie bd interesować), uniemożliwiają mi  ruch w pewien sposób, szczególnie ostatnimi czasami ręce, wiec nici jak na razie z brzdakania.

Dażę miłością akustyki. Jakoś tak od kilku dobrych lat, kocham dźwięki wydawane przez ten instrument.
Na razie zbieram, ale i tak bd grać! Choćby mi miały ręce odpaść z bólu. Od czego są tabletki ;)

Cneajna - 2010-09-23 15:52:40

Mishia I DarkMonic, ja jestem romantyczką, ale też nie lubię takich rzeczy. Są dla mnie po prostu banalne i nieoryginalne.

Scarlett - 2010-09-23 22:49:39

Ja bym chciała dostać czarne róże *__*

Mishia - 2010-09-23 23:20:17

nooo *_*
ciekawe czy takie istnieją w naturze

DarkMonic - 2010-09-24 07:17:21

W naturze chyba nie, a sztucznych nie lubię.

Scarlett - 2010-09-24 15:20:04

Można pomalować ;)

Cneajna - 2010-09-24 16:31:52

W Rozmowach w toku kiedyś jakiś mrochny koleś sprayem spryskał róże na czarno i wręczył swej mrochnej wybrance ;p

Mishia - 2010-09-24 16:33:15

masz może linka do tego odcnika? ;p

Scarlett - 2010-09-24 17:15:41

Widziałam ten odcinek. Ta laska zajebiście wyglądała.
RwT nie ma w necie. Było na jutube ale tvn wszystko kasuje -.-

DarkMonic - 2010-09-25 09:33:42

Szkoda, nie oglądam rozmów w toku.

Scarlett - 2010-09-25 10:13:05

Ja kiedyś oglądałam... prawie wszystkie odcinki.
A od jakiegoś czasu w ogóle nie oglądam tv.

Mishia - 2010-09-25 18:29:03

ja też nie.
widziałam kiedyś odcinek na YT, "Jak ty wyglądasz" czy coś takiego, że matki narzekały na swoje córki. i byłam tam "JeSteM SyLwUsSiA :*:*:*:D:D:D ^^" o której pewnie już słyszeliście i 16-letnia gotka (podchodząca pod cyber). Genialnie się wypowiadała na temat wyżej wymienionej "JeSteM SyLwUsSi :*:*:*:D:D:D ^^". trzy razy oglądałam ten odcinek :D:D:D

╬ Dama ╬ Apokalipsy - 2010-09-25 19:29:30

Chciałabym to zobaczyć xd

Elspeth - 2010-09-25 20:03:03

Na ogół nie oglądam takiego czegoś,w ogóle sporadycznie oglądam telewizję ale akurat to chyba widziałam...taka 'zielona' cybergotka?

Cneajna - 2010-09-25 20:05:29

Tak, chyba tak.

Scarlett - 2010-09-25 20:13:02

Ta gotka była genialna.

Mishia - 2010-09-26 16:30:25

własnie nie, nie zielona. były dwa odcinki z gotkami - jeden z typową cyber gotką, która wypowiadała się o swoim stylu itd, a druga o tych matkach które narzekały na wygląd córki. własnie szukam tego odcinka ale wygląda na to że usunęli. Buuuuu T_T

Johana_MarieXIII - 2010-09-26 17:18:48

O różowej Sylwusi oglądałam, ale się cieszę, ża ja nie wyrosłam na taką pannę... Jakbym była taką laską jak Sylwusia, strzeliłabym se w łeb, bo lepiej nie żyć niż tak wyglądać i tak się zachowywać xD

Elspeth - 2010-09-26 17:29:44

całkowicie i bezapelacyjnie popieram ale pewnei wtedy nie byłoby to takie oczywiste,bo miałoby się inne priorytety....

╬ Dama ╬ Apokalipsy - 2010-09-26 21:31:46

Zgodze się , ja nie oglądałam takiego odcinka a bardzo żałuję , musiał byc interesujący ogółem nie przepadam za cyber gotami wole zwykłych .

Elspeth - 2010-09-26 21:43:32

Ja też,najbardziej lubię klasycznych (może dlatego,że samej mi najbliżej ku temu) ale i lolity lubię;)
Cyber wydają mi się takie...mało gotyckie?

╬ Dama ╬ Apokalipsy - 2010-09-26 21:47:48

O tak .. czytałam że cyber - moga sie bawić na techno dyskotekach i jest cudnie ., a ja wolę klasyke *,* te suknie ah i oh ; D a to to takie dziwne , chociaz lolity sa urocze ;]

Mishia - 2010-09-26 22:11:27

oprócz gotyku klasycznego kocham Gothic Lolity, są takie śliczne! Szczególnie wyglądem i stylem imponuje mi Mana-sama, w końcu to on przyczynił się do rozwoju tego stylu w Japonii (tak, to facet). Zaprojektował dwie serie ciuchów Elegant Gothic Lolita i Gothic Lolita Aristocrat. Ubóstwiam *_*

ale dobra ludzie, KONIEC OFFTOPA!

╬ Dama ╬ Apokalipsy - 2010-09-27 06:09:13

Hm , chciałam cos dodac ale nagle przeczytałam koniec ...

Elspeth - 2010-09-27 17:25:20

Mishia napisał:

oprócz gotyku klasycznego kocham Gothic Lolity, są takie śliczne! Szczególnie wyglądem i stylem imponuje mi Mana-sama, w końcu to on przyczynił się do rozwoju tego stylu w Japonii (tak, to facet). Zaprojektował dwie serie ciuchów Elegant Gothic Lolita i Gothic Lolita Aristocrat. Ubóstwiam *_*

ale dobra ludzie, KONIEC OFFTOPA!

Ja się tak za bardzo nie znam ale czy Mana to nie visual kei?


Oj,przepraszam,już nic...;)

BlackQueen - 2010-09-27 20:40:43

Ja jestem pół klasykiem, pół lolitą. :D Bardziej mi do lolity.

Och znowu offtop.

Hofcia - 2010-10-30 21:00:36

ja gram od trzech lat na gitarze elektrycznej i akustycznej...
znam głównie piosenki David'a bowie i pare początkowych melodii takich piosenek jak:
nothing else matter
stairway to heaven
ossy osbourne "mama i'm coming home" i inne...
aktualnie ucze sie grac solówki ale często brakuje mi czasu....a szkoda...XD

orkov - 2010-11-01 21:12:44

Na gitarze gram ponad 3 lata. Zapoczątkował to u mnie mój znajomy, który stał się moim pierwszym nauczycielem. W sumie to dzięki niemu wogóle zainteresowałam się muzyką. Gram na klasycznej(farra carlo negro) i elektrycznej(yamaha pacifica). Po bierzmowaniu, jak będę mieć trochę kasy, zacznę zbierać na bas. Gram w sumie to, co mi akurat wpadnie w ucho, najbardziej lubię kawałki neila zazy i joe satrianiego, ale nie tylko. Ostatnio sporo własnych kawałków..

╬ Dama ╬ Apokalipsy - 2010-11-01 21:35:58

Po bierzmowaniu ?
Jesteś w 3 gim ?

orkov - 2010-11-02 10:28:56

Nom, tak wyszło:D

Mishia - 2010-11-11 23:43:40

Nauczyłam się wreszcie dalszej części "Nothing else matters" :)
Fajnie mieć tatę który jest fanem gitary i takiej muzyki.

AraristAtom - 2010-11-12 14:47:30

Ja umiem grać na klawiszach, i ciutkę na gitarze elektrycznej. Śpiewam także (w końcu śpiew to też instrument, wg wikipedii ;D). Ogółem mój głos, że się tak pochwalę, można porównać do pani Tarji ^^
Wraz z kilkoma znajomymi założyliśmy zespół, ja gram właśnie na klawiszach, ale perspektywy co do kariery jak na razie ciężkie ;D Coś w stylu Children of Bodom ;D

Elspeth - 2010-11-12 17:54:59

Arisu napisał:

Fajnie mieć tatę który jest fanem gitary i takiej muzyki.

Wiem coś o tym,mój ojczym uwielbiam Metallikę więc mogę na niego liczyć jeśli chodzi o koncerty czy płyty;P Niestety nie umie grać na niczym;P

Mishia - 2010-11-13 15:50:32

Mój tata jest wielkim fanem AC/DC i Metallicę też uwielbia. W dodatku świetnie gra na gitarze ;p

orkov - 2010-12-28 21:57:36

AraristAtom napisał:

Ja umiem grać na klawiszach, i ciutkę na gitarze elektrycznej. Śpiewam także (w końcu śpiew to też instrument, wg wikipedii ;D). Ogółem mój głos, że się tak pochwalę, można porównać do pani Tarji ^^
Wraz z kilkoma znajomymi założyliśmy zespół, ja gram właśnie na klawiszach, ale perspektywy co do kariery jak na razie ciężkie ;D Coś w stylu Children of Bodom ;D

Hehe, pani Wirman:):):)

Czarny_Lis - 2011-02-25 00:59:44

Arisu moj ojciec ma podobnie, bo tez kocha AC/DC...ja gram troche na gitarze w sumie :D ucze sie ciagle :D

Lord of Vermillion - 2011-02-25 03:11:33

No, ale za to jaka gitare zes prawie upolowal... Szok...
Gitara elektryczna i akustyczna, perkusja, flet poprzeczny... A partie operowe (najchetniej Straszny Dwor) jak mam ambicje kogos poirytowac, chociaz rejestr glosu mam podobny do Jacka Blacka... Ale oprocz glosu i fletu wsio jest w stadium raczkowania...

Czarny_Lis - 2011-02-25 12:35:30

Razem z Twoim mozgiem :D

Lord of Vermillion - 2011-02-25 16:52:35

A mowisz to dlatego ze porownujesz ze swoim, lata swietlne w tyle za moim...? :D

Czarny_Lis - 2011-02-25 18:58:59

To nie bylo porownanie :d

““shou“““† - 2011-02-25 19:38:07

A ja nie umiem na niczym grać...

Lord of Vermillion - 2011-02-25 20:52:07

A chcesz sie nauczyc...?

““shou“““† - 2011-02-25 21:01:27

Czy ja wiem, za duże beztalencie ze mnie, nie dałabym rady

Sybilla_Bathory - 2011-02-25 21:12:48

Ja kiedyś chciałam umieć grać na gitarze, ale szkoda mi paznokci o.o

Lord of Vermillion - 2011-02-25 21:14:35

No tak, paznokcie wazna rzecz...
Diva, dopoki nie sprobujesz, to sie nie przekonasz...

Ravenna - 2011-02-27 16:01:21

Ja się uczę grać na gitarze ale ze względu na małą ilość wolnego czasu...średnio mi to idzie :/..i zniechęca mnie stan mojej gitary...a na nową mnie nie stać...

Loretta - 2011-02-27 16:46:44

...Moja gra ogranicza się do trzech piosenek na gitarze, których nauczył mnie kolego w wakacje. Ale zwsze chciałam grać na perkusji. Tak tłuc w te talerze z całej siły...

orkov - 2011-02-27 19:11:30

No, w sumie na perkusji można nauczyć się grać samemu, o ile ma się wyczucie rytmu i połączenie wszystkich kończyn z mózgiem.
A tam, paznokci szkoda na gitarę, potem jest się dumnym z tych twardych jak stal opuszków palców xd

Lord of Vermillion - 2011-02-27 19:47:01

Zwlaszcza po nowych strunach... Arwen przestrunowana, i tnie mnie jak zyletka... Ale nic to, muzyka trwac musi... XD

Czarny_Lis - 2011-02-28 18:29:53

Jesli chcesz cos zrobic to pociete palce w niczym nie przeszkadzaja :)

Lord of Vermillion - 2011-02-28 22:04:10

Tak jest... "Niech drza gitary struny, niech wiatr grzywacze piesci, niech znow poplyna tony morskich opowiesci..."

Johana_MarieXIII - 2011-03-01 13:16:13

Loretta napisał:

Ale zwsze chciałam grać na perkusji. Tak tłuc w te talerze z całej siły...

Inaczej mówiąc. "kobiety do garów" ;) Ja się do perkusji nie nadaję, bo wyczucie rytmu i koordynację ruchów trzeba mieć duuużo lepsze od moich.

orkov - 2011-03-01 20:15:19

Uwielbiam Twoją Arven, Undertaker xD

““shou“““† - 2011-03-01 22:54:49

Ja teeeż xD

Loretta - 2011-03-02 09:35:09

Marie_JohanaXIII napisał:

Inaczej mówiąc. "kobiety do garów" ;)

Niee! To się nie zgadza z moim feminizmem!! x)

wilczyca - 2011-04-02 17:41:13

gram na gitarze klasycznej 2,5 roku...na gitarze za zwyczaj gram poezje śpiewaną i stare piosenki polskie...moje ulubione tytuły to "Czarny chleb i czarna kawa" , "Pieśń XXIX" , "The Islander"

IronIsMad - 2011-04-02 21:33:55

Gram na gitarze i pianinie, chcę chwycić za wiolonczele albo skrzypce :)

IronIsMad - 2011-04-02 21:36:22

Gram na gitarze i pianinie, chcę chwycić za wiolonczele albo skrzypce :)

EternalVampire - 2011-04-02 21:51:19

O skrzypce... Moje marzenie

dark_Vampire - 2011-04-03 16:31:35

Ja od niedawna gram na gitarze akustycznej:D
Na razie nie umiem żadnej piosenki, ale trening czyni mistrza :p

IronIsMad - 2011-04-03 19:51:07

początki są najtrudniejsze, później coraz łatwiej ;)

Czarny_Lis - 2011-04-21 22:46:55

Ja zawodowo gram na gitarze z pancernika

Wladimira - 2011-06-01 07:52:27

Ja umiem grać na flecie poprzecznym i pianinie

orkov - 2011-06-04 20:23:12

Ale nie wiem, czy teraz nie jest aby za późno na grę na skrzypcach... Mogę się mylić, ale mój niegdysiejszy nauczyciel gry na gitarze mówił, że za skrzypce to najlepiej jest wziąć się w wieku dziecięcym, kiedy kości są dopiero w fazie rozwoju. Zdjęcie rtg dłoni skrzypka i zwykłego człowieka byłoby nieco inne. Dlatego wielu muzyków na skrzypcach grało już jako dzieci.

Wladimira - 2011-06-05 12:57:11

Nigdy nie jest za późno na naukę :)

Scarlett - 2011-07-14 01:31:50

Wiecie moze jak dosc szybko nauczyc sie grac na gitarze basowej? Dostalam zajebista gitare... ale jestem tępa i nic nie umiem ;x

Elspeth - 2011-07-14 11:30:30

Grać,grać,grać i jeszcze trochę grać?A potem grać i grać.Na koniec jeszcze trochę pograć xD Innego sposobu nie widzę;D

Ravenna - 2011-07-14 22:07:17

Tak...dużo grać i ewentualnie ćwiczenia jakieś na palce chyba by można ;p...choć na basie akurat się za bardzo nie znam szczerze mówiąc...

Evelyn - 2011-08-17 21:01:19

Moją miłością jest oczywiście gitara ♥ Zaczęło się od szkoły muzycznej, chciałam tylko spróbować, zobaczyć jak to jest grać na instrumencie, a potem zrezygnować. Ale wyszło tak, że chodzę już do SM czwarty rok (dość późno zaczęłam) i kończyć nie zamierzam. W szkole gram klasycznie, ale w domu dogrywam sobie amatorsko akordami. Moją pierwszą rock'ową piosenką jaką nauczyłam się grać było "Nothing Else Matters" Metallici i "When The Smoke Is Going Down" Scorpionsów.

dark_Vampire - 2011-08-18 10:04:01

Wzięłam się, i chyba zacznę sama uczyć się gry na gitarze :D nie znacie może fajnych stronek pomocnych przy początkach? :D

IronIsMad - 2011-08-18 13:13:44

http://www.chords.pl/kurs/chwyty/  może Ci się przyda ^^
pierwszy utwór za jaki się wzięłam majac pierwszy raz gitarę w ręku to "White Dove" Scorpionsów. Później "Nothing Else Matters" Metallicy i "Polly" Nirvany. Do dzisiaj bardzo lubię je grać :3

dark_Vampire - 2011-08-18 13:22:41

dzięki bardzo :D

Evelyn - 2011-08-18 14:35:16

Ja akurat nie znam żadnych fajnych stron, ale mam kilka bardzo fajnych książek dla początkujących. Wszystko jest tam rozpisane - chwyty, podstawy gry na gitarze itd. Jak chcesz mogę ich poszukać i podać Ci autorów :-)

Cadaver - 2012-01-30 18:43:22

Jak widzę prawie wszyscy grają na gitarze lub pianinie :D
Ja na pianinie gram od tego roku, a od trzech lat na akordeonie ^ ^ Śpiewam, ale raczej nic metalowego... no ostatnio porwałam się na Chop Suey, zobaczymy czy uda mi się tego nauczyć xD
Gitarę miałam chyba dwa razy w rękach, ale kto wie może kiedyś zacznę grać ;)

DeathBoy - 2012-01-30 20:01:47

Pomysł na perkusję zaszczepił we mnie tata, jeździłem co jakiś czas na lekcje do jego kolegi, ale zrezygnowałem, bo facet nie miał dobrego podejścia. Zapisałem się do szkoły muzycznej, jestem na drugim roku. Lubię moją nauczycielkę, rozmawiamy, gramy, robimy to, co lubimy. Moje nieudolne staranie się grać można obejrzeć i pośmiać się na youtubie pod pseudonimem podobnym pseudonimem jak na forum

Dromin - 2012-02-06 10:02:23

Ja jak mam nudy to sobie na gitarze gram tzn. ucze sie  grac

DeathBoy - Grasz bardzo ładnie , bardzo mi sie podoba http://www.youtube.com/watch?v=1mwsnWQkOAg

DeathBoy - 2012-02-06 20:58:49

Dromin napisał:

Ja jak mam nudy to sobie na gitarze gram tzn. ucze sie  grac

DeathBoy - Grasz bardzo ładnie , bardzo mi sie podoba http://www.youtube.com/watch?v=1mwsnWQkOAg

Adi <patrzy_z_politowaniem> wybrałeś numer, gdzie gram jakbym nigdy nie słyszał metronomu...
Ale dziękuję. Może i ty coś wrzucisz?

Kali - 2012-02-06 21:07:28

A ja tam nie gram na żadnym instrumencie (chyba, że na pianinie "wlazł kotek na płotek" xD). A to nie jest znowu takie złe nagranie...

DarkHouse777 - 2012-02-09 21:46:12

Ja gram na klawiszach, basie oraz elektryku. Na klawiszach, to już z 8 lat będzie, przez ten cały czas nauka pod okiem nauczyciela. Przez te wszystkie lata nazbierało się już tyle kawałków, że nie sposób je wszystkie spamiętać i tu zapisać (gram głównie klasykę). Z tych gotyku umiem np. Nemo (ze słuchu) no i Amarantha. Na basie uczę się zdecydowanie krócej (pół roku), ale znam kilka kawałków Metalliki (np. For whom the bells tolls, kawałek master of puppets), trochę iron Maiden (the trooper, the number of the beast), nirvany (chociaż prawie wszystkie kawałki na bas są banalne), red hotów (np. Dani California). Ostatnio dużo spędzam jednak na improwizacji i uczeniu się skal, a nie graniu gotowych kawałków. Na elektryku uczę się najmniej (3 miechy) dlatego też umiem dosyć mało (całe smells like teen spirit, całe Enter sandman (bez solówki), rape me, American idiot, i to chyba tyle). No, rozpisałem się trochę xD


P.S Aha, byłbym zapomniał - oprócz tego growluję. I mówię całkiem serio.

Kali - 2012-02-11 12:44:23

53jk Bram mi słów.

Medusa13 - 2012-02-15 11:48:50

Zajmuje się wokalem .
W paru okolicznych zespołach byłam na wokalu .
Niestety muzyka jaką tworzyliśmy była dla mnie zbyt spokojna .
Wolę ostre, hardcorowe brzmienia .
Obecnie poszukuje członków do założenia mocnej kapeli . 
Grałam na gitarze basowej .
Nie wyszło . Teraz tylko wokal i trochę brzdękolenia na gitarze klasycznej oraz elektryku .

Kali - 2012-02-15 16:37:32

Czuję się jak ostatnie zero. x( Ja muzycznie nic nie potrafię. O wokalu to już w ogóle nie mam, co marzyć, bo niewyraźnie mówię i muszę chodzić do logopedy. Do tego durnie się czuję jak idę do logopedy jestem jedyną nastolatką, a reszta to małe bachory, co mają po 5 lat. x.x

DarkHouse777 - 2012-02-15 18:37:36

Medusa, może dołączysz do nas? Przydałaby nam się wokalistka o mocnym głosie. Skąd jesteś? Mogłabyś ew. przesłać jakieś próbki?

Murder_Leader - 2012-06-20 01:28:37

Uczę się growlu :)
Ale ja głupia bez doczytania zaczęłam ćwiczyć i zaorałam sobie gardło.
Więc teraz uczę się oddychać przeponą ^^

Jewel - 2012-06-29 18:49:19

Ja od niedawna uczę się grać na gitarze ;) Zaczęłam od tabulatur a m. in. od Ody do radości, Autobiografii, Wlazł kotek na płotek, Sto lat itd... Takie prościzny ;) Pamiętam jak mnie palce bolały :O Teraz mam zamiar nauczyć się akordów i grać nimi ;) Gitarę nabędę najprawdopodobniej w poniedziałek ;)

Jewel - 2012-06-29 18:51:21

Lonely.Day napisał:

Uczę się growlu :)

Żartujesz ?! Tego da się wgle uczyć ? :D

Henryk Pruthenia - 2012-06-29 23:19:08

Ja umiem growl. Proste... Raz nauzcyłem kolegę, któy potém grał w zespole.

A tak, to śpiewam... jestem z siebie dumny, że udało mnie się czysto a w tonacji zaśpiewać "Scarlett" Closterkellera... refren oczywiście téż! ;3

Jewel - 2012-07-08 12:59:37

A ja się Wam pochwalę, że dostałam gitarę z całym asortymentem od mojego biologicznego ojca i jestem staaaasznie zadowolona :) Mama mi powiedziała, że wykupi mi w wakacje lekcje gry na gitarze, bo jednak samemu niewiele można zdziałać, a ja chcę naprawdę dobrze grać ;)

Evww - 2012-07-08 15:59:10

Nic muzycznie nie potrafię, gram tylko na nerwach. Zawsze chciałam mieć ukulele.

Jewel - 2012-07-10 12:45:49

A, że tak się Was spytam - czy nie wiecie co z moim stroikiem ? Bo na początku było ustawione na Chromatic, teraz zmieniłam na Guitar i 440. Źle mi coś nastroiło, bo przecież słyszę... Może nie powinno być 440 ?

Samael - 2012-07-10 21:47:44

Jewel zostaw na chromatic tak jak miałaś i nic nie zmieniaj, a jakiej firmy masz stroik?. A jeśli chodzi o instrument to posiadam akustyka Cort Earth 1500 dużo gram i śpiewam w wspólnocie i w domu, może z czasem naucze się śpiewać growlem, bo fajnie się tego słucha

Jewel - 2012-07-10 21:49:54

Już chyba doszłam do tego jak to zrobić, bo tam trzeba każdą strunę osobno ustawiać na tym stroiku, ale jednak jeszcze nie wiem jak ustawić tą najcieńszą E, bo tą na słuch mi się udało nastroić ostatecznie xD

Samael - 2012-07-10 23:14:12

http://guitarnet.pl/strojenie-gitary.php
na tej stronie masz wyjaśnione jak ją prawidłowo nastroic

Darkness_Shadow - 2012-07-16 00:49:54

Słuch i czucie rytmu.

lady_stardust - 2012-07-17 22:06:44

Obecnie przechodzę fascynację perkusją i marzy mi się, by na niej grać. Wcześniej były skrzypce, gitara oczywiście też się pojawiła :D. Nic z tego nie wyszło, więc teraz też pewnie będzie podobnie.

Jewel - 2012-07-17 22:09:49

Ja też jestem zafascynowana perkusją, ale na pewno nie nauczę się na niej grać ;) Na razie wystarczy gitara, ale jakbym miała okazję to bym chętnie pograła na perkusji :D

Evww - 2012-07-17 22:19:58

Niech ktoś sprawi, żeby mi się tak chciało uczyć grać na gitarze jaki mi się nie chce... :D

Jewel - 2012-07-18 12:08:07

Haha ja też tracę nadzieję, że się nauczę, ale jadę dalej bo mam lekcje więc jakoś żal mi tak przerwać :D Już się nie mogę doczekać gdy będę grała jak mój nauczyciel :D

Murder_Leader - 2012-07-19 12:27:18

Dasz radę, wierzę w ciebie ^^
Masz zapał kobieto, to wszystko możesz ^^
Ja nie mam motywacji wiec stoje na jednej piosence.

Jewel - 2012-07-19 20:15:38

Dzięki Lonely.Day :) Kochana jesteś :* :D
Ale teraz perkusja jest moim marzeniem, ale gitary nie porzucę ^^ Trudno jest mieć na czym grać, bo swojej nie kupię bez przesady, a i kasy braknie na nauczyciela :(

Murder_Leader - 2012-07-19 21:17:02

Ja zawsze chciałam grac na perkusji i skrzypcach *_*

Garinol - 2012-07-23 22:06:25

Póki co grać nie umiem, kusi gitara. Na pewno będzie to pudło, ale nie wiem jaką wybrać, akustyczną czy klasyczną. Ojciec dawno temu coś grał ( gra nadal ale na klawiaturze) i radzi akustyka ze względu na metalowe struny mające lepsze brzmienie. Ktoś inny radzi jednak klasyczną, bo podobnież na niej łatwiej się nauczyć grać. Pytanie do grających, jaką polecacie, ja i tak nie wiem, jestem póki co laikiem.

Jewel - 2012-07-24 10:05:13

Jeżeli chodzi o brzmienie to rzeczywiście - akustyk ma lepsze. Ja zaczęłam od akustyka i stanęłam na wysokości zadania. Nie żałuję choć palce bolą 3 razy bardziej i pudło jest większe i mniej wygodne. Klasyk jest właśnie dla początkujących, ma mięciutkie struny i małe pudło + szerszy gryf, co może ułatwić naukę na początku. Ja Ci polecam klasyk jeżeli później będziesz mógł sobie kupić akustyka, a jeśli tylko jedną gitarę to kup od razu akustyka, on nie utrudni Ci pracy ;)

Inugami - 2012-08-06 18:28:27

Kupiłem kiedyś klasyka i teraz nienawidzę siebie za tą decyzję... Chciałbym bardzo mieć akustyka. Nylonki początkowo były wygodne, ale aktualnie doprowadzają mnie do szału.

Poza tym uwielbiam swój bas i elektryka.

Jewel - 2012-08-06 21:16:35

Inugami, nie tylko Ty miałeś ten problem ;) Nie mówię o sobie, ale moi znajomi co zaczynali od klasyka potem tak samo jak Ty cierpieli ;) Ja od początku mam akustyka i się z tego cieszę ;) Więc polecam akustyka na początek i koniec też ;)

Inugami - 2012-08-06 21:21:59

Aktualnie mam gitarę typowo pod metal, a muszę męczyć się na cleanie... Chciałbym mieć swojego BC Richa do metalu i stratocastera do lżejszego grania. Aktualnie mam tylko niedokończonego archtopa z gryfem od epiphona.

Samael - 2012-08-06 21:52:57

Garinol napisał:

Póki co grać nie umiem, kusi gitara. Na pewno będzie to pudło, ale nie wiem jaką wybrać, akustyczną czy klasyczną. Ojciec dawno temu coś grał ( gra nadal ale na klawiaturze) i radzi akustyka ze względu na metalowe struny mające lepsze brzmienie. Ktoś inny radzi jednak klasyczną, bo podobnież na niej łatwiej się nauczyć grać. Pytanie do grających, jaką polecacie, ja i tak nie wiem, jestem póki co laikiem.

podpisze się pod wypowiedź Jewel, jeśli możesz kupić jedną tylko gitarę to kup akustyka, jak  możesz do kupić i masz możliwości by mieć piecyk kup elektro akustyka a jak nie to nie kupuj bo to wyrzucone pieniądze lepiej zrobisz jak kupisz zwykłego akustyka. Jeśli chodzi o firmę to polecam firmę Cort trochę są drogie ale warte są tych pieniędzy

Jewel - 2012-08-07 11:00:16

No właśnie ;) A ja polecam firmę Fender (ja takową posiadam), jest droga, ale tego warta ;)

orkov - 2012-08-10 00:38:37

Ja mam jakeigoś dziadowego kalsyka z pękniętą główką(sklejona poxipolem, gra;D) oraz akustyka mojego Księcia, leżącego u mnie półtora roku, którego uwielbiam. Mam yamahę pacificę, ale straty są najlepsze do bluesa, w sumie bcrichowskie warlocki są do metalu niezłe. Książę kupił w lipcu jakiś model warlocka, neck-throught-body, hebanowa podstrunnica, i floyd rose na allegro za 1050 zł. Do tego piecyk fenderowski frontman 25r, nawet z yamaszki wyciąga brzmienia z przedsionków pandemonium(bo z centrum to niekoniecznie). Ja zaczynałam od klasyka, przez elektryka, no i na końcu dorwałam się do akustyka. Co do wyboru gitary- trzeba się zdecydować, co się chce grać w przyszłości. Jeżeli balladki- przestawienie z klasyka na akustyk nie będize trudne, jeżeli będziemy grac solówki, riffy, tak bardziej metalowo, to raczej zacząć od akustyka;p

Inugami - 2012-08-11 00:18:01

Można też od razu zacząć grać na elektryku, tak jak ja. Jedyny z mojego towarzystwa się na to odważyłem. I myślę, że dobrze na tym wyszedłem. Pozostali tracili 1-2 lata na granie akordów, a ja mogłem od razu grać to co chcę. Ogarnięcie akordów nie przyszło mi trudno po roku gry. Tak naprawdę po około dwóch latach zupełnie zmienił mi się pogląd na muzykę. Nie czytam żadnych tabulatur, nie używam nut, nie uczę się skal. Używam tylko słuchu. Jeśli nie potrafię rozgryźć jakiegoś utworu to odkładam go na bok i próbuję ponownie np. po 3 miesiącach. Nie stroję na słuch (potrafię). Według mnie korzystniejsze dla kształcenia słuchu jest bardzo precyzyjne strojenie tunerem.

Tanie elektroakustyki są beznadziejne, nijak nie mogłem tego nagłośnić na występie. Próbowałem z dwoma, w końcu wybrałem metodę "klasyk + mikrofon". Brzmiało o niebo lepiej.

Muzyka którą gram jest troszkę inna niż ta, której słucham. Grywam głównie klasycznego rocka, bluesa, ballady, ale czasem lubię dołożyć do pieca i zagrać Raining Blood.

A na basie gram palcami, lubię mięsiste brzmienie i nie przepadam za dominującym środkiem w basach Fendera. Mam koreańskiego Soundgeara z 97 roku i jestem z niego szczerze zadowolony. Nie lubię 4-strunowców, chociaż robię sobie jednego.

orkov - 2012-08-11 01:05:58

Znam jeden taki przypadek, o którym opowiadał mi znajomy, gdzie jego kolega(około 30 lat) świetnie gra na gitarze ze słuchu, ale nie zna w ogóle teorii muzyki, chociażby nazw akordów. Podstawowe dure i mole są do wyćwiczenia w kilka tygodni. Skale są potrzebne do solówek- może nie tyle niezbędne, co przydatne w komponowaniu własnych kawałków; ze słuchu można zagrać wszytko, ale skomponować- zależy. Co do nut to ja mam takie podejście, ze one są niezbędne raczej tym, którzy chcą grać klasycznie. Do tej pory jedynym utworem, jaki grałam z nut, to 'Bouree' Bacha. Co do strojenia- najlepiej stroić na słuch, i sprawdzić tunerem, czy wszytko gra. Żeby nie kręcić bezmyślnie kluczami, dopóki nie wywnioskujemy z ekranika, że mamy nastrojoną gitarę. W sumie bycie samoukiem tez nie zawsze wychodzi na dobre. Pamiętam, jak trudno przyszło mi nauczenie się prawidłowego vibrato, kiedy przypadkiem mój kolega muzyk zobaczył, jak je wykonuję. Po prostu każdy gra inaczej, i ma inne przyzwyczajenia, nie zawsze dobre. Nie zaszkodzi znać też np interwały- nie jest to konieczne, ale nie wystarczy grać dobrze, żeby być dobrym gitarzystą- wiedza też się przyda:)

Inugami - 2012-08-11 01:20:36

A myślisz, że nie znam skal czy nazw dźwięków? Nie uczę się ich z książek, tylko poznaję przez doświadczenie. Myślisz, że nie potrafię stroić na słuch? Myślisz, że ja naprawdę nic nie wiem? Cały czas aktywnie komponuję i już od dawna nie myślę "1 palec na 3 progu najgrubszej struny", tylko po prostu "F" (stroję do D)".

Odnośnie strojenia - przecież używam też słuchu. Najpierw stroję E1 stroikiem, potem wszystkie struny do tego E na słuch, a na końcu koryguję. Nie trawię po prostu grania na gitarze strojonej wyłącznie na wyczucie. U mnie wszystko musi stroić idealnie - nawet minimalny dysonans w riffie doprowadza mnie do szału i muszę od razu dostrajać gitarę.

orkov - 2012-08-11 01:41:01

Nie twierdzę tak absolutnie, wypowiedziałam się tylko na forum na temat 'Muzyka Instrumenty', zważywszy na to, ze ostatnio więcej osób zaczęło tutaj pisać. Nie wątpię, ze nie znasz skal czy dźwięków- toż to prosta sprawa jest. Strojenie na słuch też, jeżeli ktoś już pozna troszkę instrument, ale to wszytko jest kwestią ćwiczeń. No i tworzenia własnych rzeczy też. Czasem bywało tak, że ejden utwór powstawał wiele miesięcy- za każdym razem dodawałam do niego coś nowego.

Ja spełniam teraz swoje drugie muzyczne marzenie- klawisze. Przez parę lat nie było mnie stań na własny instrument- potem trochę owa fascynacja cichła, po czym znów wracała. Trwało to jakieś 5, 6 lat, i niedawno pożyczyłam od koleżanki, która wprowadziła się do mojej dzielnicy jakiś najzwyklejszy keyboard. Od czegoś trzeba zacząć w końcu;]

Inugami - 2012-08-11 02:08:43

Próbowałem już paru instrumentów. Najpierw flet, potem harmonijka, później klawisze, gitara, bas, wokal, perkusja... Ostatecznie pozostałem przy gitarze i basie. Na instrumentach dętych nie mogę grać od kiedy mam problemy oddechowe, a perkusja szalenie mnie nudzi. I głośne to to.

Marzę o śpiewaniu, ale jestem takim beztalenciem, że chyba nigdy się nie nauczę. Wprawdzie nie fałszuję i potrafię śpiewać chyba na każdy sposób - ale jednak nieciekawy głos wszystko psuje.

orkov - 2012-08-11 02:25:01

Z dętych mam słabość do saksofonów. Ja zaczynałam od gitary, i jest to jak na razie mój jedyny instrument na serio. Parę razy siadałam za garami czy z basem w ręku, ale to takie chwilowe przygody. No i teraz moje wymarzone klawisze- co z tego wyjdzie, zobaczymy. Też zawsze chciałam śpiewać, ale chyba brak odwagi i czasu sprawia, że nie mogę jakoś zabrać się za to na serio. Śpiewam altem, i jest to najnudniejszy rodzaj głosu jaki istnieje.

Inugami - 2012-08-11 02:35:14

Mój głos jest dość nieokreślony - mam 2 oktawy, wiem tyle, że sięgam od C do C na pianinie. Powiedzmy, że dość niski. Mam ogromną łatwość w wywoływaniu chrypy i w ogóle nie zdzieram przy tym gardła. Z drugiej strony nic mi to nie daję, bo głos i tak nie brzmi dobrze.

Jewel - 2012-08-11 11:19:20

Ja mam wysoki głos... Czasem się wstydzę go jeszcze podwyższać, ale kocham śpiewać i tego się trzymajmy ;)
Gitara akustyczna jest moim pierwszym instrumentem, kolejnym będzie elektryk, a w dalekiej przyszłości jak już wcześniej pisałam, perkusja ;)

Inugami - 2012-08-11 16:55:43

Nie grałem przez kilka dni i już mam problemy z kostkowaniem szybkich utworów. Trudno jest sprawiedliwie rozłożyć czas pomiędzy trzy instrumenty. Elektryk mnie odstrasza, bo mam za dużo kabelków do podłączania. Niestety jestem leniwy i wolę złapać za klasyka niż schylać się po zasilacz.

GravXIII - 2012-08-12 03:35:11

Panie, elektryczna gitara (kjur, jak słyszę elektryk, to mi się kojarzy jakoś z dziwnym panem grzebiącym w kabelkach) to podstawa- akustyk nie daje tegoż pięknego efektu pierdolnięciem zwanego :D

Jewel, perkusja powiadasz- oj, kobieta na perce, zapowiada się miodnie :)

Jewel - 2012-08-12 10:55:38

Tak, tak Grav, będzie ostro 8) Z gitarą nie powiem, że nie bo też będzie! :D

Inugami - 2012-08-12 13:33:00

Oczywiście racja, gitara elektryczna jest genialna. :)

Za to słowo 'akustyk' kojarzy mi się z takim panem, który przychodzi przed koncertem i każe nam ściszyć perkusję. Albo wyłączyć "to takie dudnienie" (chyba chodzi o mnie), bo mu psuje kompozycję. :)

Vilu - 2012-10-06 15:23:13

Jak jeszcze mój ojciec mieszkał w Łodzi, czyli tak jakoś 14-15 lat temu, to wysyłał mnie na lekcje fortepianiu. Wraz z jego wyjazdem, granie się skończyło. Ciężko, żebym po takim czasie cokolwiek pamiętał, a jak nawet miałbym usiąść do keyboardu, to jakoś tak mnie odrzuca...nie wiem czemu, chyba swoista obawa, przed tym, że nie bardzo coś potrafie.

lucyfer666ave - 2012-10-24 18:05:48

No więc ucze się gry na basie i śpiewam no mam niski głos byłam kiedyś w chórze szkolnym w 3 głosie xD Hm...najlepiej mi wychodzą utwory wykonawców takich jak : Janis Joplin, The Doors, Nirvana, The Baseballs...itd.

zombi - 2013-02-18 21:20:06

gram na gitarze klasycznej i śpiewam. gdzieś tak od kwietnia będe sie uczyć na elektrycznej i już 2 rok czekam na wolne miejsce na zajęciach z pianina. chciałam jeszcze samoukiem nauczyć się na skrzypcach.

Murder_Leader - 2013-02-23 00:43:29

Uczę się gitarki i oddychać przeponą XD
Sporo śpiewam, o ile można to tak nazwać. Ja wyzdrowieję to znowu będzie growl :) I zamierzam się zabrać za operę :)

Inugami - 2013-03-29 23:01:03

Mam Fendera! Szczyt osiągnięty! Poza tym wyrzuciłem z domu wszystkie zbędne instrumenty. Teraz idę już prosto w bas.

Johana_MarieXIII - 2013-03-30 07:31:34

Murde, ja też lubie śpiewać i kiedyś nawet umiałam growlować, ale mi przeszło ;) Nie moę się doczekać, aż w końcu będzie ciepło, bo jak jest ciepło to stoję i śpiewam na ulicy i tak zbieram kasę (serio).

gothsherder - 2013-09-07 14:00:37

Ja gram od siedmiu lat na pianinie, ale i tak nie umiem nic wybitnego. Na początku grałam tylko ćwiczenia i etiudy, dopiero od jakichś dwóch lat gram to, co lubię. Chyba najbardziej lubię grać My Immortal i Boy and the Ghost Tarji.

Kupiłam jakiś rok temu gitarę akustyczną, ale prawie w ogóle nie gram, nigdy nie chodziłam na lekcje, uczy mnie tata, a już niedługo będzie mnie uczyła koleżanka. Umiem tylko Kiedy góral umiera i Zombie w bardzo prostej wersji akordowej.

Poza tym moim marzeniem jest żeby grać na wiolonczeli lub skrzypcach i harfie, i perkusji.

I strasznie żałuję, ze nie chodzę do szkoły muzycznej.

Ale i tak najbardziej lubię śpiewać. Chodzę na lekcję, a za rok chciałabym zacząć uczyć sie śpiewu klasycznego.

Od - 2013-12-19 11:56:46

To i ja dorzucę swoje 3 grosze o swoich przygodach z instrumentami. Kiedyś chciałem nauczyć się grać na wiolonczeli, ale już mi przeszło - moje  wymagania co do spełnienia muzycznego spadły, jak tylko uświadomiłem sobie jak mocno mi słoń na ucho nadepnął. A stało się to 3 lata temu, gdy kolega pożyczył mi klasyka. Miesiąc próbowania, proste akordy opanowane, utwory pokroju wlazł kotek także. Ale po miesiącu rzępolenia po 6h dziennie i zacinanie się co chwilę. Zapomnijmy o graniu rytmicznym czegoś ciekawego. Pamiętam, że nawet nie słyszałem różnicy między akordem molowym i durowym (na szczęście to się zmieniło). Dałem sobie spokój na rok.
2 lata temu spróbowałem raz jeszcze, akurat po maturce długie wakacje. Zainwestowałem we własnego klasyka (tak a propos tego, mi osobiście bardziej podoba się brzmienie klasyka od akustyka, jest bardziej miękkie, wyrafinowane). I przez kolejny rok nie poddawałem się, chociaż ćwiczyłem znacznie mniej niż na samym początku.
W ubiegłym roku kupiłem sobie elektryka. Flame EXG 6. Gitara polskiej produkcji. Kupiłem używaną, z wymienionymi przetwornikami na Ibaneza. Brzmi miodnie. Nie używam pieca na stancji, tylko podpinam przez interfejs (line 6 pod studio) i przez słuchawki. Nie mam na koncie niczego spektakularnego. Nie gram jeszcze solówek. Znam Iron Mana Black Sabbath, Seek & Destroy Metallici, kawałek Powerslave'a oraz Blood Brothers Iron Maiden, ostatnio ćwiczę Resist Sepultury oraz miesiąc temu jakoś usiadłem do Nothing Else Matters. Teraz zabiorę się za solo z niego. A jak mi szło to ostatnie po kilkunastu godzinach męczenia, to Anna miała okazję usłyszeć, zatem jest ktoś, kto potwierdzi to, jak kiepsko mi idzie.

Najbardziej ubolewam nad moim kulejącym słuchem. Nastroję ze słuchu, nawet ładnie. Znam nazwy interwałów, ale na słuch już ich nie poznam. Marzę o tym, aby nauczyć się śpiewać czysto oraz odtwarzać na jakimkolwiek instrumencie usłyszaną melodię.

Korzen1566 - 2014-01-29 20:03:46

Ja gram na perkusji jakieś 5 lat, udzielałem się w różnych kapelach, mniej znanych ;) Uczę się też śpiewać od jakiegoś czasu, mam zamiar wziąć to na poważnie jak perkusję. Jak nagram pierwszy cover to się Wam pochwalę ;) Gram też na gitarze basowej i harmonijce, ale to raczej w domowym zaciszu, tak by nikt nie słyszał :)

Black_Rose_Lady - 2014-01-30 00:31:53

Moje hobby ;)
https://www.facebook.com/HunamTizjanBlackRose

Taniec, Śpiew, Joga, Wiedźmowanie, Modeling, Performance :)

umbra19 - 2014-02-04 23:02:29

Ja obecnie gram na gitarze klasycznej, od jakiegoś roku. Idzie mi całkiem dobrze. Ostatnim czasem z braku wolnego czasu nie ćwiczyłam. Co do brzmienia jest cudowne :) Tylko ukołysać się w dźwięk wygrywanej melodii w ciszy i nic więcej do szczęścia nie potrzeba :D

Klementynka - 2014-02-08 17:43:55

Ja gram na instrumentach klawiszowych. Głównie są to covery ale własne opracowania znanych utworów i moje kompozycje też tworzę. Pamiętam jak w jakiejś restauracji grałam na strasznie rozstrojonym pianinie, jedyne, co dobrze brzmiało to marsz pogrzebowy. Ostatnio grałam na największym fortepianie na świecie.
Od dłuższego czasu jestem w zespole, zasiadam przy perkusji.
Dodatkowo gram na flecie poprzecznym.

Black_Rose_Lady - 2014-02-08 22:28:28

Klementynka - Kobieta Orkiestra ;)) qrcze, fajnie jest umieć grać na tylu instrumentach, ja bym się chciała bardzo nauczyć dmuchać w diduridu i grać na skórzanych bębnach :D

deadly-nightshade - 2015-09-22 22:35:54

W wieku 10 lat dostałam gitarę klasyczną, którą pokochałam i grałam przez dobre 6 lat ( w tym rok z nauczycielem). Był ze mnie całkiem niezły wirtuoz :D .
Na 16 urodziny, rodzice chcieli mi zrobić niespodziankę, bo zauważyli, że zainteresowałam się gitarą elektryczną. Nie byłam chyba na nią gotowa, bo nie polubiłyśmy się, a moje zainteresowanie którąkolwiek gitarą spadło do zera. Ostatnio usiadłam po 3 latach przerwy i nie ma się czym chwalić, powoli wszystko sobie przypominam.
" Wsiąść do pociągu byle jakiego" jest w tej chwili jedynym hiciorem, który zagram z nut z pamięci :P

bouleau - 2017-03-01 23:40:32

przez jakieś cztery lata w podstawówce uczęszczałam na lekcje gry na keyboardzie. całkiem nieźle mi szło, dostałam nawet od dziadków na urodziny własny sprzęt, ale potem zmieniłam szkołę, gdzie nie było możliwości dalszej nauki, przez co bardzo zaniedbałam granie. keyboard się zepsuł i od tego czasu właściwie nie gram na niczym. bardzo tego żałuję. o ironio, wciąż mam jeszcze odruch grania palcami, tyle że w powietrzu, ilekroć słyszę jakąś melodię zagraną na instrumencie klawiszowym.
na pewno kiedyś jeszcze do tego wrócę.

marzy mi się jeszcze bas i harfa, ale to w odległej galaktyce chyba.