Przeklęty
Same utalentowane osoby. Zaczynam zazdrościć, to naprawdę piękne prace.
Offline
Przeklęty
Ja dużo szkicuję... Coraz więcej.
Zajmuję się też kaligrafią, maluję akwarelami.
Robię kartki, decoupage, projektuje biżuterię, robię kolczyki i biżuterię steampunkową
Offline
Co o steampunk'owej biżuterii:
Chcęęęęę takie!
Żeby nie było offtopu'u, powiem że rysuję głównie ołówkiem, kredkami, bawię się też markerami i innymi tego typu bzdetami.
Offline
Przeklęty
Takie kolczyki też robię ^^
Tylko na razie nie ma drutu, wiec produkcja stop...
Offline
Offline
Przeklęty
ja się nie zrobi projektu to długo, jak sie zrobi projekt to z projektem też długo
Czasochłonne bardzo.
Offline
Offline
Przeklęty
A no
A przeklinania jest tyle...
Tu ci drut ucieknie, tam kółko spadnie, wbijesz sobie drut w łapę...
Straszne...
Offline
Offline
Dusza
Ja się też zajmuję rysowaniem, z przyborów głównie to co się nawinie akurat pod rękę, chociaż jak chodzi o jakieś ciekawsze prace, np szkice budynków, to ołówki 0,3, 0,5, 8B, 6B, 4H, portrety rzadko kiedy zdarza mi się wykonywać farbami czy pastelami bo to jest niestety pracochłonne, cóż poradzić. A z takich pod wpływem chwili, które się rysuje bez konkretnego celu, chyba zbyt często wplatam w tą twórczość elementy fantastyki xD Postaram się wysłać kilka prac, a może nawet stworzę jakiś fajny avek dla siebie. Co powiecie na upadłą anielicę?
Tak przeglądam te komentarze, i ten z kolczykami mnie pozytywnie zaskoczył. Szczególnie, że prezentują się niesamowicie dobrze.
Ostatnio edytowany przez Amalthea Cruel (2012-07-06 21:01:17)
Offline
Przeklęty
To fajnie ze zaskoczona na dzień dobry
A pokaż prace, pokaż ^^
Chętnie pooglądamy.
Offline
Offline
Rysuję, maluję dla przyjemności. Może nie robię tego wspaniale, ale i tak to kocham. Lubię patrzeć jak powstaje coś spod mojej ręki. Głównie rysuję ołówkiem i maluję pastelami.
Offline
Offline
Gość
Kocham szkicować <3
Rysuję w każdym stylu, staram się nie ograniczać. Początkowo szkicowałam dla przyjemności, potem chciałam wiązać z tym przyszłość, jednak ... mało miałam możliwości (malarz? architekt? pełno już ich), więc znowu powróciło do przyjemności