Uwaga! Sprzedam odkurzacz xD
Jakby odnieśc Twoje ostatnie zdanie do czegokolwiek wymyslonego to takze sie sprawdzi
Offline
Wygnany
Pewnie że się sprawdzi, bo niewielka jest różnica między czymkolwiek wymyślonym, a wiarą w nieśmiertelną duszę, na której istnienie brak dowodów.
Offline
Lukrecja napisał:
Na jej nieistnienie też brak dowodów.Wkurzacie mnie bo wypowiadacie się nie na temat won do działu wiary i religii.
Dowody się daje na istnienie czegoś, a nie nieistnienie XD Na nieistnienie krasnoludków i tańczących kałamarnic w kosmicznym kubku też nie ma dowodów XD
Offline
Zero romantyzmu to jedno, ale czytając kilka waszych postów miałem ochotę przywalić sobie dłonią w twarz. Taki assassin-facepalm, you know... Mniejsza. Człowiek ma 5 ciał, a jego najniższe to ciało fizyczne. Po umarciu (czyt. śmierci) można ciało pochować lub skremować. Jak już napisałem kremacja wymaga od Anioła Przemiany zagięcia czasu w przypadku nieoświeconej duszy. A dusza obserwuje swój pogrzeb. Szerzej ten temat opisałem tutaj:
http://occult.piszecomysle.pl/2014/03/2 … cza-cz-ii/
Wytłumacz mi jedno - dlaczego się urodziłeś? Wyjaśnij mi proszę dlaczego płód żyje, dlaczego się porusza, rozwija i wkrótce myśli? Wytłumacz mi to dosadnie bez mówienia o duszy to postawię ci piwo. Wirtualne, rzecz jasna. Ale może w innym dziale.
PS. Ja, rzecz oczywista, mam wytłumaczenie związane z duszą
Offline
Mówiąc o zaginaniu czasu zniechęcasz mnie do dyskusji, ponieważ świadczy to o nieznajomości w ogóle pojęcia czasu ;_:
Wytłumaczenie można mieć na wszystko, nie dogadamy sie, dyskusja nie ma celu, bowiem przyjmę tylko argumenty empiryczne lub conajmniej logiczne.
Wytlumaczenie dlaczego się urodziłem czy ktokolwiek się rodzi, zostawiam Ci na wychowanie do życia w rodzinie lub rodzicom XD
Mam na myśli samą ,nawizjmy to, metodykę powodującą to ze sie ktoś rodzi. Natomiast pytanie dlaczego w rozumieniu ,w jakim celu, jest dla mnie zabawne, bo nie rozuiem dlacego zakłądać celowość XD Ale załóżmy celowośc - dla przedłużenia gatunku.
Teraz dlaczego coś zyje - dlatego ze potrafi obracać energią, przez co utrzymuje się przy zyciu. Homoestaza i te sprawy xD
Offline
Wygnany
DeathBoy napisał:
Jak już napisałem kremacja wymaga od Anioła Przemiany zagięcia czasu w przypadku nieoświeconej duszy. A dusza obserwuje swój pogrzeb.
Kremacja wymaga przede wszystkim odpowiedniego zlecenia, złożonego przez członka najbliższej rodziny zmarłego, bądź osobę upoważnioną, w zakładzie pogrzebowym.
DeathBoy napisał:
Wytłumacz mi jedno - dlaczego się urodziłeś? Wyjaśnij mi proszę dlaczego płód żyje, dlaczego się porusza, rozwija i wkrótce myśli? Wytłumacz mi to dosadnie bez mówienia o duszy
Biologia odpowiada dosadnie na te pytania i bez mówienia o duszy.
Ostatnio edytowany przez Dr. Hackenbush (2014-04-04 22:39:26)
Offline
Dusza
Nie chciałabym, żeby mnie skremowano. Wolałabym tradycyjny pochówek.
Offline
Dusza
Jakiś czas temu w fokusie przeczytałam artykuł o balsamowaniu. I stwierdziłam, że właśnie tak chcę skończyć. Niech mnie po śmierci nabalsamują, przynajmniej zniknie ryzyko, że się obudzę w trumnie, brrr. Dzięki temu będę wyglądała lepiej na pożegnaniu. Jeszcze napiszę w testamencie, że mają mnie zrobić na bladą i ubrać w czarną suknię, a na głowie chcę mieć wianek z polnych kwiatów. I napiszę playlistę, którą mają puszczać na pogrzebie, żeby nawet wtedy było " po mojemu".
Ale, żebym nie odbiegała od tematu- boję się ognia, więc kremacja jest dla mnie czymś przerażającym. Trzy razy na nie!
Offline