Przeklęty
Zmierzch o.O
Świecący "wampir"...
Nigdy nie zrozumiem tego...
Offline
Potępiony
Ta świecąca skóra miała być wytłómaczeniém tego, że wąpiérze nie przebywają wśród ludzi za dnia, w słońcu...
Offline
A ta świecąca skóra to mi się nie podobała, tandetne takie to...
W Wampir z M-3 Pilipiuka to było ciekawie napisane, bo wampir gorzej reagował na słońce z wiekiem.
Offline
Przeklęty
Henryk Pruthenia napisał:
Ta świecąca skóra miała być wytłómaczeniém tego, że wąpiérze nie przebywają wśród ludzi za dnia, w słońcu...
No aż takim debilem nie jestem Henryk noooooooo!
Tylko po prostu do mnie nie dociera jak tak mozna nagle stworzyć taki gówniany wizerunek wampira...
Offline
Fakt co do tej postaci wampira to żenada.Darkness_Shadow co do kłów to istnieją i te które masz i te które wysuwasz...a co do smaku to ma być czerpana z tego głęboka esencja wtedy pomyśl ASTRAL...masz swoje a przy imaginacji iluminacji oraz inspiracji dostaniemy tak zwany efekt instynktownego wysunięcia kłów.Odczucie tego jest dziwne jakbyśmy mieli od razu doznać orgazmu.im mocniejsze uczucie wysuwania tym pewniejszy efekt zaspokojenie.
UWAGA nie łatwo to utrzymać,jest widoczne w lustrze.
powodzenia
Offline
Gość
Identyczne pytanie zadała mi nauczycielka na maturze ustnej z polskiego (miałam temat autorski o wampirach). Co najbardziej mi się podoba? Odpowiedź wszystko jest zbyt ... niedokładna, a więc ich potęga. Wampiry są mroczne, demoniczne, wręcz sadystyczne i brutalne, jednak za razem potrafią być czarujące oraz czułe. Są swoistą potęgą, potrafią manipulować i mają wrodzoną wręcz dumę, o której nie zapominają Ponadto lubię jak wampiry ubierają się w arystokratyczne stroje (tak tak Lestat się kłania). Oczywiście mówię o tych porządnych wampirach, a nie takich typu Edzio-pedzio (bez obrazy dla fanek/fanów), który błyska się bardziej niż magnez kiedy się spala.
Gość
O jak miło
Ja maturę miałam w tym roku i długo napracowałam się, żeby uzyskać zgodę na mój temat, który brzmiał: Groza w blasku księżyca. Motyw wampira w wierzeniach ludowych, literaturze i historii. W filmie planowałam dać, ale ... akurat ... głośno było o niejakim Zmierzchu, Pamiętnikach wampirów i innym syfie, więc stwierdziłam, że nie chcę się zniżać do hierarchii TAKICH wampirów I ostatecznie skończyło się 100% wynikiem. W sumie to planuję napisać książkę o nich oraz napisać pracę magisterską o wampirach xD
podoba mi się w nich bezwzględność, siła, brutalność, duma i jeszcze jak są przy tym szalone albo miewją zmiany charakteru w jednej chwili sprawiający wrażenie miłego a sekunde póżniej morderca oraz ich arogancja
Ostatnio edytowany przez zombi (2013-03-08 22:26:53)
Offline
... to że mnie muszą się przejmować upływem czasu! I to zarówno w kwestii piękna ciała (nie dotyczy Nosferatu rzecz jasna:) ), jak i bardziej trywialnych spraw - odsetki na koncie, na przykład:). I choć przemieszczanie się na większe odległości może być trudne, to jest tyle czasu na podróże, co może być wskazane, np. by zmieniać teren bytowania co jakiś czas.
Nieźle.
Offline
Najfajniejsze jest to ze mogą zaciągnąć kredyt i spłacą go przed emeryturą ;__:
Offline
To dobre, polać mu!
Offline
Osobiście nie uważam je za doskonałe,ale na pewno lepsze pod pewnymi względami od człowieka.Podoba mi się w nich to,że nie żyją bardzo lubię mieć styczność z nieżywymi jak i tematami śmierci,oglądaniem sekcji zwłok czy czytaniu,bliskie mi atmosfery pogrzebów i klimaty cmentarzy dochodzi tu krew,która kojarzy mi się z zaspokojeniem i odwiecznym pragnieniem zakosztowania osoby,którą pokocham bądź bardzo polubię.Przede wszystkim paznokcie,skóra i kły.Zimno,które zapewne je otacza,długie żółte pazury i kły,których dotyka długi język.Dusza,którą wbrew wszystkiemu pewno mają i to umęczona,romantyczna nie tak trudno czasem nam żywym się z nim utożsamiać.Wampiry budzą we mnie obraz nieidealnego ciała,trupa,który w oczach mieści tajemniczość.
Offline