A czego Ty nie lubisz czeskiego?
Jestem w bibliotece, nie slucham muzyczki
Offline
Fanatyczka XIII. Století
Artek, są takie rzeczy czeskie (choć nieliczne xD), ktorych nie lubię, np. zespół Kabat (czy jakoś tak) albo parę czeskich zespołów rodzaju wybitnie-nieambitny-metal (łomot i darcie mordy), nie lubię też współczesnego rzeźbiarza, który stworzył większość pomników w nowej części Pragi (rzeźba dwóch facetów sikających na kontury Czech to dla mnie nie jest sztuka).
Lucie Bílá - "Most přes minulost" (tłumaczę: "Most przez przeszłość"). Jakoś nie mam ostatnio nastroju do słuchania mocniejszej muzyki, hm...
Offline
Fanatyczka XIII. Století
Nocturna, też lubię sporo kawałkow tego zespołu, głos wokalisty jest boski *.* Najberdziej mi się podoba "Amber girl", kiedys mogłam słuchać tego w kółko przez pół godziny xD
Offline
Gość
Vivaldi - Four Seasons.
Fanatyczka XIII. Století
Wishing well - "Spiders"
Offline
Michael Andrews - Mad World ( z filmu Donnie Darko)
Offline
Gość
Fryderyk Chopin - Marsz Żałobny
My Chemical Romance - Vampires will never hurt you
Offline
Marilyn Manson - Better of two evils
Offline
Gość
Kiss - I was made for loving you