No calym swiatem nie warto sie przejmowac...

Arisu, po tym nie ma pracy? Obaliłabym to ale nie mam już na to czasu, trochę szkoda

W czym to ja..
Astrologia, numerologia i chiromancja, kiedyś naprawdę byłam w tym niezła, niestety zarzuciłam.
Świadome sny? się zdarzają a i owszem. Choć wolę oobe, jest ciekawsze.

Widzisz to zalezy co przyjmujesz za parapsychologie .
ja osobiscier jestem wiccaninem wierze w obrzadki zaklecia itp itd.  chociaz prawdziwa magia tak naprawde  nie wyglada jak w filmahc ze sie rzuca fireballa .. raczej na zasadzie zmeinienia siebie tak zeby razem z toba zmienila sie rzeczywistosc ktora tworzysz. Dokonale wiadomo ze  czlowiek jako taki samemu tworzy wlasna rzeczywistosc. a dokladniej mowiac mozg. mzog jest zabawka dosyc skomplikowana. ale dzieki medytacji  oraz np w wierze ze jestes wstanie cos uczynic to istieje duze prawdopodobienstwo ze tak sie zdazy . Jednak w wicca nic nie jest za darmo , i kazdy "czar" rzucony tak naprawe w teori wroci do cibie zwielokrotniony .. przynajmniej tak brzi oficjalne stanowisko wicca. ALe jesli chodzi o to o cyzm wspomnialas w pierwszym posice tzn  oobe albo Ld albo nawet AP ( astral projection lub mocniejsza wesje z molziwoscia ograniczonej psychokinezy tak zwanego spycho ghosta) to tutaj w gruncie rzeczy  bardzo wazna jest umiejetnosc autohipnozy .  Ktora to mozna osiagnac np poprzez medytacje  tradycyjna lub uzywajac gotowych lub nagranych przez siebie nagran hipnotyzujacych . Duze znaczenie co do skutecznosci tej techniki jest twoja podatnosc na sugestie. oraz fakt czy naprawede wierzysz ze to jest mozliwe. jesli swiadomie wierzysz ze mozesz osiagnac obbe  ale twoja podsiwadomosc jest uwarunkowana spolecznie ze jest to niewykonalne nie ma szans zeby ci sie to udalo. tak samo piszesz ze udaje ci sie wprowadzic w ld ale tylko na chile. zakladam ze do chwili w ktorej pojmujesz ze spisz i ze ci sie udalo ... wtedy czar pryska. to ejst tak zwany syndrom eureka. ale da sie go obejsc. Przedewssytkim powinnas sie zainteresowac autohipnoza i aspektem swiadomosci swiadka . http://peb.pl/inne-utwory/575632-rapids … zacje.html pierwszy dostepny rar na tej stronie to jest plik wav lub mp3 juz nie pamietam w tym momencie . barzo ciekawie otwiera oczy na pewne aspekty bycia czlowiekiem, i zrozumienia samego siebie , pomoze ci w oobe ld i ap. takze mozesz sie zainteresowac programem  ktory sie nazywa i-doser ( to jest program ktory odpowiednio modulowanymi dziwekami wprowadza mozg w rozne stany np alfa theta i tak dalej , orazm daje mozliwosc symulowania roznych stanow  np bycia pod wyplywem akocholu , wlasnie doswiadczenia oobe ld ap i tak dalej . wersja platna do sciagneicia ze strony producenta, wersja "bezplatna" wraz z zestawem wieksozsic dostepnych programow dziwekowych na pm do mnei dam ci linka albo poszukaj na peb.pl)

teraz z innej beczki : spirytualizm. dosyc ciekawe zagadienie . ale niestety zbyt spektakularnych sukcesow tutaj nie mialem, chociaz probowalem uzyc kilku glifow zeby wezwac anioly ale zbytnio nie chcialo sie nic zdazyc. co do duchow zywiolow doscy mozliwe (wzglednie) jest zawezwanie duchow powietrza. z tym zenigdy nie wiesz czy to mini tornadko ktore sie zrobilo akruta pzypadkiem jak wzywyales jakiegos zywiolaka to zjawisko w ogole zwiazane z toba czy przypadek. ale tym duchom sie nie da w ogole rozkazywac. zywiolaki ognia sa niebezpieczne nie bwilem sie w nie. ziemi nie dziala. wody nie mialem okazji bo nie znam zadnych inwokacji ktore by chociaz przypominaly cos realnego .

w spirytualizmie mamy rowneirz szamanizm tutaj naprawe wierze w to. w szczegolnosci w obrzadki indian amerykanskich.tutaj powiemze uzywalem ayahuaski i peyotu zeby sie skontaktowac z duchowymi przewodnikami. na ile to byly halucynacje na ile cos realnego trudno powiedziec ale powiem tylko ze to zdazenie dalo mi duza wiare w indianskei duchy i moc ich szamanow .
wiecej pozniej w ramach jakis pytan sluze uprzejmie

Świadomy sen udał mi się tylko raz i za nic nie mogę go odtworzyć .
Ale za to praktykowanie OOBE idzie mi coraz lepiej.

miałam niedawno świadomy sen, i byłam facetem O.o

Słowem- trzymać od Ciebie z dala mój ulubiony kufel napełniony złocistym napojem
(aczkolwiek równie dobrze coś może nam w mieszkanku siedzieć, niczego nie wykluczam, oby tylko po wypaleniu tej gromnicy się uspokoiło, bo mam dość sprzecznych informacji o tym, czy mam nawiedzony pokój etc. No i w końcu trzeba wyjałowić do cna energetykę tego miejsca, choć po wyprowadzce N., O. i E. się poprawiło).

U mnie znów poprawnie działa intuicja- ponownie wyczuwam dobrze niemiłe sytuacje, do tego spokojnie gromadzę energię

Ja raz miałam świadomy sen. Po wielu ćwiczeniach udało się Nie pamiętam, o czym on był, ale gdy zorientowałam się, że śnię to powiedziałam "ale bajer" Niestety nie da się długo tak śnić bo się od razu budzimy przynajmniej ja tak mam ;p

Ja kiedyś próbowałem ,,uzyskac" taki sen poprzez użycie jednej z (wielu) technik. Niestety mi się nie udało, a szkoda Już dobrze wiem, co bym robił w takim śnie Jestem tylko ciekaw, czy mając LD wypoczywamy tak samo jak podczas zwykłego snu.

Ostatnio edytowany przez DarkHouse777 (2012-03-17 21:25:00)