#271 2013-11-25 20:05:52

 Anna

Wygnany

8556000
Skąd: Rokity
Zarejestrowany: 2013-04-04
Posty: 134
Punktów :   

Re: Fobie i inne dziwactwa

A ja mam taką oto fobię:
Afenfosmofobia - lęk przed dotykiem.

Wręcz nie znoszę jakiegokolwiek dotyku, czy to osoby mi bliskiej, znajomej, czy też przypadkowego człowieka przechodzącego obok. Odczuwam wtedy niejaki wstręt i nachodzą mnie nieprzyjemne dreszcze, dlatego staram się tego unikać, proszę o jakąś swobodę, przestrzeń, zwykle nie siadam na ławce, z wieloma ludźmi oraz nie przebywam w miejscach, gdzie ludzie są ściśnięci jeden przy drugim.
Już sama myśl o dotyku jakimkolwiek budzi we mnie odrazę.


Kto się boi miłości, ten boi się życia,
a kto boi się życia,
już jest w trzech czwartych martwy.

Offline

 

#272 2013-11-25 21:40:08

 Elspeth

Administrator

28114461
Call me!
Skąd: Joensuu
Zarejestrowany: 2010-08-09
Posty: 2867

Re: Fobie i inne dziwactwa

Znam to uczucie, choć nie aż tak mocno... Też nie lubię jak mnie ktoś dotyka ( ale jednak dużo zależy od nastroju, sytuacji i osoby). Ale ja ogólnie nie przepadam za ludźmi, więc to nie jest nic dziwnego w moim przypadku. Fobią bym tego nie nazwała. Jeśli u Ciebie to aż tak rozwinięte polecam psychologa, może bardzo utrudnić życie...


Ja, żołnierz Wojska Polskiego, przysięgam służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, bronić jej niepodległości i granic. Stać na straży Konstytucji, strzec honoru żołnierza polskiego, sztandaru wojskowego bronić. Za sprawę mojej Ojczyzny w potrzebie, krwi własnej ani życia nie szczędzić. Tak mi dopomóż Bóg.

Offline

 

#273 2013-11-26 08:42:20

 Anna

Wygnany

8556000
Skąd: Rokity
Zarejestrowany: 2013-04-04
Posty: 134
Punktów :   

Re: Fobie i inne dziwactwa

Cóż.. Specjalista mi raczej nie potrzebny. Jakoś z tym funkcjonuje i nie przeszkadza mi to zbytnio. Zresztą osoby mi bliższe wiedzą, że się mnie nie dotyka i szanują to moje dziwactwo


Kto się boi miłości, ten boi się życia,
a kto boi się życia,
już jest w trzech czwartych martwy.

Offline

 

#274 2013-11-26 09:16:43

 umbra19

Wygnany

19482361
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2012-03-04
Posty: 54
Punktów :   

Re: Fobie i inne dziwactwa

Mam to samo uczucie. Ten nieprzyjemny dreszcz. Jednak zgodzę się, że dużo zależy od osoby i nastroju. Moim wytłumaczeniem chyba jest fakt, iż nie ufam ludziom.


Qualis vita, et mors ita - Jakie życie, taka śmierć.

Offline

 

#275 2014-01-02 11:55:00

 Silminyel

Wygnany

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2014-01-01
Posty: 104
Punktów :   

Re: Fobie i inne dziwactwa

Panicznie boję się żab. Żadne inne zwierzaki mi nie straszne, ale gdy widzę żabę zaczynam piszczeć, płakać i wszystko co możliwe. Najgorsze jest to, ze urodziłam i wychowałam się na wsi. Moi rodzice tam mieszkają i często ich odwiedzam. Raz jakimś cudem żaba znalazła się w domu na blacie kuchennym (w okolicy jest dużo stawów, środowisko jest czyste wiec i żab jest dużo). Wpadłam w histerię i dobrą godzinę po prostu siedziałam, płakałam i cała się trzęsłam. Nie mogli mnie uspokoić.

Ponadto nie wiem czy to fobia, ale mam jakiś dziwny lęk przed tym, że coś mi wpadnie do muszli klozetowej lub spadnie z mostu. Nie lubię chodzić po mostach pieszo (jeżdżenie autem, tramwajem itd mi nie przeszkadza) przyciskam wtedy do siebie kurczowo torebkę, nigdy nie trzymam telefonu w ręce ani nic nie wyjmuję, bo boję się, że mi wypadnie i wpadnie do rzeki. Podobnie jest z toaletami. Przed wejściem do łazienki wyjmuję wszystko z kieszeni i chowam do torebki, zdejmuję pierścionki. często zostawiam telefon i portfel poza łazienką. Znajomi już się w sumie przyzwyczaili do tego, ze przed wejściem do toalety zostawiam komuś na popilnowanie telefon, portfel, pierścionki, albo całą torebkę. Wiem, to dziwne, bezsensowne i w ogóle, ale po prostu tak mam i kiedy wchodzę do łazienki z rzeczami albo idę pieszo po moście (albo w pobliżu stawu, jeziora itp) jakoś tak czuję niepokój.

Offline

 

#276 2014-05-15 01:58:54

Lucy

Dusza

Skąd: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2014-05-15
Posty: 4
Punktów :   

Re: Fobie i inne dziwactwa

Cześć wszystkim, to mój pierwszy post.


Więc...U mnie to głównie fobia społeczna. Kiedyś w najbardziej zaawansowanym stadium prawie że uniemożliwiała mi funkcjonowanie wśród ludzi. Teraz jest już coraz lepiej, ale nadal nienawidzę wychodzić z domu sama, szczególnie w godzinach popołudniowych, bo wtedy jest najwięcej ludzi. Przez to wszystko pojawiły się myśli, żeby bardziej wtopić się w tłum i nie zwracać na siebie uwagi strojem i makijażem. Tak naprawdę nigdy do tego nie doszło, bo czułabym się jakbym zdradziła samą siebie. Kompletne zakłamanie własnej ekspresji dla obcych ludzi, z którymi nic mnie nie łączy. W moim przypadku niewykonalne.

Nie wiem, czy to się łączy z fobią społeczną ale mam też lęk przed dotykiem, ale w szczególności właśnie obcych osób. Np. jak ktoś się dosiądzie w autobusie i ociera się, albo dotyka w jakiś sposób, brrr...

A czymś, co nie utrudnia funkcjonowania jest u mnie lęk wysokości i przed niektórymi dużymi owadami typu bąki, czy trzmiele.

Ostatnio edytowany przez Lucy (2014-05-15 02:04:53)


"Fakty nie istnieją, jedynie interpretacje." - Friedrich Nietzsche

Offline

 

#277 2014-05-15 12:12:57

 Black_Rose_Lady

Wygnany

Skąd: Klodzko
Zarejestrowany: 2014-01-07
Posty: 87
Punktów :   
WWW

Re: Fobie i inne dziwactwa

Głupota, ludzka bezmyślność i to do czego jest zdolny w swym okrucieństwie człowiek...to są kwestie, które mnie osobiście najbardziej przerażają...a poza tym aspektem raczej nie chciałabym się znaleźć w pomieszczeniu z jadowitymi owadami, pająkami, czy też wężami, chociaż jeśli chodzi o naturę, wszystko jest do przeżycia - trzeba tylko poznać odpowiednie mechanizmy zachowania.


Urodziłam się w miesiącu
tańca na linie
Kocham taniec
lina pojawia się od czasu do czasu

Offline

 

#278 2014-12-17 15:58:07

Desdemona

Dusza

Zarejestrowany: 2014-12-15
Posty: 4
Punktów :   

Re: Fobie i inne dziwactwa

Boję się prowadzenia rozmów przez telefon, nienawidzę tego! tzn. jeśli chodzi o osoby typu mama to nawet spoko, ale...jeśli chodzi o paplanie przez telefon to nie, nie, nie! smsy to dla mnie najbezpieczniejsza forma. Boję się odbierać, nie jestem z tego dumna ale zdarza mi się nie odebrać z tego własnie powodu..., a już niemal panicznym lękiem jest dla mnie dzwonienie w jakiejś sprawie urzędowej, czy coś w tym stylu. Potrafię zwlekać i wymyślać mnóstwo powodów byle żeby tylko jeszcze do tego doszło. Uprzykrza mi to życie i to nawet bardzo Oprócz tego, kiedy się czegoś boję zawsze ściskam mocno kciuki, po prostu muszę, bo w przeciwnym razie, kiedy coś pójdzie nie tak, to własnie z tego powodu, gdybym nie puściła to by się udało <sick> Muszę spać po zewnętrznej stronie łóżka, tak żebym broń boże nie była blisko ściany, inaczej nie zasnę. Jest pewnie jeszcze tego trochę, ale lepiej na tym poprzestanę

Offline

 

#279 2014-12-19 10:24:22

 Johana_MarieXIII

Fanatyczka XIII. Století

Skąd: Jihlava/Żyrardów/Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2010-07-02
Posty: 2829
Punktów :   
WWW

Re: Fobie i inne dziwactwa

Jak ja to znam, z telefonami w sprawach urzędowych mam tak samo... Zazwyczaj sobie spisuję na kartce, co chcę powiedzieć, bo inaczej bym zapomniała
A ja właśnie kocham spać blisko ściany


BRATRSTVO LUNY TEAM

http://xiiistoleti.wordpress.com/ - mój blog z tłumaczeniami tekstów zespołu XIII. Století.

https://bratrstvoluny.wordpress.com/ - mój blog z tłumaczeniami tekstów zespołu Bratrstvo Luny.

Offline

 

#280 2015-01-26 20:05:52

 Rea

Wygnany

Skąd: śląskie
Zarejestrowany: 2014-10-21
Posty: 98

Re: Fobie i inne dziwactwa

Mam lęk wysokości. Przerażają mnie pełzające, obślizgłe stworzenia i wszechobecna przemoc.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora