Skoro 2014 już się zaczął to i czas na nowy wątek o CP. :D
Wybiera się ktoś tego roku? Kogo będzie można spotkać? ;]

Ja się wybieram ;_:
Ale (zawsze jest jakieś ale a jak go nie ma to będzie)
A) nie wiem jak z kasą bo kilka grubszych wyjazdów sie szykuje ;_:
B) Czekam jeszcze co nowego się pojawi w liście wykonawców, bo narazie zbyt dużo metalu mnie zniechęca ;_;
(Jakbym chciał na metal jechac to bym pojechał na Woodstock bo taniej mnie wyjdzie xD)

Castle Party czyli to w Bolkowie? Jest gdzieś jeszcze coś w tym stylu i nigdy nie wiem o którą imprezę chodzi kiedy ktos mówi tylko 'Castle Party'. Zastanawiam się nad wypadem do Bolkowa, ale bardziej dla samego klimatu, dla zobaczenia zamku i w sumie wycieczki samej w sobie. Planuję wyjazd od kilku lat i nigdy się nie mogę zebrać, bo koncerty mnie niespecjalnie interesują, nie mam żadnych znajomych z którymi mogłabym pojechać, a wyjazd w pojedynkę tylko po to by po Bolkowie połazić nie brzmi specjalnie zachęcająco. Odstraszają mnie też ceny noclegów. Sama impreza droga nie jest ale jak doliczyć dojazd i nocleg wychodzi ładna sumka, nie na moją studencką kieszeń. W tym roku za cel stawiam sobie marcowy konwent fantasy w Poznaniu (Pyrkon) nie wiem czy dałabym radę finansowo później jechać na Castle Party, a nawet jeśli to problemem jest przede wszystkim to, że po prostu nie wiem czy znajdę kogoś kto ze mną pojedzie.
Rozważam wyjazd, ale dość mocno się waham.
A tak zupełnie poważnie, bo wnioskuję, że część z Was przynajmniej była już kiedyś wcześniej. Polecilibyście Castle Party komuś kogo niespecjalnie interesują koncerty? Jak wygląda to tak z punktu widzenia przeciętnego uczestnika?

moja osoba przybędzie.Super girl&romantic boys będzie co jest dla mnie szokiem,reaktywacja..
słuchałam tego kiedyś i sądziłam,że nie docenią ich wspaniałości  i nigdy przez wzrost uwielbienia "metalu gotyckiego"(którego nie ma jak dla mnie) nigdy nie będzie ich na CP..

Silminyel napisał:

Castle Party czyli to w Bolkowie?

Tak, to to w Bolkowie.

Ja wybieram się po raz któryś, ale dopiero teraz będę ;) Bilet już mam więc nie ma innej opcji.
Ja jadę sama i liczę na to, że tam spotkam kilka osób <choćby Lukrecję> i, że poznam trochę nowych. Jadę tam dla tego klimatu, ludzi no i muzyki. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie choć trochę zgodnie z moim planem :)

ja cie na krok nie opuszcze chyba,że mi się cos popieprzy i nagle uciekne do domu,ale wątpię skoro zaplanowane mamy

Nie uciekniesz :P
I będziemy robić za swoje cienie ^^

Lukrecjo, a Ty bywałaś już tam wcześniej? Jak tam jest?
Naprawdę mnie korci, żeby pojechać. Muzyki sobie nie posłucham, bo muzycznie to ja jestem ograniczona, upośledzona i co jeszcze możliwe. Słucham garstki utworów na okrągło i nic praktycznie nie znam. Pojechałabym dla klimatu, bo wygląda na naprawdę przyjemny. Jeśli do lata znajdę kogoś kto zechce ze mną pojechać to może się wybiorę. Najbardziej przerażają mnie noclegi. Normalnie chyba jest pole namiotowe, tak? Czy myli mi się z jakąś inną imprezą? U mnie odpada bo 1)nie mam namiotu 2)w harcerstwie byłam lata temu i chyba nie potrafiłabym nawet tego rozbić 3)ostatnio się zbyt wygodna zrobiłam i chyba ciężko bym spanie pod namiotem znosiła. Z tego co się orientuję to w wakacje w Bolkowie noclegi są dość drogie, prawda? Jak Wy zwykle tam nocujecie? W namiocie, w jakimś pensjonacie czy co tam jest? Czy w ogóle nie śpicie? :D

Też się wybieram, nawet sobie wstępnie urlop zaklepałem :) Biletu jeszcze nie mam.
Też mam ten problem, że nie mam z kim jechać. Do tego lekko obawiam się, że festiwal okaże się jedynie pokazem mody...
Co do noclegu to myślałem o namiocie lub samochodzie, o ile tym środkiem transportu bym się tam dostał, ale koszt paliwa w jedną stronę rzędu 120zł i samotna jazda mnie nie zachęca... fajnie by było jechać we cztery osoby, koszty zredukowałyby się do 30zł od łebka.
Trzecia sprawa to porównując zespoły grające u nas z np. Wave Gotik Treffen (nigdy tam nie byłem oczywiście) to wypadamy słabo, nawet bardzo.
Tak naprawdę, to kusi mnie pojechać ze względu na towarzystwo, jako osoba bardzo samotna.
Zobaczymy co wyniknie :)

Zdzichu, przez Wrocław przejeżdżasz? (trasa wyznaczona przez zumi.pl zahacza o Wrocław, ale nie wiem jaką trasę sam sobie ustalisz). Gdybyś jednak zdecydował się jechać i przez Wrocław przejeżdżał i miał dwa miejsca wolne w samochodzie to może dałoby radę jakoś te koszty za paliwo obniżyć :D Tak czysto teoretycznie, bo ja też jeszcze zdecydowana nie jestem. Nie wiem na ile Cię połowa trasy ratuje, lepiej byłoby gdybyś znalazł kogoś w swoich stronach,  ale tak wspominam, że jest taka opcja, w razie gdyby lepszej nie było. Jest jeszcze trochę czasu do namysłu, prawda?

Jakbym akurat miała kasę, z kim jechać z sprawny samochód to bardzo chętnie. Ale z finansami u mnie ciężko (zobaczymy bliżej lata czy coś będzie się dało wymyślić), no i też nie mam z kim jechać.

Chyba nikt tu nie ma z kim jechać :D
Ja się wybieram tłuc przez całą Polskę pociągiem z pomorza ^^ Ale trzeba się poświęcić pierwszy raz :)

Oczywiście,że byłam na Cp (snami i marzeniami rzecz jasna ;__; )

Ja głównie jadę tam żeby poznać subkulturowe siostry/braci w szczególności Anne też osamotniona jestem
żadnych przyjaciół,koleżanek jedną znajomą co dwa razy na rok się odezwie,ale i tak jako tako mnie wkurza.
Nie mam biletu jeszcze.O noclegi Anna powiedziała,że się zapyta.Muzyka nie jest najwspanialsza,ale są też takie zespoły,które lubię.To na pewno będzie rewia mody...ile nas może być tych po protu się czujących gotami ..na pewno nie tak wiele ile tam przyjeżdża ..jakaś osoba z mojej klasy kiedyś mi rzekła ''CP to takie fajne przebieranki też chciałam kiedyś jechać i się przebrać''  .. można sobie wyobrazić moją minę,pulsujące żyły.Jeśli chodzi o dojazd nie mam pojęcia jeszcze.

ah! będę pełnoletnia :) przyjadę :)

Nawet jakbyś nie była bo by ci tydzień brakowal to cie wpuszcza przynajmniej było takie pytanie do  organizatora.Jeden kłopot dla takiej osoby to moment,w którym się coś stanie i wtedy odpowiedzialność rodzica,którego rzecz jasna nie ma przy tej osobie,a więc problem..

Ja się wybieram razem z Gravem, ale to zależy od kasy i pracy, a to jest nie do przewidzenia. W zeszłym roku nasze "jedziemy albo nie jedziemy" ważyło się aż do ostatniego tygodnia przed samym cepem, więc pewnie w tym roku też tak będzie.

Jeśli ktoś przybywa z Wrocławia na Castle Party, to ja chętnie z taką osobą wyruszę. Mam nadzieję poznać nowych ludzi, z którymi będę mógł utrzymywać kontakt, posłuchać dobrej, klimatycznej muzyki i dużo pozwiedzać. Namiot to dobra sprawa na nocleg ;)

Castle Party - zywa (wciaz) legenda - spotkanie tysiecy zjawiskowych postaci w jednym, magicznym miejscu,
Jezeli macie mozliwosc to wybierzcie sie, bo kto wie...
jesli władze w Polsce po wygranych wyborach przejmie katolicka prawica
to bedziecie mogli wybierac sie juz tylko na Lednickie Pola  :D

Ps. ceny nocleow to temat bardzo ciekawy -
ale jest w Bolkowie wiele osob miejscowych, ktorzy za niewielkie pieniadze goszcza u siebie przyjezdnych
trzeba porozpytywac najlepiej wsrod miejscowych, po sklepach,
Ludzie z Bolkowa ktorzy w roku szkolnym wynajmuja pokoje uczniom szkol w Bolkowie, latem sa sklonni wynajac "letnikom"
trzeba pytac - trzeba z miejscowymi rozmawiac
a musicie wiedziec ze mieszkancy Bolkowa sa bardzo serdeczni i tacy poprostu normalnie uczynni
(jak wszyscy mieszkancy tej czesci Dolnego Slaska -
nie sa to sknery i wyrwigrosze jak Górale albo Pomorzanie)
innym rozwiazaniem sa noclegi w oddalonych o kilka km Swinach - to jest opcja dla mobilnych :) moto-Gotów

Kiedys w taki, jak wyzej sugerowany sposob, znalazlem nocleg u bardzo sympatycznych ludzi mieszkajacych na niewielkiej ulicy Bolka -
dodam, ze przy ulicy Bolka od numerem 1 połozony jest Zamek Bolków - miejsce Castle Party