Ogólny wątek na temat płyt ;) Możecie tu pisać, że jakieś kupiłyście lub ściągnęłyście ;)
Odpowiedzcie również na pytanie czy słuchacie muzyki płytami czy jak leci? :D
Ja na początku ściągałam jak leci, bez patrzenia co jest na jakiejś płycie. Niedawno się to zmieniło i trzymam większy porządek i słucham płytami, mam wszystko ułożone ;)
Ja nie kupuję płyt, ja je ściągam jak pewnie większość ;)
Wczoraj ściągnęłam jeden album Children of Bodom - Hate Crew Deathroll i 4 albumy Black Sabbath - Heaven and Hell, Master Of Reality, Paranoid, Vol. 4 ;)

Ja miałam ambitny plan zaczęcia słuchać TYLKO legalnej muzyki, ale niestety nie wyszło...Powód jest prosty, nie stać mnie na zakupowanie każdej płyty, którą chcę przesłuchać, chociaż staram się jak najwięcej nabywać drogą kupna. Teraz na przykład czekam aż przyjdzie do mnie najlepsza, moim zdaniem, płyta The Cure- "Pornograpy". Po za tym mam m.in. "Bordeux" Closterkellera (i "Blue" ale na kasecie) oraz parę innych, ale nie w gotyckich klimatach, a raczej blues-rockowym.

Mam kupioną płytę Linkin Park (Live in Texas) za pierwsze własne kieszonkowe :D
Mam 2 płyty mojego wujka, które dostałam i jestem z tego dumna :)
Mogę ich słuchać na okrągło.

I coś zego chętnie bym sie pozbyła jakby było w dobrym stanie to płyta Gosi Andrzejewicz -_-

Mam tylko płytę Metallici i Nickelback, a tak po za tym ściągam mp3 z serwisu ulub.pl, myślałem o kupnie płyty Tristania ale cena ( 99,90 w Empiku ) spowodowała że wolę nadal ściągać z tego serwisu, jeśli ściągam to nie lecę według płyt, jeśli jakiś kawałek odpowiada mi mojemu nastrojowi to go ściągam

Bardzo lubię kupować płyty, ale nie mam ich dużo. Kilka Judas Priest, jedna Sabatonu, kilka Myslovitz, 4 Systemu i jedną Alice Cooper'a(nie licząc płyt po rodzicach). Zawsze ściągam całe płyty, najczęściej z blogów :)

Od pewnego czasu staram się ograniczyć ściąganie płyt na rzecz ich kupowania. Zamarzyło mi się posiadanie swojej własnej kolekcji :D Niestety, na razie ogranicza się ona tylko do kilkunastu egzemplarzy. Póki co staram się raz na jakiś czas zapolować, jeśli są ku temu okazję. Dodam, że jestem stałam bywalczynią stoiska "Okazje" tudzież "Wyprzedaże".
Jeśli chodzi o muzykę z komputera to jedynie last.fm i jego odtwarzacz, dzięki któremu można słuchać muzyki na stronie.

Też lubiłam odtwarzacz lastf.fm, ale skończył mi się okres próbny, a nie chciałam kupować subskrypcji. Ty masz wykupioną? Polecasz?

Dziś moja dyskografia wzbogaciła się o wspomniane już wyżej "Pornography" Kjurów oraz "Scarlet" Closterekellera. ;)

Samael napisał:

po za tym ściągam mp3 z serwisu ulub.pl

Też kocham ulub.pl i tylko stamtąd ściągam ;)

Muzykę albo ściągam jak większość albo sępię od innych;D Kasę jednak wolę wydawać na książki choć jakimiś płytami In Flames, Children of Bodom albo Metalliki bym nie pogardziła i pewnie kiedyś się zaopatrzę. Zwykle nie słucham płytami a jak lubię, wyjątkiem jest In Flames, który mam posortowany płytami i mi się nie chce przeskakiwać:)

Narcissa napisał:

Też lubiłam odtwarzacz lastf.fm, ale skończył mi się okres próbny, a nie chciałam kupować subskrypcji. Ty masz wykupioną? Polecasz?

Dziś moja dyskografia wzbogaciła się o wspomniane już wyżej "Pornography" Kjurów oraz "Scarlet" Closterekellera. ;)

Znaczy mi chodziło o odtwarzacz last.fm jako dodatek do Google Chrome :) Za nic się nie płaci, choć czasami niektóre utwory nie chcą się włączyć.

Zazdroszczę Pornography! Też bym chciała mieć.

Nie ma czego zazdrościć tylko wchodzić na allegro. Ja za płytę i jej wysyłkę zapłaciłam 27 zł. Używana, ale bez widocznych tego śladów.

Fajna jest również stacja Castle Party w internetowym radiu Open.fm ;)

Elspeth napisał:

Muzykę albo ściągam jak większość albo sępię od innych;D

To samo u mnie haha, sępienie od innych jest fajne :D Nie trzeba się wysilać :D

Dokładnie! Skoro on już ma to po co ja mam ściągać:D

Sępię muzykę najczęściej od Grava :D Ogólnie mam niewiele płyt oryginalnych, jedynie zbieram całą dyskografię XIII. století i zespołów z którymi współpracuję, czyli Bratrstvo Luny i Carpatia Castle (oni mi w tym zbieraniu trochę pomagają, ale ciii :D). Poza tym jakieś randomowe płyty, które randomowo udało mi się kupić bardzo tanio, np. po jednej płycie Closterkellera, The Mission UK, Happysadu albo Akurat, ale można by je policzyć na palcach. No i skoro jestem prawie żoną Grava i mam z nim wszystko wspólne, to mogę powiedzieć, że jego płyty są moimi płytami? :D No dobrze, w takim razie mam ich trochę więcej :D Gdybym była bardziej burżuazyjna na pewno kupowałabym płyty wszystkich wykonawców których lubię, cenię sobie prawa autorskie...

Jewel napisał:

Też kocham ulub.pl i tylko stamtąd ściągam ;)

Jestes tam zarejestrowana, czy sciagasz bez rejestracji?

Ja też nie słucham muzyki z płyt, nawet jak mam jakieś płyty to i tak słucham muzyki z nich w postaci mp3. Nie chcę zniszczyć płyt, więc zbieram w celach kolekcjonerskich xD

Samael napisał:

Jewel napisał:

Też kocham ulub.pl i tylko stamtąd ściągam ;)

Jestes tam zarejestrowana, czy sciagasz bez rejestracji?

Nie jestem zarejestrowana, ściągam bez tego ;) Czasem muszę czekać bo za szybko ściągam, ale mi to nie przeszkadza ;)

Ja też się nie rejestruje bo za rejestrację trzeba płacić, faktycznie jak za często się korzysta to trzeba czekać parę sekund, ale i tak to najlepszy serwer do ściągania muzy

Zgadzam się ;)

Wszystkie moje instrumenty pochłaniają cały budżet i nie stać mnie na płyty. Gdyby płytki kosztowały 15-20 złotych miałbym prawdopodobnie już całe dyskografie takich zespołów jak Uriah Heep, Therion, Dio, Cadaveria, Black Sabbath czy Candlemass. Niestety, ceny większości oscylują w okolicy 60-100 złotych. A to zbyt wiele.

Miałem w planie legalne słuchanie muzyki, naprawiłem nawet cały zestaw grający z lat 80... Niestety, aktualnie mam tylko "Magician's Birthday" Jurajów, dwie płytki Szabasu i dwie Dio.

A jeśli posiadam płytę to męczę ją godzinami, słuchając po kilkanaście/kilkadziesiąt razy.

Ostatnio odkryłam nową fajną stronkę do ściągania muzy :) Jak czegoś nie ma na ulub.pl to sięgam po tą stronkę - http://mp3lemon.org/
Polecam obydwa linki ;)

Hah, znam tę stronę w rosyjskojęzycznéj wersji)

Jewel, cienkie te Twoje ulub :( Nie było tam żadnego zespołu, którego płyty chciałam pobrać...Ew. jedna pojedyncza piosenka i tyle.
Chyba muszę szukać na chomikuj, ale to już jest płatne ;/

Wcale nie jest tak płatne. Zakładając konto dostajesz 50 MB... po wykorzystaniu, wylogowywujesz się, zakładasz kolejne, i ściągasz...
Gorzéj, gdy płyta jest jako plik .rar, wtedy racja, trzeba zapłacić, ale jak poszukasz, to znajdziesz jako pliki .mp3 i pościągasz wszystko spokojnie. :)

Właśnie, na pojedynczych piosenkach (a często można tak znaleźć całe płyty) czy innych plikach wielkością mieszczących się w transferze można działać na kilku kontach.

Ja mam jedno konto na chomikuj od paru lat i z niego zawsze ściągam płyty w .rar Szczerze, nigdy nie pomyślałam, żeby zakładać nowe konta i w ten sposób omijać koszta^^

Trzeba sobie jakoś radzić;)

Ja zawsze ściągam z Youtube, przez stronę zapiska.pl tylko trzeba jakąś wtyczkę zainstalować. Na YT chyba każdy zespół można znaleźć :)

Ja ściągam też z zapiski, ale z wrzuty, nie potrzebuję video...

Można ściągać sam dźwięk.

To już nikt nie ściąga całych dyskografii z TPB? :)

Ja bym dostał szału gdybym miał wszystko ściągać po jednym utworze i jeszcze uzupełniać wszystkie rubryczki.

darkwarez.pl ;)

Mam swój mały, lecz ciągle się rozrastający zbiór płyt, posiłkuję się także ogromną i bardzo różnorodną kolekcją mojego taty. ;)
Dla mnie nie ma porównania między słuchaniem muzyki z YouTube'a przez komputerowe głośniki a słuchaniem muzyki z płyty na dobrym sprzęcie muzycznym. No i to uczucie, kiedy otwiera się nową płytę, przegląda pierwszy raz booklet...

Niestety ceny płyt potrafią być zabójcze, szczególnie nowości na rynku...

Polecam Saturn, można tam trafić na świetne płyty w niskich cenach. Mój tata na przykład kupił tam niedawno kilka albumów Closterkeller przecenionych na 10zł. ;) Nawet te nieprzecenione są dużo tańsze niż np. w Empiku, nie mówiąc o tym, jaka jest różnica w asortymencie.
(Nie, nie płacą mi za reklamę!)
Poza tym oczywiście Allegro i eBay, tam można znaleźć wszystko. Jak płyta jest droga, to warto się rozejrzeć za używaną. :)

albo ściągać pojedyncze kawałki, za grosze

Ostatnio widziałam w Krakowie śliczne wydanie  Death Magnetic  z wklęsłą trumną. Ale go nie kupiłam, bo nie miałam pieniędzy. Chwilowo zachwycam się Ozzym Osbournem i płytami winylowymi szczególenie Queen i Pink Floyd. Okazał się że cały czas miałam to w domu i byłam nieświadoma...

Mozna sciagac pojedyncze kawalki. Ja osobiscie wole odlozyc troche pieniedzy i kupic jakas super extra edycje specjalna, jak ta : , gdzie tego zostalo wyprodukowanych tylko 500 a w srodku maly vinyl, plyta, flaga i certyfikat autentycznosci. Jednak no niestety trzeba zachowac troche pieniedzy na to, jednak uczucie posiadania fizycznej plyty jest super i jak wspomniala Bluebell, otworzenie nowo zakupionego dycku jest bezcenne.