Scarlett - 2010-10-28 18:30:22

Tutaj opisujcie swoje sny.
Te nowe i te starsze. Te które wydają się wam ciekawe, fascynujące i którymi chcecie się podzielić.

Scarlett - 2010-10-28 20:15:28

Mi się kiedyś śniło że byłam w Katyniu i strzelili mi w tył głowy, czułam taki tępy ból a potem byłam w czymś jakby raj.

Koszmarem dla mnie nie są straszne sny a te w których ważne dla mnie osoby mnie ranią

Mishia - 2010-10-28 20:48:56

Jak pisałam tego posta o moim powalonym śnie to też właśnie chciałam założyć taki temat :)
Dobry pomysł.

Johana_MarieXIII - 2010-10-29 20:50:34

BlackQueen, faktycznie porąbane sny xD

Mi się kiedyś jakieś 5 lat temu śniło, że ginie moja dawna najlepsza przyjaciółka, śniło mi się to co noc (albo co dzień, często śpię w dzień, a nie w nocy), przez parę miesięcy. Za każdym razem ginęła w inny sposób: raz przejechana przez samochód, raz poderżnięto jej gardło, raz zabito siekierą i rozkrojono ciało na pół, raz powieszono itd. Nie mogłam spać, albo nawet jeżeli już zasnęłam, miałam te sny i znowu się budziłam. Przez parę miesięcy chodziłam jak żywy trup i nadużywałam leków uspokajających, żeby wreszcie zasnąć i się nie bać, i przeciwbólowych, bo od niespania bolała mnie głowa cały czas...

Jakieś pół roku temu śniło mi się, że podchodzi do mnie śpiącej przystojny mężczyzna w długiej czarnej pelerynie, z długimi czarnymi włosami. Pochyla się nade mną, widzę błysk kłów, które zaraz wtapiają się w moją tętnicę szyjną, a potem jeszcze nożem robi kilka ran w mojej ręce, i moja krew spływa do kieliszka, po czym ja piję krew, zmieszaną swoją i jego, spływającą z jego dłoni.

Jakiś parę miesięcy temu miałam sen niczym gore horror klasy D, już nawet mi sie nie chce o szczegółach gadać. Zastanawiam się, skąd takie sny u mnie mogą się brać...

A parę dni temu miałam sen naprawdę straszny, obudziłam się z płaczem, strasznym płaczem, i nie mogłam sie powstrzymać... Śniło mi się, że leżę na sali porodowej w ciężkim stanie, mam ciężki i długi poród, po czym pokazują mi noworodka, a ja zasypiam. Jak obudziłam się (nadal we śnie akcja), okazało się, że dziecko, które mi pokazano, nie było moje, tylko pokazano mi jakiegoś zdrowego noworodka, a ja poroniłam. Pokazali mi w końcu sine, nieruchome, małe ciało mojego dziecka... potem zaczęła się "loża szyderców": wszyscy mówili, że to kara boska, że słusznie mnie to spotkało, że dosięła mnie kara za grzech, bo dziecko było nie tylko nieślubne, ale nie z moim narzeczonym (z pewnym Czechem, nie tajemnica z jakim). I ta "loża szyderców" była najgorsza, chociaż widok zmarłego dziecka też był straszny... Teraz, jak to wspominam, tez płaczę, na samą myśl o tym śnie. W tym śnie ja bardzo chciałam mieć to dziecko, cieszyłam się, szyskowałam w domu wszystko na przyjęcie dziecka: łóżeczko, ubranka itd., a później siedziałam tam sama w tym pokoju pełnym dziecięcych rzeczy... Może ten sen był odbiciem moich obaw, bo poronienie jest jedną z rzeczy, której za nic nie chciałabym przeżyć. Wolałabym już umrzeć w czasie porodu, ale żeby dziecko żyło.

Poza tym często mam sny nie straszne, ale nienormalne, surrealistyczne, np. lekcja z szkole w moim liceum, gdzie w klasie były tez osoby z podstawówki i gimnazjum. Teraz trudno mi przypomnieć sobie inne, ale często mam takie sny dziwne.

Pamiętam też sporo snów będących odbiciem moich ukrytych pragnień oraz sny erotyczne (które mam bardzo często). Często śni mi się np., że jestem w Czechach, albo jakieś piękne miejsca, np. ruiny zamków, albo że przenoszę się do końca XIX w., albo że jestem bohaterką jakiejś powieści itd. A jeżeli chodzi o erotyczne, to ich bohaterem najczęściej bywa mój narzeczony, mój nauczyciel od angielskiego z liceum albo Sami-Wiecie-Który Czech =='' Porażka ze mnie ___^___'' A kiedyś mi się śniło, że uprawiałam seks z Sami-Wiecie-Kim ;) i perkusistą zespołu Nie-Trzeba-Mówić-Nazwy ;) NARAZ! xD już szczyt zboczenia, zwłaszcza, że przyśniło mi się to, jak miałam 13 lat O.O'' W ogóle takie sceny w moich snach już miałam, że najtwardsze porno wymięka xD'' W dodatku te sny są nie do ukrycia, bo przez sen wydaję odgłosy, jakbym naprawdę z kimś coś robiła, a czasami się wiję i ruszam biodrami xD''

Ciekawe jest moje mówienie przez sen: często mówię przez sen po angielsku albo po czesku, i to w taki sposób, jakbym znała te języki perfekcyjnie, używając słów, których na jawie nie znam O_O'' Podobny przypadek, jak czasami mówię po polsku, ale bardzo mądre rzeczy, o których na jawie bym nie potrafiła tak opowiedzieć. Na pierwszym roku studiów (teraz jestem na trzecim roku) w bardzo mądry sposób przez sen zaczęłam mówić o ewidencji i gromadzeniu zbiorów bibliotecznych, o księgach inwentarzowych itd. O_O'' Ja chyba jestem nienormalna...

Johana_MarieXIII - 2010-10-30 10:25:40

Co do gadania przez sen: Ja kiedyś miałam też coś takiego, że jakby obudziłam się, popatrzyłam na mojego narzeczonego (spaliśmy w tym samym łóżku), pogładziłam go po ramieniu, powiedziałam "kocham Cię" i lekko pocałowałam, po czym zamknęłam oczy i spałam dalej. Ale tak naprawdę ja się nie obudziłam, tylko robiłam to cały czas przez sen, chociaż miałam otwarte oczy xD Po prostu coś takiego mi się śniło, a ja to zrobiłam na żywo xD
Niedawno siedziałam sobie z paroma osobami w nocy w kuchni na stancji, spokojnie gadaliśmy, a nagle słyszymy z pokoju dosyć oddalonego od kuchni: "KURWA MAĆ, JA PIERDOLĘ!" xD A. pyta R., czy K. nie śpi. R. odpowiada, że "śpi, ale on zawsze przez sen tak pierdoli" xD A to wcale nie było cicho, tylko bardzo wyraźnie, jakby miał zamiar kogoś conajmniej zabić xD''

Moje sny są bardzo realistyczne, odczuwalne niemal fizycznie, czasami też nie odróżniam, czy coś zdarzyło się naprawdę, czy we śnie... To bywa ciekawe i nawet fajne, np. jak miałam 9 lat ciągle śniło mi się, że latam, i naprawdę tak się czułam, często miałam wrażenie, że pewnie naprawdę umiem latać (ale na szczęście tego nie sprawdzałam xD), albo jak mam sny erotyczne (nie oszukujmy się, one są fajne xD No, chyba, że śnią mi się jakieś obrzydliwe sceny >.<). Ale czasami mnie to denerwuje, bo nie wiem np., czy ja już zrobiłam kolejne tłumaczenia albo czy napisałam jakąś pracę. I później szukam takiej pracy wszędzie, i jak okazuje się, że jej nie ma, to wtedy dochodzę do wniosku, że to mi się musiało tylko śnić. Albo jak śnią mi się jakieś sceny typu zakopywanie kogoś żywcem czy też wyjmowanie wnętrzności O_O Albo sny erotyczne, mimo, że fajne, jak się obudzę zwykle jestem bardziej zmęczona niż byłam zanim zasnęłam xD''

Mishia - 2010-10-31 14:34:16

Ja parę tygodni temu miałam sen, że uprawiałam seks z kobietą >.<
Potem w tym śnie się martwiłam tym, że wszyscy się dowiedzą, potem zajarzyłam że to sen (stan świadomego snu), i się obudziłam... >.<

Johana_MarieXIII - 2010-10-31 17:37:20

Arisu, mi juz tyle razy śniło mi się, że uprawiam seks z kobietą (albo kilkoma naraz) we wszelkich możliwych kombinacjach, że ja już się snami tego radzaju nie dziwię xD Chociaż czasami się zastanawiam, skąd akurat w moich snach tego rodzaju zboczeństwa >.<

AraristAtom - 2010-10-31 17:45:48

Moje sny zazwyczaj są tak pokićkane, że ostatecznie wychodzą z nich niezłe opowiadania fantastyczne (poważnie).

Np. kilka dni temu śniło mi się, że jestem czymś w rodzaju posłańca Szatana. Zrobiłam z tego opowiadanie o dziewczynie, która ma jako tako boskie korzenie i musi z tym żyć w naszym świecie (same bzdury, ale w samym opowiadaniu lepiej wyszło mi tego opisanie - poza tym może nawet z tego będzie coś więcej, niż tylko opowiadanie, właśnie).

Hofcia - 2010-10-31 17:57:52

nie mam zielonego pojęcia dlaczego...ale wciąż mi sie sni że ktos chce mnie zjeść...
ostatnio byłam sushi i mój ulubiony japonski zespół juz sięgał po mnie pałeczkami...ale uciekłam! XDDD

Johana_MarieXIII - 2010-10-31 18:20:45

Hofcia, moje sny są pojebane, ale nie aż tak jak Twój, szacunek xD

Ararist, zaprazentuj nam to opowiadanie w dziale "Twórczość" ^^

AraristAtom - 2010-10-31 18:22:59

Jahana, jeszcze jest niedopracowane, ale jak je dokończę, to nie ma sprawy, pojawi się na forum :)

EternalVampire - 2010-11-01 21:38:09

Ostatnio mi się śniło, że moja przyjaciółka ze złamaną nogą wskoczyła na drzewo, a potem przyszła jej ciotka( która jest bardzo szczupła) i jak usiadła na tym drzewie obok niej to się złamało...

DarkMonic - 2010-11-02 07:35:32

A więc moje sny:
- Jakaś blada laska z czarnymi włosami się na mnie gapi i się budzę
- Akcja biedronka, czyli ja siedzę w wannie i nagle ze wszystkich stron wyłażą biedronki. Nienawidzę ich.
- Byłam z Bieberem na ringu i mu przywaliłam prosto w twarz.
- Moją babcię zżera wielki karaluch
- Jestem psem
- Gram na koncercie

Johana_MarieXIII - 2010-11-02 07:54:49

Mi tez często śni się, że śpiewam na koncercie, parę razy śniło mi się, że na koncercie XIII. Století śpiewałam parę utworów zamiast Jany Havlové :D

A dzisiaj śnił mi sie Palikot xD Że byłam na jakimś spotkaniu z nim, słuchałam przemówienia itd. To nie tak źle, gorzej, jakby mi się śnił na przykład J. Kaczyński albo R. Giertych O_O

Mishia - 2010-11-02 09:36:48

Kurde.
Dzisiaj chyba po raz czwarty mi się śniło że kupuję gorset. Tym razem go zamawiałam z Papercats i jak doszedł okazało się że był fioletowo-niebieski >.<

Johana_MarieXIII - 2010-11-03 19:58:47

Dzisiaj śniło mi się coś dziwnego, tzn. nawet nie pamiętam co dokładnie. Wiem, że rozmawiałam w tym śnie długo z liderem zespołu I-Tak-Wiecie-Jakiego ;) i pamietam z tej rozmowy ze snu tylko jedno słowo: "blízkost", czyli po czesku "bliskość"... Tak, ja mam sny po czesku zazwyczaj.

I dzisiaj jak wracałam z łazienki i szłam dalej spać, już się kładłam i nagle miałam dziwne przewidzenie. Miałam wrażenie, że widzę siedzącą pod ścianą postać w długimi czarnymi włosami, zza których widoczne były oczy o strasznym wyrazie i okrutny uśmiech, wyciągającą ręce z bardzo długimi paznokciami w moim kierunku. Wiem, nie umiem tego opisać, to trzeba "widzieć", tylko ja wiem, jakie to było straszne... A to, czym w rzeczywistości była ta postać, było moją torbą podrożną... Swoim krzykiem, przyspieszonym oddechem i pospiesznym rzuceniem się w kąt łóżka obudziłam mojego narzeczonego. W życiu nie byłam tak przestraszona, chociaż widziałam (czy naprawdę, czy w snach, czy w przewidzeniach) różne naprawdę straszne rzeczy.

Johana_MarieXIII - 2010-11-10 20:54:10

Ja ostatnio upewniłam się po raz kolejny słuchając dwóch utworów Trzynastego Stulecia (utwory, które poznałam niedawno i nigdy wcześniej ich na żywo nie słyszałam), że kiedyś, parę lat temu mu się te utwory przyśniły, od początku do końca... Dziwne uczucie, ale zawsze miałam wrażenie, że moja dusza jest w jakiś tajemniczy sposób związana z Petrem Štěpánem (liderem tego zespołu, autorem tych utworów), to tylko potwierdza ten związek.

Scarlett - 2010-11-11 16:58:30

Ja dzisiaj całą noc w sumie nie spałam, bardziej nad ranem. Śniło mi się najpiew coś o simsach a później dziewczynka z Egzorcysty gadająca mi jakieś niezrozumiałe słowa a potem coś w stylu cośtamcośtam you are dead a ja :O

Cneajna - 2010-11-11 17:31:54

Rrregan! <3

Mishia - 2010-11-11 21:36:19

A ja nie pamiętam co mi się śniło przez ostatnie noce. Kompletnie nie umiem sobie przypomnieć >.<

Scarlett - 2010-11-12 10:25:44

Moje sny są porąbane. Można by było na ich podstawie nakręcić dobry dramat, albo pornuch xD

Johana_MarieXIII - 2010-11-12 17:03:27

Ja przedwczoraj podobno gadałam przez sen dużo po czesku, mój narzeczony zapamiętał tylko: "Co se stalo?" ("Co się stało?"), a nad ranem śniły mi się wywody jakiegoś językoznawcy, który pisał na temat tekstów, które uczniowie piszą na ławkach w szkołach, na ścianach, na parapetach itd. i był tam taki mniej więcej fragment: "Oczywiście większość tych tekstów pod względem językowym jest na niskim poziomie, pełne wulgaryzmów (...), ale zdarzają się też prawdziwe językowe perełki, jak np. <<Abra kadabra, a gdy byle jak, to pod wodą>>" xD Jak przeczytałam to we śnie, zaczęłam się śmiać i się obudziłam (i dobrze, bo i tak za 10 min. dzwoniłby mi budzik) i nie mogłam się skończyć śmiać xD Mój narzeczony stwierdził, że trzeba być nienormalnym żeby mieć takie sny, a i ja zastanawiam się, skąd takie sny się biorą xD

Scarlett - 2010-11-12 23:11:19

Tym 'co się stało?' to mnie rozwaliłaś :D

Johana_MarieXIII - 2010-11-13 12:22:44

Scarlett, ale czemu? xD Myślałam, że śmieszniejsze jest "Abra kadabra, a gdy byle jak, to pod wodą" xD A co Cię rozśmieszyło, brzmienie po czesku tych słów, czy że w ogóle coś takiego powiedziałam?

A dzisiaj śniła mi się córka mojej siostry ciotecznej, urocza 3-letnia dziewczynka, miła, słodka i ładniutka ^.^

Scarlett - 2010-11-13 14:11:27

To że tak powiedziałaś. :3

Johana_MarieXIII - 2010-11-17 11:14:19

Przypomniał mi się wczoraj jeden z moich najsmutniejszych snów, w którym pochylałam się nad zmarłym Petrem Štěpánem z Trzynastego Stulecia leżącym w trumnie, płakałam, pocałowałam go w dłoń, później w usta i powiedziałam: "Odpoczniesz od trudów życia"... Jak się obudziłam, też płakałam. Naprawdę, dołujący sen, a zważając na to, że on jest dużo starszy ode mnie, ma szansę się spełnić kiedyś... Chyba serce mi wtedy pęknie.

Niedawno śnił mi się jakiś dworzec kolejowy w Polsce, gdzie wszędzie były powieszone na proporcach niemieckie flagi, dziwny sen.

Scarlett - 2010-11-17 13:07:25

Dzisiaj miałam sen że mieliśmy ze znajomymi taką wielką shishę i się najaraliśmy a potem sen był taki że wolę tu nie pisać o tym. (taaa pornuch)

Mishia - 2010-11-17 18:29:20

A ja miałam taki dziwny sen. Na jego końcu ja i inni staliśmy gdzieś na jakiś kafelkach gdzie było mnóstwo wody i pijawki które zaczęły po nas łazić. Weszłam komuś na barana i chciałam je z siebie strzepnąć. Obudziłam się w łóżku machając nogami.

Johana_MarieXIII - 2010-11-17 18:49:49

Arisu, miałam kiedyś podobny sen: zamknięty pokój wyłożony kafelkami, woda wypływała gdzieś od dołu, ja zaczynałam się topić, a po ścianach chodziły pająki, spuszczały się też na niciach pajęczyn z sufitu i chodziły po mnie. Sen wybitnie obrzydliwy :/

Scarlett - 2010-11-19 18:36:59

mi sie snilo ze patrzylam na swoj grob. z widoczna data smierci. 10. 10. 2010 r. i z grobu wystawalo pelno czarnych wlosow i jakas dziwna troche jakby rozlozona i martwa glowa tez

Mishia - 2010-11-19 20:49:36

Urocze.
Ja miałam obrzydliwy sen.
Znalazłam trzyletniego chłopczyka bijące niemowlaka w niebieskim stroju, wzięłam tego niemowlaka i musiałam je karmić >.< FUJ.
A przedtem jeszcze mi się śniło że babka od wokalu wywaliła mnie z chóru bo mnie bolało gardło. W sensie powiedziała że dzisiaj mam nie śpiewać.
Obudziłam się z bolącym gardłem.

Johana_MarieXIII - 2010-11-19 22:17:35

Ja miałam weselszy sen ^^''
Mi się dzisiaj śniła jakaś aukcja, która odbywała się w holu biblioteki mojego uniwersytetu xD Sprzedawali na tej aukcji jakieś ubrania, zabawki, ale też warzywa o niesamowicie wielkich rozmiarach xD I co jeszcze lepsze, raz licytowano po angielsku ("Firstly, secondly and... sold") a czasami po czesku ("Po prve, po druhe, po treti... prodano") xD
Mam sny, jak bym na jakiś prochach jechała xD

(pisałam bez znaków czeskich, leniwa jestem)

Scarlett - 2010-11-20 21:24:53

A brałaś coś kiedyś?

Johana_MarieXIII - 2010-11-20 23:02:10

Scarlett, nie, ja z natury jestem taka pojebana xD Wszelkie swoje doświadczenia z  substancjami psychoaktywnymi opisywałam w dziale "Używki a styl" (czy jakoś tak) i nie było tam nic, co mogłaby trwale wpływać na mózg (mózg? jaki mózg? xD)

Johana_MarieXIII - 2010-11-23 19:25:08

Kolejny mój popierdolony sen opiszę (hmm, jakoś w tym temacie jestem nabardziej aktywna ^^''). Śniło mi się, że siedzę sobie na fotelu w swoim pokoju, i nagle otwierają się drzwi, jakiś gościu stanął w drzwiach i jak wampir, zapytał: "Pozwolisz mi wejść?", moja odpowiedź: "Ja pierdolę, czego? No dobra, jak masz jakiś biznes do mnie to wchodź" (czy coś w tym rodzaju). Gościu wyglądał bardzo podobnie do mnie, włosy, ubiór, rysy twarz, wszystko jak ja, nawet we śnie mieliśmy takie same koszulki z Trzynastym Stuleciem ^^'' Gościu wszedł i tak patrzył na mnie z uwielbieniem, co jakiś czas pytając się mnie o coś jak wyrocznię xD Moje każde słowo przyjmował bezkrytycznie, jakbym była dla niego jakąś boginią czy coś, a ja traktowałam go jak najbardziej olewniczo, jaka ja niedobra xD Pytał się mnie przede wszystkim o rzeczy związane z Trzynastym Stuleciem (w sumie wiele osób już nazywało mnie największym ekspertem od tego zespołu :D) i ogółem z muzyką, ze stylem gotyckim itd.
Inny sen tego samego poranka (czyli w dzień dzisiaj): uczestniczyłam w pogrzebie. Ja byłam umarłą, niesioną w trumnie na cmentarz, ale byłam też uczestniczką konduktu żałobnego... Tak jakbym była dwiema osobami.
Śniło mi się też, że rozmawiam z grabarzem i z kamieniarzem (w jednej osobie), uzgadniając położenie swojego miejsca na grób, wygląd grobu itd.

Scarlett - 2010-11-23 19:36:10

"Ja pierdole czego chcesz?" haah

Aurillen - 2010-11-30 18:41:20

Wasze sny mnie rozwalają. :) Nie za dużo filmów o wąpierzach? Od teraz będę Was wszystkich nazywał "wykolejeńcy" :D Nie opowiadajcie tych snów ludziom ubranym w białe płaszcze i fartuchy - to by się mogło źle skończyć :)
Nigdy nie zapomnę swojego snu z dzieciństwa. Otóż stałem sam na moim podwórku i nagle zmniejszyłem się do rozmiaru żuka. Następnie ze wszystkich stron słyszałem nadjeżdżające motory, traktory, piły mechaniczne, warczące samochody. Tak okropnie się ich bałem. Próbowałem wejść na podwyższony asfalt, na studnię - nigdzie nie mogłem, bo byłem za mały... Cały czas ten potworny strach. Najgorsze było to, że żadna maszyna nie pojawiła się - ciągle tylko straszny warkot. To się nazywa strach przed cywilizacją :D.
Kilka razy miałem także dziwny, świadomy sen. Polegało to na tym, że sam "tworzyłem" to co chciałem mieć. Najczęściej życzyłem sobie żeby wyrosły mi skrzydła, czasem bardzo wysoko skakałem. Zawsze żałowałem, że się zbudziłem...

Scarlett - 2010-12-04 11:18:37

Śniło mi się że miałam platformy i były bardzo wygodne *_*
a potem tradycyjnie jakiś pornuch -.-

Johana_MarieXIII - 2010-12-04 12:09:22

Mi się ostatnio żadne pornuchy nie śnią ani w ogóle nie mam ochoty o niczym związanym z erotyką myśleć ostatnio -.-
W ogóle od jakiś 2 tyg. prawie nie pamietam swoich snów, to dziwne... Albo pamiętam tylko takie ogólniki, np. dzisiaj mi się śniło, że miałam ojca, który był gotem, robił nastrojowe zdjecia ruin i śpiewał ze mną w duecie jakiś utwór Sisters of Mercy :D Ale szczegółów nie pamiętam...
Ostatnio mi siostra powiedziała, że jak byłam mała (ok. 10 lat) gadałam przez sen po angielsku bardzo mądre i długie teksty O.O To dziwne, bo zaczęłam się uczyć ang. jak miałam 10 lat... Podobnie dziwne, jak teraz mówię po czesku w snach jakbym była rodowitą Czeszką, a nie jakbym była zaledwie średniozaawansowana O.O

Scarlett - 2010-12-04 12:13:22

Ja właśnie cholernie. Facet daleko a mi erotycznych czynności brakuje.

Johana_MarieXIII - 2010-12-04 13:46:01

Scarlett, ja ze swoim jesteśmy jak stare dobre małżeństwo, śpimy obok siebie i nic poza tym... Heh, "uroki" mieszkania razem :/

Scarlett - 2010-12-04 13:57:28

Mnie by chuj strzelił. Ja nie potrafię leżeć bezczynnie obok faceta. Nie potrafię się nawet tylko przytulić bo już łapki w dół wędrują :3

Johana_MarieXIII - 2010-12-09 17:30:39

Przedwczoraj chyba śniło mi się coś takiego, że musiałam (bo ktoś mi kazał) zbierać z ziemi robale, podnosić je palcami :/ Taki nieskończony rząd robali: żuki, chrząszcze, ślimaki, ale też pająki różnych wielkości, pędraki, jakieś larwy O_O Brr. Ciekawe, skąd mogą brać się takie sny, może jakiś psychoanalityk by mi powiedział...
A druga część snu to był jakiś zjazd gotów, jakiś festiwal, ale nie pamiętam muzyki, pamiętam bardziej osoby, które tam były, ich wygląd, zachowanie itd. Pamiętam, że w pewnym momencie ktoś zaczął śpiewać jakiś utwór o śmierci i później wszyscy się do niego dołączyli...
A ogólnie ostatnio dalej nie pamiętam swoich snów, dziwne...

Johana_MarieXIII - 2010-12-12 18:45:25

Kolejny sen, jaki zapamiętałam, jest z dzisiajszego dnia (spałam od 5 rano do 15 po południu, to najlepsza pora snu dla mnie w zimę) i jest dowodem na to, że wracam do normalności, bo zaczynam mieć znowu sny erotyczne ;) Myślę, że dużo do tego snu przyczyniło się to, że tuż przed zaśnięciem czytałam "Justyna, czyli nieszczęścia cnoty" markiza de Sade i oglądałam zdjęcia Sami-Wiecie-Kogo :> W śnie było związywanie, przykuwanie do łóżka, biczowanie, brutalność i delikatność. Bohaterami snu byłam ja i Każdy-Wie_Kto :> Jeszcze nie skończyłam czytać tej książki, więc dzisiaj mam szansę na powtórzenie tych snów... Ciekawe, co by powiedział bohater tych snów, gdyby o nich wiedział, a może wie... Czy ja jestem nienormalna? O.o

Scarlett - 2010-12-12 19:14:36

Ja z Kyo też mam takie sny. Marzy mi się z nim masochistyczny seks.

Johana_MarieXIII - 2010-12-12 19:30:16

Ja zwykle nie miałam upodobań sadomaso, ale chyba będę taka jak Scarlett ;) Teraz sobie piszę takie zboczone rzeczy ze znajomą Rosjanką i Czeszką, wielbicielkami Petra ^^ Po prostu trzy narzeczone Draculi :D

Scarlett - 2010-12-12 19:39:05

Pozdrów je ode mnie :3

Johana_MarieXIII - 2010-12-12 20:23:30

A czemu? O.o

Cneajna - 2010-12-12 20:38:46

Mi się co jakiś czas śni ten sam sen... Że obcięłam sobie włosy do ramion O_o to chyba pasowałoby do tezy, że śnią nam się rzeczy któych najbardziej sie boimy....

Johana_MarieXIII - 2010-12-12 22:22:13

Christina, mi się czasami śnią rzeczy, których się boję (np. jakieś robaki albo coś o śmierci czy nienawiści), ale też rzeczy, których pragnę (bez komentarza, hehe :>), takie sny mnie nie dziwią, najbardziej mnie dziwią takie sny zupełnie surrealistyczne O.o Jak mam zupełnie surrealistyczne sny w większym stopniu uświadamiam sobie, jaka skomplikowana musi być ludzka podświadomość.

EternalVampire - 2010-12-13 14:28:40

Faktycznie, sny to fascynująca rzecz... Mnie się śniło że morduję twórców tych wszystkich "cudownych" seriali typu Majka...

Johana_MarieXIII - 2010-12-13 23:53:40

A ja znowu dzisiaj w dzień miałam zboczone sny, tak jak wczoraj, ale dzisiaj były bardziej zboczone xD Oł je, zboczone sny rządzą :D

Scarlett - 2010-12-14 17:02:24

Zboczone sny są fajne <3

Johana_MarieXIII - 2010-12-16 18:04:57

W moim śnie poprzedniej nocy śniło mi się, że wynajmuję parter jakiegos domu, a górne piętro wynajmowało małżeństwo, (co dziwne) Czechów i co jeszcze bardziej dziwne: wojaskowych (ciągle chodzili w mundurach i straszyli mnie bronią O_o Sny są przerażające, ale śmieszne xD Mieli tez wybitne zamiłowanie do idealnego porządku, żeby wszystko było na błysk, i kazali mi wszystko sprzatać, nawet w swoim mieszkaniu xD Facet wygłaszał mi długie przemowienia w rodzaju: "musíš všechno uklízet, musí být všechno v pořádku, tak nebudeme se s Tebou hádat, a já nebudu se zlobit" ("Musisz wszystko sprzątać, musi być wszystko w porządku, w ten sposób nie będziemy się z Tobą kłócić, a ja nie będę się denerwować"). Jak się obudziłam, poczułam ulgę, że to tylko sen u.u'' Straszni by byli tacy ludzie O.o

Scarlett - 2010-12-16 18:33:41

Ty to masz sny ;3

EternalVampire - 2010-12-16 19:14:56

Ciekawy sen.... Nasza podświadomość jest w ogóle fantastyczna... Mi się ostatnio śnił pocałunek taki krwawy... http://www.przekleci.pl/file/foto/b7d6d … 2e51e6.jpg o coś takiego

Scarlett - 2010-12-16 19:57:13

Krwawe pocałunki... mam kilka za sobą. Jak mi ktoś zębami przywalił i wargę rozciął xD

Cneajna - 2010-12-17 14:29:56

Chyba w kompleksy przez was popadnę, nie mam mhrocznych snóff  *chlip*. Chyba moja dusza jest za mało mroczna ;P

Johana_MarieXIII - 2010-12-17 15:15:12

Christina, jak możesz :P Trzeba Cię domrocznić xD Ja miałam juz sny o krwawaych pocałunkach, a dzisiaj śnił mi się niejaki Petr Štěpán (jestem tendencyjna ;)) w koszulce z napisem "jsem vyvolený" ("jestem uwielbiany/wybrany/ukochany"), co nie było takie dziwne, bo ma taką koszulkę xD Nie ma to jak skromność xD Reszta snu była tendencjna, więc więcej nic już nie powiem xD

Cneajna - 2010-12-17 15:17:58

Tak, domrocznijcie mnie! ;d

Johana_MarieXIII - 2010-12-18 23:12:53

Moje dzisiajsze sny upewniły mnie w przekonaniu, że jestem nienormalna xD
Pierwszy był po polsku i był o jakimś artyście nowoczesnym, który stwierdził, że zrobi (jak to się wyraził) performance, mianowicie włożył pewną swoją część ciała w bardzo małą butelkę i później oglądał pornosy, więc ta część ciała się powiększyła tak, że ledwo się mieściła w tej butelce i zamierzał porobić sobie zdjęcia w takim stanie, bo jak stwierdził, to "takie artystyczne i awangardowe, prawdziwa nowatorska sztuka", ale akurat jak zamierzał robić zdjęcia, przyszedł do niego kolega i darł się na niego: "Ciebie już zupełnie pojebało! Ty jesteś popierdolony!" itd. xD Jak to się skończyło, nie pamiętam ^^''

Drugi sen tej nocy był po czesku, to była scena w szpitalu, dosyć dziwne, bo już leżąc na łóżku szpitalnym mówiłam, co mi właściwie jest, a otaczały mnie pielęgniarki w obcisłych, krótkich lateksowych pielęgniarskich ciuszkach xD Ciuszki były białe z różowymi i czerwonymi fragmentami, a na czepkach oprócz czerwonego krzyżyka było różowe serduszko, miały też wielkie strzykawki. Wpatrywały się we mnie wzrokiem jakby miały się na mnie rzucić O.o Byłam zupełnie przerażona, w końcu zaczęłam mówić, ale mi przerwano:
-"Všechno mě bolí, mám horečku..." ("Wszystko mnie boli, mam gorączkę...").
Tu kilka z nich mnie zaczęło dotykać w bardzo różnych miejscach.
-"Jistě... To je horká holka" ("Pewnie... To jest gorąca dziewczyna").
-"Co se mnou děláte?!" ("Co ze mną robicie?!"), krzyknęłam przerażona tym, co się tam działo.
-"Víme, jak tě vyléčit..." ("Wiemy jak cię wyleczyć..."), powiedziało kilka z nich głosem rodem z pornoli.
W dalszej części snu w zasadzie dialogów już nie było, były same zboczeństwa, których niestety albo na szczęście nie pamiętam xD

Z jednej strony czułam ulgę, że się obudziłam, bo obydwa sny były przerażające, a z drugiej strony śmiałam się na samą myśl, że śnią mi się tak chore i pojebane rzeczy xD Akurat co do tych pielęgniarek (jakby to były normalne i normalnie zachowujące się pielęgniarki) bym się nie dziwiła, bo wczoraj uczyłam się czeskich słówek związanych z chorobami, lekami itd.

Scarlett - 2010-12-19 10:09:52

Mi się dzisiaj śniło, że jestem w ciąży.

Cneajna - 2010-12-19 11:24:18

A mi się dzisiaj Marie śniła! xD Że się przefarbowałaś na czarno i wrzuciłaś zdjęcia na forum ;P

Johana_MarieXIII - 2010-12-19 15:31:27

Oł je, ja się komuś śniłam :D Wzruszona ;) Nedługo będę miała pasemko czerwone (jedno :D), od matki farbę wezmę, taki plan mam od paru dni ^^ A na czarno też chciałam kiedyś zpróbować, tak może się Twój sen spełni ;)

A dzisiaj śniło mi się, że rozmawiałam na CP z jakąś dziewczyną, która wyglądała jak półprzytomna, dosłownie jakby z grobu wyszła... Zapytałam, czy wszystko w porządku, czy coś się stało, ona stwierdziła, że zawsze tak wygląda i nie ma się czym przejmować, że każdego dnia jest blizka śmierci i prawie już raz umarła. Tak zaczęłyśmy rozmawiać o śmierci, ale nie pamiętam zbyt dokładnie treści... Miała długie, czarne, falowane włosy i czarną koszulę ze złotym haftem na kołnierzu *.* Takie secesyjne poskręcane gałęzie i liście *.* Pięknie to wyglądało...

Scarlett - 2010-12-19 16:31:10

Ja mam nadzieję ze mój sen to nie jest jakiś proroczy xD

Mamona - 2010-12-20 15:38:09

Mój dzisiejszy sen był bardzo dziwny.
Śniło mi się że Japończycy musieli uciekać z kraju bo byli krajem ateistycznym (nie mam pojęcia czy to prawda w rzeczywistości) i Chiny planowali zrobić na nich napad czyli rozpętać wojnę. Śnił mi się też jakiś facet z żoną i ich córka która była w Japonii (ona też uciekała z innymi). No i ta żona (ten facet był jakimś politykiem czy prezydentem, chyba Polski) była strasznie zrozpaczona i ciągle mówiła swojemu mężowi żeby powstrzymał Chińczyków i ratował ich córkę a on nie chciał. I coś tam było też o jakiś nagraniach erotyczny tego prezydenta i tej jego żony, że ten prezydent je komuś sprzedał a ona się wkurzyła.
Nie pamiętam już za bardzo jak to było. I przepraszam jeśli napisałam trochę nie po polskiemu xD

Johana_MarieXIII - 2010-12-20 20:23:21

Mamona, ciekawe ;) Ale Japonia jest krajem wielowyznaniowym, ateistów jest tam mało, najwięcej buddystów i shintoistów.

A mi się dzisiaj śniłam ja sama jako wielka dama w różnych najpiękniejszych epokach, z tego co pamiętam, w tym śnie były trzy epoki: klasycyzm (w wydaniu rokokowym), romantyzm i Fin de Siecle. Byłam panną z bogatej rodziny, mieliśmy piękny dom z sadem i z ogrodem pełnym róż. Wystrój domu (czy też domów, bo w zależności od epoki dom się zmieniał) był nie do opisania. Uczyłam się śpiewu, gry na fortepianie, skrzypcach i flecie, umiałam dobrze pisać i czytać (co nie było wtedy takie powszechne), uczyłam się języków: modnego wtedy francuskiego, poza tym włoskiego, angielskiego i czeskiego (część mojej rodziny to byli Czesi), znałam się na sztukach plastycznych i literaturze, miałam wielkie kolekcje obrazów, grafik i starodruków. Byłam bardzo piękna, utalentowana i podziwiana przez wszystkich. Miałam wielu konkurentów, którzy byli we mnie bezgranicznie zadurzeni i gotowi za mnie oddać swoje życie. Wielu poetów pisało o mnie swoje najpiękniejsze wiersze życia, wielu malarzy błagało mnie na kolanach, żebym dała im się sportretować. Gdy pierwszy raz zobaczył mnie Alfons Mucha, stwierdził, że już nigdy nie będzie malował Sary Bernhardt, bo zobaczył w mojej osobie wcieloną ideę piękna, a Wyspiański rolę Racheli w "Weselu" dał mnie. Na ścianach mojego pokoju sam Gustav Klimt namalował mój portret, z którego zasłynął potem na całym świecie. W romantyzmie Mickiewicz nie pisał o Maryli, tylko o mnie... W Fin de Siecle'u pamiętam, że nosiłam piękną, opalizująco granatową suknię z trenem ze wzorem pawich piór i inną suknię z kokardą układającą się na wzór skrzydeł motyla. Z rokoka pamiętam bardzo szeroką suknię jasnozieloną o rozszerzanych rękawach zakończonych białymi wielowarstwowymi koronkami, z gorsetem we wzór jasnoróżowych i czerwonych róż. Moi wielbiciele obdarowywali mnie mnóstwem kwiatów, cały pokój tonął w strzelistych kameliach, irysach, liliach... Dostawałam dużo biżuterii, w Fin de Siecle'u głównie secesyjnej, srebrnej, z opalami, emalią perłową, do każdej sukni mogłam nosić inną biżuterię. Byłam romantyczna, pełna uczuć, łatwo ulegająca wzruszeniom, nieśmiała, wstydliwa, ale też często pełna samouwielbienia i wyniośle traktująca innych.
To był piękny sen i nie taki dziwny, bo akurat te trzy epoki, które mi się przyśniły, mnie bardzo interesują, podobnie te moje cechy i zainteresowania ze snu pokrywają się w dużej mierze z rzeczywistością. Tak samo z tym wszeobecnym podziwem dla mnie - to moje pragnienie, chciałabym być tak podziwiana...

Scarlett - 2010-12-20 20:41:22

chciałabym śnić o czymś co mnie fascynuje. albo chociaż w snach powracać do czegoś co było piękne ale się skończyło.

Johana_MarieXIII - 2010-12-20 21:12:36

Ja zwykle mam sny o rzeczach (czy osobach :>), które mnie fascynują albo o miłych sytuacjach ze swojego życia. Moje sny mają wiele uroku.
Scarlett, a śnił Ci się kiedyś Kyo? jestem tego ciekawa, a nie pamiętam, czy kiedyś o tym pisałaś (chociaż moja pamięć jest tragiczna ;))

Mamona - 2010-12-20 21:14:14

Naprawdę miałaś ciekawy sen :)
Ja mam same głupie. Kiedyś śniły mi się jakieś diabły, to był koszmar.

Scarlett - 2010-12-20 21:42:35

Sniło mi się ze sie z nim pieprzyłam za kulisami <3

Johana_MarieXIII - 2010-12-20 22:43:37

Scarlett, no widzisz, czyli jednak masz czasami fajne sny ;) Ile razy mi się to śniło, tzn. ja nie z Kyo, oczywiście xD
To jakaś orgia będzie ;), jak po najbliższym koncercie XIII. wpadną do garderoby trzy wielbicielki Petra trzech słowiańskich nacji: ja Polka i moje znajome: Czeszka i Rosjanka ;)

Scarlett - 2010-12-21 09:48:08

Zaiste.
Mi się dziś śniło, że z grupą przyjaciół (jakich przyjaciół? nie mam kogoś takiego ale w śnie byli to wspaniali ludzie) robiliśmy coś jakby takie questy RPG i zagubiła się młodsza siostra jednego z przyjaciół, przez cały sen jej poszukiwaliśmy, jeden z przyjaciół zmarł po drodze wpadłszy do jakiejś lawy. Pamiętam że w tym śnie bardzo odczuwałam wszelkie emocje... W końcu tuż po śmierci tamtego młodsza siostra innego się znalazła w jakiejś stodole z sianem była związana. Potem się okazało że to jednak moja siostra była (w realnym życiu mam siostrę która ma 13 lat. mam z nią dobry kontakt i ona w sumie jest dla mnie wszystkim mimo ze ma jakieś swoje głupstwa i myśli że jest emo xD) i wtedy w śnie poczułam duży smutek i przerażenie że coś jej się mogło stać. Bolało mnie to ale byłam szczęśliwa że się znalazła. a potem poszłam do mojego domu i na łóżku leżał trup mojej babci która nie zyje od 5 lat xD
i ja z takim tekstem do mamy:
-ona nie żyje?
a moja mama O.o
- hm? aaa tak ^^

a ten trup juz taki rozłożony był xD

a potem przez chwile sen mi się zmienił. byłam świadkiem własnej autopsji i obserwowałam to wszystko jakby z góry O.o

Johana_MarieXIII - 2010-12-21 10:29:53

i ja z takim tekstem do mamy:
-ona nie żyje?
a moja mama O.o
- hm? aaa tak ^^

To mnie powaliło ;)

A ja nie wiem, co mi się dzisiaj śniło, pamiętam tyle, że to było coś fajnego i o wampirach :D

Scarlett - 2010-12-21 11:14:05

Mnie też to rozwaliło, mam zaciesza jak sobie to przypominam xD

Sybilla_Bathory - 2010-12-21 13:32:12

A ja jestem wybrakowana i nie pamiętam swoich snów, srednio zapamiętuje 3 w roku : ((

Scarlett - 2010-12-23 12:32:29

Dzisiaj miałam bardzo dziwny sen. Obudziłam się w środku nocy. Bo śniła mi się taka postać którą na szybko narysowałam w paintcie http://img838.imageshack.us/img838/467/beztytuufr.jpg
Coś tego typu. chodziła za mną. i emitowała jakieś psychodeliczne dźwięki.

Scarlett - 2010-12-23 12:33:48

i te barwy które są wokół tej postaci tez były. tylko bardzo żywe.
i ta głowa mu się obkręcała

““shou“““† - 2010-12-27 02:32:26

Mi się czasami śni, że to mój ostatni dzień życia, i muszę się ze wszystkimi pożegnać. Zwykle jest to 'wizja' gdy jestem na wózku inwalidzkim, za oknem jest ciemno, a ja z moją zapłakaną mamą jadę do różnych miejsc jak szkoła czy domy bliskich, i wszystkim po kolei mówię, że jadę do szpitala na uśpienie, z powodu ciężkiej nieuleczalnej choroby...
Brrrr...

Cneajna - 2010-12-28 12:22:07

Mi prawie zawsze śni się, że jestem w środku akcji jakiegoś horroru... Dzisiaj to był Hostel ;P

Scarlett - 2010-12-28 16:59:35

Mi się ciągle śni moja śmierć.
A dzisiaj mi się śniło że rozmawiałam z jakimś zombiakiem przy ogromnej kryształowej kuli.

Johana_MarieXIII - 2010-12-29 17:20:04

Tak jak Scarlett, mi często śni się moja śmierć, w snach umarłam już na wszelkie możliwe sposoby.
A dzisiaj miałam jakiś zryty sen o tym, że rozebrałam się w jakimś centrum handlowym (czy czymś w rodzaju), tam było pełno ludzi O_o Chyba wcześniej nie miałam takiego snu.

A parę dni temu miałam sen zupełnie porąbany, zarazem śmieszny, jak i po prostu surrealistyczny ^^''
Śniło mi się, że jechałam autokarem pełnym ludzi, to wyglądało jak wycieczka szkolna, a ja miałam na oko ok. 15 lat. Jechałam na tyle autokaru razem z moją przyjaciółką z Rosji, Katią (osoba naprawdę istniejąca), ona była w moim wieku (tak naprawdę jest sporo starsza ode mnie) i wyglądałyśmy jak taka mieszanka gotyku i punka (no, ja wyglądam zwykle właśnie jak taka mieszanka, ale Katka jest całkiem gotycka), miałyśmy bardzo dużo piercingów, tatuażu, mocne makijaże i wyglądałyśmy ogółem tak, jakbyśmy jechały na jakiś gotycki festiwal, nie wycieczkę szkolną xD Reprezentowałyśmy całą swoją postawą ogólny bunt, olewanie wszystkich i "fuck the system" ;) Jak przyszedł kanar, żeby sprawdzić nam bilety, ja zaczęłam przeszukiwać swoją kostkę, znalazłam w końcu coś, co wyglądało jak bilet, ale... było po niemiecku! xD Podaję to, kanar patrzy, czyta i mówi: "Ale to przecież nie jest bilet do... (wymienia nazwę jakiejś miejscowości), niech pani zobaczy" - pokazuje mi jakieś słowo, a ja na pełnym luzie mówię (!) po czesku: "Nevím, nerozumím německy." ("Nie wiem, nie rozumiem niemieckiego"), on coś ciągle do mnie gada po polsku, skończył gadać, a ja mówię: "Nerozumím nic z toho, co jsi řekl." ("Nie rozumiem nic z tego, co powiedziałeś"). Gościu patrzy się na mnie jak na kosmitę, a ja: "Docela nic! Opravdu!" ("Zupełnie nic! Naprawdę!"). Dalej patrzy się na mnie dziwnie, ja patrząc się na niego jak na idiotę mówię bardzo wolno: "Nemluvím polsky" (Nie mówię po polsku"). Gościu chyba nawet tego nie zrozumiał, pokręcił głową, popatrzył na mnie i na Katkę ze zdegustowaniem i poszedł. xD
Cała ta podróż była surrealistyczna, bo ja i Katerina mówiłyśmy tylko po czesku i rozumiałyśmy tylko czeski (Katia zna czeski gorzej ode mnie, a w śnie mówiłyśmy obydwie bardzo płynnie i szybko), a cała klasa mówiła po polsku xD Poza tym byłyśmy zupełnie nieprzygotowane na tę podróż, w kostkach miałyśmy tylko po dwie butelki winiaczy, szlugi i jakieś płyty, więc jak znalazłam w swojej kostce batona, wykrzyknęłam z zachwytem niemal aż do utraty tchu: "Katka! Podívej se! Bohatství!" ("Katka! Popatrz! Bogactwo!") xD Cieszyłysmy się z tego batona, jakbyśmy tydzień nic nie jadły xD
Ogólnie w rozmowach naszych przewijały się kwieciste słowa typu: "Mrdat to", "Seru na to" (coś w rodzaju "jebać to", "pierdolić to") i ogólnie ciągle przekleństwa xD

Johana_MarieXIII - 2011-01-04 22:39:32

Dzisiaj miałam trzy sny, które łatwo można określić jako wyraz podświadomego pragnienia bliskości i miłości i tęsknotę za niektórymi osobami. Poza tym potrzebę zrozumienia i pocieszenia...
Pierwszy sen, to była, no cóż... Kamasutra w stopniu zaawansowanym xD Nawet nie pamiętam, co ja tam zboczonego robiłam i z kim, ciągle z kimś innym i ciągle dziwne rzeczy xD
Drugi sen był o moim dawnym nauczycielu od ang. z gimnazjum, Ukraińcu, którego uwielbiam, o którym nieraz tu pisałam, więc nie będę się powtarzać, zwłaszcza, że jak zacznę o nim gadać, to to nie ma końca... Tak za nim tęsknię i tak chciałam się z nim zobaczyć w przerwie świątecznej... :( Może za parę dni... We śnie po prostu była szczera rozmowa z nim o różnych poważnych rzeczach.
Trzeci sen, bardzo krótki, to była właściwie jedna scenka... Stałam sobie ubrana w ten, jak to ktoś określił, dziwkarski gorset xD http://restyle.iai-shop.com/product-pol … mrami.html (resztę ubrań też miałam niezbyt skromną) i byłam bardzo smutna, miałam smutną minę. Od tyłu podszedł do mnie lider Sami-Wiecie-Jakiego zespołu, objął mnie krzyżując ręce pod moimi piersiami, powiedział smutnym głosem moje imię, tak jakby mnie o coś prosił: "Johanko..." Serce mi mocno biło, odwróciłam się i popatrzyłam na niego zawstydzona, miałam oczy pełne łez. Powiedział: "Nebuď smutná... Když jsi smutná, já budu taky smutný..." ("Nie bądź smutna... Kiedy jesteś smutna ja też będę smutny..."). Widząc wyraz jego twarzy, troskę w jego oczach, uśmiechnęłam się przez łzy... To był piękny sen... I nie taki dziwny, kiedyś jak płakałam przez coś, co on mi (niezbyt zastanawiając się nad tym, co pisze i w jaki sposób) napisał, później przepraszał mnie za to i było widać, że naprawdę było mu smutno z tego, że przez niego płakałam.

Johana_MarieXIII - 2011-01-05 19:13:44

Kuro, nie taki dziwny, tak jak pisałam, tak się w snach w różnych scenkach objawia pragnienie bliskości... Zresztą już od dawna nie śniły mi się te dwie osoby, które były w tym śnie, i już się zastanawiałam, że to dziwne, że tak dawno mi się nie śniły osoby, który od dawna zajmują ważne miejsce w moim sercu...

Dzisiaj spałam ok. pół godziny, ale też coś mi się śniło: szłam sobie bez celu ulicami Jihlavy (takie miasto w Czechach) zastanawiając się nad różnymi rzeczami, łzy same z siebie płynęły, ludzie mijali mnie nie zauważając...

Loretta - 2011-01-07 20:49:29

Jeżeli sny faktycznie mówiątyle o naszej podśwaidomoości i psychice, to ja jestem równo powalona. Ja nawet nie wiem czy to podpada pod kategorię ,,sny" ja mam raczej takie półprzytomne wizje, tuż przed przebudzeniem. A potrafią być poprostu tak nienormalne...
-Ostatnio śnił mi się, uwaga, uwaga, gigantyczny, TAŃCZĄCY ptak kiwi. Razem z nim tańczył fioletowy kangur i coś przypominającego strusia.
-Śniłam się sama sobie, ubrana w kimono, jak jakąś wielką grupą (oddziałem?) idziemy walczyć na wojnie z Chinami, które zaatakowały Europe. Nikt nie ma broni, idziemy zobie ot tak, na żywcz :)
-Albo snił mi się mój były sąsiad (który nota bene zginął na zawał dwa dni wcześniej) jak prowadzi sklep z porcelanowymi lalkami, a potem, jak drugi raz byłam w tym sklepie, to wszystko było rozwalone, podeptane, regały się paliły, a jego już nie było.


[ w tym momencie macie pełne prwao stwierdzić, że nie będziecie zadawać się z osobą o tak dalece spaczonej psychice. Nie obrażę się:) )

Johana_MarieXIII - 2011-01-07 21:00:03

Loretta, poczytaj sobie moje sny, to stwierdzisz, że też jestem pojebana xD
Ale faktycznie dobre, zwł. to:

-Ostatnio śnił mi się, uwaga, uwaga, gigantyczny, TAŃCZĄCY ptak kiwi. Razem z nim tańczył fioletowy kangur i coś przypominającego strusia.

To mi przypomniało mój sen zprzed paru miesięcy, robiłam jakieś zakupy i jak wyszłam ze sklepu zobaczyłam takiego wieeelkieego strusia, który był wyższy niż centrum handlowe, jak mnie zobaczył to zajebał głową w piasek tuż przede mną, tuż przed moimi oczami jego łeb mi mignął i wbił się tuż pod stopami, pech chciał, że to nie był taki sypki piach, tylko twarda ziemia xD Tak tym łbem zajebał, że później była scena jak z kreskówek: miał takie spiralki w oczach xD

Loretta - 2011-01-07 21:04:15

Ooo..no rzeczywiście, struś też niezły :)
Albo śni mi się Krokodyl skaczący na trampolinie i jakiś koleś, który mi wmawia, że musze mu...ee...zapłacić w naturze, to wtedy on powstrzyma tego krokodyla i on mnie nie zje. No i co? I mnie kurde zjadł. [ten krokodyl znaczy się].

Mishia - 2011-01-07 21:05:59

A mnie się całą noc śniły jakieś chomiki/ króliki O_o

Johana_MarieXIII - 2011-01-09 00:21:21

Ja to niebyt trzeźw piszę więc może byc bez sensu xD
Dzisiaj w pociagu troched spałam i śniło mi się muzeum Matek Boskich xD Jak wiadomno, katolicy mają szczeg,olne upodobanie do tworzynia kolejnych wizerunków i obajwień "Matki Boskiej", a dzisiaj mi się przyśniło mnóstwo takich Matek Boskich zgromadzonych w jednym miejscu xD Tak dzisiaj sie mi mi sniła m.in. "matka boska uesańska" owinęta w flagę Stanów Zjednoczonych i "Matka Boska Unijna"
owinięta w flagę Uniii Europejskiej xD Jak to śniłam, jeste trzeźwa byłam, teraz jestem niezbyt trzeźwa xD

Johana_MarieXIII - 2011-01-11 18:12:53

Dzisiaj śniło mi się jak ja i Katia (moja przyjaciółka) chodziłyśmy sobie po jakiś strasznych miejscach, gdzie były psy, koty i węże, których się bałam, bo były agresywne i wyglądały przerażająco. I ja ciągle krzyczałam, płakałam, jak tylko któreś z tych zwierząt sie do mnie zbliżyło, a Katerina mnie uspokajała. Przytulałam się do niej i już się niczego nie bałam.
Ten sen nie był dla mnie taki dziwny, zważając na to, że ona jest osobą, która mnie rozumie i pociesza.

Johana_MarieXIII - 2011-01-11 19:59:08

Kuro, ten sen był fajny, ale troche straszny czasami.

Scarlett - 2011-01-11 20:12:29

Mi się śniło coś z testem ciążowym xD

Loretta - 2011-01-11 22:13:05

Ooo, to się dobrałyśmy, mi po raz trzeci śniło się, że jestem w ciąży!! W tym raz z moja koleżanką!!
Johana, dobrze ci idzie pisanie po pijaku xD

Johana_MarieXIII - 2011-01-12 03:01:41

Loretta, nawet ja nie miałam tak porąbanego snu, że jestem w ciąży z koleżanką xD Szacunek ;)
A dziękuję, dziękuję xD Ale w zasadzie bez różnicy, czy po pijaku, czy nie po pijaku robie duzo literówek i robię dużo zapożyczeń z czeskiego ^^''

Scarlett - 2011-01-12 12:40:49

Mam cholernie duzy instynkt macierzyński :3

Scarlett - 2011-01-13 02:12:44

Wiem :3

Scarlett - 2011-01-13 13:33:23

A co do wątku nie powiem co mi się od 2 dni śni :3

Scarlett - 2011-01-13 15:24:02

Ciekawe cóż Ci się przyśni jeśli zasniesz kiedyś ^^

Johana_MarieXIII - 2011-01-13 20:02:25

Ja dzisiaj spałam bardzo krótko, ale to co mi się śniło to była jakaś tragedia xD Śniło mi się, że uprawiam seks lesbijski z Katką (moją przyjaciółką z Rosji), więcej nie napiszę, bo to porażka ;) I tak nie napiszę też w ramach zachowywania środkow ostrożności (gdyby Katerina kiedys nauczyła się polskiego i zobaczyła ten post... O_o'')

““shou“““† - 2011-01-13 20:25:51

Haha, no było by trochę kulawo :D
Mi jak już się coś śni to zwykle jakieś tragedie, ostatnio w swoim 'koszmarze' wydłubałam koledze oczy palcami >.< Cóż, przed kompem siedział, nawet się nie zorientował...

Johana_MarieXIII - 2011-01-13 21:02:51

Haha, no było by trochę kulawo :D

Ja w sumie z Katią rozmawiałam już o bardzo rożnych rzeczach, ale mimo wszystko trochę ostrożności nie zaszkodzi ;) Wolę nie sprawdzać, ile mojej nienormalności jest w stanie jeszcze znieść ;) Może jak na wiosnę spotkam się z nią w Polsce na kilka dni i będzie spać razem ze mną w jednym łóżku to jej wtedy, no... ekhm... powiem xD

A przypomniało mi się, że przedwczoraj śniło mi się coś, co było straszne... Jak paru młodych ludzi brali zwierzęta (głównie koty i psy) za ogony albo łapy i walili tymi zwierzętami o ścianę, aż została z nich tylko miazga... Nawet jak już te zwierzęta były zdechłe, walili aż ich ciała całkiem porozpadały sie w części... Obudziłam się z krzykiem...

Johana_MarieXIII - 2011-01-13 22:56:20

Kuro, ostatnio nic szczególnego, tylko Sobieskie, naprawdę :D A co, mój pierwszy sen Ci się podoba czy ten drugi? Ten drugi był naprawdę obrzydliwy :/

Scarlett - 2011-01-13 23:12:31

Ja się dzisiaj obudziłam szczęśliwa. Baaardzo szczęśliwa z powodu tego kto mi sie śnił ;)

Johana_MarieXIII - 2011-01-18 02:16:52

Wczoraj miałam sen taki, że byłam ubrana w sukienkę w stylu gothic lolita i czarne rajstopy, na rękach miałam rękawiczki w stylu "łapki kota" i na nogach skarpetki w tymże samym stylu, na głowie kocie uszy, a na szyi czerwoną obróżkę ze złotym dzwoneczkiem xD I przez całe miasto zapierniczałam w tym śnie po chodniku podparta na kolanach i na dłoniach, "biegłam" w ten sposób bardzo szybko i bardzo długo, byłam bardzo zmęczona, ale musiałam "biec" dalej, bo ciągle ktoś mnie poganiał, ktoś mnie krytykował, wyśmiewał... Ten sen jest prosty: w ten sposób moja podświadomość odbiła to, co znajduje się w mojej świadomości, czyli właśnie poczucie, że ciągle inni na mnie patrzą, tylko liczą na jakiś mój błąd, jeżeli coś o mnie mówią, to tylko źle, bo nie umiem nic zrobić dobrze, ciągle robię za mało, mam starać się być coraz lepsza i lepsza, żeby spełnić wymagania innych... Przede wszystkim studia powodują u mnie takie myślenie...

Dzisiaj miałam sen, w którym szłam sobie w hipisowskich ciuchach jakąś łąką, polem, parę drzew tam było... Pola pełne kłosów zboża, wiosna, ale dzień dosyć chłodny i niesłoneczny, polne kwiaty... Szłam sobie z butelką winiacza w łapie, biegłam, podskakiwałam, śmiałam się, zdmuchiwałam dmuchawce, zrywałam chabry i maki... Miałam dobry humor, wręcz zajebisty, bo była piękna pogoda, piękne otoczenie, nie miałam żadnych problemów, nikt ode mnie nic nie chciał, a ja szłam sobie, nie spiesząc się nigdzie, zmierzałam do domu osoby, która mi się podoba... "Ścieżką dźwiękową" tego snu było "Summer wine" w wykonaniu Ville Valo i Natalii Avelon (czy jak ona tam się nazywała). Sen idealny po prostu, oddający moją podświadomość: moje umiłowanie wolności, pragnienie świętego spokoju, ciszy i pragnienie tego, żeby mnie nikt nie poganiał ani żebym nie miała rzeczy "które powinnam zrobić na wczoraj", żebym nie musiała robić nic, co mnie nie interesuje... Świat marzeń.

Poza tym jakieś zboczeństwa mi się śniły, które też oddają moją podświadomość, ale o tym cicho i bez komentarza w ogóle, bo to porażka xD Sama swoich snów się boję i sama się im dziwię...

Loretta - 2011-01-18 09:45:52

O jeny...koszmarny sen. Mi się śnią raczej takie zupełne abstrakcje, żadnych realnych gardeł do poderżnięcia. No dobra, czasami zdażają się realistycznie zboczone sny :)

Ostatnio  śniło mi się, ża jestem w szkole. Chodzę sobie po mojej podstawówce, cisza spokój, aż u nagle zza zakrętu wybiego ogromny pomarańczowy dinozaur i zaczyna pożerać uczniów. Nie znam żadnego z nich, więc mi nie  żal, ale o siebie oczywiście się boję, więc zaczynam uciekać. Wybiegłam ze szkoły, a dinozaur za mną i goni mnie, podły! Chwilę potem zorientowałam się, że obok mnie gna moja dawna nauczycielka przyrody, która w pewnym momencie staje  i ot tak zamienia się w konia. A ja, zamiast na nnią wsiąć i pojechać, myślę sobie, że założę stadninę. I mój genialny sen na tej stadninie się kończy.

Moja podśwaidomość albo jest pieprznięta, albo, jeśli chce mi coś powiedzieć, to nie mam pojęcia co!!

Scarlett - 2011-01-18 13:30:18

Kurookami napisał:

Ciekawe masz sny, i najwyrazniej stale lacze z podswiadomoscia, skoro je pamietasz... Zboczenstwa XD

A ja z kolei powracam, wraz z ponownymi odwiedzinami i Morfeusza (nie mylic z Morfiniuszem, ani z murzynem z Matrixa), do starych dobrych, krwawych rzezni... Ale tym razem Dziadijka Morfi z lekka przesadzil... Snilem, ze ide na spotkanie z moja narzeczona, ubrany bylem w czern, ale przetykana szkarlatem. Tkniety dziwnym przeczuciem przyspieszylem kroku, zblizajac sie do umowionego miejsca, jednoczesnie wsadzilem w zeby papierosa, czujac ze drza mi rece. Skupiajac sie na zapalniczce, ktora jak zwykle nie chciala odpalic, nie patrzylem gdzie juz jestem, i nie odnotowalem, ze ona jest tuz przede mna... I wtedy zapalniczka zaskoczyla, ale w momencie kiedy plomien nadgryzl tyton, zgasl zalany deszczem... Z przerazeniem ktorego dawno nie czulem stwierdzilem, ze jest to deszcz krwii... Jej krwii... Stojaca za nia postac, ktorej nie widzialem dokladnie przez lzy, podciela jej gardlo... Zauwazylem tylko wycofywane ostrze... Krzyczac pelnymi plucami zlapalem jej osuwajace sie bezwladnie cialo, jeszcze zanim upuszczony papieros dotknal ziemi... Ten krzyk trwal jeszcze kiedy sie obudzilem, placzac krwia z zewnetrznych kacikow oczu...

:O



Mi zaś dzisiaj śniły się jakieś słodkie lesbijki xD

Loretta - 2011-01-19 12:06:09

Dobra, przysięgam, że akurat wczoraj niczego nie paliłam, a sny były jak zwykle...oryginalne.
A. Śnił mi się zmywacz do paznokci. Ot, różowa buteleczka zmywacza stojąca na jakimś sliniku, albo innej gigantycznej, czarnej i ruchliwej maszynie. A ten zmywacz sobie tak stał i ja się na niego patrzyłam. I tyle. :)
B. A potem, i tu nie jestem do końca pewna, czy to był sen, śniła mi się moja głupawka. Mi od czasu do czasu odwala, ot tak, wszak tlen jest wielce odużającym gazem. I nagle zaczynam np. śpiewać do widelca, albo lizać lodówkę. I wczoraj właśnie w takiem stanie kładłam się spać, a potem mi się śniło (albo nie) że wstaję i właże do szafy, a tam taki kościotrup z hawajskim wieńcem na szyi, i się do mnie uśmiecha. No to ja się uśmiechnęłam do niego i tańczyłam z nim taniec hula w tej szafie.

Nie, nie mam stwierdzonej żadnej choroby psychicznej. xD

Mishia - 2011-01-19 13:06:56

Rany ja dzisiaj wstałam o 12:50! O_o
A śniło mi się że latałam jak debil po szmateksach i szukałam czarnych gaci, które mogę pociąć (chyba zbyt wielką wagę przykładam do ubrań, potem śnią mi się takie rzeczy). W ostatnim pokłóciłam się z ekspedientką, która wzięła mi za dużo kasy i mi kazała podpisać coś do sądu (WTF?). Gaci nie kupiłam.

Johana_MarieXIII - 2011-01-19 17:28:30

Loretta napisał:

Dobra, przysięgam, że akurat wczoraj niczego nie paliłam, a sny były jak zwykle...oryginalne.
A. Śnił mi się zmywacz do paznokci. Ot, różowa buteleczka zmywacza stojąca na jakimś sliniku, albo innej gigantycznej, czarnej i ruchliwej maszynie. A ten zmywacz sobie tak stał i ja się na niego patrzyłam. I tyle. :)
B. A potem, i tu nie jestem do końca pewna, czy to był sen, śniła mi się moja głupawka. Mi od czasu do czasu odwala, ot tak, wszak tlen jest wielce odużającym gazem. I nagle zaczynam np. śpiewać do widelca, albo lizać lodówkę. I wczoraj właśnie w takiem stanie kładłam się spać, a potem mi się śniło (albo nie) że wstaję i właże do szafy, a tam taki kościotrup z hawajskim wieńcem na szyi, i się do mnie uśmiecha. No to ja się uśmiechnęłam do niego i tańczyłam z nim taniec hula w tej szafie.

Nie, nie mam stwierdzonej żadnej choroby psychicznej. xD

To mnie rozjebało xD

A mi dzisiaj śniło się parę rzeczy, mój eks-narzeczony (który wynajmuje ze mną pokój) mówił, że w pewnym momencie zaczęłam się śmiać przez sen jak wariatka xD A ja nie pamiętam, co mi się wtedy śniło ^^'

To, co pamiętam, to że kupowałam zajebiste ciemnofioletowe glany :D

Johana_MarieXIII - 2011-01-19 17:34:31

Takie śmieszne nie były, śmieszne są w jakieś wzorki ;) Ja mam czarne z bordowymi przetarciami :D

Scarlett - 2011-01-19 17:49:20

Ja glany też zwykłe czarne preferuję. najlepiej 10-tki.
Ale baaardzo mi się podobają platformy z ok 13cm podeszwami xD

Scarlett - 2011-01-19 18:02:55

Tak kochanie mam :3 Niewielki jak ja sama.

Scarlett - 2011-01-19 18:15:03

Bo jestem niska

Sybilla_Bathory - 2011-01-19 19:56:09

Ja proponuje założyć osobny temat dla Scarlett i Wilka gdzie będą mogli sobie słodzić do woli : )

Scarlett - 2011-01-19 20:03:35

Suuodko ^^

Johana_MarieXIII - 2011-01-19 20:14:20

Ja już próchnicy od tej suuuodkości waszej dostaję ;)

Sybilla_Bathory - 2011-01-19 21:13:25

a mnie mdli ; p

Scarlett - 2011-01-19 22:08:24

Ostatnimi czasy w ogóle nie śnię o mej śmierci. Miło :)

Johana_MarieXIII - 2011-01-22 19:49:15

Mój sen wczorajszy w pociągu był zryty xD Śmiałam się przez sen, wszyscy, którzy byli se mną w przedziale też pewnie ze mnie mieli pompę (wiem, że się śmiałam, bo obudziłam się ze śmiechu) xD We śnie stałam sobie w takim składziku, jaki mam koło kuchni w mieszkaniu w pokoju, który wynajmuję (tam stoją jakieś szczotki, odkurzacz, słoiki itd.), tam stoją jakieś regały, i na samej górze tuż pod sufitem siedział sobie taki czarny kot, który wysuwał głowę w moim kierunku i tak głowa powiększała mu się tak jak na kreskówkach xD Miał takie jaskrawozielone oczy i nikdy nie widziałam, kiedy znowu tan swój łeb do mnie zbliży, patrzyłam na niego ze strachem, a zarazem z rozbawieniem, śmiałam się, ale dosyć nerwowo, jego widok był dla mnie zarówno śmieszny, jak i niepokojący ^^'' Za każdym razem, jak się go bałam przytulałam się do M. (który mi się podoba), a on się ze mnie śmiał, ale nie tak złośliwie ^^''
Podejrzewam, że wynikało to z naszej wymiany zdań parę dni temu, jak ja mu napisałam, że ja wszystkim przynoszę pecha jak jakiś czarny kot z przesądów, a on odpisał, że jak dotąd czarne koty przynosiły mu tylko szczęście...

Dzisiajszy sen pamiętam tylko w urywkach, na pewno była scena, że siedziałam obok Katky (moja przyjaciółka) w pokoju, który wynajmuję, siedziałyśmy blisko siebie na kanapie i ona płakała, nie umiała mi powiedzieć dlaczego płacze... A ja próbowałam ją pocieszać... To nie takie dziwne, bo wczoraj zadręczałam się tym, że ona jest smutna i nie wie dlaczego i bardzo chciałam być blizko niej...  Poza tym występowało w tym śnie też jakieś niemowlę ok. 3-miesięczne, słodkie i... moje... Fajnie by było... Trzymałam je na rękach, patrzyłam się jak śpi, na małe dłonie... To nie do opisania... Dosyć często mam takie sny.

Mishia - 2011-01-23 20:06:46

A mnie się wczoraj śniło, że spotkałam Marilyna Mansona i z nim normalnie rozmawiałąm i sie okazało, że on jesr również iluzjonistą :D

Scarlett - 2011-01-23 20:26:37

A mi się dzisiaj sniło ze jakis maly chlopiec biegl do swojej matki, jego ciało się po drodze rozkurwiło. matka zeszyła a potem sie pieprzyla z tymi zwlokami dziecka

Scarlett - 2011-01-24 13:58:43

A dziś z moich snów pamiętam tylko że siedziałam i wciągałam coś nosem i w moim śnie był wątek o jakiejś pluszowej cipce o.o

Elspeth - 2011-01-24 17:53:00

zboczone sny - specjalność Scarlett xD

Scarlett - 2011-01-24 18:30:14

Hehehe pewnie nie jest zaraźliwe.

Johana_MarieXIII - 2011-01-24 20:46:52

Ja dzisiaj miałam sen o jakichś wyścigach. Miały się ścigać pojazdy zrobione w całości z dyni (połączone różne kawałki dyni, każdy pojazd miał w rezultacie inny kształt), a w czasie, kiedy trwał ten wyścig, ja i kilka innych osób miały uszyć dla mnie sukienki z kilku tkanin, które dostaliśmy. Były to tkaniny o mocnych kolorach, w kwiatowe wzory. Udało się uszyć zanim skończył się wyścig, a ja poźniej zakładałam te wszystkie sukienki i po kolei przezentowałam się publiczności ogladającej wyścig. Pojebane, ale śmieszne xD

Scarlett - 2011-01-24 23:43:24

Johana wiesz co? Albo masz fajnie najebane w bani albo masz zajebistego dilera xD

Johana_MarieXIII - 2011-01-25 17:04:31

Scarlett, ja mam tylko najebane w bani xD Nic nie biorę, niestety, a jak mam taki zjebany nastroj jak dzisiaj to by się przydało...
Dzisiaj śnił mi sie pokój na swiecie, wszystkie kraje żyły ze sobą w zgodzie, nie było wojska, policji, żadnych praw, wszystkie kraje były całkowicie rozbrojone. Ludzie sobie przebaczali, rozumieli się nawzajem, współczuli sobie, pomagali...
Śniła mi się też rozmowa między kilkoma gotkami, to było w jakims pokoju o iście mHrocznym wystroju ;) Rozmowy były poważne, głównie o śmierci, ja mówiłam nie wiedzieć czemu o reinkarnacji. Na pewno byłam tam ja i Scarlett.

Scarlett - 2011-01-25 18:31:26

Mru. A mi się śniło coś ze szkołą a później że moje ciało było rozwalone wpół.

Johana_MarieXIII - 2011-01-27 10:48:29

Mi dzisiaj śniły się zboczeństwa damsko-męskie i damsko-damskie xD A co ciekawe akurat podczas snu o zboczeństwach damsko-męskich dostałam SMSa od bohatera mojego snu (w środku nocy, co za chamstwo xD).

Sybilla_Bathory - 2011-01-27 23:49:40

Oddaj mu!
Ja któregoś pięknego wieczoru sie wkurwiłam i przy awanturze jaką zgotował mój napierdolony ojciec zwyczajnie mu najebałam.

Johana_MarieXIII - 2011-01-29 12:50:43

Wczoraj śniło mi się, że występuję w jakimś programie telewizyjnym i prezentuję góry xD Różne góry z całego świata, np. stoję sobie przy Mont Blanc i mówię, że to jest Mont Blanc i ma ileś tam metrów i mierzę tę górę w obwodzie i na wysokość przy pomocy centymetra (takiego, jak używa się przy określaniu wymiarów ciała człowieka xD) po prostu rozkładałam ten centymetr i mierzyłam, co ciekawsze pomiar każdej góry zajmował mi parę sekund xD

Johana_MarieXIII - 2011-02-01 23:03:41

Mój sen sprzed paru dni (nie wiem sprzed ilu, bo ostatnie parę dni i nocy było takie rozrywkowe, że nie wiem, gdzie i kiedy piłam jakiego dnia i gdzie i kiedy spałam jakiego dnia xD) był typowy dla mojej osobowości: było tam sado-maso i fetyszyzm krwi. Śniło mi się, że jakaś kobieta uderza jakiegoś mężczyznę biczem po plecach tak mocno, że z ran płynie dużo krwi, a ona tę krew spija... Być może ten sen wziął się z tego, co robiłam w nocy przed tym dniem, kiedy to mi się śniło, co prawda tam nie było uderzania batem, tylko cięcie nożem, i nie po plecach, tylko po rękach... Więcej nic już nie powiem, bo będzie że jestem nienormalna...
Poza tym śnił mi sie ostatnio mój wampir *.* I jeszcze śniły mi sie jakieś sceny w stylu komedii anime (tak, sen był rysowany xD), było to takie zryte, że parę razy w czasie tego snu budziłam się ze śmiechu xD

Johana_MarieXIII - 2011-02-03 13:49:00

Mój sen dzisiajszy to był mój pierwszy zboczony sen z udziałem mojego wampira, obudziłam się, bo że tak się wyrażę, zaczęłam w realu odczuwać to, co robiłam we śnie... Często tak mam, bo moje sny są wybitnie realistyczne.
A druga część mojego snu mnie zadziwiła, bo tak dawno mi się on nie śnił... Oczywiście mój uwielbiany Petr Štěpán z XIII. Století *.* A mój sen o nim był wybitnie lolowy xD Śniło mi się, że siedzę z nim w jakimś pokoju w jakimś domu, dwa stoły, lampki i w ogóle domowa atmosfera, siedziała tam jeszcze reszta zespołu i moi rodzice xD Moja matka miała wyraz twarzy coraz bardziej mieszany im bardziej okazywałam Petrovi swoje uwielbienie xD Co ciekawe, Petr w tym śnie nie tylko zajebiście dobrze rozumiał polski, ale też płynnie mówił po polsku :D Jak Petr zauważył, że moja matka jest, że tak to delikatnie ujmę, niezadowolona i mało zachwycowana jego osobą, zapytał co się stało, ona powiedziała coś w rodzaju: "No wie pan... Moja córka od dawna okazuje w stosunku do pana takie bezgraniczne uwielbienie, to jest wręcz jakaś patologia... To chyba normalne, że JA pana NIE uwielbiam." On był bardzo zdziwiony, powiedział "Ale ano!" (to takie zdecydowane zaprzeczeczenie połączone z pewnym oburzeniem, to była jedyna rzecz, jaką w tym śnie powiedział po czesku), roześmiał się i powiedział, że to nie jest nic złego, że to normalne ;) Co było najśmieszniejsze, w pewnym momencie resztka piwa wylała się Pavlovi (perkusista XIII., brat Petra) na jakąś tekturę i wyszedł z tego jakiś abstrakcyjny wzór, to ja stwierdziłam, że skoro ja dałam im swoje rysunki, to ja mogę mieć ich rysunek xD Więc Pavel z nieopanowanym śmiechem zawinął tę tekturę w jakiś biały materiał i postawił na nim swój zamaszysty autograf, Petr poszedł w ślady brata i też znalazł jakąś tekturę i wylał na nią trochę piwa, zawinął w materiał i strzelił autograf i mi to razem wręczyli xD Wtedy się obudziłam - ze śmiechu xD

Scarlett - 2011-02-03 15:44:01

Mi się ostatnio śniło że jakiś zbol mnie gonił i chciał zabić xD

Sybilla_Bathory - 2011-02-03 15:48:00

Chryste po przeczytaniu Marie snu nie mogłam ze śmiechu- mama i tak jest moją lubioną bohaterką tego snu : D

A sen Scarlett mnie przeraził o.o

Scarlett - 2011-02-03 16:14:37

Mnie on bawił xD
To było dużo snów połączone w 1 bo spałam prawie 20 godzin.
Najpierw był sen erotyczny xD potem coś z cmentarzem, potem coś o butelce jacka danielsa, potem o tym zbolu a potem coś o polowaniu na zwierzęta xD

Scarlett - 2011-02-03 18:25:52

a co Ci się ze mną śniło?

Sybilla_Bathory - 2011-02-03 21:17:28

O.o

Scarlett - 2011-02-03 21:27:18

Haha popierdolone.

orkov - 2011-02-03 23:05:18

Mi się śnił Holocaust w czasie drugiej wojny światowej. Spalili mnie razem ze sporą grupą Żydów.

Scarlett - 2011-02-04 13:23:32

Śniło mi się że były egzaminy w szkole i ktoś na sali zaczął moją kumpelę gwałcić xD

Sybilla_Bathory - 2011-02-04 14:22:29

Widać, każda okazja jest dobra O.O

Scarlett - 2011-02-04 14:43:25

I przed chwilą mi się przypomniało że miałam coś o traceniu świadomości.

orkov - 2011-02-04 21:35:34

Dzisiaj mi się śniło, że matka dziewczyny z klasy przedziurawiła grabiami opony w samochodzie mojej mamy:E

Johana_MarieXIII - 2011-02-05 16:02:48

A dzisiaj śpiąc koło mojego ukochanego wampira śniło mi się, jakie kazanie walnęliby mi moja siostra i moi rodzice kdyby widzieli co robiliśmy przed zaśnięciem xD (bez komentarza ;)) Sen mało odkrywczy, klasyczne uzewnętrznienie moich obaw, bo faktycznie jakby to widzieli to wolę nie mysleć co by było...

Sybilla_Bathory - 2011-02-05 16:11:48

A co Twoja rodzina myśli, że dziewictwo zachowasz do ślubu? O.O

Johana_MarieXIII - 2011-02-05 16:35:26

Pewnie tak myślą i ja do dzisiajszej nocy też tak myślałam... To był mój pierwszy raz. W poprzednim związku były rozne zabawy, ale typowego seksu nie.

Sybilla_Bathory - 2011-02-05 16:46:03

O masz, no to .. gratuluję ; )

Johana_MarieXIII - 2011-02-05 18:21:10

Heh, dzięki ;) No w sumie jest co opijać, bo to nie jest pierwsza lepsza osoba dla mnie, no i trzeba oblać to, że taki ból wytrzymałam... Ale ja pić nie mogę, bo jadę na antybiotyku gdzieś do 10.02. :/ Antybiotyki to zUo...

Sybilla_Bathory - 2011-02-05 18:56:23

UUU Marie nawet ja się za Ciebie napije. I gratuluję, że nie dałaś się bólowi ; )

orkov - 2011-02-05 18:57:37

Vermilion, Ty alkoholiku!:D

Johana_MarieXIII - 2011-02-05 19:11:31

Wszyscy za mnie piją oprócz mnie, cóż, tak bywa ;) Ale dzięki ;) A dla Vermilliona to każda okazja do picia jest dobra (i prawidłowo :D)

Scarlett - 2011-02-05 21:30:21

Johano jestem z Ciebie dumna i Ci gratuluję :)
Naprawdę bardzo bolało? :<
Mnie nie bolało prawie wcale -.-

Sybilla_Bathory - 2011-02-05 21:37:49

Mnie tam strasznie bolało, moje Kochanie i tak był najlepszy bo jak zobaczył że mnie tot ak bardzo boli to miał łzy w oczach o.o

Johana_MarieXIII - 2011-02-05 21:49:39

Mnie bolało jak nigdy nic w życiu, masakra... Wiłam się, krzyczałam i rzucałam, ale dobrze że trafiło na osobę, która naprawdę byłą delikatna. Ale i tak czułam się jakbym była rozrywana i nadal mnie tam boli :/ Z tego co słyszałam od moich znajomych to właściwie żadna nie miała takiej maskary jak ja.

Sybilla_Bathory - 2011-02-05 21:56:32

No ja aż tak się nie rzucałam.  Za to moja znajoma po stracie dziewictwa wymiotowała przez kilka dni, tak ją bolało nawet już po wszystkim.

Scarlett - 2011-02-06 04:19:16

jeej wspolczuje wam, mnie tylko trochę na początku bolało później już nie.
i wcale nie odczuwalam przyjemnosci ze stosunku.

Johana_MarieXIII - 2011-02-06 14:31:25

Mnie bolało, ale zarazem było fajnie, nawet rzekłabym że zajebiście już nawet za pierwszym razem, mimo, że nadal czułam ból nawet po trzecim razie (trzy razy pod rząd były xD). A w życiu nie czułam się tak zmęczona, jakbym ze 20 km przebiegła się czułam xD Ale my tu tematy mamy, chyba warto by skończyć offtopa i wrócić do tematu snów xD Ja niestety swojego dzisiajszego snu nie pamiętam.

Sybilla_Bathory - 2011-02-06 15:24:23

Mi się śniło, ze robiłam/ chciałam robić krokiety. Farsz był ze słodkiej bułki : D

Mishia - 2011-02-06 15:24:40

Jako, że nie przeglądam tego tematu, to napiszę z opóźnionym zapłonem:
Johano to na pewno wielkie przeżycie i tak dalej ale nie wiem czy Ci gratulować. Znaczy, ja jestem zwolenniczką zachowania dziewictwa do ślubu, ale to Twoje życie :P

Scarlett - 2011-02-06 15:41:44

Mi się śniło coś z uległością w SM ;>

Johana_MarieXIII - 2011-02-06 15:57:57

Arisu napisał:

Jako, że nie przeglądam tego tematu, to napiszę z opóźnionym zapłonem:
Johano to na pewno wielkie przeżycie i tak dalej ale nie wiem czy Ci gratulować. Znaczy, ja jestem zwolenniczką zachowania dziewictwa do ślubu, ale to Twoje życie :P

Ja też byłam zwolenniczką zachowania dziewictwa do ślubu, ale zmieniłam zdanie ;) Zresztą i tak już wcześniej byliśmy już złączeni krwią, dla mnie to jak ślub. Nie żałuję.

Koniec offtopa, definitywnie ;)

orkov - 2011-02-06 19:22:44

Ja osobiście nie jestem ani za, ani przeciw, jeżeli chodzi od dziewictwo, ale postanowiliśmy, że poczekamy co najmniej do mojej osiemnastki. Kurcze, i znowu offtop:D

A co do snu, śniła mi się moja szkoła, w sensie, ze uczniowie i nauczyciele, ale w budynku mojej starej podstawówki.

Sybilla_Bathory - 2011-02-06 19:58:25

Ta, wszedzie offtop, może przenieśmy tą rozmowę do odpowiedniego wątku : D

Scarlett - 2011-02-06 20:04:24

Niekoniecznie :3
Swoją drogą ja lat miałam 15 wtedy xD

Johana_MarieXIII - 2011-02-06 20:09:04

Ja mam 21 lat, dla niektorych dziewictwo w tym wieku to powod do wstydu, dla mnie tak nie było, co najwyżej czasami czułam się trochę, hmm... dziwnie, jak w gronie znajomych rozmowa schodziła na tematy seksualne a ja się nie odzywałam. Czułam się jak taki wymarły gatunek (nie mówię, że to źle). Cieszę się, że czekałam do tego czasu i na tę osobę, a nie zrobiłam to z pierwszym lepszym.

Dobry spam i dobry offtop nie jest zUy... xD

Sybilla_Bathory - 2011-02-06 20:13:13

Marie ja straciłam dziewictwo jak miałam lat 20. Mało tego wszytskim dookoła się ka na każdym kroku 'chwaliłam', że nie straciłam wianuszka. Wszyscy dookoła byli pewni, że już dawno mam to za sobą i jakie było ich zdziwienie jak po 2 letnim związku do niczego nie doszło. Na dodatek jestem sadystką i mój obecny chłopak musiał 9 miesięcy czekać, ale w końcu się doczekał ; )

Scarlett - 2011-02-06 22:20:53

Ja z moim byłym chłopakiem czekaliśmy... hmmm pół roku.

Johana_MarieXIII - 2011-02-06 22:55:43

A ja po tygodniu bycia z Gravem przy najbliższej okazji, kiedy byliśmy sami. Dla mnie bez różnicy, wcześniej czy później w tym przypadku.

““shou“““† - 2011-02-06 23:09:27

i tak o to z marzeń sennych temat zszedł do seksu ;P Dziwne że dopiero po 14 stronach xD

Sybilla_Bathory - 2011-02-06 23:13:01

Tym forum rządzi offtop.

““shou“““† - 2011-02-06 23:19:30

Zdarza się...

Scarlett - 2011-02-06 23:21:34

Offtopy są zajebiste :D

““shou“““† - 2011-02-06 23:40:58

Nie wszystkie ;>

Scarlett - 2011-02-06 23:59:29

No ale te na naszym forum tak, bo to my jesteśmy zajebiści :D

““shou“““† - 2011-02-07 00:08:54

No jasne, WY jesteście zajebiści ^^

Scarlett - 2011-02-07 00:45:56

Ty też

Czarny_Lis - 2011-02-07 09:10:22

Scarlett ma racje MY jestesmy zajebisci....wszyscy :D

Czarny_Lis - 2011-02-07 11:08:29

Bedziesz chcial pieczec...:D

Sybilla_Bathory - 2011-02-07 11:38:55

*jest zajebista*

Czarny_Lis - 2011-02-07 14:13:57

jaki sie milutki i pokorny zrobil :D

Scarlett - 2011-02-07 15:13:09

on zawsze jest milutki ^^

Johana_MarieXIII - 2011-02-07 16:00:54

Ekhem, napiszę coś co nie będzie offtopem (TA-DAM! xD) Dzisiaj śniło mi się, że miałam robiony hardcore piercing, w rodzaju tego, który był prezentowany na filmie "Witajcie w mroku". Najbardziej pamiętam "dziurkowanie" całych przedramion w celu założenia wiązania gorsetowego :D Poza tym śniły mi się jakieś zboczeństwa ze mną i Herr Gravem w rolach głównych :D

Scarlett - 2011-02-07 16:25:31

Mi się śniło że szlajałam się po jakimś mrocznym mieście i była gruba mgła a potem Vermillion odziany elegancko na czarno przyjechał po mnie czarnym samochodem i mnie objął.

Czarny_Lis - 2011-02-07 16:41:33

matko.....mnie sie snilo....ze lapalem pokemony :D

Scarlett - 2011-02-07 16:49:14

Co wy macie z tymi pokemonami xD

orkov - 2011-02-11 22:58:41

Miałam kilka snów, śnił mi się mój chłopak, szkoła, oraz... Ślub Joanny i Grava O.O

Johana_MarieXIII - 2011-02-11 23:05:57

Orkov, xDDD Już druga osoba z forum, której się śniłam, jestem wzruszona *.* ;) Grav coś wspominał o daniu mi jakiegoś pierścionka na CP dzisiaj w nocy, ale podejrzewam, ż eto dlatego, że był napity, na trzeźwo nikt by tego nie powiedział xD

A ja ostatnio w ogóle nie pamiętam swoich snów ze szczegółami >.< Pamiętam tyle tylko, że są fajne, że coś o anime, o muzyce, o Gravie, o żarciu, chlaniu i w ogole same pozytywne rzeczy mi sie śnią xD

GravXIII - 2011-02-12 03:10:14

Noż jaki znowu napity, nie doceniasz moich możliwości Kochanie moje Ty mroczne ;]

Jęzor czasami mam za długi xD

<dobra, lece spac i śnić o czymś miłym, bo 10 h przy kompie ścigając muzyke po sieci męczy równo>

Johana_MarieXIII - 2011-02-12 12:58:59

Dzisiaj mi się śniła jakaś impreza w klimatach "gotycka techniawka" ;) Na pewno w tym śnie był Grav, początek snu to było coś takiego, że tańczyliśmy sobie do KAlt "Sweet suicide 2009", gdzieś tam przez ten sen się przewinęło coś Hyoscyamus Niger (to chyba było "W świecie pana Heina"), pamiętam jeszcze co było pod koniec - KAlt "Cross in the night". Ciekawe, że tak dobrze pamiętam "ścieżkę dźwiękową" snu, a nie pamiętam za bardzo samych wydarzeń ze snu, a szkoda, bo fajny był...

Sybilla_Bathory - 2011-02-12 13:08:04

Zawsze na fajnej imprezie film się urywa : D

orkov - 2011-02-12 20:55:52

Śnił mi się Greil z Kuroshitsuji. Jechałam z nim samochodem. Najpierw wyglądał tak, jak w pierwszych odcinkach z jego udziałem. Potem jego włosy zmieniły kolor na czerwony, a potem wyglądał już jak normalny demon xD I ciągle powtarza że nie lubi Ciela xD

Johana_MarieXIII - 2011-02-13 11:52:22

orkov, a mi się prawie nigdy nic z anime żadnych konkretnych nie śni :( Co jest dziwne zważając na stopień mojego uzależnienia od oglądania anime ;)

A dzisiaj śpiąc sobie koło Grava śniło mi się to, co robiliśmy przed snem ;) Ale nie pamiętam szczegółów ;) Coś ja te sny ostatnio mam mało twórcze i mało porąbane, dziwi mnie to trochę...

Johana_MarieXIII - 2011-02-13 13:04:18

Vermillion, sen był miły, więc nie narzekam ;) Tylko kiedyś miałam bardziej porąbane sny, takie typu czysty surrealizm i mam nadzieję, że takie też będe jeszcze kiedyś miała ;)

Loretta - 2011-02-13 13:10:31

Surrealizm, taaa. xD
Ale oststnio i u mnie cienko ze snami, skończyły mi się tabletki, tak mnie napie*dala głowa, że nic mi się nie śni. Zasypiam i budzę się z bólem głowy.

Loretta - 2011-02-13 20:46:18

Ooo..spróbuję, panie doktorze. :)

Johana_MarieXIII - 2011-02-14 13:08:24

Dzisiaj śniło mi się coś o moich dawnych przyjaciołach, że siedzieliśmy w moim pierwszym liceum i oni zupełnie mnie nie zauważali, i że czekaliśmy na egzamin, co ciekawe u dyrektorki mojego liceum ;) Myślę, że to było spowodowane tym, że dzisiaj miałam egzamin u dziekan, a dziekan to można powiedzieć jak dyrektor ;)
A inne część snu to była gra w papier - kamień - nożyce z moją siostrą, i kto wygrał ten dostawał jakieś ubrania xD Ja ciągle wygrywałam xD Dostałam m.in. jakąś dziecinną parasolką typu lolita z kwiatuszkami na drewnianej, nie metalowej konstrukcji xD

Johana_MarieXIII - 2011-02-17 12:53:02

We wtorek jak jechałam pociągiem śniło mi się, że tańczę na macie Dance Dance Revolution do piosenek z anime (już nie pamiętam jakich, ale tego dnia cały dzień słuchałam piosenek z anime), aż dziw, że wcześniej mi się to nie śniło, bo może to głupie, ale zatańczenie na macie DDR to takie moje małe marzenie xD Naprawdę ^^

Mishia - 2011-02-18 20:20:34

A ja niedawno miałam iście gotHycki sen. Śniło mi się, że był facet z kobietą, ona spała, była noc. On ją zabił, napełnił kieliszek jej krwią i stojąc przy oknie w blasku księżyca wylał prosto na swoją nagą pierś.
Ech, za dużo czytam...

Johana_MarieXIII - 2011-02-19 12:59:29

Arisu, fajny :D

Mi się dzisiaj śniło mnóstwo rzeczy, które nie mi dawały spać spokojnie (paradoks). Śniło mi się między innymi, że idę sobie z Gravem, spokojnie sobie gadamy, w pewnym momencie on przestał się odzywać, gadałam tylko ja, w pewnym momencie usłyszałam: "Daj mi spokój! Ciągle za mną chodzisz, znudziłaś mi się, nie chcę cię już nigdy więcej widzieć"... Poza tym śniły mi się jakieś zabójstwa, śniło mi się, że zostałam żebraczką, że moi rodzice przestali się do mnie odzywać...

GravXIII - 2011-02-19 13:58:37

Marie_JohanaXIII napisał:

Arisu, fajny :D

Mi się dzisiaj śniło mnóstwo rzeczy, które nie mi dawały spać spokojnie (paradoks). Śniło mi się między innymi, że idę sobie z Gravem, spokojnie sobie gadamy, w pewnym momencie on przestał się odzywać, gadałam tylko ja, w pewnym momencie usłyszałam: "Daj mi spokój! Ciągle za mną chodzisz, znudziłaś mi się, nie chcę cię już nigdy więcej widzieć"... Poza tym śniły mi się jakieś zabójstwa, śniło mi się, że zostałam żebraczką, że moi rodzice przestali się do mnie odzywać...

Aj Kochanie me Mroczne, wizualizacja bezpodstawnych obaw, sytuacja numer jeden się nigdy nie zdarzy :)

A żeby nie robic offtopu, to sie podzielę mymi snami- w pierwszym owijałem ludzkie zwłoki w watę szklaną i wtykałem do rury ciepłowniczej...

A 2 był bardziej zabawny- byłem sobie wielkim, chodzącym papierosem marki Marlboro xD
(cóż, Dziq zawsze powtarza, ze ze mnie chodząca cygareta, chyba zacznę mu wierzyć xD )

Johana_MarieXIII - 2011-02-19 14:03:01

Grav, pierwszy Twój sen jest przerażający, a drugi, hmm.. realistyczny xD Na juwenaliach tak będziesz chodził ubrany, Ty wieczny nałogowcu xD

““shou“““† - 2011-02-19 16:39:08

A mi się śniło że byłam prostytutka dla kobiet o____________O

Ravenna - 2011-02-19 22:55:43

Właśnie moja matka mi dziś powiedziała że śniło jej się...iż jej najstarsza córka(czyli ja)...się prostytuuje... ... ...ja wysiadłam w tym momencie...o_O

EternalVampire - 2011-02-20 13:13:00

No to niezły sen miała...

Loretta - 2011-02-20 16:13:51

Uuuaa, oby nie proroczy xD
A mi się śniło, że jestem w Egipcie, są zamieszki i jakieś sku****le chcą mi spalić blibliotekę i ja w nich rzucam z okna butelkami z benzyną. Możecie mnie tluc, możecie palić wszystko dookoła, ale wara od książek!

““shou“““† - 2011-02-21 19:48:40

Hmmm... twórcze.
Mi się ostatnio śni tylko wileka różowa planeta z tysiącami kiszonych ogórków, trzymających w niewidzialnych rękach napis "strajk". xD

Sybilla_Bathory - 2011-02-21 20:53:29

Ja miałam dzisiaj zakręcony sen, całego nie pamiętam, ale była jedna scena w której leżałam i obok mnie była staruszka (która bardzo przypominała z wyglądu moją niedawno zmarłą babcię), która nie pamiętam już z jakiegoś powodu nakłuwała moją prawą rękę iglą do szycia w różnych miejscach i kosztowała moją krew.

““shou“““† - 2011-02-21 21:31:09

Hmm... mocne :D

Scarlett - 2011-02-21 23:19:53

Mi się śniła moja śmierć. Ciągle mi się śni śmierć.
A potem koniki w Minecrafcie :d

GravXIII - 2011-02-23 16:49:01

Mi się ostatnio śniło, że kupuje górę karkówki i ląduje ona na grillu xD

Czyżby podświadoma tęsknota do świeżego mięsa z rusztu... xD

Sybilla_Bathory - 2011-02-23 17:09:13

Grav, cisza! Ja tutaj oszaleję zaraz, tak mi się grill marzy ... : (

EternalVampire - 2011-02-24 16:38:20

Ja za to nie cierpię grilla... Ogólnie za mięsem nie przepadam

Lord of Vermillion - 2011-02-24 18:08:17

A ja weganem ostatnio zostalem, i chodza gadki, ze bezmiesne juz obiadki )-)

Ravenna - 2011-02-24 18:08:59

Ja też nie bardzo...za mięsem przepadam...

““shou“““† - 2011-02-24 19:56:38

Ja tam normalnie jem mięso...
A, i raz mi się śniło że jeżdżę na wózku inwalidzkim i mam ostatni dzień życia. Musiałam się pożegnać ze wszystkimi znajomymi.

Lord of Vermillion - 2011-02-24 20:11:35

Ale sny o smierci zasadniczo sa dobrymi zwiastunami...

““shou“““† - 2011-02-24 20:18:38

Sny o śmierci są pociągające. Mam po nich lepszy humor niż zazwyczaj

Lord of Vermillion - 2011-02-24 20:23:39

Chyba ze miewasz sny o mordowaniu swoim bliskich wlasnymi rekami...

““shou“““† - 2011-02-24 21:58:51

... to też jest zajebiste. Ra zmi się śniło, że wręcz 'rozstrzeliłam' łeb przyjacielowi z klasy.

Lord of Vermillion - 2011-02-24 22:08:00

No w sumie... Jakos wyladowuje sie agresje w ten sposob... Chociaz czasem to malo...

““shou“““† - 2011-02-24 22:09:05

a podtapiałeś kiedyś kota w wannie pełnej gorącej wody...? Może i to już wandalizm, ale czasami nie umiem się powstrzymać T_T Potem mam wyrzuty sumienia *chlip*

Loretta - 2011-02-24 22:10:08

...nie, to znęcanie się nad zwierzętami.
Wyrzuty sumienia?? Kup sobie worek treningowy i tłucz w niego, ale zooostaw kota!

Lord of Vermillion - 2011-02-24 22:12:28

Ale koty mojej matki zasluzyly sobie na znacznie gorsze tortury... Mam ambicje rozrzucic im po pokoju zyletki, i posypac je kocimietka... Kocimietke nawet dzis kupilem...

"Mruczek w pentagramie na talerzu lezy,ghraaa! Zjedz kotka, ghraaa!"

““shou“““† - 2011-02-24 22:13:51

Loretta, wiem. Jestem psychopatką.

Lord of Vermillion - 2011-02-24 22:14:19

Nie Ty jedna )-)

Loretta - 2011-02-24 22:15:58

...psychopatai psychopatią, przerzuć się na...chomiki?? Szczury??
Byle nie koooooty..

““shou“““† - 2011-02-24 22:16:32

Tak, z tym że mnie nie będzie miał w przyszłości (jak już zamieszkam KIEDYŚ sama) kto powstrzymac, i tak trochę się martwię.
Co prawda spotykam się z psychologiem. Jak mu opowiedziałam o swoich problemach, natychmiast zapisał mnie do psychiatry na leczenie psychodynamiczne (czy jakoś tak)...

Lord of Vermillion - 2011-02-24 22:18:19

Fajnie - ja mam brzydki nawyk odsylac psychiatrow na terapie w Tworkach, tylko do tego sie nadaja po mojej psychoanalizie XD

Loretta... "ZJEDZ KOTKAAAAAA...!"

Loretta - 2011-02-24 22:19:22

uuuła. To amitniej niż moje zykłe odpały. No skoro lecznie, psycholog itd to lepiej na kocie niż na sobie.

Lord of Vermillion - 2011-02-24 22:20:27

Ano, zwlaszcza jak kot zasluzyl...

Loretta - 2011-02-24 22:21:08

Nieeeeee!! Nie dam się!!!
[może psa?? chomika??? cokolwiek?? koty próbuję jeść tylko po pijaku, na trzeźwo je lubię. ]

Lord of Vermillion - 2011-02-24 22:26:35

Wara od psow... "Zjedz kotka, albo dwaaa, ghraaa...!" (i to mowi weganin)

Loretta - 2011-02-24 22:30:16

No dooobra...może się skusze na kawałeczek ogona....
Ble. też jestem praktycznie wegetarianką

Lord of Vermillion - 2011-02-24 23:05:06

Jedz do czysta, jak wujek Undertaker przykazuje ;)

Sybilla_Bathory - 2011-02-25 00:52:03

Dokładnie, jak Ci się śni Twoja lub kogoś bliskiego śmierć to znaczy, że życie tej osoby odmieni się na lepsze

Lord of Vermillion - 2011-02-25 02:30:49

No bo chyba ze jest sie wyjatkiem, ale to jest niezmiernie rzadko...

Cneajna - 2011-02-25 11:50:50

Mi ostatnio prawie cały czas śni się ten sam koszmar ;x Dzisiaj śniło mi się, że miałam sen, w którym obcięłam ok. 10 cm włosów, po czym obudziłam się (oczywiście dalej we śnie) i okazało się to prawdą... To zakrawa na obsesję ._.

““shou“““† - 2011-02-25 12:06:15

Buuu, taki 'sen w śnie' ? To jest straszne, też takie mam :( Potem przez tydzień nie śpię. Czasami mam tak że wręcz boję się zasnąć z powodu głupich koszmarów jakie mogą mi się przyśnić.

Sybilla_Bathory - 2011-02-25 14:22:07

Ja mam fajnie, mi się nie śnią koszmary : )

Lord of Vermillion - 2011-02-25 16:18:45

No to sie ciesz... Znaczy, wiekszosc koszmarow jest nawet fajna, ale niektore... Zgroza...

Sybilla_Bathory - 2011-02-25 18:50:33

Cieszę się, w całym swoich życiu przyśniły mi się może.. 3 lub 4 koszmary : D

Czarny_Lis - 2011-02-25 19:07:24

A ja czasem lubie jak mi sie snia koszmary...

Lord of Vermillion - 2011-02-25 20:36:32

Bo ty jestes SM, to juz dawno wiedzialem :p

““shou“““† - 2011-02-25 21:38:44

Mi się albo prawie codziennie śni koszmar, albo nic, Kompletnie nic...

Ravenna - 2011-02-27 14:54:05

Mnie najbardziej poruszyły dwa sny, które miałam...bardzo podobne do siebie...może nie były aż takie okropne...ale jednak...kiedy się po nich budziłam w nocy... ... ...było nieco strachu... pierwszy był taki że leżałam w łóżku...była noc...i moją nieprzykrytą nogę nagle zaczęło coś ciągnąć o_O...nie miałam pojęcia co to jest...ale coś mi mówiło...że to jakaś okropność...coś w rodzaju potwora... tak złego i przerażającego...że stwierdziłam iż gorzej już chyba być nie może...drugi sen...hmm...w ogóle nie kojarzyłam w nim okoliczności...ale ten sam stwór...złapał mnie za ramię...XD

Lord of Vermillion - 2011-02-27 15:30:18

Moze jest cos (ktos?) czego panicznie sie boisz, i to wlasnie odzwierciedlilo sie w tym snie?

Ravenna - 2011-02-27 16:16:07

Hmm...możliwe... ... ... ja tam od tej pory zawsze jak idę spać muszę mieć dokładnie pozawijane kołdrą nogi XD...i nie lubię jak mnie ktoś za ramię chwyta...

Lord of Vermillion - 2011-02-27 18:42:23

To sie nazywa trauma... Przydalaby Ci sie terapia wstrzasowa... XD

Czarny_Lis - 2011-02-27 19:09:46

No najlepiej wsadzic dwa druty do gniazdka:D efekt murowany :D

Lord of Vermillion - 2011-02-27 19:31:14

Ale potrzebny jest pod reka lekarz albo sanitariusz z crash kitem...

Sybilla_Bathory - 2011-02-27 20:00:48

może to Boogie men

Lord of Vermillion - 2011-02-27 20:24:52

Tera bedzie sie bac szafy...

Czarny_Lis - 2011-02-27 21:21:26

Ja mam swojego Boogemana schowanego za lozkiem.....chociaz nie pomylilem sie to tylko kurz :D

Lord of Vermillion - 2011-02-27 21:40:14

Raczej prochy przodkow, tyles tam nie sprzatal...

Czarny_Lis - 2011-02-27 22:45:41

Bys sie zdziwil, w twojej jaskini tylko wilgoci brakuje :D

““shou“““† - 2011-02-27 23:02:24

Heh, dobre :D

Lord of Vermillion - 2011-02-28 00:07:01

Za to mam nietoperze... I lotokoty XD

““shou“““† - 2011-02-28 00:26:07

jak masz nietoperze to pare pożycz ^^

Czarny_Lis - 2011-02-28 00:49:43

Nietoperze to bedzie mial jak batmanowi zajebie, syf kila i mogila :D

Lord of Vermillion - 2011-02-28 12:58:10

Ale lotokoty mam... XD

Czarny_Lis - 2011-02-28 18:39:04

Jak zaczniesz rzucac kotami to przez jakis czas poleca :D

Ravenna - 2011-02-28 18:50:49

Czarny_Lis napisał:

No najlepiej wsadzic dwa druty do gniazdka:D efekt murowany :D

Czarny Lisie...dzięki za cenną radę...ale chyba się nie skuszę na ten rodzaj terapii XD...
Hmm...Sybillo...może i Boogie man XD...w każdym razie to było takie zuee...że aż mi to teraz na myśl przywiodło Twoje zueee posty...:D

Sybilla_Bathory - 2011-02-28 19:11:17

No dobra przyznaję się ... to była jaaaa \m/ (-.-) \m/

Ravenna - 2011-02-28 20:42:15

Ha!!...wiedziałam!...XD

Lord of Vermillion - 2011-02-28 21:08:45

Po raz kolejny zuo Sybilli unosi swoj szkaradny leb...

Sybilla_Bathory - 2011-02-28 21:24:25

Muahahaha <demoniczny śmiech>

Lord of Vermillion - 2011-02-28 21:28:36

<ktcha-kshang> (ogdglos przeladowywanego shotguna M-37 Raptora) Kurde, trza sie bronic...

Sybilla_Bathory - 2011-02-28 21:30:29

:)

Lord of Vermillion - 2011-02-28 21:43:02

<dopina kevlarowa kurtke z podpieta kolczuga>

Czarny_Lis - 2011-02-28 22:02:34

<otwiera oczy i konczy bajke>

Johana_MarieXIII - 2011-03-01 14:02:58

DivaDemon napisał:

Mi się ostatnio śni tylko wileka różowa planeta z tysiącami kiszonych ogórków, trzymających w niewidzialnych rękach napis "strajk". xD

To mnie rozjebało totalnie, a że siedzę przy necie w bibliotece uniwersyteckiej to wszyscy mogli słyszeć mój dziki śmiech xD

A ja parę dni temu miałam fajny sen w którym były sceny erotyczne zebrane do kupy tak jakby krótkie wycinki z filmów erotycznych, ale nie takich typowo chamskich pornosów, tylko takie ładne i subtelne w miarę ;) Głównie sceny lesbijskie <3

Sybilla_Bathory - 2011-03-01 15:02:18

Ja jestem jakaś wybrakowana, nigdy nie miałam snu erotycznego

Ravenna - 2011-03-01 16:01:20

A ja nigdy nie miałam snów ze scenami lesbijskimi...ii dobrze... ... ...a sny erotyczne...hmm...zdarzają się...:P

Johana_MarieXIII - 2011-03-11 14:13:33

Jak wracałam pociągiem z nagrania Rozmów w Toku śnił mi się koncert XIII. Století :D A tak rzadko mi sie śnią ostatnio w porównaniu do tego, jak kiedyś było, to się cieszę ^^
A dzisiaj śniło mi się, że czytałam jakiś wiersz Grava, myślę, że śniło mi się to dlatego, że wspominał mi niedawno o tym, że poza opowiadaniami pisze też wiersze, ale o swoich opowiadaniach mówił mi coś więcej, a co do wierszy jest bardzo tajemniczy, więc chciałabym w końcu coś się o tych wierszach dowiedzieć.

Ze trzy tyg. temu jadąc pociągiem miałam bezgranicznie banalny i przyziemny sen, podobny stopień banalności do snu Grava o karkówce xD Śniło mi się, że pisałam mojej czeskiej znajomej Verušce życzenia urodzinowe na facebooku ^^’’
A ze dwa tyg. temu Grav mówił, że przez sen coś pod nosem gadałam, nie dziwię się, bo sen miałam porąbany ;) W tym śnie jechałam sobie na CP, jak wyjeżdżałam rodzice się mnie czepiali za wygląd, co ciekawe jechałam sama… Na miejscu była jakaś Sodoma, Gomora i Babilon w jednym, prawie wszyscy w bardzo skąpych ubraniach, chlejący, ćpający, i nawet się z tym nie kryli (pamiętam scenę, jak jeden facet usypał ścieżkę fety na stole O.o’’) a ja taka samotna w tłumie i nie wiedząca co ze sobą zrobić… Pierwszego dnia szłam sobie jakąś drogą, gdzie było mnóstwo osób, przede mną szła jakaś dziewczyna z długimi czarnymi włosami i z krótkimi lateksowymi ciuszkami ;) i w glanach do kolan. W pewnym momencie odwróciła się do tyłu, popatrzyła na mnie i podała mi… sowę, którą trzymała w rękach! xD Powiedziała po prostu „Potrzymaj” i podała mi sowę, która miała wielkie oczy i wyraz „twarzy” jakby nie ogarniała co się dzieje i w ogóle była wybitnie zamulona xD Jak wzięłam tę sowę, to ta dziewczyna sobie zawiązała glana, popatrzyła na mnie, podała rękę i powiedziała: „A tak w ogóle to Ewelina jestem” i wzięła sowę z powrotem (po prostu ktoś musiał trzymać sowę na czas wiązania glana xD). Tonem głosu, mimiką, delikatnym, trochę zamulonym uśmiechem i ogólną postawą przekazującą „mam wszystko w dupie/mam wyjebane/chuj mnie to obchodzi” ta Ewelina przypominała mi Lesbitch (ex-Rain of Sorrow).
Ścisnęłam jej rękę, nadal nie ogarniając co się dzieje, w końcu udało mi się wykrztusić z siebie: „Eee… Joanna Maria…”. Później się rozstałyśmy i moja matka zadzwoniła do mnie, że widziała w programach informacyjnych jakieś urywki z CP i że tam jest Godoma i Somora ;) i że mam natychmiast wracać. Wsiadłam w jakiś pociąg i pojechałam… Byłam wściekła i smutna, w dodatku z tego stresu zaczęłam jarać szluga przed blokiem i jak moja matka to zauważyła miałam jeszcze bardziej przejebane…  W domu okazało się że jest jakiś zjazd rodzinny, mnóstwo żarcia i stoły ustawione w kształt litery U. Przy jednym stole siedział mój wujek, a przy stole naprzeciwko jeden z jego synów i widziałam taką scenę: wujek pisał SMSa, zaraz później odzywał się dźwięk SMSa w telefonie jego syna, później jego syn pisał SMSa i wujek miał sygnał SMSa i tak w kółko xD Ja chyba byłam pierwszą osobą, która się zorientowała, że oni piszą SMSy do siebie nawzajem i patrzyłam się na jednego i na drugiego i się śmiałam, wujek też zaczął się śmiać i stwierdził: „No co, szczyt lenistwa po prostu” xD (w sumie ten wujek chyba byłby do tego zdolny, bo on taki właśnie jest porąbany xD)
Na tym zjeździe rodzinnym jakoś się wygadałam rodzince, że byłam pierwszy dzień na CP i zaczęła się jakaś dyskusja na temat gotyku i wyszło, że ja jestem czyste zUo, że ta muzyka propaguje amoralność i nienawiść do wszystkiego i wszystkich, czci Szatana itd. :/
Jakimś cudem siedziałam z rodziną tylko kilka godzin i zaraz znowu potajemnie udało mi się wsiąść w pociąg i jechać na dalszy ciąg CP. Bardzo chciałam jechać po pierwsze z powodu koncertów (nawet nazwy zespołów mi się przyśniły, ale same występy mi się nie śniły), a po drugie od czasów rozstania się z tą tajemniczą właścicielką sowy bardzo chciałam ją znowu zobaczyć, nie wiem czemu. Widziałam też przez moment jej pokój hotelowy: miała bardzo dużo zwierząt, w klatkach chomiki i świnki morskie, gdzieś jakiś nietoperz, chyba jakiś żółw jeszcze był i nie wiem co jeszcze xD
Szukanie jej było jak szukanie igły w stogu siana, ale jakimś cudem ją znalazłam, leżała sobie dosyć napita koło jakiegoś gościa o wyglądzie pancura, ale zaraz jak pojawiłam się koło niej otworzyła oczy i wcale nie była zaspana… Powiedziała z lekkim uśmiechem: „Wróciłaś… Wiedziałam że wrócisz” (skąd wiedziała, że wyjechałam? Można powiedzieć, że cały czas czułam, że ona czyta mi w myślach), ja powiedziałam: „Szukałam Cię… Szukałam Cię wszędzie”, ona stwierdziła: „Tak, wiedziałam, że mnie odnajdziesz, tak musiało być”. Usiadłyśmy naprzeciwko siebie po turecku, nasze twarze były bardzo blisko siebie. Ja się zaśmiałam zakłopotana i stwierdziłam, że nie wiem, co właściwie powiedzieć. Powiedziała coś w rodzaju: „Możemy najpierw spróbować przełamać ten dystans między nami…” i pocałowałyśmy się mocno i namiętnie w usta… Pierwszy raz śnił mi się tak realistyczny sen z wątkiem lesbijskim, ale delikatnym, a nie po prostu sceny erotyczne, bo takich snów z lesbijskimi scenami erotycznymi miałam bardzo dużo. Tu były przede wszystkim uczucia, nie erotyka. Potem długo ze sobą rozmawiałyśmy jakbyśmy znały się od zawsze i pojawiały się wspomnienia z naszego poprzedniego życia, które spędziłyśmy razem, zanim urodziłyśmy się na Ziemi.
Sen ma pewne znaczenia oczywiste, np. odzwierciedla obawy przed tym, co by było, gdyby moja rodzina dowiedziała się, kim ja właściwie jestem, jaka naprawdę jestem, albo to, że byłam tam sama odzwierciedla obawę przed samotnością, porzuceniem i zagubienie w życiu. Ale jakie znaczenie mogły mieć te zwierzęta, zwłaszcza ta sowa (w ogóle scena z podawaniem tej sowy i wiązaniem glana to był taki absurd, że jak sobie to przypomnę to się śmieję xD) i scena z tą Eweliną (już samo imię mnie dziwi, nie znam dobrze żadnej osoby o tym imieniu). Niektóre sceny z nią wydają mi się być pewnego rodzaju odzwierciedleniem mojego związku z Gravem, przez pewien czas po pierwszym spotkaniu nie mogliśmy się spotkać, ja nie miałam z nim żadnego kontaktu, ale ciągle myślałam o nim i znaleźliśmy się, bo inaczej nie mogło być, musieliśmy się spotkać, takie było zrządzenie losu.
Podobnie scena z pisaniem SMSów, nigdy mi się nie śnił z mojej rodziny nikt poza moją matką (i to ona śniła mi się przedtem tylko raz), i to w dodatku od razu w tak porąbanej sytuacji xD

Loretta - 2011-03-11 18:51:55

Marie_JohanaXIII napisał:

… Pierwszego dnia szłam sobie jakąś drogą, gdzie było mnóstwo osób, przede mną szła jakaś dziewczyna z długimi czarnymi włosami i z krótkimi lateksowymi ciuszkami ;) i w glanach do kolan. W pewnym momencie odwróciła się do tyłu, popatrzyła na mnie i podała mi… sowę, którą trzymała w rękach! xD Powiedziała po prostu „Potrzymaj” i podała mi sowę, która miała wielkie oczy i wyraz „twarzy” jakby nie ogarniała co się dzieje i w ogóle była wybitnie zamulona xD Jak wzięłam tę sowę, to ta dziewczyna sobie zawiązała glana, popatrzyła na mnie, podała rękę i powiedziała: „A tak w ogóle to Ewelina jestem” i wzięła sowę z powrotem (po prostu ktoś musiał trzymać sowę na czas wiązania glana xD). Tonem głosu, mimiką, delikatnym, trochę zamulonym uśmiechem i ogólną postawą przekazującą „mam wszystko w dupie/mam wyjebane/chuj mnie to obchodzi” ta Ewelina przypominała mi Lesbitch (ex-Rain of Sorrow).

Niogarniająca sowa mnie rozwaliła xD
A wątki lesbijskie są w moich snach obecne aż nazbyt często. Przyczyny nie śmiem zgadywać. x)

Johana_MarieXIII - 2011-03-12 11:42:50

Dzisiaj i przez parę ostatnich nocy miałam sny erotyczne ze mną i z Gravem w roli głównej, co ciekawe dzisiaj zapamiętałam tylko jeden szczegół z rodzaju akurat mało erotycznych i po tym poznałam, że śni mi się Grav, a nie inny facet: słowa "Dobrze, że jesteś". Czemu miałam takiego rodzaju sny to proste tym razem do ustalenia: nie widziałam Grava jakiś tydzień i jak jutro wrócę do niego, to mu nie dam spokoju ;)

““shou“““† - 2011-03-13 13:29:29

Nieogarniająca sowa? O.o To musiało być dobre, tym bardziej że nigdy wcześniej nie widziałam żadnej, a tym bardziej nieogarniętej sowy 'na żywo'. Akcja więc mnie rozjebała xD
Mi się ostatnio kompletnie nic nie śni. I to dosyć demotywujące, zasypiam, i gapie się w ciemność przede mną. I tak calutką noc -.- Potem się budzę strasznie niewyspana.

Johana_MarieXIII - 2011-03-15 12:01:17

A dzisiaj Grav coś gadał przez sen przez mniej więcej minutę, brzmiało to jak melorecytacja i było w jakimś wymarłym języku i po łacinie (najpier po łacinie, a później w tym drugim języku). Potwierdziło się zdanie mojego byłego na temat Grava, czyli że Grav jest "nawiedzonym okultystą" xD Może przez sen rzucał na kogoś klątwę, może na mojego byłego, należałoby się za to co on odpierdala przez ostatnie parę miesięcy...

Sybilla_Bathory - 2011-03-15 12:13:32

Oj, oj w takim razie niech się były ma na baczności. Ja miałam dzisiaj strasznie dziwny sen. Mianowicie śniło mi się, że jest sylwester. Była impreza u mnie w domu, nie pamiętam kto dokładnie tam był, ale było dużo ludzi i moi rodzice. Wszyscy siedzieliśmy w salonie słuchając [ jak zwykle ] koncertów ojca, które włączył przez dvd. No i to cholerne dvd. W moim śnie przez to dvd można było dostać się do przeszłości na jakąś zajebistą imprezę xD W dvd trzeba było wskoczyć no i ja w końcu skoczyłam. Przeniosłam się do roku 1991, ludzie chodzili śmiesznie ubrani i znalazłam się na swoim osiedlu, co jest dość dziwne bo mojego blokowiska nie było jeszcze w 91. W pierwszej chwili jak uzmysłowiłam sobie, w jakim jestem roku chciałam iść szukać mojego dziadka, który wtedy jeszcze żył, jednak szybko poszukiwania wyszły mi z głowy bo nie mogłam tej zajebiste imprezy znaleźć. Za jakiś czas zauważyłam, że w mój blok, moją klatkę wycelowana  jest lufa od czołgu. Czołgi były wszędzie, nagle nie było nigdzie ludzi. Co najciekawsze to czołgi były zielono-złote i strzelały złotem x.X. Sen się skończył jak mnie jakiś żołnierz zgarną i pomógł mi się schować.

Johana_MarieXIII - 2011-03-15 12:15:35

Sybilla_Bathory napisał:

Co najciekawsze to czołgi były zielono-złote i strzelały złotem

O, to mnie rozwaliło xD

““shou“““† - 2011-03-15 17:07:19

Może to była musztarda? Uwielbiam musztardę <3

Sybilla_Bathory - 2011-03-15 19:18:23

To nie była musztarda, to były takie drobinki złota, pięknie się mieniły bo wtedy było bardzo słonecznie i rozpieprzały te pociski pół bloku.

““shou“““† - 2011-03-15 20:51:24

A to nie musztarda (-.-) no niech Ci będzie.
Sen porąbany :D

Sybilla_Bathory - 2011-03-15 21:45:01

Każdy taki jest, nie miewam snów, które choćby byłyby w pewnym procencie normalne. Świadczy o tym sen w którym mój ojciec okładał kijem, złego pluszowego królika który mnie zaatakował. Ten sen był chyba najbardziej porąbany jaki miałam.

GravXIII - 2011-03-16 17:12:46

A mi się musiało dziś śnić coś związanego z Egiptem, ma Pani twierdzi, iż owinąłem się kołdrą jak mumia, a na próby odwinięcia reagowałem obronnie... xD

Johana_MarieXIII - 2011-03-16 17:28:55

Przywalił mi z pięści w policzek, szuja jedna xD W ogóle często jak się chce go obudzić to lepiej zbliżać się do niego w jakimś hełmie czy w ogóle w całej zbroi xD

Sybilla_Bathory - 2011-03-16 18:29:51

Ja na Twoim miejscu Marie bałabym się z Gravem spać xD

GravXIII - 2011-03-21 19:20:25

Noż bez przesady z tym strachem, mój kot jakoś nie miał takich obaw :P

A co ja poradzę, że podświadomie bronię swej przestrzeni życiowej przed anschlussem? No, chyba że tę przestrzeń sam udostepnie :P

Johana_MarieXIII - 2011-03-21 19:32:55

Sybilla_Bathory napisał:

Ja na Twoim miejscu Marie bałabym się z Gravem spać xD

Eee tam, spanie z Gravem jest miłe pod każdym względem ;] Nieważne, że czasami niebezpieczne ;)

Sybilla_Bathory - 2011-03-21 20:26:54

Takie małe urozmaicenie : )

Scarlett - 2011-03-22 17:13:43

Mi się dzisiaj śniło ze dostałam z jakiejś broni w głowę i odpadła mi połowa czaszki i ktoś się tym bawił

Scarlett - 2011-03-23 12:40:38

Dziś zaś śniło mi się pełno strzykawek z czarnymi krzystałkami na tłoku.
Poleciałam w śnie na złoty strzał.

Mona - 2011-04-09 20:17:05

Mi kiedyś śniło się że byłam na koncercie u Mansona. Wspaniałe przeżycie xD A i co dziwne mówił po polsku, i z nim gadałam.

EternalVampire - 2011-04-09 22:10:01

To ten sen był jak spełnienie marzeń;P Mój  ostatni sen... Pojechaliśmy na dzień otwarty autobusem w cztery osoby. Na miejscu okazało się, że dyrektor umarł i musimy czekać na pogrzeb. Po pogrzebie wracaliśmy. Skończyło się na pocałunku z człowiekiem, którego nienawidzę. I czy to ma sens?;P

NightArtist - 2011-04-09 22:42:27

Nie ma sensu. Ale moje sny są jeszcze gorsze np. Musiałam dać potworowi różowy zeszyt żeby opuścił most. Zarąbiste, co? xD Kiedyś śniło mi się ze byłam na koncercie jednego z moich ulubionych zespołów później za kulisami spotkałam Masona (Cristal macham ci xD) i siedziałam mu na kolanach - chyba kazał zwracać się do siebie wujku ale już nie pamiętam dokładnie. To był mój jedyny sen w którym mówiłam po angielsku. To takie dziwne uczucie.

EternalVampire - 2011-04-09 23:25:27

Sny to jednak fascynująca sfera naszej psychiki.

NightArtist - 2011-04-09 23:29:19

Podobno większość z nich to odzwierciedlenie naszych pragnień. Niekiedy głęboko skrywanych. Inne to obraz naszych największych lęków.

EternalVampire - 2011-04-09 23:36:21

Mój sen to chyba zdecydowanie obraz leku:P Brr...

NightArtist - 2011-04-09 23:55:59

Pamiętam moje dziecięce lęki. Kiedyś często śniły mi się węże a teraz chciałabym mieć jednego w domu :P W jednym z koszmarów o tych gadach wąż wypełzł spod mojego biurka i z malutkiego nagle zrobił się taki duży i chciał mnie zjeść xD Innym razem leżałam na takim wysokim łóżku a nade mną machał ogonem wielki gad. W ciemności przede mną widziałam błyszczące oczy innych węży próbowałam wyjść z pokoju ale nogi odmówiły mi posłuszeństwa i pełzłam do wyjścia widząc światło zapalone w innym pokoju. Próbowałam krzyczeć lecz głos uwiązł mi w gardle. Strasznie się męczyłam.

““shou“““† - 2011-04-10 12:09:28

NightArtist napisał:

później za kulisami spotkałam Mansona (Cristal macham ci xD) i siedziałam mu na kolanach - chyba kazał zwracać się do siebie wujku ale już nie pamiętam dokładnie.

*piszczy jak fanka na widok Justina Biebera*   *O*

Mona - 2011-04-10 17:14:04

A mi dzisiaj śniło się że jechałam autobusem później podwiózł mnie pod dom kosmetyczki bo moja mama tak mu kazała, i poszłyśmy przebijać mi uszy. Do przebicia oczywiście nie doszło jak to w snach bywa. Moje sny to często odzwierciedlenie tego o czym lub o kim myślę.

Lord of Vermillion - 2011-04-19 20:22:31

Sny sa na ogol dziwne, ale wyplywaja z podswiadomosci, ktora mozemy niejako kontrolowac jedynie w fazie snienia wlasnie... I wbrew pozorom to latwe jest... ;)

Mona - 2011-04-19 20:33:59

Ja niestety nie mam takich fajnych snów, zazwyczaj są nudne..

Elspeth - 2011-04-19 20:37:45

Imagine to mnie się kiedyś śniło cos podobnego tylko po obozie wilki latały;P

Lord of Vermillion - 2011-04-19 20:41:26

Znaczenie snow jest rozne, i zalezne od istoty samego snu. Jesli nie byl to sen wieszczy, a najpewniej nie, skoro dzialo sie tam cos nierealnego, to guzik tak naprawde znaczyl, moze poza odzwierciedlaniem twoich lekow...

Lord of Vermillion - 2011-04-19 20:49:41

Podswiadomie w to wierzysz, i sama dazysz do spelnienia snu...

Elspeth - 2011-04-19 20:54:02

Pierniczenie...sen to sen...

Lord of Vermillion - 2011-04-19 20:56:02

No tak, w zasadzie warto sie skupic na rzeczywistosci, a snami jedynie cieszyc jesli sa mile, a zapominac jesli sa straszne...

Elspeth - 2011-04-19 20:59:16

tym bardziej jeśli rzeczywistość chwilowo jest lepsza niż sny;)

Lord of Vermillion - 2011-04-19 21:00:11

No chwilowo jest duuuuzo lepsza... :D

Elspeth - 2011-04-19 21:00:57

Niestety tylko chwilowo...

Lord of Vermillion - 2011-04-19 21:04:10

Wszystko co dobre szybko sie konczy... Ale! Bedzie lepiej, jeszcze tylko troche... Poczekamy, i w koncu wsio sie wyprostuje. Jak to powiedzial wielki filozof Nickelback - "Nothing's wrong, just as long as you know that someday I'll... Someday, somehow, gonna make it all right, but not right now..." ;)

Elspeth - 2011-04-19 21:06:22

Za rok,może dwa... xD
A ten tekst to już znam na pamięć;D

Lord of Vermillion - 2011-04-19 21:08:47

No coz, Nickelback wielki jest....
Ale racja, za rok moze dwa, i nie schodami na szczyt, ale na polnoc trza sie brac... ;)

Elspeth - 2011-04-19 21:10:05

Pytanie brzmi;w którą stronę;D
Północ jest fajna (no chyba,ze Polski to wtedy południe lepsze xD)!

Lord of Vermillion - 2011-04-19 21:12:22

Za morze, ale pytanie czy polnocne, czy baltyckie - wszystko jest jeszcze do ustalenia...

Elspeth - 2011-04-19 21:13:42

Ja wybieram Bałtyckie...ale to się okaże...

Lord of Vermillion - 2011-04-19 21:19:56

Dokladnie - ale za baltyckie bez obstawy nie pojedziesz, wiesz? )-)

Elspeth - 2011-04-19 21:23:40

Nawet nie będziesz wiedział kiedy;P
Ale w sumie nudno bym bez was miała xD
NAD BODOM!

Lord of Vermillion - 2011-04-19 21:25:00

Gdzie rozbrzmiewaja nuty "Silent Night, Bodom Night" - jade z Toba, nie ma gadki!

Elspeth - 2011-04-19 21:26:23

Nad Bodom?Nokia wzywa xD
I pamiętaj!Joensuu! xD

Lord of Vermillion - 2011-04-19 21:28:02

Poczkaj, ide po jakiegos kalacha do ruskich...

Elspeth - 2011-04-19 21:30:06

A tylko spróbuj!!To jest jeden z lepszych perkusistów!
Poza tym kałach od ruskich moją strzelać drugą stroną xD

Lord of Vermillion - 2011-04-19 21:33:31

No jak dlugo zaden Cie nie tknie, to sprowadzone ze stanow M15A2/M203 bedzie w szafie )-)

Elspeth - 2011-04-19 21:54:31

Tylko spróbuj coś odwalić to się przejdę do metalowego...

Lord of Vermillion - 2011-04-19 21:55:12

Ej, no to jest ponizej pasa...

Elspeth - 2011-04-19 21:59:28

Nie,to nie jest poniżej pasa.To jest w centrum;)

Lord of Vermillion - 2011-04-19 22:02:10

Centrum ponizej pasa XD

Elspeth - 2011-04-19 22:06:00

Jak to brzmi xD
Więc wybierz sobie sam;stary perkusista z żoną i trójką dzieci czy katowicki metal mniej więcej w Twoim wieku;P

Lord of Vermillion - 2011-04-19 22:08:39

A jest opcja trzecia - ja?

Elspeth - 2011-04-19 22:14:21

Ty jesteś pierwszą;) Ale wiesz...trzeba mieć co najmniej trzy plany;D

Lord of Vermillion - 2011-04-19 22:40:16

E! To ja powiedzialem... XD

Elspeth - 2011-04-19 22:42:16

Wiem;) Ale Ty też kradniesz moje teksty;P

Lord of Vermillion - 2011-04-19 22:43:12

No wiec w sumie jestesmy kwita...

Elspeth - 2011-04-19 22:45:39

No więc właśnie,to czego się czepia;P

Lord of Vermillion - 2011-04-19 22:46:26

Juz sie nie czepia ;p

““shou“““† - 2011-04-20 23:02:05

no i znowu nie wiem o czym nawijka ... :<
  Wchodząc wam w temat ( ^^ ) dzisiaj dostałam uwagę od nieznajomego mi nauczyciela (Ninja) za odwrócony krzyż na wisiorku <facepalm>

Lord of Vermillion - 2011-04-20 23:10:53

Wytnij mu w oko XD

““shou“““† - 2011-04-20 23:13:05

No jasne :D

Lord of Vermillion - 2011-04-20 23:22:53

I oskarz o rasizm XD

““shou“““† - 2011-04-20 23:24:30

Tak! To będzie moja ostatnia wola przed śmiercią! :D

Lord of Vermillion - 2011-04-20 23:25:29

ANI MI SIE WAZ!

Johana_MarieXIII - 2011-05-20 20:13:47

Ze trzy tyg. temu śniło mi się, że ja i Grav dostaliśmy od kogoś 4 hiperrealistyczne maskotki małych kotków w różnych ułożeniach. Jeden z nich przypominał tego: http://d1sarmon1a.deviantart.com/art/mau-mau-207785566 , inny się przeciągał, trzeci leżał na plecach, a czwarty leżał na brzuchu z łapkami podłożonymi pod łepek. Były słodkie :3

Parę dni temu miałam sen, że stoję sobie w bardzo dużym kiblu pociągowym razem z 4 osobami z mojego roku na studiach i stoimy wokół kibla i lejemy xD A było tam tylko 2 facetów xD We śnie byłam dziewczyną i różniłam się od siebie tylko tym, że miałam wacka niezłych rozmiarów xD Laliśmy tak bardzo długo i opowiadalismy sobie zbereźne dowcipy, a przy ruchu pociągu jak nasze nogi ocierały o klopa wydawały dźwięk jak kiepsko nastrojone skrzypce, co ciekawsze, obok klopa stały oparte o ścianę skrzypce xD Mieliśmy pompę z tego, że przy klopie stoją skrzypce xD Drzwi do kibla były cały czas otwarte i jakiś facet siedział naprzeciw kibla z wiolonczelą i się z nas brechtał xD Obudziłam się ze śmiechu xD

Ze dwa tyg. temu śniło mi się, że jestem odważną i kozacką w ogóle osobą, która sobie chodzi na koncerty i chleje, czyli mniej więcej taka, jak byłam w gimnazjum. Mieszkałam w domu z rodzicami, a przed domem było podwórko wyłożone kostką brukową, a na nim... rosły kwiaty. Wszędzie, na całej kostce brukowej. Były to głównie czerwone róże, lilie i kwiaty polne. Jakimś cudem każdy poza mną potrafił przejść przez to podwórko nie łamiąc kwiatów, tylko ja gdzie tylko nie stanęłam łamałam każdy kwiat... Moja matka miała do mnie o to pretensje i ciągle mnie opierdalała za to. Pamiętam, że obudziłam się ze strachu, bo we śnie raz jak weszłam do domu rzuciła na mnie tak nieludzkie spojrzenie, tak iście morderczy wzrok...

Następnego dnia po śnie opisywanym przed chwilą śniło mi się, że stoję przed moją matką ubrana tak, jak nie ubieram się nigdy, kiedy ona mnie widzi: miniówa z PVC, czarna koszulka na ramiączka, podarte czarne rajstopy, obroża, pieszczocha, rękawki i platformy. Miałam ręce skrzyżowane, a później podparte pod boki, jak wielki kozak, i jak wielki kozak wygłosiłam jej mniej więcej taką przemowę: "Ja zostaję w Bydgoszczy, nie idę na żadne studia magisterskie. Ja tych studiów mam po dziurki w nosie i po prostu idę do roboty. I tak nawet jakbym skończyła studia magisterskie to przecież i tak jako bibliotekarka zarabiałabym najniższą krajową, podobnie jak teraz, jak po prostu pójdę do roboty jako sprzątaczka, więc na co mam się męczyć jeszcze dwa lata na studiach?". Myślę, że ten sen odzwierciedla, jaka chciałabym być zdecydowana wobec mojej matki, która ciągle chce kierować moim życiem i naprawdę chciałabym mieć odwagę tak zdecydowanie i kategorycznie powiedzieć jej o swoich planach...

Z tydzień temu miał do nas przyjechać duchowy brat Grava ze swoją znajomą, a dzień przed ich przyjazdem śniło mi się że okazało się, że ta znajoma to siostra Grava, której wcześniej nigdy nie poznał. Miała ok. 16 lat. Pod naszym wpływem pokochała styl cybergotycki, a potem zaczęła słuchać dark electro (tradycyjny gotyk jakoś aż tak jej nie wciągnął). Zajebiście wyglądała ze skręcanymi dredziochami czarno-żółtymi i czarno-zielonymi (świecącymi oczywiście :D). Sen się nie sprawdził w całości, ale po części tak - nigdy wcześniej nie widziałam duchowego brata Grava, a okazało się, że wygląda dokładnie tak, jak wyglądał w moim śnie... We śnie występowały też zupełnie porąbane elementy, np. że idziemy sobie przez miasto, przechodzimy przez rynek, gdzie są stragany, przy każdym towarze wielkie napisy typu: "13 zł 64 gr. Cena do negocjacji" xD Takie zdecydowanie nie okrągłe kwoty i jeszcze wszędzie ten dopisek "cena do negocjacji", nawet przy zapałkach xD Poza tym w tym śnie na brzegu jakiejś wielkiej wanny kochałam się z Gravem :3

Śnił mi się też niedawno koncert Trzynastego Stulecia, na zakończenie koncertu Petr powiedział: "Dobrou noc! Děkujeme Johaně a Mateusovi, že jste nás zde pozvali, děkujeme Vám všem, kteří jste tady" ("Dobranoc! Dziękujemy Joannie i Mateuszowi, że nas tu zaprosiliście, dziękujemy wam wszystkim, którzy tu jesteście"). Odbieram to jako wróżbę, bo mam pewne nadzieje na to, że uda mi się ściągnąć Trzynaste Stulecie do Bydgoszczy na koncert. Trzymajcie kciuki, żeby się udało *^^*

Chwilowy koniec snów, tzn. pamiętam jeszcze jeden sen i jedną wizję, ale opiszę kiedy indziej...

Dark blood - 2011-05-20 20:41:27

Marie_JohanaXIII ćiekawe sny,mi śię nic kurwa nie śni

KaMoL - 2011-05-20 21:50:11

najbardziej zadziwia mnie fakt, że tyle potrafisz zapamietac ze snow, bo mnie sie naprawde charakterystyczne sny rzucaja w oczy.

EternalVampire - 2011-05-20 22:06:29

Słodkie te kotki Marie... Ja wszystkie sny zapominam ledwo sie zbudzę;)

Johana_MarieXIII - 2011-05-20 22:25:42

KaMoL napisał:

najbardziej zadziwia mnie fakt, że tyle potrafisz zapamietac ze snow, bo mnie sie naprawde charakterystyczne sny rzucaja w oczy.

Zapamiętuję sny najbardziej charakterystyczne, poza tym ja ogólnie zapamietują rzeczy ogólnie pozornie przynajmniej niepotrzebne od tych teoretycznie mi potrzebnych...

Mona - 2011-05-21 17:48:33

Marie, masz bardzo ciekawe sny.
Ja mam jakieś beznadziejne. Np. że zaczęłam się puszczać jak zwykła dziwka..

Nie no chyba przesadziłam :D, ale zboczone sny są prawie na porządku nocnym.

KaMoL - 2011-05-21 19:38:08

Też mam czasem zboczone sny ;dd. Ale nie bd opowiadal o nich bo sie jeszcze ludzie przerazicie co ja mam w glowie.

Moim ulubionym snem byl taki jeden:
Nie pamietam dokladnie od ktorego momentu, sie zaczyna. Ale jestem sobie w CK Witrak wlasnie zaczyna się Impreza z cyklu mocnych brzmień muzyki elektronicznej. I nagle dowiaduje sie ze bd gral za DJka, co lepsza ze grajac sobie widze jak ci ludzi zachwycaja sie moja muzyka ;dd. Po dobrym secie, dostaje propozycje wspolpracy z organizacja zajmujaca sie promowaniem DJ ;dd. Koniec koncow jest taki, ze laduje w biurze kierownika imprezy na biurku z jakas zajebista brunetka. lokurv

Niestety szkoda ze to tylko sen ;dd

Johana_MarieXIII - 2011-05-21 22:53:39

Jeżeli zboczone sny, to tylko z Gravem w roli głównej, chociaż ogólnie ostatnio rzadko mam sny erotyczne, pewnie dlatego, że w dziedzinie erotycznej nie mam ostatnio żadnych braków ;) Chociaż teraz jak Grav wyjechał to pewnie częściej będę miała takie sny...
Po jednym ze snów który opisywałam w swojej poprzedniej wypowiedzi (tym z kwiatami na kostce brukowej) obudziłam się bardzo przestraszona i zaczęłam płakać. Nie mogłam zasnąć, chodziłam po mieszkaniu, gdzie było bardzo zimno i czuć było nadal aurę śmierci po śmierci babci Grava (to było zanim mieszkanie zostało przywrócone do odpowiedniej energetyki). Położyłam się do łóżka, mocno przytuliłam Grava i zasnęłam zmęczona płaczem w jego ramionach. Zapadłam w półsen i miałam wizję ludzika z patyków, który leży na plecach i próbuje się podnieść. Nie może ruszyć rękami, dlatego próbuje unieść biodra, za każdym razem jak już wydaje się, że wstanie coraz mocniej upada. Za trzecim razem upada tak mocno, że rozpada się na części,  patyki zamieniają się w kości, każda kość spada w inną stronę, a głowa - czaszka toczy się po podłodze... Ta wizja przestraszyła mnie niemniej niż ten sen... Zinterpretowałam ją jako odzwierciedlenie mojej bezradności życiowej: ciagle próbuję coś zrobić, "stanąć na nogi", a to prowadzi mnie do zagłady... Chociaż może też do odrodzenia...
Inny mój sen gdzieś sprzed tygodnia: wioska współczesna, w której toczy się wojna. Przypominało mi to Strefę Gazy: czołgi i karabiny, a po przeciwnej stronie dzieci i młodzi ludzie rzucający kamieniami i drewnem w czołgi... W tej wiosce żyłam ja i Grav. Grav mieszkał w domu drewnianym wewnątrz, ale podmurowanym z pobielanymi ścianami (jak taki dworek z "Pana Tadeusza") razem ze swoją rodziną. Matka praktycznie się nie odzywała i w nic nie wtrącała, za to ojciec Grava i służba bardzo mnie nie lubili... Raz jak do tego domu weszłam musiałam uciekać, bo ojciec Grava ganiał mnie z siekierą... Jedyna możliwość ucieczki to było wspięcie się na deskę wzdłuż sufitu podtrzymującą konstrukcję domu. Byłam ubrana w bardzo wyzywającą prześwitujacą koronkową bieliznę, kiedy wspinałam się po tej desce. Ojciec Grava zaczął patrzyc na mnie z pożądaniem i mówic teksty typu, że może jednak nadaję sie na żonę dla jego syna, chociaż chętniej on sam by mnie wziął itp. Ja co jakiś czas przychodziłam do Grava, który był bardzo popularny wśród dziewczyn, wszystkie go podziwiały i starały sie zwrócić na siebie jego uwagę. On to wykorzystywał tylko w taki sposób, że patrzył na nie z kozacką miną i widać było, że mu to uwielbienie pochlebia. Ja byłam dla niego ważniejsza niż te dziewczyny, chociaż trochę też bawił sie moimi uczuciami. Jak raz go spotkałam zaczęłam mówic mu ze łzami w oczach jak bardzo mi na nim zależy i żeby sie w końcu zdecydował, czy chce ze mną być na zawsze, on tylko patrzył na mnie i lekko się śmiał. Wyglądał jak narcystyczny cygan: miał długie czarne wyprostowane włosy z jednym białym pasemkiem, jednym ciemnofioletowym i jednym jasnofioletowym, miał złote kolczyki kółka, lekki czarny cień do powiek, ubrany był w skórzane spodnie i skórzaną rozpiętą kamizelkę. Typowy bajerant ;) Ten sen też był dosyć niepokojący... Wynikał z mojego niepokoju o Grava: tego, że wiem, że on zdaje sobie sprawę z tego, że jest zajebiście przystojny i mógłby mieć każdą, więc czemu miało by mu tak naprawdę zależeć akurat na mnie? A wygląd domu, w którym mieszkał Grav, to był obraz mojej podswiadomości: już dawno zapomniałam o tym, że kiedyś dawno temu Grav wspomniał mi, że chciałby mieszkać w takim domu, ale moja podświadomośc to zachowała.
Wojna była odzwierciedleniem tego, co dzieje się wokół mnie i Grava: życie ciągle nam kładzie jakieś przeszkody pod nogi, ale my się tym nie przejmujemy (tak jak w śnie ani ja, ani Grav nie braliśmy udział w zamieszkach ani po jednaj, ani po drugiej stronie).

Chwała i sława temu śmiałkowi, który to wszystko przeczytał ;)

Mona - 2011-05-22 18:39:34

Marie, już to mówiłam ale sny masz nieziemskie.
Mi się dzisiaj śniło że ta koleżanka od kradzieży chciała mnie przeprosić i błagała żebym znowu się do niej odzywała..

Johana_MarieXIII - 2011-05-22 19:06:31

Cristal, sny moim zdaniem mają wiele źródeł: świadomość (to o czym myśli się gdzieś w ciągu dnia objawia się w snach, myśli, obawy, pragnienia, marzenia, fobie, uczucia...), podświadomość (najgłębsze pokłady naszej psychiki, to, czego sami o sobie nawet nie wiemy), znaczenia symboliczne i "sny prorocze", które mają coś przepowiadać lub przed czymś ostrzegać. Zazwyczaj im dana osoba jest bardziej interesująca tym bardziej interesujace są jej sny, wniosek: jestem zajebista, więc moje sny są równie zajebiste xD Ha, nie ma to jak skromność.

KaMoL - 2011-05-22 19:20:04

Jeśli sny maja byc jakąś przepowiednią to ja sie nie moge doczekać ;dd.

Mona - 2011-05-22 19:33:01

Oh, Marie bo Ty jesteś zajebista :D

Johana_MarieXIII - 2011-05-22 20:12:43

KaMoL napisał:

Jeśli sny maja byc jakąś przepowiednią to ja sie nie moge doczekać ;dd.

Bywają przepowiednią, a cóż Ci się śniło, że chcesz, żeby się spełniło? ;)

Elspeth - 2011-05-22 20:43:25

Pewnie z tą DJką i zajebistą brunetką;D

Johana_MarieXIII - 2011-05-24 11:10:19

Dzisiaj mi się śniło, że z Gravciem oprowadzaliśmy po bydgoszkich zabytkach i pubach ;) dwie anglojęzyczne dziewczyny, które jednak interesowały się głównie podrywaniem fajnych Polaków, a nie zwiedzaniem ;) Najbardziej mnie rozwaliła postpeerelowska budka z piwem o nazwie "Zimne piwko" xD
Poza tym sniło mi się, że byłam z Gravem i L. (naszą siostrą duchową i naszą prawie że współlokatorką, bo prawie cały czas z nami siedzi :P) w jakimś klubie, i jakiś czarnoskóry zaczął się do niej dobierać, oczywiście L. jak to ona przyjebała mu w ryja, a później wkurwiona mówiła, jak nienawidzi czarnuchów, a Grav do niej: "Ale pomyśl, gdyby biały Cię obmacywał to zrobiłabyś to samo, prawda?", "No pewnie!", "Więc nie dostał za kolor skóry, tylko za to, co zrobił?", "No... tak", "To znaczy, że znaczeniee ma to, co ktoś robi, nie jaki ma kolor skóry", L. się z tym zgodziła. Jak opowiadałam jej ten sen, to powiedziała, że tak właśnie by odpowiedziała. Ja też daleka od poprawności politycznej jestem (choć nie tak bardzo jak L.), ale też byłoby dla mnie bez znaczenia, czy obmacuje mnie biały, czy czarny, każdy w pysk by zarobił jak trzeba :D

Ravenna - 2011-05-24 11:57:36

Rozwalają mnie Twoje sny xd... ... ...cholera...gdybym ja umiała tak zapamiętywać swoje...a ja większość zapominam... ... ...ale nie wszystkie :D... ...np. pamiętam, że kiedyś śniło mi się że idę do babci...ii dostrzegam że podąża za mną jakiś dziwny facet...stwierdziłam że się przebiegnę...biegnąc zauważyłam że nie idę tą drogą, która naprawdę tam prowadzi...obracam się a gość biegnie za mną...dotarłam do domu babci w którym okazało się że nikogo nie ma...zamknęłam drzwi...ale facet wlazł oknem ;/...a ja... ... ...wzięłam do ręki szklankę i uwięziłam w niej faceta XD...iii tak mi jeszcze mignęło...jak stoi sobie taki miniaturkowy facet w szklance na stole ;];]... ... ...

EternalVampire - 2011-05-24 19:26:31

Nie no niezłe miniaturowy facet;P Podświadomość potrafi wyimaginować różne obrazy.

Johana_MarieXIII - 2011-05-25 15:51:38

Dzisiaj śniło mi się coś podobnego do snu z poprzedniej nocy, czyli też w śnie występowaliśmy ja, Grav i L. (patrz: opis poprzedniego snu). Jechalismy w jakims innym miescie niż Bydgoszcz, wracaliśmy z jakiejs imprezy i w autobusie było dużo ludzi, koło nas jechało dyżo Cyganów ubranych w burżujskie garnitury i chlejących wódę X.x Patrzylismy sie na nich z wybitną pogardą i obrzydzeniem, zwłaszcza L., po czym demonstracyjnie przesiedliśmy się na sam koniec autobusu, żeby być jak najdalej od tych, ekhem... przedstawicieli, tej pożal się Boże, mniejszości narodowej... W tym śnie gadaliśmy o Cyganach, jak to sie opierdalają, nic nie robią, tylko chleją, kradną i żebrzą, albo udają, ze wróżą (swoją drogą, kiedyś faktycznie jadąc z Gravem autobusem zaczęliśmy gadać o Cyganach własnie w taki sposób, jak mówiłam moja poprawność polityczna jest na niskim poziomie i większość z ludzi po prostu słysząc mnie uważa mnie za ostatnia rasistkę czy nawet nazistkę, a ja po prostu uwazam, że jak przedstawiciel mniejszości narodowej mieszka w Polsce to sam kurwa powinien uczciwie pracować na swoje utrzymanie, a nie zerowac na Polakach tylko dlatego, że pochodzi z mniejszości, i domagac się uprzywilejowania z tego względu i być zwykłym pasożytem) i zaczęlismy sobie opowiadać niepoprawne politycznie dowicipy o Cyganach tak, żeby oni słyszeli :P Tak, to by było możliwe, zwłaszcza znając poglądy L. :D

Mona - 2011-05-25 18:13:25

A mi znów śniła się D., męczą mnie te beznadziejne sny..

Scarlett - 2011-05-25 20:50:39

Ja dzis bawilam sie I-doserem i sluchalam dzwieku "Heroin" i ogarnelo mnie cos co ujme tak:
Śnisz, kiedy jesteś obudzony, i budzisz sie gdy snisz...
Pojebane ale bardzo pozytywne. mialam takie bardzo realistyczne sny-wspomnienia.

Johana_MarieXIII - 2011-05-29 00:30:48

Parę dni temu śniło mi się, że razem z L. i Gravem zwiedzaliśmy jakąś salę z eksperymentami medycznymi w jakimś wielkim amerykańskim szpitalu, było tam pełno narządów w słoikach z formaliną, kawałków szkieletów, i były też "żywe eksponaty". Pamiętam jeden żywy eksponat: mimo, że cały był zawinięty w bandaże (niezawinięta była tylko część oczu i kawałek stóp, nawet powieki były prawie całkowicie zakryte), to mógł porozumiewać się ze światem, w sposób taki, że jego mózg był podłączony do monitora, który litera po literze zapisywał wszystkie jego myśli. A myśli, jakie się tam pojawiały, to było jedynie "Let me die", "I don't wanna live anymore", "Show your mercy and kill me at last"... We śnie byłam po prostu wstrząśnięta jak patrzyłam na te oczy i na ten ekran... Oczy czarne, przekrwione białka, przymknięte z bólu i zmęczenia, część powiek, która wystawała, była sina: czerwono-fioletowa, a część stóp była czarna (gangrena). W dodatku okazało się, że ten facet nie ma większości narządów wewnętrznych, ma tylko część narządów jamy brzusznej, nie ma płuc i serca, nie ma zupełnie tkanki tłuszczowej, zamiast tkanki tłuszczowej i krwi narządy wewnętrzne umieszczone są w jakimś tłuszczopodobnym żelu (tak jak jest już materiał krwiopodobny - erytropoetyna, tak w tym śnie istniał zamiennik ludzkiego tłuszczu), nie ma też prawie skóry (bandaż spełniał funkcję skóry - jak się o tym dowiedziałam w tym śnie, obudziłam się z pełnym przerażeniem), miał tylko trochę sztucznej skóry (zrobionej z silikonu i jeszcze paru podobnych materiałów) na części twarzy i stóp... Zamiast żył i tętnic miał sztuczne przewody kontrolowane i zasilane przez komputer i zamiast krwi przepływały po jego ciele impulsy elektryczne...
Podejrzewam, że ten sen mógł mieć jakieś znaczenie symboliczne, nawet wymyśliłam jakie, ale już zapomniałam... Ale na pewno pierwsza warstwa tego snu to jest to, czego się boję w związku z postępem medycyny - uporczywa terapia i to, że człowiek, który już dawno przy umiarkowanym podtrzymywaniu życia naturalnie by umarł, jednak żyje, jak jakaś maszyna, już nie jako człowiek... To było pokazanie czarnej wizji przyszłości tego, do czego zmierza współczesna medycyna.

A jak w pt. jechałam pociągiem śniło mi się, że kocham się z Gravem wieczorem na jakiejś łące pełnej polnych kwiatów :D To pewnie odbicie moich marzeń w sumie, bo zawsze chciałam to zrobić w takim otoczeniu :D Swoją drogą, bardzo od jakiegoś czasu mnie zastanawia, czemu jak jadę pociągiem, to praktycznie zawsze śni mi się Grav i praktycznie zawsze w takich scenkach xD To chyba jest pytanie, na które nigdy nie poznam odpowiedzi ;)

EternalVampire - 2011-05-29 13:11:11

Ten sen z eksponatem przerażający... Brr. Mi się dziś śniło, że wylądowałam na wyspie w kształcie aligatora, a potem przypłynąl po nas statek z faraonem i zrobiliśmy imprezę w Egipcie, która jakimś cudem przeniosła sie do mojej szkoły...

Mona - 2011-05-29 17:24:00

Marie, fajny sen, też bym  chciała mieć jakiś taki przerażający.

Johana_MarieXIII - 2011-05-29 22:48:01

Nie, może i takie przerażajace sny sa ciekawe, ale jednak jestem po nich bardziej zmęczona niż przed snem nawet... Także ja wolę mieć spokojne, miłe sny...

Mona - 2011-05-30 18:18:00

Ja mam takich aż po dziurki w nosie.

EternalVampire - 2011-05-31 15:28:34

Dla mnie najlepiej, gdy mi się nic nie śni.

Johana_MarieXIII - 2011-06-11 10:50:56

Dzisiaj Gravowi śniło się, że mnie chcieli porwać jacyś Chińczycy i Żydzi xD Ściskał mnie mocno i mówił rzeczy typu: "Nie oddam mojej Koty", "Spierdalaj Żydzie, nie oddam jej", "Ona jest moja" i machał rękami i nogami jakby się z kimś bił xD
A ja przedwczoraj miałam taki sen, że zdałam wreszcie licencjat i zrobiłam sobie jakiś kolorowy napis na drewnianej desce, którą powiesiłam na ścianie z napisem "Zdałam licencjat! <3" i narysowałam wokół mnóstwo serduszek i kwiatuszków (takie to słitasne było xD), a pod tym napisem wisiał wielki napis "Gratulacje!" i podpisy osób, które mi gratulowały :D To musi sie spełnić, nie ma innej opcji :D
Parę dni temu śnił mi się facet wyglądający jak żul w przebraniu Supermana, z tym, że zamiast napisu S na klacie miał napis PP (skrót rozszyfrowywany przez niego jako Pieprzony Pijak, Pojebany Pijak, Pierdolnięty Pijak xD). Zajmował się PP karaniem policji, straży miejskiej i sokistów za to, że czepiają się żuli i bezdomnych, że śpią na dworcach, piją w miejscach publicznych albo żebrzą xD I podchodził np. do policjantów którzy chcieli wygonić skądś żula i  mówił np.: "Pieprzony Pijak ukaże was za to, że się przypierdalacie do porządnych ludzi, którzy żeby żyć, muszą pić, a gówno wam do tego" i zataczając się przypierdalał im z butelki albo z pięści xD  Nie wiem, czy ten sen miał mieć jakieś ukryte znaczenie, jeżeli ma jakieś znaczenie to ja zwątpiłam xD
Ze dwa tyg. temu miałam szczyt pojebanego snu xD Stał sobie w moim i Grava pokoju fotel, który wyglądał jak jakiś królewski tron (złoty wysadzany kamieniami szlachetnymi), a obok niego stał taboret. Na fotelu siedział N. (nasz współlokator z pokoju obok), a na taborecie siedział Chińczyk i sobie chlali i pijackim głosem gadali, N. po polsku, Chińczyk po chińsku xD Następna scena to była jak ten Chińczyk miał wychodzić od nas i jak podałam mu rękę, to on ją uścisnął, a Grav do niego: „To nie tak się robi, nie wiesz jak żegna się z damą?” i pokazał, jak się całuje w rękę i kazał Chińczykowi powtórzyć xD Grav w tym śnie miał ze 40 lat, miał trochę brzuszek piwny, siwe długie włosy i długą gęstą brodę (ale N. był w tym samym wieku co jest teraz, ciekawe xD) i jak Chińczyk wyszedł, włożyłam rękę w brodę Grava i wyciągnęłam… puszkę piwa xD Po czym wyciągnęłam jeszcze drugą, trzecią, czwartą i piątą xD Wtedy obudziłam się ze śmiechu xD Fajnie byłoby mieć taką samobieżną darmową dostawę browara w postaci Grava z brodą bez dna xD

KaMoL - 2011-06-11 11:35:20

Hahaha ty to masz fazy w tych snach ;dd.

A co do tych piw, to mam oczekiwać, że za jakieś ok 20 lat powstanie "Grav Beer Company" ?

Ja za to miałem ostatnio dziwny sen z którego zapamiętałem tyle, że byłem pod prysznicem i mój penis świecił się x.X. Nie pamiętam dokładnie tego snu, bo nie mam takich zdolności, aby zapamiętywać wszystko ;dd

Johana_MarieXIII - 2011-06-11 13:16:58

No ba, tylko Grav musi zapuścić z powrotem brodę xD
Twój sen też ciekawy xD Taki, hmm, świetlny miecz xD
Co do swoich snów, jakie jeszcze pamiętam, to z miesiąc temu miałam sen luźno nawiązujący do mangi/anime „Death Note”, kto czytał/oglądał to wie. Jakiś głos kazał mi zacząć zapisywać na laptopie osoby, które chcę, żeby umarły w określony przeze mnie sposób. Jeżeli bym nie zaczęła prowadzić Notatnika Śmierci albo zaczęła prowadzić i przerwała, sama bym okrutną śmiercią zginęła. Co ciekawe, okazało się, że ja nawet nie muszę zapisywać tego, bo każda moja złowieszcza dla kogoś myśl sama się zapisywała w tej samej chwili (litery na ekranie same się pojawiały, mój laptop sam odczytywał moje myśli), nawet jeżeli nie życzyłam komuś świadomie śmierci, tylko pod wpływem impulsu, jak się na kogoś wkurwiłam, to i tak ta osoba ginęła w męczarniach… Interpretuję to jako odzwierciedlenie poczucia bycia zmuszaną do czegoś i to, że mną rządzi właściwie każdy poza mną samą, zresztą tak właśnie w rzeczywistości jest… I że krzywdzę osoby, których nie chcę krzywdzić (tak, w końcu jestem wampirem energetycznym, który w dodatku zupełnie nie panuje nad tym, czyim kosztem uzupełnia energię).
Tej samej nocy co sen o browcach w brodzie Grava xD miałam dziwny sen… Widok tęczówki i źrenicy oka, podobnego kolorem do mojego, tylko jaśniejsze i bardziej niebieskie niż szare (kiedyś moje oczy były jasnoniebieskie, teraz są ciemnoszare). Coraz większe zbliżenie, aż okazuje się, że źrenica oka to okrągła, bardzo głęboka przepaść otoczona murami, a wokół tej przepaści są wysokie, kręte, strome schody (te schody to była tęczówka). Po schodach wchodzi wychudzony mnich z czarnymi włosami (albo ciemnymi, trudno powiedzieć, na tych schodach było bardzo ciemno) w bardzo wytartym i znoszonym habicie franciszkańskim, zamiast różańca przy pasie ma jakieś koraliki drewniane, ale zakończone nie krzyżem, tylko miedzianym kluczem z uchwytem w kształcie serca. Wchodzi z determinacją, szybko i wytrwale, czasami przeskakuje po kilka stopni, parę razy się zatrzymuje. Jak już wydaje się, że dotarł do celu, spada w przepaść, tę źrenicę… Spada, krzycząc i wymachując rękoma… Nie widziałam momentu, kiedy się rozbił, bo przedtem obudziłam się z przerażeniem. Nie mogę zinterpretować akurat symbolu oka w tym przypadku, nie wiem czy można tym razem interpretować niebieskie oko jako dążenie do świętości, w sumie by pasowało, bo pojedyncze oko jest symbolem świętości, do czego też pasowałby mnich. Mnich jako dążenie do mądrości, wiedzy, samodoskonalenia, doskonałości; doświadczenie życiowe (z racji wyglądu: widać było, że wiele postać ze snu przeżyła). Sam fakt wchodzenia po schodach: dążenie do czegoś w trudzie i niebezpieczeństwie (bo schody były strome, a obok była przepaść, to, że miał klucz, znaczyło, że chce gdzieś wejść, ma konkretny cel). Spadanie ze schodów: nieosiągnięcie celu, porażka w usilnym dążeniu do celu. Jednak fakt, że we śnie nie widziałam momentu, kiedy mnich się rozbija, oznacza otwarte zakończenie, więc sen nie jest jednoznacznie złowieszczy. Pozostawia jakąś nadzieję… To by się w sumie zgadzało z moim życiem, są rzeczy do których dążę, od których wiele zależy, wiele rzeczy ostatnio mi się nie udało, mam nadzieję, że to nie jest zapowiedź największej rzeczy, której się boję. W sumie Tarot odpowiedział mi chyba dzień przed tym snem też niezbyt wesołe rzeczy na moje bardzo ważne pytanie dotyczące przyszłości, ale tez nie było to jednoznaczne, czyli pozostawiało jakąś nadzieję…

GravXIII - 2011-06-12 21:55:11

Nie martw się Kochanie, wiele rzeczy w życiu sie nie udaje, ale wiele też Ci ostatnio wyszło :) A jeżeli chodzi o Twój energetyczny wampiryzm- weź pod uwagę, że sam mam takie skłonności, ale udało się moją energetykę ustabilizować (aj, L. trochę się namęczyła, ale teraz spokojnie wykorzystują mnie jako "stabilizator"- przy pracach nad epigrafiką ktoś musiał pochłaniać większość zbędnej energii) i myślę, że dla Ciebie też znajdzie się sposób. Zwłaszcza, że już pewne pomysły na to mam :)

Tak ogólnie to wtedy w kościółku sobie lekko przysnąłem, miałem przed oczami jakiś dziwny sen o walce i ponoc wydawałem coś, co brzmiało jak skowyt wilka połaczony z kwileniem dziecka xD

To na takie małe rozładowanie złowieszczego napięcia powiem, że miałem ostatnimi czasy chyba ze 3 razy sen, w którym czerwonowłosa cybergotka daje mi kebab... xD
Hmmm, jak widać chyba za dużo razy oglądałem "Kebab na cienkim cieście" zacieru xD

Z innych snów- miałem sen, że rozmawiałem z N. w jakimś słonecznym, pomarańczowym pokoju, dawał mi jakieś wskazówki, ale nie pamiętam dokładnie jakie. Żeby było śmieszniej, tej samej nocy N. miał jakis koszmar i jego dziewczyna O. "ściągała" go z niego...

Inny sen bazował na tym, że pracowałem w sklepie przy jakimś przejeździe kolejowym, wykładałem dużo jedzenie, a moi znajomi i Marie przychodzili do mnie na zakupy... xD

Jakiś czas temu, po wyprawie na kamienny krąg w Myślęcinku (zacne miejsce, niestety wyprawa nie całkiem udana, ktoś sobie zrobił tam imprezę i dziewczyny musiały oczyścić to miejsce energetycznie), miałem też dziwny sen, z którego pamiętam tylko, że O. prowadziła mnie przez jakiś korytarz i tłumaczyła czemu nie mogły mnie tego dnia wprowadzić do kręgu...

O śnie z żydami i chińczykami nie będę wspominał, Mpja Pani już o nim pisała :)

Johana_MarieXIII - 2011-06-14 11:34:13

Wczoraj miałam szczyt przyziemnego snu, ale zaskakującego też poniekąd xD Śniło mi się, że piszę z Katią (moją przyjaciółką z Rosji) przez chata na Facebooku (zanim poszłam spać to faktycznie długo z nią pisałam). Jak zwykle pisałyśmy po angielsku, ja często jak brakowało mi angielskich słów pisałam po czesku, a ona oczywiście nawet wtedy odpisywała po angielsku, więc czasami trochę się męczyłam, żeby to wszystko zrozumieć. W pewnym momencie ni stąd, ni zowąd Katka napisała całe długie, ze skomplikowanym słownictwem i poprawne gramatycznie zdanie po polsku (ale bez polskich znaków) O.o xD Już niestety nie pamiętam o czym, pamiętam tylko moje zdziwienie i to, że nie odpisywałam przez parę minut, bo nie mogłam tego ogarnąć, że ona pisze po polsku xD Po paru minutach ciszy napisała znowu po polsku (i bez polskich znaków): "Przepraszam ze pisze bez polskich znakow" i wtedy zaczęłam ją wypytywać, kiedy i gdzie nauczyła się polskiego i dlaczego nigdy nie pisałyśmy po polsku, ale nie poznałam odpowiedzi, bo się obudziłam xD

Wladimira - 2011-06-14 12:24:45

Kiedyś, strasznie dawno temu śnił mi się jakiś jasny, taki świetlisty zwierzak... Jakby biały, nieskazitelny koń, czy jednorożec... Na nim siedział jakiś pan... Wydawało mi się, że to Jezus... I ciągle gadał i gadał... A ja nic nie słyszałam i byłam głucha... A wszędzie było tak jasno... Takie jasne, bardzo jasne, białe światło... I to było piękne... Nie mam pojęcia czemu... Po prostu jakieś nieistniejące piękno, którego nigdy nie było i które nigdy nie będzie na Ziemi... Ciągle mam ten "piękny koszmar" przed oczyma...

EternalVampire - 2011-06-14 19:00:44

To interesujący sen...

Johana_MarieXIII - 2011-06-15 07:55:53

Teraz jak jestem chora i czuję sie tak chujowo jak nigdy w życiu dużo śpię (hmm, 16-17 godzin na dobę), i wczoraj miałam dwa straszne sny. Jeden był retrospekcyjny, przypominający wydarzenie, które minęło i które jak sądziłam, dawno już wyrzuciłam ze swojego umysłu. Przyśnił mi się 07.02.2011, kiedy to zostałam zgwałcona... Już nawet nie wspomnę przez kogo. To upokorzenie, ból, rozczarowanie, poczucie, że zdradziłam Grava, to, że czułam się potem nieczysta i sama na siebie nie chciałam patrzeć, czułam się wykorzystana jak jakiś przedmiot... Facet, który to zrobił, stwierdził, że "mu się to należy" i nie obchodzi go, czy chcę, czy nie, to mój obowiązek... Najgorszy dzień mojego życia, który jak widać, nadal tkwi w mojej podświadomości.

Drugi sen był o tym, że byłam oskarżona i aresztowana za nie wiadomo co (jak w "Procesie" Kafki), podobno byłam wielką zbrodniarką (ale co dokładnie niby zrobiłam, nikt nie chciał mi powiedzieć) i miałam też mnóstwo długów, które razem miałyby wartość mniej więcej taką, jak polski dług narodowy. Trafiłam do jednego z najgorszych więzień w Polsce, gdzie zarówno klawisze, jak i współwięźniowie traktowali mnie jak szmatę - dosłownie - bo jak mieli zetrzeć podłogę, rzucali mnie na ziemię, stawali nogami na mnie i przesuwali mocno po całej podłodze, czasami się schylali i brali mnie rękami za resztki ubrań i rzucali o ściany... A zarzyganą podłogę miałam sprzątać gołymi rękami... Może te sny są ze sobą związane, bo i tu, i w śnie o gwałcie byłam równie upokorzona, i w obydwu snach nie byłam niczemu winna, żeby zasługiwać na takie traktowanie...

dark_Vampire - 2011-06-15 15:28:07

Moje sny są prorocze.. spełniają się.. na prawdę

był taki jeden niedawno... najbardziej go zapamiętałam..było tak, że przychodzę na przystanek autobusowy i czekam na autobus do szkoły. W pewnej chwili przyszedł mój ukochany ;)
Przez chwilę rozmawialiśmy. W pewnej chwili zbliżył się i zaczeliśmy się całować :D:D ale nie z języczkiem ;p tak... jakby to powiedzieć... romantycznie :D potem powiedział mi, że mnie pokochał, i chce być ze mną. W tej chwili się obudziłam :[
Następnego dnia myślałam o tym śnie podczas drogi na autobus. i co? przyszedł on i powiedział że zakochał się we mnie już dawno temu :D:D

To była i najszczęśliwsza chwila w moim życiu, i najdziwniejsza, biorąc pod uwagę ten sen, który w pewnym sensie sie spełnił :D

Mona - 2011-06-15 17:48:46

Mi dzisiaj śnił się bardzo głupi sen.
Siedzieliśmy w jakichś grupkach na sali gimnastycznej w mojej szkole. Ja dziwnie się zachowywałam. Krzyczałam śmiałam się głośno i wgl. W końcu dyrektor nie wytrzymał i dał mi jakieś tabletki uspokajające :D Jak je wzięłam byłam jeszcze gorsza nie do wytrzymania.

dark_Vampire - 2011-06-15 18:48:19

głupi? bardzo mądry ten sen :P

Johana_MarieXIII - 2011-06-15 19:18:15

Ostatnio Grav dużo mówi przez sen xD Wczoraj rano mówił takie sUodkie teksty typu "Kotuś to teraz moja żonusia, Joanna Maria Alabaster" itp. xD Musiało mu się śnić, że wzięliśmy ślub (Alabaster to jego nazwisko), a on często tak mi sUodzi (mówi do mnie Kotuś, Kociątko, moja przyszła żoneczka, moja dziewczyneczka itd. xD Nikt by się nie spodziewał patrząc na niego, że tak się sUodko wyraża ;)) Do tego jak mi tak przez sen mówił to mnie mocno przytulał (czyt. dusił xD)
A wieczorem jak Grav spał, a ja siedziałam w pokoju obok, usłyszałam, że coś mówi przez sen, jak przyszłam to powiedział coś w rodzaju "Ale nie musisz nosić cały czas żółtych ubrań, naprawdę!" xD Jak mu to powiedziałam to się śmiał i stwierdził, że nie wie co mu się śniło xD

Mona - 2011-06-16 18:01:09

dark_Vampire napisał:

głupi? bardzo mądry ten sen :P

Czy ja wiem czy taki mądry :D

Johana_MarieXIII - 2011-06-18 00:21:52

To będzie śmieszny sen fanatyczki :P
Dzisiaj śniło mi się, że razem z Gravem podróżowaliśmy sobie po całej Polsce różnymi środkami transportu po krajach graniczących z Polską, jeździliśmy na stopa, autobusami, pociągami, w jakiejś przyczepie nawet xD Taka fajna ta podróż była, że powiedziałam żartem: "Jest tak zajebiście,  że do pełni szczęścia brakowałoby tylko, gdybyśmy spotkali gdzieś ekipę z XIII. století", jedziemy sobie dalej, wysiadamy, idziemy sobie po jakichś zadupiach i nagle patrzę, a tu Petr Štěpán i reszta mojego uwielbianego zespołu <3 :D Petr na mój widok miał minę pełną niedowierzania, jakby mu się wydawało, że ma jakieś zwidy, bo skąd niby miałabym się tam wziąć, a potem się uśmiechnął w taki rozbrajający sposób, jak zwykle jak mnie widzi i już rozpozna, że ja to ja ;) Jak wyszedł ze stanu zaniemówienia powiedział "Nevěřím..." ("Nie wierzę...") xD Popatrzyłam się na niego, wyszczerzyłam zęby xD i powiedziałam "Jsem vždycky a všude tam, kde Ty" ("Jestem zawsze i wszędzie tam, gdzie Ty") :D Okazało się, że oni będą jechali tym samym pociągiem co my (już nie wiem gdzie), więc podróżowaliśmy sobie z nimi :D Nie pamiętam niestety szczegółów, pamiętam, że rysowałam Petrowi takie kreskówkowe wampiry xD I że dużo rozmawialiśmy, jednak jedyne, co pamiętam z rozmowy to to, że bardzo go rozśmieszyło, jak użyłam w jakimś zdaniu słowo "těžký" ("trudny; ciężki") i nie dał mi dokończyć zdania, tylko ze śmiechem poprosił "Zopakuj" ("Powtórz"), ja powtarzałam, i tak parę razy i jeszcze później w trakcie rozmowy czasami prosił, żebym to powiedziała xD A jak bardzo mu się podobało jak powiedziałam po sobie dwa słowa: těžký český" ("trudny czeski"), twierdził, że jak ja mówię te słowa to brzmią bardzo podobnie xD Z jednej strony to było śmieszne dla mnie, a z drugiej czułam się dziwnie, bo myślałam sobie, że się ze mnie nabija... :< Powiedziałam głosem pełnym focha "Nelze se smát na cizinku" ("Nie wolno śmiać się z cudzoziemki"), patrząc wzrokiem złym xD
Pamiętam, że byłam ciekawie ubrana, do spódnicy czarnej z D-ringami, wstążkami, siatką, czerwonymi szwami i innymi pierdołami (mam taką) miałam doczepione dwie bandamki (czerwoną i granatową), dwie arafaty (szaro-białą i czerwono-białą), do tego łańcuchy i dużo agrafek, miałam bluzę Hrdinové Nové Fronty (punkowy zespół, z którego powstało XIII. století), na głowie miałam błękitną bandamkę, a we włosach granatowe i fioletowe dredloki, do tego moje rozjebane glany, pieszczocha, obroża i paskowane podkolanówki czerwono-czarne :D Wyglądało to razem jak styl decora w wydaniu punkowo-gotyckim xD Muszę się tak kiedyś ubrać, bo w sumie wszystkie rzeczy wymienione poza granatowymi dredami i bluzą HNF-u posiadam (bluzę też mam nadzieję w niedalekiej przyszłości posiadać :>).

Johana_MarieXIII - 2011-06-19 12:04:57

Dzisiaj mi się śniło, że Grav pracował w cukierni, w której sprzedawał ciasta i ciastka głównie swojej produkcji. Najbardziej mnie powaliło wielkie ciastko o kształcie opakowania papierosów Viceroy mocnych i Route 66 mocnych (jedne z moich ulubionych marek szlugów) xD Ciastka złożone z ciasta biszkoptowego i kremu (tam, gdzie paczka jest biała) i z polewy truskawkowej (w miejscach, gdzie paczka jest czerwona), smak i odwzorowanie wyglądu paczki fajek były mistrzowskie :D No i nie miały tego demotywującego napisu w rodzaju: "Palenie tytoniu powoduje raka płuc i choroby serca"...
W sumie sen nie taki dziwny, bo w końcu ja i Grav jesteśmy uzależnieni od słodyczy i od fajek xD

KaMoL - 2011-06-19 12:32:22

Wy mówicie sny prorocze:

Mój kumpel opowiadał mi jak mu się śniło, że zarwał jakąś panne przez internet(facebook) i pojechał do niej na spontaniczny weekend ;dd do Wrocławia ;dd.

Fakt faktem opowiadał mi o tym śnie w niedziele, bo wydawał mu się dość realistyczny ;dd. A jak to bywa, przy piwie sobie chopaki lubią dziwne rzeczy opowiadać ;dd.
Fakt wyglądał tak, że zadzwonił do mnie w czwartek o 22 i opowiadał, że jedzie do Chorzowa do jakiejś 30to latki, którą zarwał na czaterii oO.
Co ja mogłem powiedzieć, tylko tyle aby uważał na to co robi, bo może nie wrócić. W razie czego aby ktoś miał namiary, gdzie dokładnie się udaje. lokurv

Dzisiaj dostałem tylko smsa, że ledwo co żyje i został wyobracany we wszystkie możliwe sposoby we wszystkich pomieszczeniach ;dd

Także jak mowa o snach proroczych to kurwa naprawde niektórzy mają farta ;dd

Johana_MarieXIII - 2011-06-19 12:42:27

No a Ty mi nie wierzyłeś, że jest coś takiego jak sny przepowiadające :D Ja bym chciała, żeby ten sen z podróżą z osobami z Trzynastego Stulecia się spełnił <3

GravXIII - 2011-06-21 22:46:32

A mi się powoli robota na mózg rzuca...

Miałem ostatnio sen, że jako telemarketer podpisałem umowe z prezesem Orlenu i wszystkie petrochemie i stacje benzynowe otrzymały od firmy, którą reprezentuje pakiety internetowe z telefonami stacjonarnymi, ISDN-y etc... A moja stawka godzinowa po tym wszystkim skoczyła do 100 zł za godzinę i 100 zł premii za każdy pakiet... xD

KaMoL - 2011-06-22 00:29:42

Ty się kurwa śmiej !
Tobie na oczy pada.

MNie się śniło, że wyjechałem do NL poznałem jakiegoś bogatego czarnego bisnesmena...
I że wziąłem z nim ślub lokurv. I potem jeszcze kojarze, że przedstawiałem tego chuja mojej rodzinie i te ich miny pogardy w oczach i znienawidzenia mnie....

(...)
Także se wyobraźcie ;dd
Najbardziej koszmarna jest scena nocy poślubnej >.<

MAMO, TATO !
OBIECUJE ŻE JEŚLI POJADE DO NL BD BIŁ CZARNYCH HOMOSEKSUALISTÓW. TAK DLA PEWNOŚCI !

Johana_MarieXIII - 2011-06-22 09:37:54

A mi wczoraj śnił się Grav ubrany w koszulę z długimi połami i długą peleryną, całe ubranie z ognia, Grav galopował na ognistym pegazie, po czym wzniósł się do nieba...
A Grav przez sen śpiewa piosenki XIII. století :D Śpiewał "Nosferatu is dead", "Fatherland" i "Elizabeth" :D To się nazywa maniactwo, jestem z niego dumna :D

Johana_MarieXIII - 2011-06-23 15:04:58

Mój dzisiejszy pijacki sen to było coś takiego, że przeglądałam jakieś śmieszne filmiki w necie i pod każdym filmikiem były komentarze po czesku. Czy raczej pseudoczesku, bo były tragiczne błędy w pisowni (spolszczenia i pisownia typu "wieśniak ) i to z tych błędów śmiałam się bardziej niż z filmików xD
Np. słowo "dospělejší" ("dojrzalszy, doroślejszy") zapisany w taki sposób: "dospjelesi", něco ("coś") zapisane jako "nieco", "na druhé straně" ("po drugiej stronie") - "na druhe stranie", "otevři okno" ("otwórz okno") jako "votevři vokno", "nový"("nowy") jako "novej" itd.

KaMoL - 2011-06-24 17:15:43

Miałem proroczy sen ;dd

Leciałem samolotem i leciałem i leciałem... I dalej kurwa nie pamiętam (- -)
Nie wiem czemu, ale ten sen utknął mojej głowie i nie chce z niej wyjść lokurv.

dark_Vampire - 2011-06-24 21:34:11

a mnie się śniło, że idę do sklepu, wzięłam z zamrażalki brukselki i okazało się, że nie mam kasy :) potem sprzedawczyni mnie goniła, ale w zwolnionym tempie ;) to było dziwne :D:D

Johana_MarieXIII - 2011-06-24 22:15:26

dark_Vampire, to się nazywa szczyt przyziemnego snu, sen o brukselce xD Tak jak ja miałam kiedyś sen o tym, że kupuję od cholery ciastek w cukierni (to się z kolei nazywa sen typu Megaubogi Biedny StÓdĘt xD) A Gravovi śniło się kiedyś, że kupuje kawał karkówki na grilla :D

Wczoraj Grav mnie przeraził trochę, bo spał sobie w dzień i w pewnym momencie powiedział ostrym głosem "Stój bo strzelam" xD Jak się obudził to powiedział, że śniło mu się, że strzela z łuku (aż takie dziwne to nie jest, bo faktycznie czasami strzela z łuku) :D

Johana_MarieXIII - 2011-06-26 16:44:08

Dzisiaj mi się śniło, że Grav wpiernicza bardzo dużo smażonej kiełbasy i jajek sadzonych xD W sumie nic dziwnego, bo ostatnio głównie tym się żywimy ;)

GravXIII - 2011-06-26 21:23:23

Ja ostatnio miałem kolekcję snów, z czego najmniej miły był ten, że Moja Pani wyjeżdżała na stałe do domu, do Żyrardowa...
A ja o tym fakcie dowiedziałem się w dniu wyjazdu.
Na szczęście to tylko sen i pewne jest jedno- razem z Johanką robimy wszystko, by taka opcja nie wchodziła w grę.

Drugiego snu nie pamiętam dokładnie, na sto procent mogę powiedzieć, że było to coś cholernie niemiłego i do cna surrealistycznego- tak, że już w czasie snu wiedziałem, że to sen i postanowiłem się obudzić. Co ciekawe, zdawało mi się, że ruszam ręką i na siłę z jej pomocą otwieram oko- jak się po przebudzeniu okazało nie miało to miejsca.

Ehhhh, nie ma to jak podświadoma projekcja obaw...

Wladimira - 2011-06-27 11:10:35

Mi się dziś śniło, że poszłam po szmatkę (nie wiem dlaczego) i najpierw porwał ją wiatr, potem poleciała jak motyl i zmieniła się w motyla, a że była żółta w czerwone wisienki, motyl był w tych barwach. Potem "zdjęłam" z motyla tę szmatkę i on ponownie się poskładał. A potem przyjechała telewizja i pokazywali tego motyla w Teleexpressie!
Potem się obudziłam i skapnęłam, że to był sen kontrolowany :( Teraz mam tylko takie, o ile mam jakiekolwiek sny

Johana_MarieXIII - 2011-06-27 12:01:30

Wladimira, ten sen mnie rozwalił xD

Cneajna - 2011-06-27 15:41:04

Mi się ostatnio śniło, że mój znajomy wygrał coś dla mnie w facebookowym konkursie Restyle... Szkoda, że nie pamiętam co ;P

Wladimira - 2011-06-28 23:01:08

Marie_JohanaXIII napisał:

Wladimira, ten sen mnie rozwalił xD

Jak się potem zastanawiałam nad tym snem, to chciało mi się śmiać

Johana_MarieXIII - 2011-06-30 19:07:12

Przedwczoraj ucząc się nad ranem do egzaminu z Organizacji i zarządzania biblioteką co chwilę zasypiałam i miałam porąbany sen, że siedzę przed salą w której miał odbywać się egzamin i siedzi ze mną od zajebania innych osób które miały to zdawać, między innymi Grav (który już nie studiuje i w ogóle nie studiował mojego kierunku xD) i on bardzo pewnym siebie i kozackim głosem produkował się na temat benchmarkingu, ServQual, LibQual, marketingu, HR itd. że ja we śnie się załamywałam, że on tak wszystko umie a ja nic xD

A wczoraj nad ranem, kiedy to znowu się uczyłam i znowu co chwilę zasypiałam, przyśniło mi się coś takiego, że byłam z Gravem na próbie XIII. století i jeszcze jakiegoś jednego zespołu (grali na zmianę, a parę utworów grali razem), co ciekawe zespół, z którym grało Trzynaste był metalowy (ciekawe zważając na niechęć lidera Trzynastek do metalu z pewnymi wyjątkami, jak to się wyraził o ogóle muzyki metalowej: "shitmix", to mnie rozwaliło xD). Na tej próbie było sporo osób, bo ktoś zamieścił informację, gdzie i kiedy mają próbę, ja byłam gdzieś z przodu (a jakże :D) i mój uwielbiany Petr Štěpán (lider XIII.) zauważył mnie, uśmiechnął się do mnie ze sceny (tak jak ostatnio na koncercie *^^*) i jak grał ten metalowy zespół podszedł do mnie, objął i powiedział "Jsem rád, že Tě vidím" ("Cieszę się, że Cię widzę"), gadaliśmy coś krótko o mojej pracy i studiach i inne pierdoły, zrobiliśmy sobie razem zdjęcie, gdzie go obejmowałam i we śnie poczułam to tak materialnie, jakbym naprawdę go obejmowała... Tak jak zawsze czułam jak go obejmowałam... Obudziłam się wtedy i zdziwiłam się, że to tylko sen...

Johana_MarieXIII - 2011-07-01 19:26:32

Ze swojego snu dzisiejszego pamiętam tylko to, że zakładałam na siebie bluzę Gorgorotha, która jest własnością Grava. Nie ma to jak dziwne sny ;)

dark_Vampire - 2011-07-01 19:37:51

Marie- zawsze masz sny o Gravie? ;)

Johana_MarieXIII - 2011-07-01 22:05:29

Nie zawsze, ale często w nich występuje ^^ No cóż, to nie takie dziwne, zważając na fakt, że spędzam z nim większość czasu i że go bardzo kocham.

Przypomniało mi się, że przedwczoraj miałam sen, że gadam z L. (naszą prawie-że-współlokatorką) i ona się produkuje jak zwykle na temat tego, jak to ona uwielbia czystych rasowo, aryjskich blondynów o niebieskich oczach i stwierdziła, że wynosi się do Niemiec, bo w Polsce prawdziwego czystej krwi Aryjczyka nie znajdzie... W sumie to by było możliwe, żeby coś takiego powiedziała... Cholera mnie bierze, jak produkuje się na temat czystości rasowej, a już szczyt wszystkiego był, jak się dowiedziałam, że powiedziała, że "Coś takiego jak kultura polska nie istnieje"... Jestem polską patriotką, narodową konserwatystką i naprawdę nie wytrzymuję, jak ktoś niemalże wyrzeka się swojej polskości w ten sposób :/

Scarlett - 2011-07-02 01:08:05

Mi sie snil calkiem ciekawy sen ostatnio, slabo go pamietam ale postaram sie opisac:

Krazyla legenda o eliksirze, ktory mial nieznane skutki uboczne, ale wypicie go powodowalo wizje z ukazaniem spelnienia marzen.
Skutkiem ubocznym okazalo sie ze ludzie z owego transu budzili sie 10 lat starsi.
Potem w snie pojawil sie budynek do ktorego zaczeli masowo schodzic sie ludzie wraz z eliksirami po czym nie wracali juz stamtad, znikali w niewiadomych okolicznosciach.
Nie wiem co bylo w tym budynku. Sen zakonczyl sie tym, ze stalam u drzwi tego budynku z malym chlopcem u boku i butelka eliksiru w dloni.

Johana_MarieXIII - 2011-07-02 10:48:18

Scarlett, ciekawe i jak na Twoje sny mało gore ;)

Mi się dzisiaj śniło to samo, co śniło się Gravowi, czyli że bierzemy ślub ^^ Nawet sny nam się synchronizują ;) I większość szczegółów snu u mnie i Grava się pokrywało :D Pamiętam najbardziej przysięgę i to, jak byłam ubrana: biała suknia o kroju barokowym z gorsetem, rozszerzającymi się koronkowymi rękawami zakończonymi kilkoma rzędami falban. Miała wyhaftowane wzory z pereł (a jakże, kocham perły). Miałam też diadem z zakończeniem w kształcie małej korony ze starego złota i doczepiony do diademu welon sięgający gdzieś do pasa albo trochę dłuższy. Miałam jeszcze atłasowe białe rękawiczki i trzymałam w rękach bukiet z białych i czerwonych róż.
Pamiętam też, że w śnie pojawiły się wydarzenia sporo przed ślubem, czyli ustalenia związane ze ślubem. Nie wiadomo czemu Grav chciał wziąć ślub kościelny i wielu naszych znajomych namawiało nas do tego, a ja mówiłam: "Ślub kościelny?! Ja i ślub kościelny, chyba was pojebało!" xD
A najbardziej porąbany z moich dzisiejszych snów to było coś takiego, że w jakimś pomieszczeniu które wyglądało jak sala gimnastyczna grał zespół złożony ze znajomych moich i Gravcia xD Pamiętam niestety tylko to, że S. (facet podobny z wyglądu do Grava, ale ma niebieskie oczy i jaśniejsze włosy) śpiewał utwory Starego Olsy (białoruski folk) z kotem naszych znajomych na rękach xD

““shou“““† - 2011-07-02 20:06:12

O_o o_O

A mi sie sni zazwyczaj tylko moja smierc. Ostatnio mi sie snilo, ze kolega chce mnie zadziugac strzykawka >_< (w koncu mu sie udalo)

EternalVampire - 2011-07-02 21:14:16

Mnie ostatnio sie śniło, że jestem w ciąży. Co za koszmar;)

Ravenna - 2011-07-04 12:48:41

Ja ostatnio miewam tak dziwaczne, bezsensowne  iii...nienormalne sny że mam dość XD...w dodatku udaje mi się nawet je zapamiętywać... ... ...przykładowo: Śniło mi się niedawno że łażę gdzieś po mieście...było tam pełno sklepów...weszłam do jednego z nich i zmierzyłam jakąś dziwaczną kurtkę...a wyglądałam w niej tak komicznie że trzy ekspedientki stojące przy kasie zaczęły się zwyczajnie ze mnie śmiać...na co ja zareagowałam wyraźnym fochem i powiedziałam jednej z nich że "moja noga więcej tu nie postanie" :D... ...one jednak jakoś mnie sobie zjednały i nawet chwile z nimi porozmawiałam a potem jedna z nich zaczęła dla mnie szukać gorsetu...ale niestety miały tylko bluzki z wiązaniem gorsetowym na szelkach i z krótkim rękawem...kiedy miałam wychodzić ze sklepu zauważyłam przy kasie taką moją koleżankę z klasy...zaczęłyśmy rozmawiać...po chwili oznajmiłam że muszę iść ale od niechcenia rzuciłam też pytanie "idziesz ze mną?" (co jest dość dziwne bo tą dziewczynę średnio lubię)...ona zgodziła się...po wyjściu ze sklepu nie wiem w jaki sposób i w ogóle... ...ale znalazłyśmy się w rzece o_O... ...woda gdzieś nas niosła, ale my jakoś wcale się tym nie przejmowałyśmy...był z nami jeszcze jakiś chłopak ale nie pamiętam dokładnie kto...za nami płynęły reklamówki z zakupami...płynęły tak że unosiły na powierzchni nie przechylając się, nie zatapiając i nie przemakając XD...ponadto płynął też wielki wór śmieci...nagle "płynąc" zauważyłam że coś wychodzi z krzaków...do wody zaczęli włazić...policjanci (?!)...byłam tym faktem bardzo zatrwożona i krzyknęłam do tej koleżanki "O nie! Aresztują nas!!!"...wyciągnęli nas z wody i tak też zrobili XD...aresztowali nas za to "pływanie", za wór śmieci płynący za nami ii za coś tam jeszcze... ...gdy szłam prowadzona przez nich jak prawdziwy przestępca mignęła mi uporczywa myśl "Jezuuu...co ja powiem matce??!".... ;];]

dark_Vampire - 2011-07-04 14:46:29

Ravenna- twój sen mnie rozwalił na maxa ;)

““shou“““† - 2011-07-04 21:32:56

a mi sie snil najbardziej powalony sen tego lata O_o

Nie bylo w nim mnie, tylko 4 znajomych, jakos tak kolo 20-stki wszyscy, 3 facetow i jedna laska (jeszcze pies i by mi sie kojarzylo ze Scooby Doo ;d). Zwiedzali renesansowe miasto wieczorem, chyba Florencje *_* (coz, przynajmniej wygladalo tak samo). Bylo nieziemskie, ogolnie wszystko widzialam jak w filmie. A to 'kadry' z lotu ptaka, a to szybkie przejscie przez uliczki... jednak jak w kazdym moim snie (brakuje mi chyba RAM'u w mojej pamieci do snow) na uliczkach nie bylo zywego ducha, wszystkich gdzies wyzialo. 4 tych ludzi znalazla przy zwiedzaniu grote, do ktorej sie udali. I tutaj sen sie zmienia 180 stopni, albowiem nagle odkrywaja labolatorium jakiegos szalenca ("Ludzka Stonoga" sie klania xD) gdzie koles ich wiezi w celach, po czym przychodzi do nich i mowi, ze zamierza wywolac u jedynej w ekipie dziewczynie ciaze, ktorej wstrzyknie odpowiednie chemikalia, dzieki czemu urodzi owado-podobnego potwora. Zabiera ja wiec, wszczepia jej ploda (jak to brzmi! sic!) i... odcina jej rece oraz nogi, a glowe z szyja maksymalnie pociaga w dol i tam zszywa. Wykopuje wielki dol i tam ja wrzuca, mowiac jej, ze 'dziecko' samo wyrznie jej dziure w brzuchu jak z kokonu i wydostanie sie na powierzchnie. Reszte ekipy pozabijal, z dizewczyny wydostal sie potwor. I tu sie sen konczyl...
Calkiem... sympatycznie, jak na moje sny :P

Johana_MarieXIII - 2011-07-05 00:50:00

Śniło mi się dzisiaj, że byłam ubrana w jakieś niby-że-marynarskie ciuchy (niby-że, bo miałam oliwkowe spodnie xD) i szłam na jakieś targi rzeczy związanych z marynarzami (ciuchy, miniatury statków, mapy mórz i inne dziwactwa, WTF?! xD) i przy wejściu przy pierwszym stoisku był sprzedawca, który głośno narzekał: "Ja pierdolę, siedzę tu i sprzedaję jakieś pierdoły, których gdzie indziej i kiedy indziej nikt nigdy nigdzie ni chuja by nie kupił..." (moja współlokatorka L. zinterpretowała to w taki sposób, że dzisiaj dostanę pracę, no i miała rację, od dzisiaj nie jestem bezrobotna :D). I ja tam wygłaszałam porąbany toast, mianowicie: "Od gór do morza, od Warszawy po Kraków, zdrowie i miłość dla pięknych Polaków", na co odpowiedział następnym toastem koleś z tego stoiska (nie pamiętam całości, tylko koniec): "Zdrowie i miłość dla pięknych Sowietów", jako prawdziwa antykomunistka popatrzyłam na niego ze zdziwieniem i obrzydzeniem xD

Johana_MarieXIII - 2011-07-11 16:32:48

Chyba przedwczoraj mi się śniła jakaś piękna młoda kobieta trzymająca na kolanach ok. 7-mies. dziewczynkę. Na zmianę mówiła do niej o tym, jaka jest ładna i jak ją wszyscy będą kiedyś podziwiać itp. rzeczy i mocno uderzała, najczęściej w tył głowy i mówiła rzeczy typu "Zmarnowałaś mi życie! Ja Cię nie chciałam!"... Straszne to było :( Kiedyś opisywałam tu podobny sen. Ten sen można interpretować w taki sposób, że moja matka spodziewała się po mnie nie wiadomo czego, miała w związku ze mną ambitne plany, a teraz jest rozczarowana. Druga interpretacja uzupełniająca pierwszą: nigdy nie wiem, czego spodziewać się pod swojej matce, na zmianę jest dla mnie bardzo miła, na zmianę straszna, i to się potrafi zmieniać w ciągu jednej sekundy... Trzecia interpretacja: boję się, czy w przyszłości nie będę dla swoich dzieci taka jak moja matka...

Wczoraj miałam sen o jakiejś babce, która dolała trucizny do picia mężowi, on umarł, a ona w sądzie zmieniała ciągle zeznania: najpierw że to nie ona dolała, później że ona, ale nie wiedziała, że to trucizna, a później się przyznała, twierdziła, że żałuje i prosiła o możliwie najniższy wymiar kary O.o''

Dzisiaj śniło mi się, że byłam w Czechach i że w jakimś sklepie muzycznym spotkałam Sami-Wiecie-Kogo ;) jako sprzedawcę xD On uśmiechnął się do mnie, jakby nie był zdziwiony i jakby było dla niego rutyną wręcz to, że gdzie on jest tam ja zaraz też się zjawiam xD Ja powiedziałam spokojnie: "Ahoj... Kde jsi Ty, tam jsem já... To už není překvapení, že?" ("Cześć... Gdzie jesteś Ty, tam jestem ja... To już nie jest zaskakujące, prawda?"), jak to powiedziałam zaczęliśmy się oboje śmiać jak wariaci xD Później gadaliśmy przez chwilę o jakiś pierdołach, ale krótko, bo zaraz usłyszałam "Mám spoustu práce... Ale brzy se zase určitě uvidíme, toho můžu být jistý." ("Mam mnóstwo pracy... Ale niedługo się znowu na pewno zobaczymy, tego mogę być pewien.", zaczęliśmy się śmiać i pożegnaliśmy się xD

Wczoraj w pociągu (pociągowe sny rządzą xD) śniło mi się, że ja z Gravem żyjemy w świecie małych elfów ze skrzydełkami :D Mieszkaliśmy w muchomorze (muchomor miał drewniane drzwi, komin i okna w kapeluszu), mieliśmy małe Elfiątko, które usypialiśmy w taki sposób, że kładliśmy je na źdźble trawy, trawa miała własną świadomość, więc kiedy wyczuwała, że jakiś elf na niej siedzi albo leży zaczynała się delikatnie, rytmicznie kołysać. Było też pełno baniek, które robiło się w taki sposób, że brało się pustą w środku słomę, zanurzało w kropli rosy i dmuchało w słomkę. Baniek było mnóstwo i w stosunku do ciał elfów były bardzo duże, więc można było na nich albo w nich podróżować. Żeby dostać się do środka bańki trzeba było zrobić w niej dziurę i wejść do środka. Jak się już było w bańce trzeba ją było wyprostować, żeby była równa, bo w bańce robiło się wgłębienie. Były też chmury, które tez miały swoją świadomość i też można było na nich latać, można było je tez przywołać do siebie, żeby na nich usiąść, ale zwykle chmury nadlatywały same. Były też wielokolorowe latające dywany z frędzlami, które latały bardzo szybko i gwałtownie hamowały, więc jak chciało się na nich latać, trzeba było mocno trzymać się frędzli. Dywany czasami układały się na ziemi w fałdy, wtedy elfie dzieci robiły sobie "wspinaczkę dywanową". Były też chmury o smaku mlecznej czekolady, białej czekolady i truskawek. Elfy piły też słodkie czerwone wino, które płynęło rzeką wypływającą z gór. Był księżyc zawsze w kształcie sierpa, do którego można było podlecieć i usiąść i obserwować krainę elfów z góry. Niektóre elfy miały umiejętność tworzenie pajęczej przędzy z rąk, dlatego było mnóstwo pajęczyn, choć nigdzie nie było pająków. Elfy z pajęczyn robiły sobie hamak, a dzieci trampolinę, z której skakały na chmury. Była tęcza, którą też tworzyły elfy ruchem ręki, po tęczy można było zjeżdżać albo wskoczyć na słońce. Na słońcu można było siedzieć, a można też było lekko uderzyć w nie ręką, wtedy słońce chowało się za góry. Słońce było przyjazne, oczy nie bolały od patrzenia na nie, nie paliło skóry, wszystko barwiło złotą poświatą. Często wstawało jednocześnie słońce i księżyc, które przybliżały się do siebie, oddalały, zamieniały miejscami. Gwiazdy tworzyło się w taki sposób, że z dłoni wypuszczało się płomień, który można było przenieść w dowolne miejsce (nie parzył), na tym płomieniu stawiało się okrągły kocioł, w którym był gwiezdny pył. Ten pył musiał się podgrzać, a później elfy leciały do nieba i przyklejały go do nieba, i tak powstawały gwiazdy, na których można było siedzieć. Kiedy elfy śpiewał, gwiazdy też śpiewały chórem. Było dużo kwiatów, które bardzo szybko rosły. Każdy elf lubił siedzieć wewnątrz kwiatu, wtedy, kiedy chciał spać albo pobyć w samotności. Wszystkie elfy były wesołe i nawzajem się lubiły i mimo, że mówiły różnymi językami, wszystkie nawzajem się rozumiały. Mówiły językami naszego świata, ale tylko tymi najpiękniejszymi i najbardziej melodyjnymi, przeważały języki słowiańskie. Było dużo małych Elfiątek i Elfic w ciąży. Każde małe Elfiątko rodziło się z taki samymi skrzydłami (przejrzystobłękitne), ale kiedy nauczyło się już mówić, mogło powiedzieć, że chce zmienić kolor albo kształt skrzydeł, wtedy skrzydła się zmieniały. Mali elficcy chłopcy lubili latać na ważkach, bo ważki wykonywały powietrzne akrobacje podobnie jak samoloty. Kobiety lubiły latać na spokojnie latających motylkach. Były też miniaturowe jednorożce, na których można było jeździć i latać (skrzydła pojawiały się u nich dopiero wtedy, kiedy chciały latać, kiedy poruszały się po ziemi skrzydła znikały). Każdy elf nosił piękne szaty, które sam sobie szył. Ja miałam bordową rozszerzającą się suknię z ciągnącymi się rękawami, ze złotymi celtyckimi wzorami, z szerokim pasem złotego koloru i złoty diadem. Grav miał lniany klit i koszulę jasnego koloru i złotą koronę. Każdy elf miał tez piękne, długie włosy i jasną skórę.
Jeden z najpiękniejszych snów, jakie kiedykolwiek miałam, mogłam poczuć się tak, jakbym przeniosła się do świata z rysunków i obrazów Idy Rentoul Outwaithe *o*

Johana_MarieXIII - 2011-07-12 13:36:15

Dzisiaj śniło mi się, że jedna ze współlokatorek moich i Grava była w ciąży (i że w ogóle wprowadziła się do nas dlatego, że była w ciąży) i sen się skończył wtedy, jak jej córka miała ok. 3 mies.
A wczoraj przez sen zaczęłam się śmiać i Grav mnie obudził i zapytał co mi się śniło xD A śniło mi się, że we śnie pomyliłam ogień z twarzą Legolasa i tak pokazuję na ogień i mówię: "O, Legolas!" xD

Johana_MarieXIII - 2011-07-13 08:03:14

Dzisiaj śniło mi się, że dowiedziałam się od kogoś związanego z zespołem XIII. století, że mam coś oddać liderowi tego zespołu O.o'' Ta osoba zapytała mnie, kiedy będę w Czechach, a jak ja powiedziałam, że w najbliższym czasie nie będę jechać do Czech, dowiedziałam się, że Trzynaste będzie grało w Polsce w połowie września. Pierwsze co zrobiłam, to uzupełniłam newsy na swojej stronie (która obecnie jest nieaktywna) :P Napisałam: "Według poufnych i pewnych źródeł najbliższy koncert XIII. století w Polsce odbędzie się już w połowie września. Więcej informacji wkrótce." :D
Poza tym śniły mi się jakieś kobiety wyglądające na modelki ubrane w nic poza flagą USA O_o''

““shou“““† - 2011-07-14 09:59:52

Marie_JohanaXIII napisał:

Dzisiaj śniło mi się, że jedna ze współlokatorek moich i Grava była w ciąży (i że w ogóle wprowadziła się do nas dlatego, że była w ciąży) i sen się skończył wtedy, jak jej córka miała ok. 3 mies.
A wczoraj przez sen zaczęłam się śmiać i Grav mnie obudził i zapytał co mi się śniło xD A śniło mi się, że we śnie pomyliłam ogień z twarzą Legolasa i tak pokazuję na ogień i mówię: "O, Legolas!" xD

Dawaj numer do tego dilera! xD

Johana_MarieXIII - 2011-07-14 14:03:15

Diva, co ciekawe, ja takie sny mam bez ćpania czegokolwiek xD Po prostu moja psychika jest sama z siebie taka zryta, że śnią mi się takie rzeczy xD A z tego snu o Legolasie obudziłam się ze śmiechu i Grav zapytał, co mi się śniło xD

Dzisiaj we śnie gadałam z jakimś facetem po czesku, ale za cholerę nie pamiętam o czym ^^'' Pamiętam tylko, że powiedziałam coś brzmiącego dwuznacznie xD Mianowicie "Je příliš malý", czyli "Jest zbyt mały" xD
Poza tym śniło mi się, że mój kumpel z gimnazjum zrobił sobie labret i smiley'e i wyglądał zajebiście *.* Zamiast jednego zwykłego kolczyka w miejscu smileya nosił agrafkę i do tej agrafki przyczepiony był mały łańcuch, który był też przyczepiony do industriala *o* Chyba to kiedyś wykorzystam :D
Poza tym we śnie wpierdalałam niemożebne ilości ruskich pierogów *O* Kocham ruskie pierogi <3

Elspeth - 2011-07-14 14:20:39

Zazdroszczę wam tych snów;P Jak mnie się już coś śni to zwykle jest to coś,o czym staram się nie myśleć...
I tak narkoleptycy wymiatają,oni to mają kompletnie ze spaniem przerąbane a i podobno nieźle czasem śnią;D

Lord of Vermillion - 2011-07-14 15:15:08

Snilo mi sie, ze umarlem. Podobnie zreszta, jak i caly swiat, w jednej chwili, wszystko odeszlo. Unosilem sie nad wlasne cialo, i wyzej, wyzej, wyzej, posrod nieskonczonej ilosci dusz tego swiata. I wtedy zobaczylem szeregi istot odzianych w blyszczace zbroje, a ich skrzydla swiecily niczym brylanty w pelnym sloncu. I widzialem, jak z otwartymi ramionami, perlistym usmiechem witaja nas w Krolestwie Niebieskim. Swiatlo ich zbroi palilo jednak moja skore, a gdy i ja dotarlem do ich szeregow, wtedy stanal przede mna jeden z nich, o plomiennych wlosach, i powiedzial: "Ja, Michael, zapytuje cie w imie Pana - czego tu szukasz, przeklety Archonto? Nie dla ciebie laska niebianska, nie dla ciebie miejsce w Krolestwie, ktore zes onegdaj opuscil...!" I uderzyl mnie okuta piescia prosto w czolo, i tak rozpoczal sie moj drugi upadek, ktory zabral mnie z glosnym loskotem na podloge obok wlasnego lozka, krwawiacego z rozbitej wargi...

““shou“““† - 2011-07-14 18:02:56

Marie_JohanaXIII napisał:

Poza tym we śnie wpierdalałam niemożebne ilości ruskich pierogów *O* Kocham ruskie pierogi <3

Nie ma na tym świecie istoty bardziej wrzechmogącej niż jedyne w swoim rodzaju RUSKIE PIEROGI ! One są tak zajebiste, że zajebistość nimi ocieka.

Johana_MarieXIII - 2011-07-14 21:25:52

Tak jest Diva, pierogi ruskie są dowodem na to, że cuda jednak istnieją :D <3

Johana_MarieXIII - 2011-07-17 14:36:22

Dzisiaj śniło mi się, że byłam na jakiejś lewacko-anarchistycznej manifestacji, chyba tam była Antifa i czarny Krzyż Anarchistyczny, ja oczywiście byłam w kontrmanifestacji. Nie pamiętam, czego dotyczyła manifestacja. Razem z jakąś inną osobą trzymałam transparent z godłem Polski i z napisem "Znak orła, potęgi symbol prowadzi nas" (fragment utworu "Znak Orła" Honoru) i śpiewaliśmy różne patriotyczne pieśni, zarówno stare (jak np. "Rota") i nowsze, jak ja zaintonowałam np. fragment utworu Honor "Więź z ideą":
"Moja więź nieugięta i twarda
Krwią czystą płynąca
Z krajem tym
Pozostanie niezmienna na zawsze do końca".

A wczoraj śniło mi się, że żyłam w drugiej połowie XIX w., byłam młodą wdową po żołnierzu walczącym w Powstaniu Styczniowym, nosiłam długie czarne szerokie suknie z bardzo bufiastymi rękawami, a na szyi zawieszkę z symbolami krzyża i godłem Polski oplecionym wieńcem laurowym... Ciągle wspominałam zmarłego męża. Był bohaterem, był jednym z przywódców, trafił do niewoli, kiedy już jechał w kibitce na zesłanie na Syberię wysadził się w powietrze, wysadzając też Rosjan, którzy go wywozili... Dosyć szybko znalazł się mężczyzna, który próbował zastąpić mi męża, ale nie była z nim szczęśliwa, był bardzo zaborczy i nieczuły. Pewnego dnia byłam na jakimś balu, byłam akurat bez mojego zaborczego towarzysza życia, i szybko znalazł się ktoś, kto się mną zainteresował. Dużo tańczyliśmy i rozmawialiśmy. Zwierzyłam mu się z moich problemów, a on stwierdził, że następnej nocy przyjedzie po mnie powozem i zabierze mnie ze sobą daleko od mojego "problemu". Faktycznie to zrobił, przyjechał pod mój balkon, od razu jak zobaczyłam powóz z pomocą mojego nowo poznanego przyjaciela zeszłam z balkonu przez barierki, weszłam do eleganckiego powozu zaprzężonego w dwa czarne konie. Zasłoniliśmy okna i przytuliliśmy się, a służący zawiózł nas... Nie wiem gdzie... Sen się skończył...

GravXIII - 2011-07-25 20:27:42

(pisze Marie_JohanaXIII) Gdzieś od dwóch tyg. właściwie nie zapamiętuję swoich snów, dziwne i wkurwiające to dla mnie... Ostatnio zapamiętałam tylko jeden sen: że byłam z Gravem w jakimś muzeum, gdzie w jednej sali zgromadzone były polskie malarstwo i grafika o tematyce patriotycznej, m.in. Matejko, Grottger, Malczewski, Wyspiański... Pamiętam szczegółowo jeden obraz z tego snu, który musiałam kiedyś widzieć, mimo, że na jawie go nie pamiętałam... To była personifikacja Polski: stojąca kobieta w białych szatach, w ręku proporzec z flagą Polski, a na ramieniu jakiś czerwony symbol, ale nie wiem już jaki, być może znak Polski Walczącej.

Ravenna - 2011-07-26 17:15:06

Ja raczej nie pamiętam snów..ale zauważyłam że czasem, jak uda mi się już jeden raz na jakiś czas zapamiętać...to pamiętam kilka kolejnych (np. przez tydzień)...a potem znów przez dłuższy czas nie wiem co mi się śni :P...

dark_Vampire - 2011-07-26 19:57:15

mi się dzisiaj śniło, że mój ukochany (nie got ;) ) zabrał mnie nad rzekę przy "moim" lesie i powiedział mi, że mnie kocha :D :D potem przyleciał latający jednorożec z siodłem a na nim mój jamnik ubrany w gotycką czarną suknię   :?  :P

GravXIII - 2011-07-30 09:51:07

No to paka moich snów z kilku ostatnich dni:

I był taki, że razem z moim kolegą P. postanowiliśmy wstąpić do wojska... No i jak pomyśleliśmy, tak też zrobiliśmy- wsiedliśmy do pociągu (co ciekawe, P. ubrany był w mundur września 1939 roku- nie dziwne w sumie, zwłaszcza, że chłopak udziela się w rekonstrukcji II wojny światowej) i w trasę. Siedzimy sobie tak, gadamy, na jakiejś pośredniej stacji wysiedliśmy na fajkę (ciekawostka- stacja była identyczna do stacji na wsi, gdzie moja matula ma działkę), zapaliliśmy, po czym zauważyliśmy, że pociąg ruszył, a z ostatniego wagonu wypadają nasze bagaże xD Więc niczym nie zrażeni zebraliśmy je i jak gdyby nigdy nic poszliśmy zwiedzać pobliski bunkier ukryty w opuszczonym budynku PKP xD

II razem śniły mi się sceny z Hellraiser II (polecam gorąco, smakowity film), a dokładniej motyw z macką wyposażoną w wirówkę, która wbija się nowo powstałemu cenobicie w głowę, następnie był motyw, że ten cenobita mnie gonił (xD), by na końcu pojawił się motyw (już nie filmowy) z kartonowym pudełkiem wyciąganym z drugiego, większego pudełka, po chwili okazało się, że wyjmował je i trzymał w łapkach nasz sublokator N., po czym rzekł "teraz chciałbyś obudzić się bezpiecznie w łóżku teściowej"/"u teściowej" (nie pamiętam dokładnie słów) i rzucił na mnie to pudełko xD
Co śmieszniejsze, obudziłem się, ale na szczęście nie w łóżku teściowej (brrrrrr...), tylko we własnym legowisku koło mojej Marie (i gdzieś z boku leżącej Elizabeth) :)

III: Śniło mi się, że N. wrócił do mieszkanka zamieszkać na stałe z nami (dzień wcześniej wyjechał razem ze swoją dziewczyną z powrotem do Wrocławia), tylko że był o jakieś 18-20 lat młodszy (w realu ma 36 lat), z dwukrotnie dłuższymi włosami i śmiesznym, wręcz pedalskim głosikiem xD Dodatkowo przywiózł ze sobą jedzenie na masę (chyba samych konserw z 10 kg) i postanowił sie ze mną podzielić, a na końcu stwierdził "bracie, znów długopióra ekipa razem" i zaczęliśmy wcinać to, co przywiózł xD

Jak uda mi się odkopać z pamięci 4 sen, to też go opiszę (pamiętam, że był z jednej strony zabawny, a z drugiej ciekawy)...

Mona - 2011-08-10 19:09:20

Jakoś tak ostatnio miałam bardzo dziwny sen.
Po okolicy kręcili się jacyś kanibale i ludzie kopali pod płotem dziury, wstawiali trumny i chowali się tam przed nimi. Ja też tak robiłam, ale nie wiem jakim cudem znalazłam się na powrót w domu, i tam była moja siostra, okazało się, że owi kanibale mieszkają za ścianą w pokoju w którym mój dziadek teraz mieszka. Myślałam, że się zesram ze strachu normalnie hahaha :D, ale okazało się, że oni są całkiem miłymi ludzi..

Dzisiaj śniło mi się, że mi się śniło, iż straciłam nogę do kolana. To był istny horror. Nie mam pojęcia jak straciłam tą nogę, ale później zakładali mi protezę i kazali chodzić i chodzić i ćwiczyć chodzenie w tym. To tak cholernie bolało, aż niemal płakałam z bólu. Nagle pojawił się obok mnie mój tata i również nie miał nogi i również ćwiczył chodzenie w protezie..

GravXIII - 2011-08-10 21:32:46

Mi się ostatnio śniło, ze szedłem sobie pomiędzy blokami na mym osiedlu, podeszło do mnie 2 drechów i jeden w kominiarze zaczął biegać wokół mnie w kółko, a po czym uciekł, a ja wróciłem do domku i wypiłem sobie piwko. xD

Kurde, moja wyobraźnia czasem mnie zaskakuje xD

Johana_MarieXIII - 2011-08-15 19:24:48

Gravciu, boski sen xD

Mi się śniło chyba przedwczoraj, że siedzę w jakimś pustym pomieszczeniu z osobami z roku (tzn. z byłych moich studiów), siedzimy w kółeczku, słuchamy Honoru i wąchamy jakieś wielkie cytryny xD Jedyny element, który jest tu normalny, to to, że słuchałam Honoru (bo słucham), a reszta to ja nie wiem skąd się wzięła xD

Ze dwa tyg. temu śniło mi się, że codziennie spotykam się z jakimś gościem, którego bardzo lubię (jakaś taka fascynacja, mimo, że we śnie byłam z Gravem), koleś nosił czarną koszulkę z białym Hakenkreutzem i z białą czcionką gotycką napisanym "We must secure the existence of our people and a future for White children", miał łysy łeb, nosił glany z białymi sznurówkami zawiązanymi w drabinkę i dżinsy zawinięte nad glany... I gadał ze mną o III Rzeszy, o nazizmie, o rasie aryjskiej.... Mimo, że w wielu rzeczach się z nim nie zgadzałam (bo tak jak w rzeczywistości byłam polską nacjonalistką, o poglądach narodowo-konserwatywnych) , i tak lubiłam go słuchać. Pewnego razu Grav (w koszulce szarej z celtyckim krzyżem oplecionym wieńcem laurowym i napisem gotykiem "Konzentrationslager" xD Sam napis mnie rozwalił xD) zobaczył mnie z tym gościem i zaczął z nim gadać, rozmowa była bardzo krótka, mniej więcej tyle: "Jak możesz nosić ten znak (wskazał na swastykę) i jednocześnie uważać się za Polaka? Jestem polskim nacjonalistą, a ty..." (w tym momencie Grav zobaczył niepełnosprawnego idącego o kulach i pokazał na niego) "Zaraz zobaczymy, kim ty jesteś. Popierasz Lebensborn, tak? Więc co byś zrobił z tym facetem, zabiłbyś go?", koleś odpowiedział: "Tak, zaraz go zabiję", a Grav w tym momencie zajebał mu taki prawy sierpowy, że gościu upadł, i to zostało z tego niby-że "Übermenscha" i jego siły...
I dobrze zrobił, Grav w tym śnie był taki jak naprawdę jest.

Johana_MarieXIII - 2011-08-18 14:23:27

Śniło mi się parę dni temu, że jakiś znajomy facet (tzn. we śnie to był znajomy, w rzeczywistości nie kojarzę kogoś o takim wyglądzie) zmusił mnie, żeby zrobiła mu loda O_o''

A wczoraj śniła mi się hajlująca żaba, wyskakiwała z wody i przy każdym skoku podnosiła łapę do góry i skrzeczącym głosem wykrzykiwała :Sieg hail! Sieg hail" xD Ja pierdolę, moje sny nie przestaną mnie nigdy zadziwiać xD

Poza tym śniło mi się jakieś nagranie "Rozmów w Toku", w którym występowała dziewczyna typu neko-lolita (uwielbiam <3) i miała maskotkę kota <3

Mina - 2011-08-18 17:54:46

Ja jestem na prawde niewyzyta, bo śnił mi się seks pod prysznicem (?!) z przyjacielem mojego byłego. ;P

IronIsMad - 2011-08-18 21:09:31

Ostatnio miałam dziwny sen. Moim mężem był Ville Valo, ale że mam słabość do Finów grających metal zdradziłam go z Perttu, a później Eiccą. Wszystko byłoby w porządku gdyby Drak nie stracił głosu. Wzięli mnie na wokal, zostałam gwiazdą sceny metalowej i skandal wyszedł na jaw. Ville zażądał rozwodu. Kiedy było już po wszystkim zagrałam kolejne koncerty. Po jednym z nich za kulisami czekał (jeszcze młody) Axl Rose, który mi się oświadczył. Okazało się, że Slash w tym samym momencie wpadł na ten sam pomysł. Zaczęli się kłócić, a ja beztrosko porwałam slashowską gitarę i wzięłam z nią ślub xD Grałam z moim "mężem" w zespole. Życie zakończyłam przedawkowując witaminę C. Dołączyłam do "klubu 27" ;D

Okazało się, że zasnęłam z włączonym mp3 i po kolei "słuchałam" HIM, Apocalypticy, Hunter i G'n'R xD

Mina - 2011-08-18 22:03:26

Ale genialny sen!!! Ja tez tak chce! Ville jest taki niemęski, ale za to taaaki seksowny.. ;D

Swoją droga mam znajomego, który wygląda jak Ville na tym zdjęciu http://buzznet-94.vo.llnwd.net/assets/u … 699248.jpg i growluje jak wokalista Amon Amarth. ;D

Mona - 2011-08-19 18:18:49

Hahaha, Iron, aż mnie rozbawiłaś tym snem :D

IronIsMad - 2011-08-19 18:24:52

Mina napisał:

Ville jest taki niemęski, ale za to taaaki seksowny.. ;D

oj, tak :D

Mina napisał:

Swoją droga mam znajomego, który wygląda jak Ville

faktycznie bardzo podobny :D

Mina - 2011-08-19 21:36:08

Iron, ale to właśnie jest Ville. ;D Chodziło mi o to, że ten znajomy wygląda tak, jak Ville na tym konkretnym zdjęciu, którego link podałam. ;P

Elspeth - 2011-08-19 21:48:10

Fakt,że fest męski to on nie jest ale ma coś w sobie.Jak dla mnie jak każdy fin;D (tak,kocham Finlandię,finów,język fiński,fińską muzykę i ogólnie wszystko co się wiąże z tym wspaniałym północnym krajem;D)

Mina - 2011-08-19 21:52:47

Ja tak mam z Norwegią. No może true norwegian black metalu nie słucham, no nie da sie, ale kochac i tak kocham, bo jest norweski. ^^ I Wikingów! O myyy... Chce Wikinga. Takiego wielkiego, napakowanego blondyna z niebieskimi oczami. ;D

Elspeth - 2011-08-19 21:57:25

niebieskooki blondyn *.* dwa razy mi nie trzeba powtarzać;D najlepiej muzyk... (mam kompleksy bo mój jest po szkole muzycznej I stopnia...)

Mina - 2011-08-19 22:01:27

Ha ha, ja i mój luby (nie ma ani blond włosów, ani niebieskich oczu, ale cholera i tak z nieznanych przyczyn uważam, że jest piękny), co najwyżej na nerwach grać potrafimy. Ale masz racje, muzyk to byłoby coś. Mimo to i tak wielki i napakowany. A to kompletu drugiego, takie chucherka, jak Ville. Żebym miała w czym wybierać w zalezności od nastroju. ;P

Johana_MarieXIII - 2011-08-19 23:28:57

Mina, rozumiem Cię jako nimfomanka xD Dzisiaj mi się coś z moim Gravem śniło, nie pamiętam dokładnie co, w każdym razie obudziłam się dosyć, hm... niespokojna... A już dawno mi się zboczeństwa nie śniły, to znaczy, że wracam do normy :P

A wcześniej śnił mi się grób z napisem "Joanna Maria Alabaster, lat 24" (Joanna Maria to moje imiona, Alabaster to moje przyszłe nazwisko od nazwiska Grava; lat 24 czyli 2 lata z hakiem więcej, niż mam teraz)... Po prostu widok grobu, nic więcej się nie działo... Nie wiem, co to miało znaczyć...

Mina - 2011-08-19 23:33:55

http://www.sennik.biz/sennik-grob-grobowiec/

IronIsMad - 2011-08-20 14:29:57

Mina napisał:

Iron, ale to właśnie jest Ville. ;D Chodziło mi o to, że ten znajomy wygląda tak, jak Ville na tym konkretnym zdjęciu, którego link podałam. ;P

hahaha, aha xD

a co do wikingów to też takiego chcę :3 uwielbiam Norwegię i wszystko co norweskie, a najbardziej kocham norweski metal i urodę ^^

GravXIII - 2011-08-21 01:15:38

Nie no, wystarczy, ze moja siostra duchowa miała (i w sumie nadal ma) pierdolca na punkcie blondynów z niebieskimi oczami, teraz druga się ujawnia xD

Matko, 3 lata wysłuchiwania jacy to blondyni są zajebiści wystarczą mi zupełnie xD

PS. Kicik, weź no wróć tylko do BydGoth, zaraz Ci przeistoczę ostatni sen w jawę ;]
Ajjj, to będzie karczowanie amazonii (nawiązujac do pewnych określeń wymyślonych przez naszego kochanego sublokatora xD )

GravXIII - 2011-08-21 07:17:01

Mój dzisiejszy sen był następujący:

Otóż razem z Johanką i przyjaciółmi postanowiliśmy otworzyć własną Biedronkę xD (wiem, że to sieciówka, ale tak mi się śniło). I jak postanowiliśmy, tak zrobiliśmy, z czego ja dostałem piękne zadanie pracowania na kasie, która z kolei znajdowała się obok jakiejś kanciapy. A kanciapa, jak to kanciapa- brudna, śmierdząca i obskurna, zaraz po otwarciu wrzucaliśmy tam jakieś brudy, szlam, zepsuty i stratowany towar etc. (samo w sobie jest to surrealistyczne- normalnie w sklepach spożywczych musi być czysto, bo sanepid może ładny mandacik wrzucić).
Tak sobie siedzę na tej kasie koło owej kanciapy, kasuje jakiemuś żulkowi wódę, ten zaczyna się awanturować (tego samego dnia na obiekcie miałem sprzeczkę z pewnym matołem- kupił wytłoczkę jaj i oskarżał kasjerkę, że ją otworzyła i zgubiła jedno jajko, mała interwencja ochroniarska i hasło "ma pan jeszcze dwa własne, więc proszę te zostawić w sklepie albo kupić i się zamknąć, bo mamy więcej klientów do obsługi" uspokoiły sytuację xD ),
uspokajam go, a tu jak nie wpadają strażacy na kontrolę ppoż, do tego w pełnym rynsztunku wykorzystywanym w akcjach na terenie skażenia chemicznego... xD
(mała dygresja- na obiektach typu galerie handlowe, markety etc. kontrolami ppoż zajmuje się ochrona wewnętrzna lub zewnętrzna, straży pożarnej się normalnie w to nie angażuje).
I cóż- zobaczyli kanciapę, skutkiem czego chcieli nasz sklep zamknąć. Na szczęście Gravcio łebski wyciąga 2 flachy "Finlandii" i tym małym gestem zakańcza problem kontroli i wraca do dalszego kasowania- cóż, wódka obok młotka jest świetnym lekarstwem na problemy xD

Cóż, jak widać nowa praca (kijowa, bo stawka mała, ale i tak praca) odbija się nawet w snach xD

““shou“““† - 2011-08-21 11:29:47

o w chuj. O.o Niedługo posklejam wszystkie wasze sny i zrobię na tej podstawie film :3

Mina - 2011-08-21 13:30:28

Ja to chce zobaczyć!!!

IronIsMad - 2011-08-21 15:15:18

Mi dzisiaj śniło się, że żyłam w czymś jak starożytny Egipt, albo Palestyna. Była tam dziewczynka, którą trzeba było pochować w jakiś szczególny sposób, by coś się stało(nie wiem co). Święty Piotr z opaską na oczach cały czas nosił ją na rękach. Pomagałam w przygotowaniach do pogrzebu i Jezus(tak, ten chrześcijański) kazał przynieść mi figurkę, która miała sprawić, że ten pogrzeb się uda. Ja jednak nie chciałam, by to coś się stało i na jego oczach stłukłam przedmiot (to chyba była figurka Buddy). Wpadł w wściekłość i spoliczkował mnie. Zaśmiałam się w taki szaleńczy, przerażający sposób i krzyknęłam mniej więcej to: "Wiedziałam, że cała ta wasza religia to cholerna sterta gówna!". Sen urwał się kiedy w momencie mojego krzyku Judasz miał wbić sztylet w jego plecy.
Dzisiaj rano moja znajoma mówiła, że śniłam jej się. Niszczyłam krucyfiks. Kiedy powiedziałam jej o moim śnie nieźle się wystraszyła ;D

Mona - 2011-08-21 19:13:33

Diva, ja też chcę to widzieć :D
Iron, ja chyba też bym się wystraszyła haha :D No może nie bardzo, ale ciągle bym się doszukiwała w tym jakiegoś sensu i nie mogłabym przestać o tym myśleć.

IronIsMad - 2011-08-21 19:51:26

od rana zastanawiam się czy to był czysty zbieg okoliczności czy przypadek i czy te sny mają jakieś znaczenie. Nie chodzi mi tutaj o "fabułę", ale o symbole, np. niszczenie krucyfiksu, czy opaska na oczach

Mina - 2011-08-22 17:27:09

Mi sie dziś śniło, że jestem gwałcona i zastanawiam sie czy to znak, ze mam po zmroku z domu nie wychodzic. Tyle, ze to było w moim własnym domu.

GravXIII - 2011-08-22 21:07:49

Hmmm, teoretycznie może to oznaczać podświadoma obawę przed kimś kogo dobrze znasz... Strach przed tym, że wpuścisz tego kogoś do domu, a ta osoba Cie zgwałci, ewentualnie strach przed płcią przeciwną lub bliskością- myślisz, że każdy, kto chce być blisko Ciebie od razu chce Ciebie wykorzystać lub skrzywdzić (symbolika gwałtu w śnie- niebezpieczeństwo, miej się wiec na baczności, gdzie idziesz, z kim się spotykasz i kogo poznajesz). Możliwe, ze ktoś Ci to "wszczepił" lub też wpłynęło na Ciebie jakieś wydarzenie z przeszłości. Możliwe również, że jest to zobrazowanie Twoich pragnień, marzeń i potrzeb- może masz nietypowe preferencje i fetysze, niektórzy lubią odgrywać gwałt ze swoimi partnerami.
Sny potrafią pokazać nam, czego pragniemy.

Możliwe również, że mamy tu do czynienia ze wspomnieniem z poprzedniego wcielenia- nikt nigdy nie wykluczał istnienia reinkarnacji, wszystko zależy, w co wierzysz.

A żeby nie offtopować- mi się śniło, że jestem czerwonoarmistą pod Stalingradem i biorę udział w ataku na umocnione pozycje niemieckie. xD Udało mi sie nawet jednego ustrzelić, ale seria z mg42 i cóż...

(Chyba za dużo się przed snem nasłuchałem "Stalingrad" Sabatonu xD )

Mina - 2011-08-23 12:49:47

Hmmm. Gdyby to było wspomnienie z innego zywotu byłoby fantastycznie! Zawsze mnie to intrygowało, czy istnieją, a jeśli tak, to kim byłam.

GravXIII - 2011-08-23 23:57:53

Ja na pewno kiedyś byłem wikingiem i słowiańskim wojem :)

Mina - 2011-08-24 00:56:29

JAAA!!! Genialnie!!!

IronIsMad - 2011-08-24 11:52:38

też czasami mi się tak wydaje ;D

Mona - 2011-08-24 18:04:47

A po czym to poznajecie? :D

IronIsMad - 2011-08-24 19:20:30

mnie np. od zawsze pasjonowały wierzenia Słowian i wikingów, uwielbiam muzykę wczesnośredniowieczną i północny, chłodny klimat, mogę godzinami patrzeć na morze(najlepiej niespokojne), chodząc po zamkach, ruinach, osadach typu Biskupin czuję się dziwnie na miejscu, no i muszę dodać moją fascynacje bronią białą. Do tego uwielbiam historie, średniowiecze to jeden z moich ulubionych okresów. Żaden członek mojej rodziny nie miał podobnych zainteresowań więc raczej po nikim tego nie odziedziczyłam ;D

Mina - 2011-08-24 19:23:03

IronIsMad napisał:

mnie np. od zawsze pasjonowały wierzenia Słowian i wikingów, uwielbiam muzykę wczesnośredniowieczną i północny, chłodny klimat, mogę godzinami patrzeć na morze(najlepiej niespokojne), chodząc po zamkach, ruinach, osadach typu Biskupin czuję się dziwnie na miejscu, no i muszę dodać moją fascynacje bronią białą. Do tego uwielbiam historie, średniowiecze to jeden z moich ulubionych okresów. Żaden członek mojej rodziny nie miał podobnych zainteresowań więc raczej po nikim tego nie odziedziczyłam ;D

Jakbym czytała o sobie! ;D

Mona - 2011-08-24 20:32:21

Iron, ciekawie :D Ja chyba ze swoich zainteresowań, nie mogę niczego wywnioskować, nie mam ich za dużo, prawie wcale..

No nie, znowu offtopuje, przepraszam..

Johana_MarieXIII - 2011-08-25 10:27:46

Jakbym czytała o sobie! ;D

To samo pomyślałam xD

Parę dni temu śniło mi się coś takiego: na ławce w parku siedział Grav (a w zasadzie prawie leżał bo, był tak luzacko rozparty ;)), miał na sobie bojówki winter moro (czyli jak zwykle), ale reszta już była niestandardowa, bo biała świecąca marynara w stylu wokalistów disco-polo, czarne pedalskie lakierki i złote kolczyki z jakimiś wiszącymi kryształkami i był przekonany, że wygląda bosko xD Marynara była rozpięta do połowy i ktoś chciał mu położyć na splocie słonecznym jakiś złoty wisiorek, a on powiedział, żeby nie kładł bo będzie wyglądał pedalsko xD A potem na środku ulicy koło tej ławki tańczyłam z jednym gościem z liceum walca wiedeńskiego (a on jest ostatnią osobą, która by mogła tańczyć walca, raczej tylko headbang i pogo), i jak tańczyliśmy trzymaliśmy zaciśnięte w jednej dłoni jakieś małe owieczki, które wyglądały na pluszowe, ale nie były pluszowe, bo się wierciły i meczały, i w dłoniach mieliśmy jeszcze różańce xD A pod koniec tańca Piątek (czyli mój partner od tańca xD) powiedział, że te owieczki trzeba położyć na regał (tak kurwa, na środku kurwa ulicy stał kurwa regał xD), a na głowę największej owieczki położyć różaniec, ale nie było to łatwe, bo owieczka ciągle ruszała głową, więc różaniec spadał, ale w końcu się udało xD

Ja pierdolę, moja interpretacja snów wysiadła xD

GravXIII - 2011-08-26 20:43:35

Buhahahahahaha, właśnie próbuję wyobrazić siebie w białej niczym świeżo wydojone mleko marynarze z połyskującymi w słońcu kolczykami ze złota i lśniącymi jak psu jaja lakierkami... Właśnie moje synapsy w mózgu krwawią żywym ogniem... xD

Na szczęście w realu (nie markecie, w którym kończę na szczęście pracę :D ) to mi nie grozi, chyba, że przypadkowo spożyte GMO wyssie mi mózg :P

Skąd wiem, kim byłem w poprzednim wcieleniu- z obserwacji moich zainteresowań (mitologia Słowian i Wikingów, zamiłowanie do dzikiej walki mieczami, toporami, muzyki średniowiecza etc.), mam też dziwne poczucie jedności z tamtymi ludźmi i pewne naleciałosci charakteru, które pasują do realiów tamtych czasów i ludów, z reszta rozkminiałem ten temat ze znajomym specjalista od spraw nadprzyrodzonych...

A żeby nie offtopować:
Śnił mi się dzisiaj Kaczor Donald pracujący w jakimś hipermarkecie na ochronie- jako ochroniarz nosił niebieski mundur, czapeczkę z daszkiem, oczywiście goły kuper i identyfikator z uśmiechniętą mordką. Będąc w pracy załatwił jakiejś różowo-fioletowowłosej dziewczynie prace jako ochroniarz w tym samym sklepie. Aż tu sie okazało, że dziewczyna pochodzi ze starego rodu złodziei i sama kradnie na potęgę xD W tym momencie mordka na identyfikatorze zmieniła się z uśmiechniętej na wściekłą, zaś sam Donald pojechał samochodem grupy szybkiego reagowania (ekipy, która w wypadku alarmu rusza na miejsce, w którym wszczęto alarm i stara się zazegnac niebezpieczeństwo) na dworzec PKP, by ją złapać, bo ukradła 2 laski kiełbasy xD

Moja wyobraźnia jest przewlekle, konwulsyjnie i nieuleczalnie chora xD

““shou“““† - 2011-08-27 01:04:41

Ja pierdole, Marie xD Twoja psychika jest... noż kurwa, jak to ujęłaś dokładnie!

A, i słodziachny avatar :3 pierwszy raz w ogóle widzę u ciebie jakiś av! :3

GravXIII - 2011-08-27 12:54:23

[Marie_JohanaXIII pisze, nie wiem czemu wylogowało mnie] Grav też jest nieźle popierdolony, z samych snów jego to widać, więc dobraliśmy się zajebiście xD

A bo ja jestem taki antytalent komputerowy, że nawet sobie sama avatara nie umiem ustawić, Gravcio mi ustawił ^^''

A ostatnio nie pamiętam większości swoich snów... Bo jak chleję, to później nic mi się nie śni xD

Johana_MarieXIII - 2011-09-01 15:01:27

Kurwa, mój dzisiejszy sen był iście pojebany i melodramatyczny... I straszny poniekąd... Nie pamiętam szczegółów, to było coś o tym, że gadałam z moim byłym, który chciał do mnie wrócić, mówił, że się ogarnął, że nie będzie się mnie wstydził za to, jaka jestem, a zarazem robił mi wyrzuty z powodu Grava... Grav się o tym dowiedział i stwierdził, że skoro tak spokojnie gadałam z moim byłym to na pewno go nie kocham, że czuje się niepewnie, że może wcale go nie kocham itp. Ja byłam taka załamana tą sytuacją, że poszłam do jakiegoś lasu, rozpaliłam ognisko, myślałam o swoim życiu i chciałam wejść do ognia, ale pojawił się Grav nie wiadomo skąd i mnie uratował... Ale ciągle dostawałam od mojego byłego propozycje dania mu drugiej szansy, pisał że żałuje wszystkich złych rzeczy które mi zrobił...
A pierwszy dzisiejszy sen był bardziej wesoły xD Była jakaś konferencja o UFO, na której było od cholery ludzi, i w pewnym momencie na sali wylądowało UFO, z UFO wyszedł kosmita wyglądający jak mój i Grava znajomy cybergoth, F. (głowa po bokach wygolona, czarne włosy z przyczepionymi czarno-zielonymi dredami, piercingi, białe soczewki, czarne skórzane spodnie, jedyne, co odbiegało od tego, jaki jest w rzeczywistości to było to, że miał szaro-zieloną skórę xD) i okazało się, że F. wygląda tak samo, jak przypadek UFO, który rozważali na tej konferencji, zdjęcie F. było nawet w książkach, które mieli uczestnicy konferencji xD Mieli niezłego zonka xD
A wczoraj śniło mi się, że ja i Grav byliśmy kosmitami, wyglądaliśmy tak jak zwykle, jak ubieramy się po cybergotycku, jedyna różnica to też był zielono-szary kolor skóry xD I po wyjściu z latającego spodka zakurwialiśmy dark-electro densa :D
Jeszcze jeden sen: wszyscy próbowali odnaleźć znajdujący się w Polsce skarbiec królowej angielskiej i go obrabować xD Na ulicach wszyscy na chama chodzili i jarali blanty xD Ja i Grav włamaliśmy się do tego skarbca, zostaliśmy uznani za bohaterów i pisali o nas ciągle w gazetach :D W skarbcu poza biżuterią z kamieni szlachetnych znaleźliśmy takie wielkie podwyższenie, na którym leżał wieeelkii blant i razem z Gravem go jaraliśmy :D Ja pierdolę xD

Mina - 2011-09-11 09:03:24

Wczoraj śniło mi się, że potwornie boli mnie brzuch, obudziłam się i ledwo wstać byłam w stanie, bo bolał faktycznie. ^^

““shou“““† - 2011-09-11 12:06:35

Mi się śniło stanie w deszczu... po prostu

GravXIII - 2011-09-11 12:07:46

A ja miałem dzis bojowe sny...
I był taki, ze w moim mieszkanku siedziało pełno jakiś staruszków i twierdzili, ze należy mnie wyrzucić, bo stanowię satanistyczne i okultystyczne zagrożenie, nie życzą sobie mojej obecności etc. Po chwili wszedł prezes i kazał mi się wynosić, ja z kolei zażądałem podstawy prawnej tej decyzji. Prezes odrzekł tylko, ze nie będzie ze mną rozmawiał i mam sie wynieść, bo nie podobam mu się. No i cóż- wściekłem się i pan prezes dostał ode mnie kilka sowitych ciosów, po których zaczął razem ze swym "moher składem" uciekać, a ja go goniłem i poszczułem latającą Elizabeth xD

II był z kolei związany z rekonstrukcją historyczną- otóż brałem udział w bohurcie (forma walki w rekonstrukcji, gdzie wszystkie chwyty są dozwolone, można nieźle się wyżyć, ale też nieźle oberwać) jako czeski husyta uzbrojony w tasak i pawęż. Tak oto walcząc pokonałem 2 przeciwników (walczyliśmy w grupie 5 vs 5), po czym 3 przywalił mi z tarczy w żebra, jednak wstałem i walczyłem dalej :D Co ciekaw rano bolało mnie miejsce, w które oberwałem w śnie... A co ciekawsze- akurat tydzień wcześniej kolega zaproponował mi przyłączenie się do międzybrackiej grupy zajmującej się bohurtem, a do tego stwierdził, że skoro lubię Czechy, to mogę rekonstruować czeskiego husytę (a ci panowie trzęśli ostro XV-o wieczną Europą) :D

““shou“““† - 2011-09-11 23:13:01

"a ja go goniłem i poszczułem latającą Elizabeth xD"

What The Fuck?!?! O.o

GravXIII - 2011-09-12 00:39:40

No cóż, w śnie moja kicia fruwała xD

Johana_MarieXIII - 2011-09-14 11:47:44

Mi się śniło, że w mieszkaniu moim i Grava była ostra gotycko-alkoholowa biba ;) i wszyscy tak się najebali, że cztery dziewczyny leżały nagie w dwóch wannach (chuj, że ja z Gravem nie mamy dwóch wanien xD), co ciekawe jedna z nich w realu nie pije w ogóle (abstynentka, tak, też mnie to dziwi), a w całej łazience leżały ciuchy (nawet przyklejone do sufitu i ścian, taka czarna tapeta z ciuchów się zrobiła).

Inny z niedawnych snów to było, że byłam znana z pobożności i chrześcijańskiej pokory i miłosierdzia (WTF? Oo'') i bardzo chciałam wstąpić do zakonu, byłam w tym zakonie uznawana za przyszłą świętą, która ma wizje Boga i świętych, rozmawia z nimi, nie tylko moja dusza, ale i ciało przenosiły się w wizjach do Boga, faktycznie często nie było mnie w celi, ale rzeczywistość byłą bardziej prozaiczna. Mianowicie nie przenosiłam się do Boga, tylko do Grava, po drugie moje ciało nie przenosiło się dzięki niebiańskim wizjom, tylko zwyczajnie wychodziłam przez okno, a potem przez płot, a po trzecie, moje uniesienia podczas chwil spędzonych z Gravem bynajmniej nie były czysto mistyczne i duchowe... Ale i tak cały czas byłam czczona jako szczególnie wybrana przez Boga święta, której Bóg wyjawia swoje tajemnice za pomocą wizji...

Jeden z niedawnych snów to było coś, że na jakiejś autostradzie rozkładam pościel, konkretnie dwie kołdry, a później się wkurwiam, jak przejeżdża tą kołdrę jakiś samochód (wkurwiłam si8ę, bo się trochę podarła) xD Jakby to Scarlett powiedziała, "słodki Szatanie..." xD

EternalVampire - 2011-09-15 16:53:35

Marie ty to masz fantazję. Powinnaś na bazie tych snów jakąś powieść napisać;) Mnie się ostatnio śniły komórki krwi żaby. Zdecydowane przedawkowanie biologi;P

Elspeth - 2011-09-15 17:45:19

Jak można przedawkować ten wspaniały i wyjątkowy przedmiot?!Biologia jest cudowna! (taaak,nie spałam od dwóch dni ucząc się biologii i tak,to jest ironia;D)

Co do Johany to ja bym chętnie powieść przeczytała;D

GravXIII - 2011-09-16 01:22:17

Kicia nie ma wyjścia, przykuję do legowiska, zablokuję neta i pisze ;]

(ahhh, te okrutne myśli xD )

A żeby nie offtopować- mi się śniło, że gonił mnie wielki kotlet schabowy, do tego nieźle wkurwiony...
(raptem 3 dni temu zrezygnowałem z jedzenia mięsa i takie wizje... Matko... xD )

Drugi sen był taki, że toczyła sie wojna (co ciekawe, sen był w konwencji rysunkowej) i dowodziłem armia fioletowych demonów walczących z ludźmi :D

Johana_MarieXIII - 2011-09-16 13:27:27

A mi się śniła dzisiaj moja i Grava nowonarodzona córka, sUodkie małe zUo ^^

Mona - 2011-09-16 19:22:55

"Armia fioletowych demonów" ---> o lool :D

Dzisiaj miałam bardzo brutalny sen. Mój tata (mam zrytą banię) pobił moją byłą dobrą koleżankę, to było straszne.. Sama nie wiem o co się z nią pokłóciłam tzn. nie pokłóciłam tylko przestałyśmy się odzywać, w sumie to ja się przestałam odzywać (sana nie wiem czemu)(na jawie). I ostatnio często wspominam te miłe chwile z nią spędzone, ogólnie to chyba mi jej brakuje, a nie powinno.. Mniejsza o to. No i w śnie tak okropnie nad nią płakałam, była okropnie poturbowana, przytulałam ją i wgl..

GravXIII - 2011-09-17 10:41:50

Marie_JohanaXIII napisał:

A mi się śniła dzisiaj moja i Grava nowonarodzona córka, sUodkie małe zUo ^^

Nie zUo, ale ZUOOOOOOO :D

W pytkę sen :D

Johana_MarieXIII - 2011-09-19 15:35:00

A mnie się śniło, że była posłanka Katarzyna Piekarska (z tfu, SLD -.-'') robi mi piercingi xD Konkretnie parę helixów, przekłucia robiła zwykłą strzykawką xD A Grav przekłuwał mi płatki uszu za pomocą igły do szycia, a pod ucho był podłożony kawałek ziemniaka (w końcu Grav tak miał robione jedno przekłucie, ale nie igłą do szycia, tylko do zrazów). Ja pierdolę, nie wiem co to miało być, ten sen xD

EternalVampire - 2011-09-19 17:02:16

Ja nie wiem Johano co ty bierzesz przed snem, ale też chcę trochę;P

Johana_MarieXIII - 2011-09-19 17:17:53

EternalVampire, ja właśnie nic nie biorę i może to dlatego xD

GravXIII - 2011-09-19 23:50:06

Nic nie trzeba brać, po prostu moja zUa energia tak zajebiście działa :D

Elspeth - 2011-09-20 21:49:43

Wy to oboje jesteście dojebani,pozytywnie rzecz jasna;D Takich trzech jak was dwoje to nie ma ani jednego;D

““shou“““† - 2011-09-20 23:08:46

Dokładnie :D Nie ma takiej drugiej pary jak Johana i Grav :)

A mi się śni Tokyo w śniegu... raz w deszczu, raz w śniegu...

Johana_MarieXIII - 2011-09-21 10:16:09

No ba, jesteśmy najlepsi :D

A dzisiaj śniło mi się, że byłam na jakiejś imprezie rodzinnej, z tym że oprócz rodziny była też moja nauczycielka od fizyki z I kl. liceum xD I byłam ja z Gravem i z naszym wspólnym znajomym, D. (którego wątroba jest niezniszczalna, bo tyle pije i nigdy nie da się upić xD), i jak żarcie się skończyło to wszyscy sobie poszli, poza Gravem, mną i D., ale nagle nie wiadomo skąd pojawiły się kolejne kieliszki z wódą ustawione w rządku, Grav to zauważył i wypiliśmy wszystko, a później patrzyliśmy przez okno, jak moja była nauczycielka od fizyki śpiewa jakąś piosenkę Avril Lavinge xD
A, i jeszcze rzucaliśmy ogryzkami od jabłek z okien, jeden z ogryzków spadł prosto na łeb Napieralskiego z SLD xD Najbardziej pojebany człowiek w najbardziej pojebanej partii, należało się :D
Poza tym w moim śnie występował też cover XIII. století "Ten starý dům se rozpadá" w wykonaniu Ewy Farny xD

EternalVampire - 2011-09-22 17:33:34

Baba od fizyki? To nie koszmar był przypadkiem? Ja bym swojej w snach zobaczyć nie chciała, taki paszczur

Elspeth - 2011-09-22 18:52:12

I co zrobiliście!Aż mi się przypomniał piękny dekolt naszej kochanej nauczycielki fizyki,po nas jeździć a samemu cycami świecić!bleee....
E,fizyka to koszmar sam w sobie;D

EternalVampire - 2011-09-22 19:14:16

Dokładnie... U nas baba też świeci cyckami. Przypadek;P

Elspeth - 2011-09-22 19:26:35

Ale nasza jest średnio dwa razy większa od normalnej kobiety!

Cneajna - 2011-09-22 19:52:39

A ja mam seksiastego pana od fizyki <33 Mrrau :D

Elspeth - 2011-09-22 19:57:37

A ja mam seksiastych tatuatorów;D ha ha!

EternalVampire - 2011-09-23 16:56:35

A ja mam babę od biologii, co cały czas się trzęsie jak w napadzie padaczki, a do tego jest słusznych rozmiarów;DD

Johana_MarieXIII - 2011-09-23 18:08:38

Wczoraj śniło mi się coś takiego, że idę nago środkiem ulicy, jest zimno jak sam skurwysyn i nie ma nikogo oprócz mnie... Brrr... A dzisiaj śniło mi się coś zboczonego z moim nauczycielem od ang. z 1 i 2 kl. liceum O.o'' Nie no, kiedyś mi się podobał, ale skąd nagle taki sen to ja nie wiem O.o''

Johana_MarieXIII - 2011-09-25 11:56:33

Chyba wczoraj śniło mi się, że Anja Orthodox wydała solową płytę (bo była w planach, ale nic z tego tak naprawdę nie wyszło), i że zespoły Svann, Abraxas i Blitzkrieg wznowiły działalność *o* Jakby miło było, jakby takie sny się spełniały...

““shou“““† - 2011-09-26 09:40:33

Marie_JohanaXIII napisał:

Wczoraj śniło mi się coś takiego, że idę nago środkiem ulicy, jest zimno jak sam skurwysyn i nie ma nikogo oprócz mnie...

Prócz tego nago, to mam zupełnie tak samo. Ty się ciesz właśnie, że nikogo na tej ulicy nie było, jak paradowałaś nago :P

Mi się ciągle śni Tokyo w śniegu, pomocy!

Elspeth - 2011-09-26 09:47:14

To chyba dobrze z tym Tokio?;D
Mnie się śnił dziś ukochany tatuator :rolleyes:

Johana_MarieXIII - 2011-09-26 10:46:19

Dzisiejszy sen: ja z Gravem, do tego cała moja dawna grupa ze studiów (ok. 30 osób) byliśmy na koncercie Trzynastek O.o'' Był tam też niestety mój były, bo był na tym samym roku na studiach... Ale w zasadzie nic szczególnego się nie wydarzyło, trwał sobie koncert, w trakcie koncertu przypomniałam sobie, że nie wzięłam prezentu dla Petra i płyt do podpisania przez cały zespół i jak sobie to przypomniałam strzeliłam facepalma i na cały głos się wydarłam: "Jaaaa pieeeerdooolęę..." xD Później mieli jakieś problemy techniczne i trzeba się było przenieść do innej sali (WTF Oo'') i tam sobie spokojnie dokończyli koncert. Po koncercie pytałam jednej dziewczyny z roku o wrażenia, a ona powiedziała, że fajnie, wokalista ma fajny głos, ale w swoim wieku powinien się już zachowywać poważniej na scenie (no tak, Petr ma 49 lat, a energię 20-latka ^^).

““shou“““† - 2011-09-26 18:34:46

Elspeth k'Sheyna napisał:

To chyba dobrze z tym Tokio?;D

Płaczę potem

Elspeth - 2011-09-26 19:42:27

No nie,to nie dobrze...

““shou“““† - 2011-09-26 21:05:56

No trochę tak...

GravXIII - 2011-09-27 00:08:20

A mi się dziś śniło, że jestem inkwizytorem... Najpierw wydałem wyrok na wiedźmę, która wyglądała jak moja siostra duchowa, E. (czy L., obie formy są poprawne), a następnie podpaliłem stos, na którym stała i obserwowałem, jak na nim płonie...

GravXIII - 2011-09-27 08:50:53

A mi dziś się śniły dość gorące wizje z sukkubem...

Potem miałem sen, w którym szedłem sobie ubrany w czarny mnisi habit (chcę sobie taki uszyć) do wieży, w której była Johanka. Kiedy tak szedłem drogę zastąpiło mi dwóch opancerzonych gości (których w realnym świecie bardzo nie lubię) i kazali odejść, bo takiego dziwaka nie przepuszczą, nie mam dalej czego szukać, bo Joasia i tak mnie nie chce znać. Nakazałem im się odsunąć, bo rozpętam im piekło, ale nie usłuchali. W tym momencie oczy zmieniły mi kolor na czarna, z ramion wyrosły płonące skrzydła i rozpętałem to, co obiecałem.  Niebo zaszło czarnymi chmurami, uderzały pioruny, spod ziemi wychodziły szkielety, zaś oponenci najpierw powtarzali, że to niemożliwe, a gdy machnąłem w ich stronę ręką zaczęli płonąć żywcem, by po chwili zaczęły ich rozrywać nad wyraz ruchliwe jak na swój stan fizjologiczny szkielety. A ja spokojnie patrzyłem na to, co się dzieje, po czym wszystko się uspokoiło i szedłem dalej...

Johana_MarieXIII - 2011-09-27 11:21:45

Grav, zajebisty sen na zrobienie filmu *.*

A mi się śnił wisielec na szubienicy o takiej rozbudowanej, drewnianej konstrukcji (jak wieszano skazańców w dawnych czasach), ta szubienica poruszała się na drewnianych, skrzypiących kółkach Oo'' I zawsze wieczorem podjeżdżał na cmentarz, zatrzymywał się przy jednym grobie, ożywał i wskazywał palcem na jeden grób, że tu chciałby być pochowany. I tak każdej nocy trzymał nad tym grobem wyciągniętą rękę, a rano odjeżdżał na miejsce, gdzie został stracony i znowu umierał...

Johana_MarieXIII - 2011-09-28 18:25:11

Dzisiejszy sen to wizja najgorszego dnia mojego życia, kiedy byłam zgwałcona... Minęło od tego już 8 miesięcy, a mi się to nadal często pojawia w snach i wspomnieniach, to powoduje, że jestem nie całkiem normalna i to nie w pozytywnym znaczeniu... I śniło mi się jeszcze, że mój ojciec (pośrednio, ale jednak) nazywa mnie dziwką, mimo, że nie ma do tego żadnych powodów (wczoraj właśnie mi to po raz kolejny zarzucał)... Te wspomnienia to trucizna rozkładająca mnie coraz bardziej...

GravXIII - 2011-09-29 09:17:13

Nie martw się Kochanie, zawsze masz mnie...

Wrócisz i będziesz się czuła lepiej...
W Bydgoszczy czekamy na Ciebie :-)

Johana_MarieXIII - 2011-09-29 13:07:18

Dzisiaj mi się śniło, że tonę i z kimś gadam jednocześnie O_o''

IronIsMad - 2011-09-29 14:37:38

Mi śniło się, że byłam wolontariuszem na Castle Party (w sumie super by było gdyby to się spełniło;D), a później, że grałam na kontrabasie w Apocalyptice O.o

Elspeth - 2011-09-29 15:39:17

Jak pojedziesz z nimi do Finlandii to mnie weź ze sobą!;D

Mina - 2011-10-01 13:53:37

Ktoś mówił Finlandia? Ja też chce!!!

““shou“““† - 2011-10-01 19:45:40

Dzisiaj w OOBE wpierdoliły mnie karaluchy...

Johana_MarieXIII - 2011-10-01 23:44:57

W jednym z moich ostatnich snów jakaś mała emo-gothloli powiedziała: "Szatan na łańcuchu robi buju-buju i dyndu-dyndu" xD Obudziłam się ze śmiechu xD

IronIsMad - 2011-10-02 19:37:43

Marie_JohanaXIII napisał:

"Szatan na łańcuchu robi buju-buju i dyndu-dyndu" xD

hahaha, to jest wręcz...słodkie ;D

przez ostatnie kilka nocy śni mi się Izzy Stradlin rozmawiający z Duffem McKaganem O.o czasami naprawdę komiczna z nich para ^^

Johana_MarieXIII - 2011-10-03 11:32:13

Kilka moich ostatnich snów:
Pluszowe żyrafy poruszające się jak po szynach, bez podnoszenia nóg, ze słomką do picia zamiast szyi i łbów Oo'' Aukcja sztuki nowoczesnej z obrazem pt. "Pitu-pitu" przedstawiającym różowego przysmażonego na solarce słitaśnego chłopaka X.x (a tytuł "dzieła" był napisany słitaśną czcionką w kolorze biało-różowym z brokatem).
Zakończenie roku gimnazjalistów w jakimś kościele, gdzie były przemówienia po polsku i czesku, a ja byłam tam w charakterze tłumacza, ale i tak wszyscy brali mnie za gimnazjalistkę Oo'' I psychopatyczny facet rozrywający zwierzęta na ulicy i wyciągający z nich żyły i wnętrzności, a później smarujący się nimi O_o

GravXIII - 2011-10-04 00:36:21

A mi się śniło, że nasze mieszkanko przeniosło się do bloku, w którym mieszkałem kiedyś... Pomagałem nieść sprzęt do malowania jakiemuś malarzowi, który miał mi pomalować mieszkanko, z tym, że w jednej ręce niosłem piłę, dłuta i jakieś pędzle, a w drugiej pęk pejczy... xD

““shou“““† - 2011-10-04 15:03:13

Marie_JohanaXIII napisał:

W jednym z moich ostatnich snów jakaś mała emo-gothloli powiedziała: "Szatan na łańcuchu robi buju-buju i dyndu-dyndu" xD Obudziłam się ze śmiechu xD

Tylko Johana potrafi obudzić się ze snu ze śmiechu! Kocham! :3

Johana_MarieXIII - 2011-10-04 19:51:40

Czy ja wiem, czy tylko ja... No, ale faktycznie nietypowe xD

Johana_MarieXIII - 2011-10-06 19:04:39

Wczoraj śniło mi się, że byłam w jakimś hotelu, gdzie byli Polacy i Czesi (standard :P), wśród Polaków była m.in. moja znajoma z byłego liceum i moja znajoma z byłych studiów (nie mam pojęcia czemu mi się śniły, bo ja w ogóle o nich dwóch nie myślę). A wśród Czechów był m.in. Wlasow z uwielbianego przez mnie zespołu Bratrstvo Luny. Siedzieliśmy sobie wszyscy razem w jakimś dużym pokoju, gdzie były "szwedzkie stoły" i jedliśmy sobie kolację, ja siedziałam obok Wlasowa i gadałam z nim o jakichś głupotach, opowiadaliśmy dowcipy itd. i jednocześnie obmacywaliśmy się Oo'' W pewnym momencie Wlasow zaproponował, że pójdziemy na górę do jednego z tych pokojów zamykanych na klucz z szerokim łóżkiem (do celów wiadomych), ale jak szliśmy po schodach Wlasow mi gdzieś zaginął i zaczęłam go wszędzie szukać, pytałam Polaków po polsku, Czechów po czesku, czy widzieli gdzieś Czecha o imieniu Wlasow, nikt go nie widział... W pewnym momencie nagle okazało się, że jest powódź, wybuchła panika, wszyscy wchodzili na najwyższe piętra hotelu, ale jak już się tam znaleźli przestawali panikować, ja np. zaczęłam podziwiać ozdoby do włosów tej dziewczyny z liceum xD
Dzisiaj napisałam po czesku Wlasowovi, że mi się śnił, a on odpisał coś w rodzaju: "Mam nadzieję, że nie był to sen o mordercy z nożem, który Cię ścigał? ;)" Ja napisałam,  że nie, ale nie napiszę co mi się śniło, bo się wstydzę i że dziwię się, że mam takie sny, a on odpisał: "Od 18 lat?", ja odpisałam, że tak, i chociaż od dzisiaj mam już 22 lata ciągle się dziwię, czemu mam takie sny. Zobaczymy, czy jeszcze coś odpisze, czy może przestraszył się swojej wariackiej fanki ;) Chociaż on od dawna dobrze wie, że ja nie jestem normalna xD
Wlasow odpisał, że gdyby to był Bruce Willis albo Russel Crow, ale ja? Ale i tak dzięki :) Nie ma to jak zrozumienie dla maniactwa :D

Johana_MarieXIII - 2011-10-19 02:42:36

Śniło mi się, że mój i Grava znajomy S. okazał się być potomkiem zaginionego rodu królewskiego. Jeden z jego przodków, który uważał się za króla dzieci, w wieku 9 lat uciekł z zamku, bo nie chciał rządzić, więc uciekł do jakiegoś sklepu z maksymalnie kiczowatymi ozdobami typu krasnale ogrodowe i tam poznał jakąś kobitę, która dała mu się wykorzystać i zaszła w ciążę, ale on się o tym nie dowiedział, bo sobie dalej poszedł szukać innych przygód. No i później nie było już królów, ale S. kiedyś postanowił zbadać swoje drzewo genealogiczne i się okazało, że pochodzi z rodu królewskiego i z tego powodu został prezydentem Bydgoszczy (co ma [piernik do wiatraka kurwa? Oo'' xD)
A następny sen tego samego dnia był o tym, że w jakimś tajemniczym programie komputerowym, który ludzie traktowali jak wyrocznia i który podpowiadał ludziom, co mają robić, jakie podejmować decyzje itd. było napisane, że gorszym mężem dla pewnej osoby byłby ktoś tam, a lepszym mężem byłabym ja xD Tak, MĘŻEM kurwa xD A osoba, której miałam zostać mężem był mój i Grava znajomy grający w industrialowych zespołach Dirty Needle, Mshaa i Aspartam xD Jak się dowiedział był pod wrażeniem xD

GravXIII - 2011-10-19 04:10:24

Kicik, mimo, iz nie jestem tak ładny, to zostaniesz moim mężem/moja żoną? (niepotrzebne skreślić)

A żeby nie offtopować- mi ostatnio śniło się coś z morzem i ogniem w pokoju, szczegółów niestety nie pamiętam... :/

Elspeth - 2011-10-19 19:21:30

Może morzem ognia?;D

Mnie się dziś Bono śnił,uroczy facet;D

IronIsMad - 2011-10-19 20:15:11

uwielbiam Bono :3
mi śniło się czerwone morze, w którym pływał Nessie kontrolowany przez czarownicę, która wyglądała jak moja nauczycielka fizyki O.o

Elspeth - 2011-10-19 21:14:09

I dowód!FIZYKA TO ZUO! xD
Ja właśnie lubię Bono ale jakoś nigdy szczególną fanką nie byłam.Nie wiem czemu mi nagle psychika go pociska,może czas na U2? O.o

Johana_MarieXIII - 2011-10-22 09:43:23

Parę dni temu nia mogłam spać, za to Grav spał, więc miałam okazję usłyszeć jak przez sen mówił z ostrym wkurwem: "Kurwa! Ja pierdolę!", za to kolejny sen był chyba milszy, sądząc po westchnieniach i po jednoznaczynych ruchach biodrami xD
Wczoraj w półśnie, jak próbowałam go obudzić, powiedział: "Czemu Przemek gapi mi się na czoło?" xD A później, ja mu mówiłam, żeby położył się w drugą stronę, bo ja też chcę iść spać, to przez sen powiedział: "Ale co za problem, oddadzą kasę", a jak zapytałam: "Co?", to powiedział: "No Jezu, no zobacz na tej stronie" xD
A dzisiaj jak Grav zasnął, jak chciałam go obudzić ciągnęłam go za rękę, a Grav przez sen wymamrotał: "Nie ciągnij mnie za fiuta" xD

GravXIII - 2011-10-22 12:05:29

Ah, ja i te moje sny z tentaclami... ^^

Ravenna - 2011-10-22 13:05:57

Już to chyba kiedyś pisałam, ale naprawdę wymiatacie Johana i Grav :D...czytając wasze posty mam czasem ochotę zacząć się śmiać do monitora w głos xd... ... ...A co do snów...to z moich ostatnich zapamiętałam tylko jeden, tak urywkowo...w pierwszym śnie leżałam gdzieś na ziemi...w okolicach tzw. "Starego kościoła" u mnie w mieście...wiedziałam że gdzieś się coś pali,  ale nie wiedziałam gdzie...leżałam bo chyba byłam ranna...a obok mnie siedział (wiem jak to dziwnie brzmi)...kruk... ... ...w następnym kawałku snu...rozmawiałam z...gołębiem!...był taki jakiś wyrośnięty xd... ...zapytał mnie czy wiem czym przede wszystkim kruk różni się od wszystkich ptaków o_O...nie odpowiedziałam...a gołąb odrzekł iście filozoficznym, poważnym głosem: "kruk różni się znacznie...przede wszystkim sposobem swojego postępowania"... (wiem, wiem...za dużo filmów typu "Kruk"...książek typu "Ptasiek"...chyba mi się to udziela)...

GravXIII - 2011-10-30 06:03:34

No to po kolei:
Sny w pociągu były ekstremum zrypania, niestety tylko tyle z nich pamiętam, aczkolwiek w drodze powrotnej był śmieszny epizod- przysnąłem sobie w pociągu po przesiadce (kočka spała cała trasę powrotną, ogólnie zachorowała nieźle), w pewnej chwili lekko się przebudziłem, zauważyłem suwnice kolejowe i jak na cały pociąg wrzasnąłem "kurwa psia mac, ja pierdolę" (Myślałem, że minęliśmy już Bydgoszcz Główną i jedziemy dalej, a akurat takie suwnice są stacje dalej w zakładach PESA)... Wzrok ludzi bezcenny xD

No a dziś już zapamiętałem- otóż wysłano załogową ekipę badawczą do kolonii na Marsie xD I zgadnijcie, kto był genetykiem tej ekipy^^ xD (Nawet moja ukochana tam była, jako spec od wymarłych języków, czy coś w ten deseń) W każdym razie mieszkaliśmy sobie w takim wielkim, łażącym robocie, badaliśmy Marsa, aż jednego ze współtowarzyszy ugryzł pierzasty wąż marsjański albinos. No i ugryziony zaczął się zamieniać w tego węża- oczy miał w połowie ludzkie, w połowie żółte z czarną źrenicą, kolor skóry zmieniał się na zielony z jakimiś pstrokatymi wzorkami etc. Cóż- dla dobra ekspedycji musiałem tegoż towarzysza uśmiercić, bo wyrżnęły mu się zęby jadowe i było ryzyko, że jeszcze nas wszystkich pokąsa i zakazi allach sam wie jakim syfem. Jak tylko to zrobiłem nasz fajny, chodzący robot wyruszył w drogę da miejsca, w którym był zjazd ekspedycji marsjańskich i około 30 takich maszyn przybyło xD A żeby było zabawniej, to gdy sobie kroczyliśmy na tenże zjazd, okazało się, że jeden z członków ekspedycji zapomniał wsiąść i całą drogę biegł za nami xD

Potem miałem jeszcze krótki sen numer dwa- otóż napierniczały się dwa wielkie transformery, żaden z nich nie mógł wygrać, a ja tak patrzyłem znudzony na nie, aż w końcu z nudy i złości (ojcze, ile można...) rzuciłem je puszką- najpierw trafiając w jednego, a następnie rykoszetem puszka poleciała w drugiego. Skutek- oba rozpadły się na kawałki xD Nie ma to jak potęga opakowania postalkoholowego xD

Johana_MarieXIII - 2011-10-30 08:33:50

Grav jak zwykle powala xD

A ja ostatnio niewiele pamiętam ze swoich snów (zwykle tak jest jak choruję, więc standard), poza tym to, co pamiętam to mało ciekawe było. Na przykład śniło mi się, że miałam 13 lat, miałam zapalenie płuc (akurat mam zapalenie płuc) i musiałam ciągle leżeć i jak chciałam zmienić piżamę nie mogłam się zmieścić w piżamę, bo góra od piżamy u góry była już za ciasna .________.''
Śniło mi się też coś, że miałam z 10 lat i siedziałam na lekcji polskiego i zupełnie nie ogarniałam tekstu który był tam czytany i wszyscy się ze mnie śmiali, że wszyscy rozumieją, a ja nie .____________.'' No ja akurat często miałam wrażenie, że ja wszędzie najmniej rozumiem cokolwiek, co ktoś do mnie mówi, nawet najprostsze rzeczy...
A wczoraj w pociągu parę razy się budziłam z przerażeniem, bo śnił mi się jakiś facet, który stał prosto z zaciśniętymi pięściami i coś szeptał, nawet nie wiem w jakim języku, ale był to szept pełen nienawiści... Czasami też chodził i wykonywał różne gesty, m.in. gromadzenie energii i gest, jakby coś rozrywał... Nie było widać dokładnie postaci, tylko zarysy, ale wyglądał jak znajomy okultysta, z którym akurat ja i Grav mamy pewne porachunki... Mam nadzieję, że on nie próbuje na mnie rzucić uroku (zwłaszcza że tego samego dnia miałam też jego wizualizację albo wizję)...

GravXIII - 2011-10-30 10:28:39

Hmmm, ciekaw jestem, czy byłby wstanie przetrwać chaos... Wszakże wszystko, co sie energetycznie ustabilizowało idzie zdestabilizowac, a jeżeli chodzi o chaos, to mam niezłe predyspozycje do tego...

Johana_MarieXIII - 2011-11-02 22:57:03

Chyba wczoraj mi się śniło, że jakieś czarne półmaterialne sylwetki mnie duszą linami, rękami, przykładają mi siekierę do szyi itp. Przypuszczam, że to efekt uboczny stosowania jednego leku...

Dawno nie pisałam o tym, co Grav pierniczy przez sen ;) Niedawno, jak próbowałam go obudzić, potrząsnęłam nim lekko i powiedziałam: "Wstawaj!", to on wymamrotał coś jakby: "Spokojnie Kici, przyciśniemy ich, to nam wszystko spłacą" Oo'' I raz jak trąciłam go kolanem powiedział: "Nie trącaj mnie fiutem" Oo'' Było też coś zupełnie bez sensu o jakiś pomidorach, ale nie pamiętam ;)

GravXIII - 2011-11-03 07:22:49

Gdy Gravcio przez sen o pomidorach gada, to wiedz, że coś się dzieje :P

A oto i mój sen z dzisiaj:
Otóż dowiedzieliśmy się z Johanką, iz w Bydgoszczy miał się odbyc koncert XIII i to tego samego dnia, w którym ta informacja dotarła do nas (noż kurde, to chyba jakiś cud i megaspontan zespołu musiałby być, żebyśmy szybciej o tym nie wiedzieli. Nieważne.). Więc szybki kurs do domu mojej matki przebrać sie z normalnych ciuchów na klimatyczne (o.O) i rajd na lokal umiejscowiony koło dworca pkp (na dworzec akurat wjeżdżał pociąg i ludki dziwnie się gapiły, co ciekawe we śnie lokal umiejscowiony był tam, gdzie w rzeczywistosci jest jakaś dziwna knajpa czy jakis burdel) do celu. Tuż przed wejściem okazuje sie, że czegoś zapomnieliśmy, wiec szybki powrót do domu po brakujacy element i znów idziemy w te piękne, jesienne popołudnie wzdłuż dworca pkp do lokalu. Wchodzimy, a tu niespodzianka- lokal, który z fasady wydaje się miec 1 piętro ma ponad 3 czy 4 kondygnacje. (O.o) Płacimy sobie więc za bilecik i zwiedzamy ten przybytek pełen ludzi przybyłych na koncert, ogólnie troche gotów i spora ilość osób wyglądających na mieszankę technomłotków z gotami (przy czym nie byli to cyber goci). Ale mniejsza, szukamy miejsca, gdzie XIII ma grać. I tu kolejna niespodzianka- po przejściu kilku sal i korytarzy wylądowaliśmy na poziomie powyżej poziomu, na którym Petr z ekipą grali. I kolejna niespodzianka- niby grało XIII, niby po czesku, niby Třinácté Znamení, ale jakieś strasznie przesterowane i przeremiksowane na techno (wut da ZOG?), tak, że ledwo przypominało oryginał... Ja sobie poszedłem do będącego za drzwiami baru, żeby jakies piwo wypić (nie wiem, jak moja wyobraźnia mogla taka kakofonie wyprodukować), zaś ma narzeczona ruszyła w technopląsa trzęsąc swym tyłeczkiem z prędkością podrasowanego młota pneumatycznego xD Po chwili moje Kochanie wchodzi oznajmiając, że lokal jest do niczego, remixy Petrowi kompletnie nie wyszły i ani to słuchać, ani do tego tańczyć. Potem sobie wyszła, ja dopiłem piwo i chciałe razem z nią wracać do domu, a tu niespodzianka- Joasi nie ma. Latam więc po klubie, szukam jej i trafiam na lożę, gdzie siedzi sobie XIII- tyle, że Petr ma na głowie jakiegos monstrualnego irokeza stylizowanego kształem na motyle skrzydło xD Zagaduje do niego po czesku (!!!), pytając się, czemu tak poprzerabiał swoje utwory, a on mi odpowiada (też czeskim), że chciał spróbować zagrać je w nowej aranżacji. Idę dalej, szukam Johanki (caly ten lokal przypominał labirynt z procesu Kafki), aż trafiam na automat do gry. Odpalam go i zaczynam grać w grę, gdzie strzelam z dziwnej strzelby w dół przepaści, a tam, gdzie trafię wyrastają drzewa xD po chwili kończe te gre i niespodzianka- dostałem tę strzelbę w ręce xD Więc sobie dla zabawy postrzelałem w kilku ludzi, co poskutkowało tym, iz wyrosły im miniaturowe sosenki na ciele xD Po chwili zauważyłem kogos podobnego do Johanki, ale jak sie okazało dziewczyna była tylko podobnie ubrana i miała podobne włosy. Szukam więc dalej, przysiadam sobie na krześle, a tu przede mną kładzie się jakaś inna dziewczyna (stylizacja przypominała fetish zakonnicę) zdejmuje bluzkę i prosi, bym jej piersi wybadał, bo ją bolą i martwi się, że ma jakiegoś guza xD Szybkie badanie doktora Grava pokazało, że problemu nie było i wróciłem do poszukiwania ukochanej. Jak w końcu wyszedłem stamtąd okazało sie, że Johaneczka siedzi pod lokalem ze szlugiem i czeka na mnie. I akurat sie w tym momencie obudziłem.

Nieźle to porabane...
(Śni mi się język czeski... Znać, ze coś się dzieje... xD )

““shou“““† - 2011-11-03 13:30:19

co to jest 'fetish zakonnica' ?  o_o

Johana_MarieXIII - 2011-11-03 18:26:37

Fetish zakonnica, czyli strój erotyczny stylizowany na zakonnicę, tylko odpowiednio bardziej skąpy i obcisły, często z lateksu ^^

A jeszcze przypomniał mi się jeden z tekstów wymamrotanych przez Grava przez sen: "Szemu Pszemek gapi sie na moe czoo?", czyli "Czemu Przemek gapi się na moje czoło?" xD

GravXIII - 2011-11-03 18:31:53

Po prostu Przemek zostawił u nas swoje ego i ono mnie obserwowało :P

CyberToxica - 2011-11-03 20:27:14

To jest fetish zakonnica :D http://image.skins.be/2949360/009/

Johana_MarieXIII - 2011-11-04 13:15:16

Dzisiaj mi się śniło, że chodzę ubrana w biało-czarny strój barokowy ozdobiony czarnymi i białymi aksamitnymi różami i perłami razem z Gravem ubranym w stylu XIX-wiecznego arystokraty i chodziliśmy sobie tak po jakimś centrum handlowym xD Była jakaś wycieczka obcokrajowców z różnych krajów, którzy składali nam ciągle życzenia, bo myśleli, że to strój ślubny xD A ja w ogóle w tym śnie byłam mocno uzależnioną heroinistką i musiałam iść do kibla strzelić sobie działę X.x''

GravXIII - 2011-11-04 16:50:44

Z kolei ja wysniłem sobie, mówiąc w skrócie, iż najpierw spotkałem się z moim kolegą z Yakizy (knajpka w Bydzi), poczem ruszyłem sobie do domu i przypomniałem, że miałem do niego jeszcze jakąś sprawę. Więc ruszyłem z powrotem, znów się z nim spotkałem, pogadaliśmy chwilę, przy czym niechcący wyciągnąłem mu paczkę sucharków i poszedłem z nią do domu. Delikwent się zorientował, więc przyszedł po nie do mnie, oddałem mu je, a że akurat pęcherz się odezwał, więc niczym nie zrażony, tuż przy jedzącym sucharki towarzyszu zorganizowałem "złoty potok' do brytfanny, którą następnie wsadziłem do piekarnika. xD

Johana_MarieXIII - 2011-11-05 09:29:14

Grav mnie powala ;)
A mi się dzisiaj śniło, że byłam w klasie maturalnej i mieszkałam z rodzicami i chuj wie czemu powiesiłam sobie w pokoju własne nagie zdjęcia mimo, że nie chciałam, żeby ktokolwiek je widział O_o'' I mój ojciec jak je zobaczył to tak się wkurwił, że stwierdziłam, że chyba lepiej byłoby, jakbym się wyprowadziła, więc wzięłam kilka ciuchów i się wyniosłam do K. (moja i Grava znajoma, alkoholiczka nienawidząca swojej pracy z matką mającą schizofrenię... A, i jeszcze do tego słucha gotyku) W tym śnie wyglądałam ogólnie bardzo ciekawie, bo ubierałam się w długie postrzępione na końcach czarne szaty, równie postrzępioną czarną pelerynę, makijaż na "The Crow", kilka kruczych piór we włosach i wielkie sztuczne krucze skrzydła na plecach i wszędzie latały za mną kruki, często też kruka na ramieniu i tak wchodziłam do kościoła (spojrzenia ludzi bezcenne xD)
Po tym śnie obudziłam się, powiedziałam: "Ja pierdolę..." i poszłam spać dalej xD
W drugim śnie występowałam ja i Grav w wieku 8 lat, jechaliśmy sobie po pustej drodze kabrioletem. Grav kierował. Tak, 8-latek kierował xD Z jednej i z drugiej strony drogi były położone niżej niż droga łąki i pola, rosły sobie drzewa i kwiaty, a ja z Gravem nakurwialiśmy z głośników piosenki z musicalu "Hair" i wpadłam w taki nastrój rozmarzenia i powiedziałam, że chciałabym się przenieść z roku 2011 do roku 1969 i się przenieśliśmy: w zasadzie nic się nie zmieniło poza tym, że droga była trochę inna i nasze stroje zmieniły się w hipisowskie :D No to ja stwierdziłam, że skoro już jesteśmy hipisami to w takim razie zostawiamy samochód na drodze i idziemy w pole uprawiać wolną miłość (w wieku 8 lat kurwa xD), no to poszliśmy xD potem zamieszkaliśmy w jakiejś komunie hipisowskiej i po pewnym czasie okazało się, że jestem w ciąży xD No to sobie mieszkaliśmy z innymi hipami, mieliśmy kosmiczne wizje, medytacje, śpiewy, ogniska i opiekę nad córeczką xD Hipy mówiły: "Ale jaja, mamy małe dzieciaki mające jeszcze mniejszego dzieciaka" xD
Jeszcze jeden sen bardzo prozaiczny, że dodałam pod jednym filmikiem dwa komentarze na youtube i ktoś dodał jeszcze jeden, który został wybrany jako "najlepsza odpowiedź" xD

““shou“““† - 2011-11-05 14:51:01

Wolna miłość w wieku 8 lat :D Te wasze sny sę coraz ciekawsze.
Moje też zresztą, ale wolę o nich nie mówić ;] Cała fabuła ograniczała się do tego, że byłam jakimś facetem który uciekał przez hotel przed napalonym homoseksualistą, gotowym 'spełnić wszystkie me zachcianki' O_o

Johana_MarieXIII - 2011-11-06 11:59:29

Szczyt przyziemnego snu: śniło mi się, że ugotowałam sobie makaron, w drugim garnku gotowałam suszone śliwki zalane wodą z dodatkiem majeranku i kostki warzywnej, a potem wszystko zmieszałam i zjadłam xD
A drugi sen było drodze krzyżowej kotów xD Tłum kotów, między nimi szedł jeszcze jeden kot o zamulonej i smutnej minie, ale bez krzyża i podeszła do niego kotka ze wstążeczką na głowie i otarła mu chusteczką pyszczek i odbicie pyszczka zostało na chusteczce xD

GravXIII - 2011-11-06 12:46:13

Mój sen z piątku na sobotę był naprawdę dziwny...
Otóż śniło mi się, że w watykańskich katakumbach, wokół masy szkieletów i grobów księży oraz papieży posuwałem martwego Benedykta XVI xD Chyba wybrał się w odwiedziny do poprzedników, trochę mu się zmarło, a ja akurat trafiłem na moment i trochę się wyżyłem xD
Wiem, chory jestem xD

Potem śniła mi się sosenka na szczycie góry, tak sobie po prostu stała w bezchmurną noc (jakiś mega ubogi sen był xD)

Z kolei dzisiaj wpierw śnił mi się Cthulhu i chyba jeszcze któryś z przedwiecznych (jakaś dziwna ciemność za nim była)- nie ma to jak obcowanie z Lovecraftem przed snem :D

Następnie śniło mi się, że kręciłem się po dworcu PKP, wybudowanym niczym średniowieczny zamek, czekając na Johaneczkę :) I tak sobie przez kilka dni czekałem, przy okazji załatwiając różne sprawy z jakimś znajomym (za kija samobija nie wiem, kto to jest, moja wyobraźnia jest dziwna), który mi przy okazji wypominał, że go ciągam po dworcach, a ja mu na to odparłem, że skoro tu ciągle siedzę, a mamy kilka spraw do załatwienia, to może tu się pojawiać. Czekając na moja ukochaną załatwiłem sobie między innymi z innym znajomym (istniejącym w realistycznym świecie) motocykl- wymarzoną Hondę CX 500 xD  Akurat tuż przed przybyciem Marie z przydworcowej piekarni (piekarnia i dworzec w jednym- łomatkobosko xD ) wynosili wypieki dla pracowników, wiec udało mi się kilka pozyskać dla nas. I w tym momencie moja Pani przybyła, wiec szybko zjedliśmy łupy, zapaliliśmy sobie szluga i ruszyliśmy na mym mechanicznym ogierze pustą drogą w księżycową, gwieździstą noc...

Jak się obudziłem, to I myśl brzmiała "Ja pierdolę, czemu to tylko seeeeeeeeeen" xD

Kali - 2011-11-08 16:22:00

Ja nie mam pięknych snów, tylko koszmary. ;(. Chociaż kiedy byłam mała przez 3MIESIĄCE non stop, dzień w dzień śniło mi się, że latam. Dziwne. Jeszcze dziwniejsze jest to, że 3/4 moich koszmarów jest z moim starszym bratem w roli głównej. Na przykład: że goni mnie z siekierą, umiera zabity przez śmierć, wyskakuje na mnie z ciemności i mnie dusi, patrzy jak tonę itp. Przez te koszmary mam taką schizę, że kiedy wyskakuje na mnie z kąta, żeby mnie wystraszyć, to zwijam się w kłębek na podłodze roztrzęsiona jakbym miała właśnie jeden z koszmarów.

Johana_MarieXIII - 2011-11-08 20:16:31

A mnie się dzisiaj śnił świat Hello Kitty, że sobie te kotki chodzą w amaloli i gothloli sukienkach, śpiewają, bawią się itd. Nikt nie pracuje poza jedyną kotką z czarnych futerkiem, która zajmuje się sprzątaniem i gotowaniem u białych kotków :3 ("Uroodzonyyy czaaarnyym, możesz dziś posprzątać móój dooom...") I pamiętam jedną scenę, jak jadą sobie kabrioletem i jedzie z nimi kocia babcia, i ktoś tam wrzuca im ciasto do samochodu, to się babcia wkurwiła i zaczęła bezzębnymi ustami rzucać wiązanki: "Wy skurwysyny, jak wam nogi z dupy powyrywam" itd. i litery słów, które mówi układają się w klocki, które ona układa na tylnym siedzeniu samochodu xD

Johana_MarieXIII - 2011-11-15 21:59:29

A mi się śniło niedawno nowatorskie badanie psychiatryczne, w którym brał udział Grav i badanie polegało na tym, że miał stanąć pod ścianą i nad nim były ściśnięte książki z różnych dziedzin, a konkretnie tuż nad jego głową książki na temat surrealistów i Freuda i jeżeli cień rzucany prze te książki byłby równy znaczyłoby to, że Grav jest normalny, a jak nierówny, że jest nienormalny. Oczywiście wyszło, że jest nienormalny :3

GravXIII - 2011-11-16 21:30:00

Hmmm... godząc się być moją żoną chyba wiedziałaś o tym dobrze :3

Dziś mi się śniło coś z batem, Joasia i lateksem w roli głównej, ale nie pamiętam dokładnie co... Szkoda...

Kali - 2011-11-17 17:57:26

Mi się ostatnio śniło, że mój chłopak założył różową koszulkę. Koszmar!

Lúthien Nemezys Grandin - 2011-11-19 11:54:22

Ja mam tak zboczone sny że masakra :D

ALe ostatnio wróciły koszmary...

Lord of Vermillion - 2011-11-19 12:09:24

No to teraz ja cos napisze...
Mialem najdziwniejszy sen od dluuuuuzszego czasu. Bylismy w nim wszyscy tutaj z forum, i poruszalismy sie przez olbrzymi labirynt lochow. Co chwila ktos z naszej grupy znikal. Wiedzielismy, ze w lochach czycha morderca, i ze znikajace osoby prawdopodobnie staly sie jego lupem. Kiedy znikneli wszyscy oprocz Lisa i mnie, pojawil sie rozmazany duch, ktory wyjasnil nam, ze cokolwiek by sie dzialo, nie mozemy zabic tego mordercy, a klucz do rozwiazania zagadki znajduje sie w kolekcji kart Lisa. Jakos wolno nam szlo rozumienie, wiec duch sie zniecierpliwil, i powiedzial wprost, ze jest mna, a raczej duchem martwego mnie z przyszlosci, a to miejsce jest zawieszone na granicy wszystkich czterech wymiarow, i ze jesli zabijemy tegomorderce, to nigdy sie nie urodzimy. A w ogole to sciagnal nas tu jakis bog pmniejszy, i nie spodoba mu sie, ze duch nam wszystko wyspiewal. No i faktycznie, duch rozplynal sie w powietrzu. Podazajac za wskazowkami, usilowalismy czego sie dowiedziec z kolekcji Lisa, ale ze nam nie szlo, to on sie wnerwil, i rzucil nia o sciane. Kilkanascie kart wypadlo, i zauwazylismy, ze brakuje im kilku liter kazdej. Skladajac do kupy brakujace litery, dowiedzielismy sie, ze ten bog ktory nas tam wsadzil to Lis, a jedyna istota zdolna go powstrzymac to ja. W tym momencie otoczenie sie zmienilo na wnetrze olbrzymiego kosciola, i z naw wypadly masy nieumarlych. Krotka chlastanina, stos na dobre martwych zwlok, i podchodzimy do oltarza, ktory wlasnie sie przesuwa. I spod oltarza wylazl rzeczonymorderca, trzymajac jedna z dziewczyn w rece, druga reka wypruwajac jej flaki. Lis sie rzucil doprzodu, i przebil goscia gola reka, zanim zdazylem cokolwiek zrobic. Poczulem jak moje cialo sie rozpada, i w momencie w ktorym zostalem tylko duchem, wiedzialem, ze musze sie przeniesc w przeszlosc. Ale przenioslem sie o kilka minut tylko wstecz, do momentu, w ktorym Lis skoczyl na morderce. I jako duch powstrzymalem Lisa, mimo iz tez chcialem goscia zabic, przy pomocy fizycznego siebie zreszta. A wtedy maska mordercy opadla, i okazalo sie, ze to Lis byl morderca, a Lis ktory szed ze mna byl iluzja, ktora myslala ze jest prawdziwym Lisem, a byla sterowana przez tego wlasnie boga. Prawdziwy Lis zupelnie zapomnial kim jest, i mordowal co popadlo...
Po czym nagle okazalo sie, ze to wszystko tylko iluzja, ze tenze bog byl mocno zaskoczony tylko jednym faktem - ze we mnie byly dwie istoty. Ale poza tym zdalismy egzamin...
Porabane XD

““shou“““† - 2011-11-19 13:38:02

Lord of Vermillion napisał:

A wtedy maska mordercy opadla, i okazalo sie, ze to Lis byl morderca, a Lis ktory szedl ze mna byl iluzja, ktora myslala ze jest prawdziwym Lisem, a byla sterowana przez tego wlasnie boga. Prawdziwy Lis zupelnie zapomnial kim jest, i mordowal co popadlo...

Ja jebie, to przebija nawet moje sny, szczególnie wątek Lisa-mordercy wydaje się jakiś posrany (ale z pewnych względów i realny ;)). Mnie tam nie było? c:
Mi się ostatnio nic nie śni. Tak, jakby pewne wydarzenia wypłukały mnie ze snów. Dziwne, bo zawsze miewałam sny

Kali - 2011-11-19 17:02:25

Lord of Vermillion napisał:

No to teraz ja cos napisze...
Mialem najdziwniejszy sen od dluuuuuzszego czasu. Bylismy w nim wszyscy tutaj z forum, i poruszalismy sie przez olbrzymi labirynt lochow. Co chwila ktos z naszej grupy znikal. Wiedzielismy, ze w lochach czycha morderca, i ze znikajace osoby prawdopodobnie staly sie jego lupem. Kiedy znikneli wszyscy oprocz Lisa i mnie, pojawil sie rozmazany duch, ktory wyjasnil nam, ze cokolwiek by sie dzialo, nie mozemy zabic tego mordercy, a klucz do rozwiazania zagadki znajduje sie w kolekcji kart Lisa. Jakos wolno nam szlo rozumienie, wiec duch sie zniecierpliwil, i powiedzial wprost, ze jest mna, a raczej duchem martwego mnie z przyszlosci, a to miejsce jest zawieszone na granicy wszystkich czterech wymiarow, i ze jesli zabijemy tegomorderce, to nigdy sie nie urodzimy. A w ogole to sciagnal nas tu jakis bog pmniejszy, i nie spodoba mu sie, ze duch nam wszystko wyspiewal. No i faktycznie, duch rozplynal sie w powietrzu. Podazajac za wskazowkami, usilowalismy czego sie dowiedziec z kolekcji Lisa, ale ze nam nie szlo, to on sie wnerwil, i rzucil nia o sciane. Kilkanascie kart wypadlo, i zauwazylismy, ze brakuje im kilku liter kazdej. Skladajac do kupy brakujace litery, dowiedzielismy sie, ze ten bog ktory nas tam wsadzil to Lis, a jedyna istota zdolna go powstrzymac to ja. W tym momencie otoczenie sie zmienilo na wnetrze olbrzymiego kosciola, i z naw wypadly masy nieumarlych. Krotka chlastanina, stos na dobre martwych zwlok, i podchodzimy do oltarza, ktory wlasnie sie przesuwa. I spod oltarza wylazl rzeczonymorderca, trzymajac jedna z dziewczyn w rece, druga reka wypruwajac jej flaki. Lis sie rzucil doprzodu, i przebil goscia gola reka, zanim zdazylem cokolwiek zrobic. Poczulem jak moje cialo sie rozpada, i w momencie w ktorym zostalem tylko duchem, wiedzialem, ze musze sie przeniesc w przeszlosc. Ale przenioslem sie o kilka minut tylko wstecz, do momentu, w ktorym Lis skoczyl na morderce. I jako duch powstrzymalem Lisa, mimo iz tez chcialem goscia zabic, przy pomocy fizycznego siebie zreszta. A wtedy maska mordercy opadla, i okazalo sie, ze to Lis byl morderca, a Lis ktory szed ze mna byl iluzja, ktora myslala ze jest prawdziwym Lisem, a byla sterowana przez tego wlasnie boga. Prawdziwy Lis zupelnie zapomnial kim jest, i mordowal co popadlo...
Po czym nagle okazalo sie, ze to wszystko tylko iluzja, ze tenze bog byl mocno zaskoczony tylko jednym faktem - ze we mnie byly dwie istoty. Ale poza tym zdalismy egzamin...
Porabane XD

Orzesz ja cie pierniczę! Ja też byłam? Bo kurde we wszystkich moich i moich koleżanek snach to ja kurde umieram!

““shou“““† - 2011-11-19 23:18:15

Kurde być może kurde nie byłaś kurde <3 Bo Pan Płonącej Krwi rzadko tu zagląda niestety i chyba go jeszcze nie  było, od kiedy ty doszłaś, no ale, poczekajmy na zdanie eksperta ;)

Ravenna - 2011-11-20 00:23:44

Ciekawy ten sen, mógłby chyba z powodzeniem posłużyć jako inspiracja do napisania opowiadania, o! :D...

Kali - 2011-11-20 15:24:57

Shoumetsu napisał:

Kurde być może kurde nie byłaś kurde <3 Bo Pan Płonącej Krwi rzadko tu zagląda niestety i chyba go jeszcze nie  było, od kiedy ty doszłaś, no ale, poczekajmy na zdanie eksperta ;)

O kurde :D.

...depresja... - 2011-11-24 21:48:17

Chciałabym mieć takie sny jak wy :) Mojemu koledze śniło się, że były a imprezie Disney'a i tańczył z Kopciuszkiem i mieszkał z królewną śnieżką i krasnoludkami, całował śpiącą królewne a na koniec snu pływał w morzu z Arielką xD

GravXIII - 2012-01-11 20:51:43

Z dziwnych snów, to ostatnimi czasy najciekawszy byl sen, jak sobie stalem jak mnie Bóg stworzył w domu i waliłem konia do kibelka, a kumpela z gimnazjum stała sobie obok mnie z doczepionymi do włosów różowo-czarnymi dredami i z wielkim nieogarem w oczach gapiła sie na mnie... xD Jakiś popierdolony chyba z lekka jestem xD

Johana_MarieXIII - 2012-01-12 01:12:10

Gravciu, jak opowiadałeś mi ten sen na żywo to mnie rozjebało xD
A mi ostatnio się w kółko śnią małe, skaczące, puchate, miauczące, mruczące, TĘCZOWE KOCIUSIE <3 Naprawdę, urocze są, tylko naprawdę nie mam pojęcia, skąd się wzięły w moich snach xD
A dzisiaj mi się śnił wielki billboard przy autostradzie z napisem "Bóg słucha XIII. Století - Bůh poslouchá XIII. Století" xD To w takim razie Bóg ma zajebisty gust, skoro kocha ten sam zespół co ja :D

Mina - 2012-01-17 11:08:48

Jestem zboczona nawet we śnie. Śniło mi się, że jestem facetem i jakaś dziewczyna (pierwszy raz na oczy ją widziałam, ale wiedziałam, że jesteśmy razem) zębami dopierała mi się do spodni. ^^

Kali - 2012-01-17 17:30:42

Dla mnie to byłby koszmar (homofob). Ja raz we śnie zdradziłam chłopaka, a tamten zamiast się wściec to się dołączył. :P To jest jakieś chore!

Lúthien Nemezys Grandin - 2012-01-17 17:50:02

Homofob powiadasz :| Ja toleruję wszystkich, ale geje obmacujący się (nie dotykający w jakiś czuły sposób czy coś), są dla nie wyjątkowo obleśni. W sumie tak jak to co robią z lesbijek. Że niby taki symbol podniecenia itd. itp. :|

No ale co do snów i marzeń sennych, to ja ostatnio miałam jak słodki sen, że do tej pory mi słodko :D
Śniło mi się, że Umpalumpy przykleiły mnie gumą do żucia, do krzesła i karmiły mnie watą cukrową, lukrecjową trawą i czekoladą. A do żył podłączyły mi kroplówkę z czekoladą w płynie. Przywiązały mnie żelkami do poręczy i wpychały we mnie słodycze! A to wszystko przez moje wieczorne czytanie, i życzenia "Słodkich snów" :D

Kali - 2012-01-17 18:32:30

Ależ mnie wzięła ochota na żelki. ;C ;( Czemu ja nie mam takich snów?!

Lúthien Nemezys Grandin - 2012-01-17 18:40:25

To była masakra! :D
Przesłodzone :D

Kali - 2012-01-17 18:44:08

Kiedy ja kocham żelki! ;C

Furja - 2012-01-17 19:55:15

Żelki dobre :heart:
W ostatnim czasie za każdym razem kiedy śnią mi się zakupy to w końcu trafiam do pewnego, konkretnego miejsca, które zawsze znajduje się w innym miejscu  chyba  nie istnieje.

Kali - 2012-01-17 19:59:23

Ja kocham żelki dżdżownice, gumisie i myszy. :D

Furja - 2012-01-17 20:01:19

Wszystkie są dobre

Lúthien Nemezys Grandin - 2012-01-17 20:02:47

Ja kocham żelki kwaaaaaśne :D
Albo miśki :D I jak to Luth - brutal ma w zwyczaju, odgryza im łebki i stawia na talerzyku, a później i tak zjada :D

Furja - 2012-01-17 20:05:05

Jak taka modliszka:)

Kali - 2012-01-17 21:09:30

Ja i główki i rączki. Raz mnie brat rozwalił jak wziął pęsetę, nożyczki i nóż, położył gumisia na stole, zrobił w nim nacięcie nożem, nożyczkami poharatał jego wnętrze i wyjął pęsetą fragment tegoż wnętrza i dopiero wtedy zjadł. Jak to powiedział "Bo liczy się to, co ma się w środku" :D

Furja - 2012-01-17 21:17:52

Jak chirurg:P
Co do żelek, to fajny obrazek znalazłam: http://www.wiocha.pl/409310,Przemoc

Lúthien Nemezys Grandin - 2012-01-17 22:42:07

Furja napisał:

Jak taka modliszka:)

No trochę ^^ Tylko ze modliszki zżerają osobnikowi płci męskiej głowę podczas kopulacji, a ja kopulować z miśkami - żelkami nie mam zamiaru :D

Kali - 2012-01-18 17:00:46

Furja napisał:

Jak chirurg:P
Co do żelek, to fajny obrazek znalazłam: http://www.wiocha.pl/409310,Przemoc

Wiesz, że jeśli podpaliłoby się paręset żelkowych miśków nastąpiłby wybuch, który z łatwością zniszczyłby pobliską szybę? :D

Mina - 2012-01-18 18:29:37

Poważnie?

Kali - 2012-01-18 19:21:09

Noooooooooooooooooooooooooooo. I tak najbardziej lubię eksperymentować z piłeczkami od ping-pong'a. Sprężone powietrze + ognień = Ziani fire!

““shou“““† - 2012-01-18 21:58:12

Eya, a gdzie ostatnie zajebiste sny Johany? :( Nieee kochane, tutaj offtopa wam nie pozwolę robić!

Furja - 2012-01-18 22:16:22

Dobry offtop nie jest zły, choć rozmowy o snach jeszcze lepsze.

Lúthien Nemezys Grandin - 2012-01-19 18:25:00

Śniło mi się że są Walentynki i przyłapałam moją koleżankę na tym jak całuje się z Johnny'm Depp'em. Krzyczałam na nich chwilę i uderzyłam go w twarz :D Później biegłam przez pół miasta płacząc, że mnie nikt nie całuje i poleciałam do pewnego cudownego miasta spotkałam Ville Valo, a on zaśpiewał coś tam dla mnie a ja byłam w siódmym niebie, a później się zeszli ludzie i zepsuli mi wszystko, no to się zdenerwowałam i wyjechałam gdzieś daleko, gdzie wzrokiem nie sięgniecie, no i tam spotkałam najcudowniejsza istotę na swiecie i Walentynki spędziłąm miło :D

Jaki debilny i chaotyczny sen :D
A jak było miło pod koniec ^^

Mina - 2012-01-20 10:45:55

Mnie się śniło, że mam synka. Taki mały śliczny 2-latek - blond włoski, lekko zakręcające się na karku, duże niebieskie oczy. Ostatnio mi się śniło, że jestem w ciąży, więc to chyba kontynuacja.

Lúthien Nemezys Grandin - 2012-01-20 14:15:01

Mina... Jeśli ci się przestanie śnić, to moja wina :D
W śnie zabiłam takie małe dziecko :O
Jak to twoje to przepraszam :D

GravXIII - 2012-01-20 16:07:09

Z kolekcji ostatnich snów- śniło mi się, iż z Johanką zwiedzaliśmy budynek, w którym mieliśmy zamieszkać po ślubie. razem z nami oglądała go nasza duchowa siostra i Elizabeth. W trakcie zwiedzania jakiś spomiędzy pośladków wzięty miejscowy ostrzegł nas, że miejsce jest nawiedzone. Więc cóż- jak to na kozaków przystało postanowiliśmy zostać na noc. Co ciekawe, ten sam budynek śnił mi się ze 2 tygodnie wcześniej- poniszczony, przypominający nieco spichrza bydgoskie, a żeby było ciekawiej, to tak, jak w poprzednim śnie miał labirynt w piwnicy. A wracając od dygresji do tematu- siedzimy sobie razem przy świeczce i gadamy, Elizabeth skacze na 1 łapce próbując zabić jakieś brzękadło wampirze komarem zwane xD, gdy słyszymy hałas w piwnicy. Schodzimy wiec do tego labiryntu i gonimy jakiś uciekający cień, by dopaść jego właściciela i dowiedzieć się, czemu straszy w naszej posiadłości. Niestety, jak to się zakończyło nie powiem, bo zadzwonił telefon i się obudziłem :/

Późniejszy sen dotyczył tego, że grałem na jakiejś imprezie seta i co chwile podchodził do mnie jakiś koleś prosząc o więcej Nine Inch Nails. Najpierw spokojnie mu puszczałem, ale po 10 razie się zdenerwowałem z deka, wyciągnąłem zza pasa długi gwóźdź i wbiłem mu prosto w serce mówiąc z zadowoleniem "Masz teraz więcej Nine Inch Nails" xD

Był jeszcze jeden, w którym biegałem sobie z... Uwaga, uwaga... Tęczowymi, puchatymi kociusiami po łące xD

Kali - 2012-01-20 16:48:28

Mi się ostatnio śniły mi się dziwne sny. Że mój dom się spalił, że rodzice oddali mnie do adopcji, że mój chłopak pił ze mnie krew (choć to nie było takie złe :D), że stoję w nocy na środku ulicy w deszczu i po prostu krzyczę, że pozabijałam wszystkich moich wrogów (trochę ich jest) najpierw ich upokorzając.

Ostatni był straszny (nie w ten fajny, mhroczny sposób): biegnę przez las, goni mnie czarny wilk i kiedy się obracam przede mną przejeżdża samochód, a ja upadam do trumny w prostokątnym dole, w ziemi, nad którym jest wetknięty krzyż, trumna się zamyka i nagle do środka zaczyna wlewać się woda, a ja nie mogę wyjść. No i jak zwykle obudziłam się dopiero wtedy, kiedy powinnam już nie żyć.

Furja - 2012-01-20 18:50:12

Ja też opowiem swój :) Niedawno śniło mi się, że siedzę w jakimś samochodzie, na przednim siedzeniu. oprócz mnie jest tam jeszcze jeden koleś z mojego roku, który w pewnym momencie zaczyna się do mnie dobierać. Nie podoba ni się to(było obleśne), mówię mu że by przestał, ale on nic. Wtedy nieopodal samochodu pojawił się kot, którego znam i bardzo lubię, co mnie zdziwiło bo kot mieszka sobie w Rzeszowie a cała sytuacja miała miejsce w miejscowości z której pochodzę. Zmartwiłam się, że coś się kotkowi stanie i jakoś udało mi się wysiąść z tego samochodu. Wzięłam kota na ręce i gdzieś z nim poszłam, ale nie wiem gdzie bo się na chwilę obudziłam.

Lúthien Nemezys Grandin - 2012-01-20 20:28:12

Śniło mi się, ze mój były mnie gwałci,a później zabija.
Po raz drugi mi się to śni... Zreszta po pierwszym śnie napisałam wiersz o tym :|

Johana_MarieXIII - 2012-01-20 21:31:47

Shoumetsu napisał:

Eya, a gdzie ostatnie zajebiste sny Johany? :( Nieee kochane, tutaj offtopa wam nie pozwolę robić!

Mi ostatnio albo nic się nie śni, albo mało co pamiętam. Pamiętam, że w jednym śnie byłam na torowisku i ciągle uciekałam przed pociągami, pamiętam, że w jednym śnie wyszłam z własnego grobu, usiadłam na płycie nagrobnej i przebiłam swoje serce nożem, w jednym śnie biegałam po jakiejś szkole i pytałam, gdzie mam iść...

““shou“““† - 2012-01-20 23:55:06

Z tą szkołą też miałam podobne sny. Tylko jeździłam w nich na wózku.

Lúthien Nemezys Grandin - 2012-02-09 22:43:08

Przy mnie dalej podczas snów jest rudowłosa istota, z kręconymi, długimi włosami, z porażającym uśmiechem, pełnymi wargami, czarnymi oczami, kompletnie całymi oczami czarnymi...
Jest cudowna, piękna i ogółem, taka inna...

Mina - 2012-02-10 13:23:09

Ha ha ha, to może to ja? No dobra moje włosy nie są kręcone i bardzo długie i mam białka, ale ciii. ;D Reszta się zgadza. Mnie się śniło, że całowałam się z kumplem. Wstałam, poszłam do łazienki i zwymiotowałam. Brrr. Nie, żebym coś o niego miała, ale no... No nie da się, no.

Lúthien Nemezys Grandin - 2012-02-10 16:22:43

Mina, niezbyt ^^
Ja już wiem kto to :P

A dzisiaj mimo tego, że spałam koło 40 minut, to śniło mi się, że mój przyjaciel mnie gwałci...
Poza tym znowu mnie dręczyli...
I jak tu chcieć spać?

Johana_MarieXIII - 2012-02-13 19:36:27

A mnie ostatnio się śniło, że zobaczyłam nagiego członka zespołu Bratrstvo Luny wraz z jego nagim członkiem, bo był nieubrany i spał na moim legowisku, a zaraz później, hehe, już nie spał xD <głos w głowie: kobito, ogarnij się, on ma żonę i troje dzieci>

Kali - 2012-02-13 21:58:59

Mi za to po tym jak mój brat mi powiedział dlaczego jest ostatnio taki ponury mam same koszmary. I raz mi się śniło, że właśnie byłam tą dziewczyną... ;/ Była dziewczyna mojego brata próbowała się zabić, ale jej się nie udało i zapadła w śpiączkę (a mój brat dowiedział się o tym w swoje urodziny) potem były jakieś komplikacje i nie moła samodzielnie oddychać więc podłączyli ją do aparatury. Lekarze dawali jej dwa miesiące życia i ten termin minął przedwczoraj. Koszmar, dosłownie koszmar.

Kali - 2012-02-19 18:09:47

A dzisiaj mi się śniło, że mnie znowu samochód potrącił. -.-

DeathBoy - 2012-02-19 22:19:55

Sen? Ok...
Przy stole jestem ja, jakiś chińczyk i jego córka. W zabawie droczą się ze sobą, w uśmiechu i beztroskiej zabawie ćwiczą walkę, która nie może nikomu wyrządzić krzywdy, bo to zabawa. Ale dziewczynka uderzyła za mocno, rozkruszając głowę taty jak arbuz. Tak... arbuz to właściwe porównanie. Szybko podniosłem sierotę, zaniosłem daleko od trupa, do pokoju, rozmawiałem, uspokajałem. Wnet ruszyłem za Demonem, który opętał małą. W nieznanym korytarzu bądź jaskini dopadłem go. To był chochlik w śmiesznej czapeczce. Obdarłem go z tego co miał przy sobie i... wykonałem zadanie. Koniec.

Najstraszliwszy:
Jechałem samochodem po autostradzie. Nie wyrobiłem na zakręcie, nie wiem, czy nie celowo. Rozbiłem betonową barierkę i - slow motion. Przez baaardzo długi czas spadałem z autostrady widząc, że się rozbiję o beton. Wypadłem w międzyczasie z samochodu i nie przerywając slow motion rozbiłem głowę o morze twardego betonu. Stałem obok, przyglądałem się resztkom mojego ciała. Nie mogłem nic mówić, choć chciałem krzyczeć. Płakałem. Obudziłem się zlany potem, we łzach. Chyba wiem jak umrę i jak czuje się duch. Naprawdę poczułem się jak duch.

Johana_MarieXIII - 2012-02-23 14:58:01

Mnie się śniło niedawno, że był zespół dark electro, który całą swoją twórczość montował z... odgłosów szczania xD Tak, ich studio nagraniowe to były kabiny do kibli, tam były mikrofony i wszystko było razem sklejane, montowane, dodane szumy, trzaski itp. xD
I śnił mi się też koncert Honoru i przed koncertem chodziła jakaś babka i pobierała krew wszystkim, żeby sprawdzić, czy wszyscy tu są prawdziwymi czystej krwi Aryjczykami xD

Kali - 2012-02-23 15:08:58

Hahahahaha xD Mi się śniło, że robiłam to z Joey Jordison'em. :D Ach te zboczone sny...

““shou“““† - 2012-02-25 13:26:49

Śniła mi się moja klasa, którą zalała woda, a wszyscy ludzie w niej zamienili się w ludzkie walenie i zaczęli nurkować. <3

WereWolf - 2012-02-25 18:47:41

Ja z reguły nie mam normalnych snów. Ostatnio np. Stado wampirów polowało na ostatniego wilkołaka by zapewnić sobie niewrażliwość na słońce dzięki jego krwi. Kolejny: szkielet pokryty wysuszoną skórą, miał cholernie długie włosy. Widok nieprzyjemny.

Kali - 2012-02-25 19:46:33

Ale czaaaaaaaaaad! Zresztą... to nie jest taki normalny sen. Mi się kiedyś śniło, że Bonifacy wyszedł z telewizora, przywiązał mnie do torów i mnie autobus przejechał (tak, autobus) xD. Ale najczęściej moje sny mają taką porytą fabułę, że raz jestem facetem, raz dziewczyną, raz prostytutką, raz zakonnicą i wszystko dzieje się w jednym śnie. x)

Lúthien Nemezys Grandin - 2012-02-25 20:57:56

Ja ostatnio byłam w skórze mojego znajomego i krzyczałam na koleżankę, żeby związała włosy, bo w rozpuszczonych jej brzydko :O

Kali - 2012-02-26 14:34:49

A mi się dzisiaj śniło, ze byłam w piwnicy u babci i tam były dziesiątki królików, które się pozmieniały w koty i się mnie babcia spytała, co te króliko-koty jedzą. O.o

Lúthien Nemezys Grandin - 2012-02-27 23:22:37

A mnie się śniło że uprawiam seks z Ruki'm :O
No to już było chore :D

Johana_MarieXIII - 2012-03-07 10:10:05

Śniło mi się, że dzisiaj duchowa siostra moja i Grava miała telefon, że jej nieznany krewny zapisał jej w testamencie zajebistą XIX.-wieczną kamienicę, Herr_Grav leżał w wannie i udawał umarłego, żeby mnie przestraszyć, że przez sen rysuję jakieś postaci na jego plecach, że robimy wiochę w muzeum z miniaturami czołgów (bierzemy te czołgi i jeździmy nimi krzycząc: "BUM!") i że zmieniamy dane o Bydgoszczy w informatorach, i wszyscy ludzie uwierzyli, że Bydgoszcz ma 300 mieszkańców Oo'' xD

““shou“““† - 2012-03-08 15:44:09

Lúthien Nemezys Grandin napisał:

A mnie się śniło że uprawiam seks z Ruki'm :O

Czego Ty chcesz od mojej mamy, zboczeńcu?! ;_;

Elspeth - 2012-03-08 22:37:49

Ej coś jest z nimi nie tak bo mnie się ostatnio śnił w niedwuznacznej sytuacji Uruha O.o
Reita,Ruki,Aoi ale Uruha?!
Jednak japońce ryją psychikę całkowicie...

Scarlett - 2012-03-09 11:50:09

Ach tak, kiedyś miałam erotyczny sen z Kyo i obudziłam się na granicy orgazmu, takiego prawdziwego fizycznego :D

““shou“““† - 2012-03-09 15:54:02

Elspeth napisał:

Ej coś jest z nimi nie tak bo mnie się ostatnio śnił w niedwuznacznej sytuacji Uruha O.o
Reita,Ruki,Aoi ale Uruha?!

Uruha pierwszy najlepszy zboczeniec z TG, słyszałaś "My Devil on the bed"? Tak tak, tekst jego autorstwa.

Scarlett napisał:

Ach tak, kiedyś miałam erotyczny sen z Kyo i obudziłam się na granicy orgazmu, takiego prawdziwego fizycznego :D

O matko, Kyo. <3

Offtopujmy i fazujmy do japońców, oczywiście. :3

Scarlett - 2012-03-09 18:30:11

Mają coś w sobie, że nawet na odległość kobiety zaspokajają haha :D

Johana_MarieXIII - 2012-03-09 18:45:18

To Czesi też mają tę zdolność, przynajmniej kilku, doświadczyłam ;)

A w ogóle, Scarlett, śniłaś mi się, że byłyśmy razem nagrane znienacka i wrzucone do programu o zdemoralizowanych złych młodych ludziach xD Dziwne rzeczy tam robiliśmy, m.in. dla jaj wciągałyśmy nosem przyprawę z zupki chińskiej, a potem się brechtałyśmy jak po dobrym ziole Oo''

Kali - 2012-03-09 19:12:51

xD Przyprawę z zupki chińskiej? Hah... to ty chyba nie byłaś nigdy na koloniach. Co się wtedy wciągało...

““shou“““† - 2012-03-10 11:29:40

Im chyba chodziło o to, jak durne było wciąganie takiej zupki :P Ale żeby mieć jeszcze po tym fazę? O.o

Scarlett - 2012-03-10 13:56:11

Johana słonko poczekaj do woodstocku :D wtedy się spotkamy i bedziemy siać zgorszenie

Johana_MarieXIII - 2012-03-10 18:35:01

Scarlett napisał:

Johana słonko poczekaj do woodstocku :D wtedy się spotkamy i bedziemy siać zgorszenie

Challenge accepted :D

GravXIII - 2012-03-10 18:37:35

xD Ja tam chciałem zamówić coś konkretnego od kumpla, ale skoro wolicie przyprawę z zupek chińskich, to będzie więcej dla mnie :P

Scarlett - 2012-03-11 15:14:12

Hah :D w ogole jak zamierzacie przyjezdzac?
Bo ja oczywiscie tydzien wczesniej :D jak w ubieglym roku.

Johana_MarieXIII - 2012-03-11 17:19:05

Scarlett, trudno powiedzieć, zależy od roboty (lub jej braku).

““shou“““† - 2012-03-11 19:18:28

Mnie oczywiście nikt nie chce na woodstocku, co nie, niedobrzy? T-T

Scarlett - 2012-03-11 19:45:58

Ja Cie chce zawsze <3 przyjezdzaj!

““shou“““† - 2012-03-13 16:15:15

<33 W takim razie czuję się chciana.

Johana_MarieXIII - 2012-03-13 19:50:46

Ja też chcę spotkać Shou :)

A co do snów, śnił mi się niedawno koncert Trzynastego Stulecia, który niby odbywał się w tym roku i grali najnowsze kawałki, ale Petr miał długie czarne włosy i gładką skórę, i byłam bardzo zdziwiona jak go zobaczyłam, a po koncercie z nim gadałam i powiedziałam, że wygląda jak ze dwadzieścia lat temu, a on się śmiał i powiedział,  że jestr wampirem i może przybierać taką formę fizyczną jaką zechce :D

Scarlett - 2012-03-14 02:47:09

Ja z Shou juz mialam okazje sie spotkac :)
W sumie z osob tu na forum to spotkalam sie z Devilwoman (nie udziela sie juz dluugo, nie pamietam czy w ogole zaczela), Shoumetsu i Vermillionem.

““shou“““† - 2012-03-14 14:08:36

Shou się chętnie z wami zobaczy raz jeszcze :3

Też widziałam się z pewnymi osobami, ale nie udzielają się aktualnie.

Johana_MarieXIII - 2012-04-27 19:20:34

A mnie się niedawno śniło, że mormoni mieszkają w miastach pod wodą i że potrafią się pomniejszać i śpią w muszlach po małżach, ostrygach i innych takich Oo'' Nie ogarniam...
A dzisiaj śnił mi się bardzo dosadny i szczegółowy sen... Występowali w nim Murzyni (powiedzmy, że nie przepadam za rasą czarną), którzy uprawiali stosunki homoseksualne (powiedzmy, że nie przepadam za homoseksualizmem). Proponowali kasę za seks białym mężczyznom i były bardzo dokładne sceny i zbliżenia, w dodatku z koprofilią... Jak się obudziłam to myślałam, że będę rzygać -.-

Kali - 2012-04-27 20:36:14

A mi się dzisiaj śniło, że siedziałam przed Tesco, piłam mleczko do ciała i KaMoL do mnie gadał po angielsku że stracił swoją dziewczynę i poszukuje wielkiej miłości. O.o Wtf?!

Johana_MarieXIII - 2012-04-27 20:54:25

Kali, genialne xD

Narcissa - 2012-04-27 23:18:12

Mi się ostatnio śniło, że byłam w ciąży. Strasznie płakałam z tego powodu i nawet postanowiłam zabrać przykład ze średniowiecznych kobiet i pozbyć się kłopotu za pomocą gorsetu (niedotlenienie płodu) :D Koszmar....

Johana_MarieXIII - 2012-05-04 11:51:27

Niedawny sen kurwa: umarłam na cmentarzu Świadków Jehowy, ale chuj wie czemu chociaż żaden narząd zewnętrzny mi nie działał, to mogłam myśleć, chodzić itd., dlatego że moim ciałem sterowała z zaświatów moja dusza. I zajebiście mnie jarał fakt bycia zombie. I moja dusza zainspirowała kogoś na ziemi do założenia fundacji na rzecz wymiany moich narządów wewnętrznych i szybko się uzbierało i z powrotem byłam żywa. WTF? Oo''

GravXIII - 2012-05-04 23:17:24

Z ostatniej paczki snów- jakiś czas temu śniło mi się, że mam włosy długie za pas i pofarbowane sekcjami na różne kolory- czarny, czerwony, fiolet, różowy, zielony etc., a do tego jeszcze powplatane w nie kolorowe sznurki i jakieś rurki...Oo"

Z kolei wczoraj śniło mi się, że jestem członkiem Waffen SS biorącym udział w ataku na ZSRR, a dodatkowo brałem udział w egzekucji kacapów z Armii Czerwonej. Zaraz potem śniło mi się, że się z Johanka kochamy namiętnie na cmentarzu, na którym grzebano ofiary egzekucji w moim wykonaniu z poprzedniego snu...

Henryk Pruthenia - 2012-05-05 00:10:15

Ja Ci dam atak na ZSRR!

POSTAL - 2012-05-05 00:43:36

powiem krutko i na temat snił mi się koniec swiata w którym o dziwo przezyłem i nie wiem dlaczego akcja działa sie u arabów

Murder_Leader - 2012-06-20 01:11:02

A mnie tydzień temu się śnił boski pocałunek z Candice (wokal ETHS)...
Od samego śnienia mało orgazmu nie dostałam :)


Teraz ma same koszmary...
Wszyscy giną na moich oczach, a później fala cieplna (czy jak to sie nazywa) z bomby atomowej wszystkich pali i sie rozpływają... Pololi spala się skóra, mięśnie, gałki oczne wypływają z oczodołów, kości jakby się topią. A ja stoję i oglądam. Późnij następuje fala uderzeniowa i zmiata wszystko z powierzchni... A po kilku minutach ak sie uspokoiło to wszystko zaczeło odżywać. Kości scalały się, mięśnie nachodziły na nie, skóra się tworzyła, w oczodołach zalśniła biel gałki ocznej.... Z jednej strony tragiczny widok i ta świadomość ze moi bliscy giną, ale to było piękne i ten grzyb po bombie... Czuję się nieźle zmieszana teraz ;/

Meichna - 2012-07-15 18:06:50

Miewam wiele ciekawych snów. W moim dzisiejszym śnie byłam aniołem. Mieszkałam w dużym domu razem z kilkoma innymi aniołami. Mieliśmy jakąś misję (nie pamiętam już jaką). Ktoś nas ścigał. Musieliśmy ukrywać się przed ludźmi. Był w moim śnie także pewien anioł, który mi się bardzo podobał. Zakochaliśmy się w sobie.
Niestety rano mama mnie obudziła i mój piękny sen się przerwał. Może napiszę opowiadanie, w którym opowiem dokładniej dzieję ze snu.

Mina - 2012-07-15 21:45:06

Mnie z kolei śniło się, że jestem w lesie i zbieram grzyby...

GravXIII - 2012-07-16 07:22:09

A tej nocy śniła mi się moja (mam nadzieję, że ex) praca- sprzedawałem laptopy przez telefon >.<
Kjurde, mam już po uszy telesprzedaży za dnia, to mnie w nocy jeszcze męczyć musi... >.<

Meichna - 2012-07-16 15:28:30

Przypomniał mi się sen, który miałam już jakiś czas temu. Dokładniej w nocy z 11 na 12 kwietnia. Czyli przed moimi urodzinami. Śniło mi się, że idę w białej sukience do kostek przez cmentarz. Mijam wiele różnych nagrobków. Jeden szczególnie zwrócił moją uwagę. Przyjrzałam mu się uważniej. Zobaczyłam na nim swoje imię i nazwisko, datę moich urodzin i datę mojej śmierci bardzo podobną do daty moich urodzin. Z tą tylko różnicą, że    rok się nie zgadzał: 12 kwietnia 2012. Odwróciłam się. Za mną była duża kałuża z zaskakująco czystą wodą. Zobaczyłam w niej swoje odbicie. Byłam aniołem.

Cóż, często mam mroczne sny.

Johana_MarieXIII - 2012-07-16 21:31:14

A ja miałam ostatnio sny o treści zboczonej, jeden odzwierciedlał moje upodobanie do facetów w średnim wieku i żałowałam, że się obudziłam (a z drugiej strony nie żałowałam, bo takie sny chyba nie są zbyt normalne) i parę jakichś snów o tematyce sado-maso i seksie grupowym O.o'' Nie ogarniam...

Murder_Leader - 2012-07-17 12:13:19

A mnie się koszmarzy teraz tylko -_-'
Z piątku na sobotę w śnie zabiłam swojego brata.
I całą resztę... Ten sam sen zawsze się powtarzał, ale zabijał koleś który usiłował (naprawdę nie w śnie) mnie zgwałcić...
A teraz ja zabijałam.
Ja już kurwa tych moich snów nie rozumiem i chyba nie chcę ;(

Jewel - 2012-07-17 14:22:39

Meichna napisał:

Przypomniał mi się sen, który miałam już jakiś czas temu. Dokładniej w nocy z 11 na 12 kwietnia. Czyli przed moimi urodzinami. Śniło mi się, że idę w białej sukience do kostek przez cmentarz. Mijam wiele różnych nagrobków. Jeden szczególnie zwrócił moją uwagę. Przyjrzałam mu się uważniej. Zobaczyłam na nim swoje imię i nazwisko, datę moich urodzin i datę mojej śmierci bardzo podobną do daty moich urodzin. Z tą tylko różnicą, że    rok się nie zgadzał: 12 kwietnia 2012. Odwróciłam się. Za mną była duża kałuża z zaskakująco czystą wodą. Zobaczyłam w niej swoje odbicie. Byłam aniołem.

Cóż, często mam mroczne sny.

Łoo zajebisty sen O_o
Fajny pomysł na opowiadanie ;) Może napisz o tym ? ;)

Johana_MarieXIII - 2012-07-20 21:23:40

Mi się śniło Trzynaste Stulecie grające w wielkiej sali gimnastycznej w wielkim kompleksie budynków szkolnych, gdzie wszyscy byli gotami, a koncert zaczał się z duzym opóźnieniem, bo Petr baaaardzooo BAAAARDZOOO chciał dowiedzieć się, po kiego chuja w szkole apteka xD Poza tym ja z Gravem byliśmy współtwórcami bardzo popularnego anime i byliśmy uwielbiani i rozchwytywani xD

Mona - 2012-08-14 16:40:32

Mi dzisiejszej nocy śniło się, że miałam ogromnego guza w mózgu (to chyba znak, że jednak za dużo oglądam "Chirurgów"). Dokładnie nie pamiętam już co się działo, ale jak się przebudziłam nad ranem to pamiętam, że bardzo mi się ten sen podobał..

Kali - 2012-08-15 22:24:43

A mi znowu się śniło, że mi oczu wypadły. O.o I najśmieszniejsze było to, że na te oczy patrzyłam. xD

Garinol - 2012-08-19 10:54:39

By choć trochę było jaśniej, muszę napisać że u mnie trwa remont torów i są zaburzenia w ruchu pociągów, na remontowanym torze pracują ciekawe maszyny kolejowe. Notorycznie spóźniam się jednak przez to do pracy.
A teraz do rzeczy.
Śniło mi się, że pociągi przez zamknięcie torów w ogóle nie mogą dojechać do Tczewa i trzeba wysiąść w polu, przejść torami do następnej stacji pieszo i wsiąść do podstawionego na niej pociągu. Poszedłem niewłaściwym torem (są dwa na tej linii), i zostałem potrącony przez wielką maszynę do zrywania starego toru i jednoczesnego układania nowego (jest takie). Cała ta maszyneria przejechała nade mną robiąc mnóstwo hałasu. Leżąc między szynami odmawiałem jakąś modlitwę i przeżyłem ten najazd, wykulałem się na międzytorze, bo nadjeżdżał już pociąg roboczy z lokomotywą ST44. Pociąg się zatrzymał i maszynista wysiadł, pomógł się mi pozbierać z torów. Uchronił też mnie od gorszego w skutkach wypadku, bo w międzyczasie ruch na jednym torze otworzono i nadjeżdżał ekspres, przed którym zdążyliśmy się schować we wnęce wiaduktu. chwilę później nadjechał osobowy skład z wagonami, do którego wsiadali pasażerowie idący torem do następnej stacji, a że w wypadku nie odniosłem obrażeń też wsiadłem, pociąg roboczy odjechał i obudziłem się.

Inugami - 2012-08-19 19:43:47

Hm, oryginalnie.

Poza notorycznym tonięciem, bieganiem po lesie i kilkoma sytuacjami z dzieciństwa nie mam zbyt wielu snów.

Często śni mi się jedno uczucie - miłość. Siedzę na ławce w parku, wokół gęsta mgła, jest cholernie zimno, a na moich kolanach siedzi i wtula się we mnie jakaś istotka zawinięta w mój płaszcz. Po przebudzeniu czuję straszną pustkę - czasem wręcz panikuję szukając jej. I często zastanawiam się kim jest tak osoba ze snu.

Murder_Leader - 2012-08-19 21:32:03

o.o
Co do tego to mi się śniło  kilka nocy temu, ze zasnęłam na ławce z szampanem ruskim w dłoni i obudziłam się przykryta w chuj za dużym płaszczem (taki zajebisty... ciemobrązowy) a ja nie wiedziałam zyje to i czemu mnie ktoś przykrył o.O

Wyjaśnienie: Mam chujowy lęk wysokości tak ze czasami nawet ryczę.

Ostatnio miałam najpiękniejszy sen w moim życiu.
śniło mi się że leżałam lubemu na kolanach i śmialiśmy się strasznie z rowerzystów co łazili z rowerami zamiast jechać. Póżniej usiadłam na oparciu ławki i dałam M. nogi na ramiona a on mnie złapał i podniósł mnie i łaził ze mną na barana :)
Nie bałam się wcale i podobało mi się. Później poszliśmy pływać w jeziorze i wgl to było cudowne...

Marzę zeby kiedyś tak było :(
Pierdolony lęk wysokości..

Johana_MarieXIII - 2012-08-21 11:51:59

A mi z ostatnich snów przypomina się coś takiego: w jakiejś sali gimnastycznej grało Trzynaste (znowu), a pod sceną siedzieli ludzie rozwaleni z jakimś żarciem, jakby na pikniku byli xD Do tego przez sufit spadła jakaś wielka paczka tuż przede mnie i Grava i okazało się, że kasztelan bractwa rycerskiego, do którego należy Grav, przysłała nam w chuj żarcia xD

A ja podzielę się jeszcze tym, co Grav niedawno przez sen gadał, jak próbowałam go obudzić. Potrząsam go i mówię "Gravcio, wstawaj", a on bełkocze. Głośniej mówię, on bełkocze głośniej i oburzonym tonem. Pytam: "Co Ty mówisz?", a on bełkotliwym głosem: "No może dostanie tę premię...", ja jeszcze raz: "Co?", a on wybełkotał: "Tak" xD
Inny przypadek był podobny, tylko mi wybełkotał: "Mam umyć podłogę", jak spytałam: "Co?" wybełkotał oburzonym tonem: "Podłogę!" xD Jak mu potem mówię, co gadał to ma niezły polew xD

Varuka - 2012-08-21 11:59:06

ludzie, ja wam zazdroszczę tych absurdów sennych :)

Garinol - 2012-08-23 21:18:58

lepsze było wczoraj. Ostatnio mam takiego świra i oglądam po kolei wszystkie filmy o Draculi.

A przyśniło się, iż jestem wampirem i sabat do którego należałem miał zebranie w starym zamku należącym do jakiegoś szlachcica, który udostępniał zamczysko i sam był wampirem, ale nie zrzeszonym. Okazało się jednak, e było inaczej. przybyłem do zamku wcześniej, i używając jakichś czarów, badałem zamek pod kątem bezpieczeństwa. Wywęszyłem, że szlachcic jest tak na prawdę członkiem klanu wampirów - zabójców i szykuje zasadzkę w postaci bomb z rozbłyskiem ultrafioletu. Z daleka obserwowałem jak je umieszczają w sali w jakiej sabat miał mieć naradę. Udałem się na wieś by zaczerpnąć nieco mocy z krwi i ostrzec zaznajomioną czarownicę we wsi by oddaliła się od zamku, bo będzie rzeźnia i lepiej by nikogo nie było w pobliżu. Sabat wszedł do zamku.
No i kur... zadzwonił budzik :/

Szkoda, że takie sny nie zdarzają się częściej.

Kali - 2012-08-23 21:33:12

Śniło mi się, że przestałam się bać pająków i zaopiekowałam się ptasznikiem. Ptasznik bardzo mnie lubił i ja jego, aż pewnego dnia do mojego domu wszedł jakiś idiota, który wyrwał mi ptasznika z ręki, ścisnął go mocno, a ten wystrzelił jakimś jadem prosto w moją twarz. Obudziłam się ciągle próbując wytrzeć z siebie jad, którego nie było.

Murder_Leader - 2012-08-25 12:39:49

Byłam (jestem) wilczycą (haha a chodzę z owcą <3) w śnie (normalnie mnie tak nazywają).
I biegłam sama przez las, wjebałam się w jakieś sidła i przyszedł jakiś ludź i mnie wyjął i opatrzył.
Zwiałam mu bo się go bałam.
A następnego dnia mnie zagryzł inny wilk, taki zajebiście ciemnobrązowy (ja pierdolę ale był piękny...) mnie zagryzł :/

Szczerze nie rozumiem tego snu i mi się to bardzo nie podoba.
U mnie sny ZAWSZE coś znaczą.

orkov - 2012-08-25 14:43:39

A propo takich głupot, jakie gadają ludzie przez sen- śpimy sobie dzisiaj z Księciem,a  on w pewnym momencie zaczyna mamrotać 'no, panowie, polewamy' ;

Varuka - 2012-08-25 15:55:51

mój kumpel kiedyś przez sen sprzedawał cukier w hurtowych ilościach :P

Murder_Leader - 2012-08-25 16:30:16

Noooo to jest dopiero dochodowe!!

Kali - 2012-08-25 22:44:14

Ja jeśli śpię w ciasnym, jednoosobowym łóżku to śpię jak zabita, nie wiercę się i nic za huja mnie nie może obudzić, a jak śpię w ,moim dwuosobowym to zaraz się wiercę, rzucam i wystarczy, że ciężarówka pod oknem mi przejedzie (mam drewniane, spróchniałe okna, okapnik mi już nawet odpadł i jak coś jedzie to się całe trzęsą i skrzypią) to zaraz się ze snu wyrywam. Ale i tak wolę spać w szerszym łóżku.

Mona - 2012-09-14 19:40:58

Przedwczoraj śniło mi śniły mi się dziewczynka i kobieta. Okropnie cierpiały wisząc na.. sznurze. Nie wiem jakim cudem żyły. Ktoś się nad nimi znęcał a ja musiałam na to patrzeć. Dziewczyna była śliczna z tego co pamiętam zachwycałam się nią. Nie wiem dlaczego, ale wcale im nie pomagałam tylko patrzyłam na to wszystko. W końcu zmarły i objawiały mi się w postaci duchów. Obwiniały mnie o ich śmierć o to, że im nie pomogłam. Ten sen wywołuje u mnie skojarzenia z filmem "Martrys. Skazani na strach" (mi osobiście trochę zrył banię). Może jak to piszę nie wydaje się takie straszne, ale jak się przebudziłam w nocy to było okropne.
Tej samej nocy śniło mi się, że piłam krew. To było fajne :D. Piłam krew z.. ducha.. Ja piłam z niego a on ze mnie. Ciągle chciałam żeby do mnie przychodził.

Garinol - 2012-09-15 16:21:05

A ja znów miałem kolejowe sny. Tym razem trochę straszniejsze.

Bły remont torów i niektóre były zrywane, kończyły się dziurą w ziemi, na innych były ograniczenia prędkości.  Jechałem pospiesznym, który w wyniku remontu nie zatrzymywał się na mojej stacji. Zapomniałem, więc by wysiąść zaciągnąłem ręczny hamulec w wagonie. pociąg stanął. Nie dostałem mandatu, a konduktor podziękował, bo dyżurny ruchu zapomniał iż ten pośpiech nie zatrzymuje się wyjątkowo i puścił towarowy z toru bocznego na ten, którym jechał mój pociąg. Mój pociąg uniknął zderzenia. Za to na tor, który opuszczał towarowy, ów dyżurny wpuścił jakiś ekspres, który hamując z przeraźliwym piskiem wpadł na ten towar. Siła uderzenia wyrzuciła w powietrze 3 wagony towarowe, 4 kolejne wykoleiły się. lokomotywa pospieszna wyleciała z toru i zaryła w ziemi, pociągając za sobą 2 wagony. Przerażony dyżurny w panice posłał nadjeżdżający z przeciw osobowy na zamknięty tor, który przy peronie kończył się dziurą w ziemi, w który wpadła lokomotywa tego pociągu. 
Wybudzałem się z wolna obserwując ten powstały bałagan.

Prawdziwy koszmar dyżurnego ruchu.  Podobno takie rzeczy im się śnią i wywołuje to strach w tej grupie zawodowej, odpowiadającej osobiście za ruch pociągów. To tak jak mi, już byłemu listonoszowi, śniły się jak pracowałem koszmary w postaci napadu w dzień wypłat świadczeń emerytalno - rentowych. Pamiętam takie sny, raz napadali mnie kibole lechiści, innym razem jacyś zamaskowani goście z bronią gazową.

Vilu - 2012-10-08 17:43:33

O i to jest temat, którego szukałem.;) Rozwinę się tutaj w wolnej chwili, jako, że sny, to bardzo ważny element mojego życia. W ich odczytywaniu mam pewne doświadczenia. Generalnie moja podświadomość obsypuje mnie wizjami najróżniejszymi. Chorymi, szalonymi, obrzydliwymi, mądrymi, a nawet jak sądzę proroczymi.

Jak będę miał nieco więcej czasu to się tu radośnie rozpiszę.:)

Varuka - 2012-10-09 08:37:01

A mi się dziś śniło: koniec świata, podróże międzykontynentalne, samoloty, ludzie których nie widziałem od dawna, skoki na spadochronie, wielkie płonące kule i kij wie co tam jeszcze. Wszystko na raz i, na bogów, we w miarę sensownym misz-maszu... I think I'm insane...

orkov - 2012-10-09 18:00:37

Mi się co jakiś czas śni dziwaczne, podwodne miasto znajdujące się pod fragmentem betonowej płyty leżącej pod rzeką w lecie, niedaleko mojego miejsca zamieszkania... Dziwne miejsce, które od dzieciństwa prześladuje mnie w kilku takich snach rocznie..

Vilu - 2012-10-09 18:30:10

Orkov, sny o miejscach, które we śnie widujesz w pobliżu miejsca swojego zamieszkania, mogą odzwierciedlać kształt tej okolicy, sprzed wieków. Bardzo często tak się zdarza. Zakładając prawdziwość teorii reinkarnacji, człowiek może we snach widywać wspomnienia, obrazy, noszone przez swoje poprzednie wcielenia. Tak więc możesz widywać nawet świat z przed tysięcy lat. Mnie również coś podobnego się śni, mianowicie skalista wydma na ogromną wodą. Ten obraz powtarzał się wiele razy. Próbowałem go dopasować do jakiegoś znanego mi miejsca i udało się. Zalew w Strykowie pod Łodzią, w istocie otaczają z jednej strony wydmy, co prawda piaszczyste, ale są. Gdy o tym więcej poczytałem, okazało się, że na tamtym terenie parę epok wcześniej, funkcjonowały skały wapienne.

Vilu - 2012-10-09 18:31:47

A na sennym misz-maszem, Fromabove, popracuje.XD Troszkę tego mam, bo dziś znajoma też przyszła do mnie z szalonym snem, w którym to Tusk strzelał do ludzi, którzy chowali się w kanałach, a wszystkiemu przyglądał się modlący się Jezus.XD

Johana_MarieXIII - 2012-10-19 01:11:28

Jako że teraz spać nie mogę, to chociaż opiszę parę z moich niedawnych snów.
1. Śniło mi się, że leżę sobie na jakichś łóżkach razem z RXThamo z Bratrstva Luny (bez skojarzeń, bo całkowicie ubrani), gadamy o głupotach, śmiejemy się, a co ciekawe, on miał taką samą fryzurę jak teraz, tylko nie czarne włosy, a platynowy blond, do tego hipsterskie okulary xD
2. Wczorajszy se: budzimy się z Gravem, a z kuchni wychodzi gotycki Święty Mikołaj (długi czerwony płaszcz z czarnymi wykończeniami, długa czarna broda i takoż długie czarne włosy) z pustym workiem. Okazało się, że w worku miał wcześniej gres na podłogę w kuchni i łazience i kiedy spaliśmy, zrobił nam podłogi. Do tego okazało się, że wszedł do nas (trzecie piętro) metodą na Draculę - po ścianie bloku.
3. Że byłam niby na jakimś koncercie muzyki klasycznej, gdzie ktoś wygrał gacie z czerwonymi diodami, a te gacie pierdolnął za okno, które było za orkiestrą. Gacie zawisły na drzewie. Do tego dwie osoby, w tym ja, wygrały wielką białą kapustę.
4. Że było niby spotkanie z Januszem Korwinem-Mikke i nie wiadomo czemu po przemówieniu, jakie wygłosił, ja chciałam sobie zrobić z nim zdjęcie. Niby nic dziwnego, gdyby nie to, że ja stwiedziłam, że MUSZĘna tymzdjęciu trzymać wielką obraną cebulę. No i zrobiłam to zdjęcie.

Do tego ja mam tylko jeden komentarz: WTF?! Ale gdyby nie te sny, życie byłoby o wiele bardziej ponure xD

orkov - 2012-10-19 19:24:46

Johanno, masz zrytą głowę;D Najbardziej rozwaliła mnie obrana cebula i gacie z diodami ;D;D;D

galadriela - 2012-10-19 21:29:46

Lonely.Day napisał:

Byłam (jestem) wilczycą (haha a chodzę z owcą <3) w śnie (normalnie mnie tak nazywają).

Mnie też owca nazywają. Ale jakiś czas temu przerodziło się to w owiecę ;]



Kiedyś śniła mi się wojna, ale nie taka typowa, tylko bardzo dziwna.
Stroną atakującą byli Niemcy (często mam sny wojenne i przeważnie agresorem są właśnie Niemcy, lub Rosja, takie już moje chyba historyczne zboczenie). Po moim mieście jeździły ogromne autobusy w kształcie LIDLA do którego pakowano jeńców wywożonych następnie do obozów. Wszyscy próbowali uciekać, znaleźć schronienie, straszny chaos. Ja zostałam przydzielona do sekcji zajmującej się aborcją, tzn. siedziałam w małej drewnianej chatce, opatulona jak jakaś babcia w sweterki itd.., obok inne kobiety, podobnie ubrane, było nas chyba cztery, siedziałyśmy jedna obok drugiej. i miałyśmy taką maszynkę podobną do tej na której kieeeedyś robiło się dywany. z taką deseczką. i przeciągałyśmy ją do przodu po tych sznurkach, a potem igłą przekłuwałyśmy w poprzek każdy sznurek i na tym polegała ta aborcja. Chodziło o to, żeby zniszczyć niepożądane rasy.
Gdy wyszłam z "pracy", na ulicy ktoś krzyknął: łapanka, więc zaczęłam razem z innymi ludźmi uciekać. Biegałam po całym mieście, przeskakiwałam z budynku na budynek, to znów chodziłam jakimiś podziemiami, następnie trafiłam na coś w rodzaju pętli kolejowej i tam zaczęły mnie i innych gonić psy SS-manów, w pewnej chwili zobaczyłam jak mojego kolegę dopadły psy i go zagryzły. Mój kuzyn wpadł pod pociąg, ja wbiegałam gdzieś po schodach, które bardziej przypominały drabinę niż schody. Nagle znalazłam się w jakimś podziemiu. Straszny brud, stałam z łopatą ubabrana w błocie razem z innymi ludźmi też wyposażonymi w drabiny. Okazało się, że był to podziemny żydowski cmentarz, a naszym zadaniem było wykopywanie zwłok i zdejmowanie z nich wszystkich świecidełek, np. złotej biżuterii. W pewnym momencie dostałam polecenie, żeby wejść na górę, do budynku który znajdował się właśnie nad tym cmentarzem. Budynkiem tym był szpital. Weszłam do obskurnego gabinetu i poprosiłam o zastrzyk z jakimś specyfikiem, który pozwalał znosić te wszystkie okropieństwa. Zastrzyk dostałam i się obudziłam.


Mam chorą psychikę ;]

Takich snów miałam o wiele więcej, kiedyś opiszę inne.

orkov - 2012-10-20 07:39:19

Vilu napisał:

Orkov, sny o miejscach, które we śnie widujesz w pobliżu miejsca swojego zamieszkania, mogą odzwierciedlać kształt tej okolicy, sprzed wieków. Bardzo często tak się zdarza. Zakładając prawdziwość teorii reinkarnacji, człowiek może we snach widywać wspomnienia, obrazy, noszone przez swoje poprzednie wcielenia. Tak więc możesz widywać nawet świat z przed tysięcy lat. Mnie również coś podobnego się śni, mianowicie skalista wydma na ogromną wodą. Ten obraz powtarzał się wiele razy. Próbowałem go dopasować do jakiegoś znanego mi miejsca i udało się. Zalew w Strykowie pod Łodzią, w istocie otaczają z jednej strony wydmy, co prawda piaszczyste, ale są. Gdy o tym więcej poczytałem, okazało się, że na tamtym terenie parę epok wcześniej, funkcjonowały skały wapienne.

Tylko, że to miejsce w moim śnie w pewnym sensie przeczyło prawom fizyki, takie warstwy betonu i wody, a pomiędzy nimi dziwaczne miasto, trochę jak w Ismounth, tylko że... ów sen śni mi się od wielu lat, a to opowiadanie Lovecrafta przeczytałam dopiero w te wakacje.

Śnił mi się chyba przedwczoraj jeszcze dziwny sen, o którym przypomniałam sobie, kiedy napisałeś o tych miejscach historycznych. Otóż w pobliżu mojego miejsca zamieszkania, w lesie jest cmentarz radziecki z czasów II wojny. śniło mi się, że w jego pobliżu na bardzo stromym wzniesieniu jest strasznie dziwny pomnik. Nie bardzo pamiętam, co on przedstawiał, ale śnił mi się on już drugi raz, po raz pierwszy parę lat temu, i zawsze w tym śnie ktoś został skrzywdzony, zraniony, przedwcozraj był tą osobą mój chłopak, który zleciał ze skały.

Dzisiaj natomiast śniło mi się, że jeździłam po całym mieście w bikini komunikacją miejską^^

Kali - 2012-10-20 19:41:12

Miałam dziś dziwny sen... śniła mi się starożytna Sparta. Ktoś dokonywał tam masowego ludobójstwa i nikt nie wiedział kto. W końcu oskarżono o to jakiegoś faceta, który miał drobne problemy psychiczne. Okazało się, że oskarżony jest kochankiem żony ówczesnego władcy. Nie chciała dopuścić do tego aby został on skazany i wierzyła w jego niewinność. W trakcie snu byłam pewna, że to władca jest owym ludobójcą, bo czasami wcielałam się w niego tak samo, jak w jego żonę i oskarżonego. Na końcu władca skazał oskarżonego... i wszystko było by w miarę normalne, gdyby nie skazał go na aborcję. O.o I wtedy się obudziłam... To było na prawdę dziwne.

lucyfer666ave - 2012-11-03 23:48:01

a więc miałam dość dziwny sen ale postanowiłam się nim podzielić.
Zaczeło sie od tego ze wogóle tak z nikąd bez żadnego wstepu Tusk zaczął strzelać do ludzi razem z innymi politykami. Ludzie padali jak much lub czołgali sie do kanału. Gdy się tak czołgałam obok mnie czołgała się również moja była. I przez jakiś tunel później było widać posąg taki jak na Placu Wolności w Łodzi dokładnie jakby to było to miejsce. No i jak już sie doczołgałam z moją byłą to weszłam do kanału i w tedy pojawił sie Jezus z rozłożonymi rękoma, a  ja krzyknęłam Jezus. Ale nie widziałam nigdzie tej dziewczyny i spotkałąm staruszkę którą o to zapytałam ona powiedziała że nie wiem jak strzały ustały wychyliłam się a Ona leżała w kałuży krwi, wybiegłam z kanału i przytuliłam do sebie zaczęłam płakać i mówić dlaczego?....i na tym się sen skończył. Razem z Vilem stwierdziliśmy dziwne fakty na temat tego snu. xD

lucyfer666ave - 2012-11-03 23:50:56

ach przypomniał mi się jeszcze jeden który utkwił mi w pamięci. No więc stałam na jakimś polu była wojna. Pełno żołnieży, strzelb, broni, krwi, rannych i zabitych. Byłam obserwatorem tego co sie działo. W pewnym momecie stałam obok Hitlera i na tym sie skończył sen.NIe słyszałam ani strzałów anie tego co mówią jakbym przeniosła sie w czasie jakby duch czy coś takiego. Dziwny sen...

Garinol - 2012-11-04 13:37:03

Ja miałem ostatnio coś ciekawego we śnie. Niezłe kino :)

Świat jest kilkadziesiąt lat po wielkiej wojnie nuklearnej. Ziemia zdziczała i porastają ją lasy, ośrodki życia są tylko w bunkrach, lub w dziczy, co jest trudne do przetrwania, gdyż w lasach żyją mutanci - stwory przypominające goryle - nowy gatunek zmutowanej małpy, szybka, silna i przystosowana do żywienia się także mięsem ludzkim.
Akcja snu zaczyna się w bunkrze. Grupy myśliwych wyjeżdżają na polowanie - zapasy bunkra skończyły się szybko. Nie ma sprawnych aut, gdyż po wybuchu nic co posiadało jakąś elektronikę, nie nadawało się do użytku, a te samochody, co były na stanie bunkra, popsuły się. Na szczęście jest inny sposób. Do bunkra prowadzą tory kolejowe. Jedyną lokomotywą, jaka po wojnie jest w stanie jeździć jest pozbawiony elektroniki stary parowóz i dwa pasażerskie wagony. (Parowóz to niezniszczalny "Kriegslok" z II wojny, służący na PKP długo i nazywa się Ty2. )
Po tylu latach parowóz jest zardzewiały, odłazi od niego farba. Ale jeździ. W schronie przeszedł modyfikację - do kadłuba ma przyspawane ostrza w wielu miejscach,z przodu ma dorobiony wielki zgarniacz najeżony kolcami z bron. Mutanci atakują parowóz jak jeździ i giną od tych ostrzy przy zderzeniu rozbryzgując się. Parowóz ma też z przodu wielki reflektor.
Wagony równie zardzewiałe i zniszczone, nie mają szyb w oknach, które pozabijane są dechami w sposób umożliwiający strzelanie zza nich.
Sen obejmuje trzy wyjazdy łowców.
No więc myśliwi wyruszyli w las pociągiem. Z pobliskich wód wyciągać sieci. Podczas ich wyciągania zawsze się coś trafia. Tym razem szkielety tych, co zginęli poruszając się drogą wodną. W drodze powrotnej atak mutantów na lokomotywę i wiadomo, zginęli nadziewając się na ostrza zamontowane na lokomotywie. To też się zbiera - każde mięso jest dobre... Niestety zapach krwi ciągnący się za składem zwabił mutantów do śluzy bunkra i wcisnęli się za ostatnim wagonem. Rozegrała się ostra strzelanina.
Drugi wyjazd - pułapki zastawione w lesie. czasem daje się coś tak trafić, o ile mutanci nie zjedzą wcześniej tego, co ostało złowione. Najczęściej tak jest. Więc wypad zakończył się ucieczką do pociągu i strzelaniem z wybitych okien wagonów. Zwierzynę załadowano i powrócono do bunkra.
Trzeci wyjazd - zdziczały sad. Tam nic się nie wydarzyło. W drodze powrotnej pociąg zaczęło gonić dwóch ludzi lasu, chcących przeprowadzić się do bunkra. musieli wskakiwać do pociągu, bo gonić ich zaczęło znacznie więcej mutantów. Wskoczyli do wagonu osłonięci ogniem naszych karabinów.
Powstał pomysł wysadzenia w powietrze najbliższego siedliska mutantów. Inna grupa łowców znalazła gdzieś głęboko w krzakach wrak ciężarówki z materiałami wybuchowymi. Przynieśli je do schronu.
Szykował się wyjazd na tę akcję wszyscy łowcy robili bomby...

Obudziłem się :/
Szkoda, to bym mógł śnić nadal.

Kali - 2012-11-04 16:44:10

Ponownie miałam ten sam sen... a raczej nie ten sam, bo tym razem śnił mi się tylko jego fragment. Cały sen wyglądał mniej więcej tak:
Właśnie wymykałam się z domu na spotkanie z moją dawną przyjaciółką, jak za czasów podstawówki. Ostrożnie szłam przez podwórko kryjąc się za krzakami, przeszłam koło altany. Poczułam zapach grilla i usłyszałam rozmowy i śmiechy. Nad moim stawem była jakaś grupka ludzi, których w życiu na oczy nie widziałam. Pośród tej grupki odwróciła się ze śmiechem w moją stronę blondynka z dość krótkimi włosami związanymi z tyłu, spojrzała na mnie dziwnie i powiedziała "Nie powinno cię tu być". Zdziwiłam się, ale nagle znalazłam się przy ogrodzeniu gdzie spotykałam się zwykle z ową przyjaciółką. Stała po drugiej stronie ulicy i uśmiechała się. Otworzyła usta by coś powiedzieć, ale nastąpił kolejny przeskok i znalazłam się na szkolnym korytarzu. Przeszłam do drzwi szatni, otworzyłam je a w środku zastałam wielki, prostokątny stół, na którego końcu siedziała moja wymyślona do opowiadania postać, a po bokach moja znienawidzona kuzynka, dawna przyjaciółka oraz parę innych osób. Usiadłam na drugim końcu stołu. Moja wymyślona bohaterka spytała z miną mafioza, czy pożyczyć mojej kuzynce 10000 dolarów, a ja po namyśle odpowiedziałam, że dopilnuję, żeby oddała je we właściwym terminie. Jeszcze trochę dyskutowaliśmy o interesach, po czym wyszliśmy. Poczułam zawroty głowy, opadłam z sił, czułam się pijana. Kuzynka, przyjaciółka i bohaterka z opowiadania szły koło mnie, a kiedy niemal upadłam bohaterka podtrzymała mnie i spytała czy wszystko w porządku, kuzynka i przyjaciółka wyglądały na zmartwione. Odpowiedziałam, że dam radę, że wszystko w porządku, one mnie posłuchały. Znalazłam się w bramie do mojego domu, miałam wrażenie, że obie mnie odprowadziły. Pożegnałam się z nimi, ukradkiem chciałam pójść jeszcze do domu przyjaciółki, ale w szklarni, po drodze zobaczyłam matkę, więc szybko poszłam do domu i na tym sen się skończył.

A jeśli chodzi o to, co mi się ponownie śniło to tylko ten moment, kiedy nad stawem blondynka z uśmiechem odwróciła się do nie, dziwnie na mnie spojrzała i powiedziała "Nie powinno cię tu być", tyle, że tym razem nie byłam we śnie zdziwiona tym stwierdzeniem. o.O

Johana_MarieXIII - 2012-12-21 19:56:59

Ostatnio w kółko mi się śni moja porywająca robota, np. że maglownica poparzyła mi rękę X.x'' Poza tym dzisiaj mi się śnił jakiś koc, który trzeba było poślinić w jednym miejscu, położyć tam sznurek przywiązany do kwiatka, a wtedy ten koc śpiewał xD Ja pierdolę, moje sny są udane xD

Murder_Leader - 2012-12-31 10:30:48

No więc w śnie całowałam się z jedną z osób, których nienawidzę jak psów...
Jakby sam fakt był niczym, to później ktoś go zamordował, a ja z tego powodu popełniłam samobójstwo... o_O
Ey no bez jaj! Co to za sen ma być?! o_O
U mnie wszystko coś znaczy o_O

A jeszcze miałam drugi sen XD
Gdzie zaatakowało mnie "fetyszowe" krzesło i związało mnie swoimi pasami, a później przyszedł mój dobry znajomy i zaczął mnie karmić żelkami o_O LOL XD To chyba już jakaś fobia lekka, bo ten znajomy faktycznie mnie dokarmia o_O

Johana_MarieXIII - 2013-01-02 22:17:07

A mnie się śniła że nasza (w sensie moja i Grava) znienawidzona sąsiadka jakimś cudem dorobiła sobie klucz do naszego mieszkania i wchodziła jak byliśmy i jak nas nie było, przeglądała nasze rzeczy, niszczyła plakaty itd. Do tego śnił mi się jakiś festiwal gotycki, na którym większość uczestników to były całujące się i macające dziewczyny xD

Garinol - 2013-01-03 12:29:50

A ja miałem ostatnio sen, w którym trafiłem do laboratorium jakiegoś alchemika, i pomyliłem alkohol ze śmiercionośną trucizną. Po wypiciu zacząłem się dusić a agonia trwała do momentu obudzenia się. Alchemik przybiegł, podał jakieś chemikalia do wypicia, ale męczyłem się nadal - do momentu uruchomienia się budzika.

Varuka - 2013-01-03 13:27:11

Garinol, masz skład chemiczny? :)

Garinol - 2013-01-03 13:32:24

Niestety, nie dane mi było poznać składu, flakon z tą substancją stał już przygotowany.
Za dużo gram ostatnio w Obliviona:) To była robota Mrocznego Bractwa, zapomniałem dopisać:)

Varuka - 2013-01-03 13:37:12

ooj, jestem mistrzem dark brotherhood w Skyrim :)

Johana_MarieXIII - 2013-01-27 00:34:55

Ostatnio niewiele ze swoich snów pamiętam, ale dzisiejszy mnie rozwalił: śnił mi się koncert XIII. století, na którym Petr był ubrany w strój biskupa, Pavel - księdza, Mirek - zakonnika, a Kateřina - zakonnicy xD Potem śnił mi się koncert Vavamuffin, na którym była wystawa wielkich wibratorów, a potem że spierdalam przed kimś i wchodzę do luksusowego hotelu zrobionego z byłego bloku i trzymam w jednej ręce skrzypce, a w drugiej altówkę i mam wzrok pełen pogardy dla plebsu xD

Kali - 2013-01-27 15:26:48

Ostatnio mam przerażająco realistyczne sny. Po przebudzeniu leżę jeszcze przez jakiś czas i zastanawiam się, czy to tylko sen, czy to się wydarzyło wczoraj. Kiedyś nie miały one sensu, a teraz są ucieleśnieniem moich lęków i pragnień. Najdziwniejsze, że w trakcie snu nie czuję smutku, złości, strachu, czy żalu... chociaż powinnam. Czuję to dopiero, kiedy się obudzę. Czasami jest tak, że w momencie, kiedy powinnam zacząć krzyczeć, nagle się budzę. Zapominam je po kilkunastu minutach, więc jeśli chcę je zapamiętać, muszę je szybko gdzieś zapisać. Tylko, że nie zawsze chcę je pamiętać. W sumie to zapamiętuję przez dłuższy czas te najbardziej idiotyczne szczegóły, które nie są tak przerażające, po prostu dziwne. Ogólnie ostatnio wydarzyło się coś w moim życiu i nie jestem sobą. Czuję się jakbym zmieniała się w kogoś innego, jakby zmieniał się mój charakter, mniej panuję nad sobą, zaczynam panikować z byle powodu i to chyba odbija się na moich snach. Nie jestem już sobą i to nie są już moje sny. Chciałabym, żeby to był już koniec. Dobry koniec. Tyle, że i tak już nic nie będzie takie samo... ja też nie.

Varuka - 2013-01-28 08:57:07

Śniło mi się, że Finntroll to takie skandynawskie bóstwo, które nie lubi jak ludzie podskakują, bo powinni siedzieć na ziemi, a nie upodabniać się do ptaków. I że się nazywało Edgar, albo Edward... Już dobrze nie pamiętam xD

Subtelna - 2013-01-28 15:35:33

Kali nie jesteś sobą powiadasz.... Może dojrzewasz :)

Kali - 2013-01-30 21:06:05

W okres dojrzewania i swego rodzaju "buntu" weszłam jakieś pięć lat temu, ale skoro tak uważasz...
Jednakże nie to miałam na myśli opowiadając to wszystko. Zresztą... to długa historia, a ja na forum nie mam zamiaru opowiadać wszystkiego. ;)

Kiedy ostatnio poszłam spać przed zawodami strzeleckimi zasypiałam i budziłam się w nocy 4 razy. O.o Za każdym razem śniło mi się, że zaspałam na strzelnice i zaczynałam wariować. xD Najpierw obudziłam się o 2.00 i musiałam spojrzeć na zegarek, bo byłam święcie przekonana, że faktycznie się spóźniłam, kiedy już sprawdziłam od razu zasnęłam i sytuacja się powtórzyła, o 3.00 się obudziłam, potem o 5.00, potem godzinę później i za każdym razem było to samo. To może wydawać się zabawne i w sumie jest, ale za każdym razem gdy się budziłam dostawałam schizy, że się spóźniłam. O.o Jestem pojebana.

Murder_Leader - 2013-02-23 01:37:30

Śniło mi się, że uprawiam seks z kolegą ze szkoły ._.
Mam nadzieję ze to nie jest kolejny proroczy sen (podoba mi się, no ale bez przesadyzmu XD) o.O

Johana_MarieXIII - 2013-03-10 18:39:45

Ostatnio jak próbowałam obudzić Grava, on wymamrotał do mnie przez sen: "Jak się nie będziesz masturbować w krypcie to tak" xD A innym razem coś mamrotał o wodzie do picia z płynem do kąpieli xD

zombi - 2013-03-12 15:27:49

mi dzisiaj się śniła szkoła i dżungla. najpierw byłam w szkole i zgubiłam skórzaną rękawiczke a póżniej na zmiane z 3 innymi osobami na lekcji musiałam sprzątać sale a pani od histori w sali od biologi kazała zawołać kolerzanke a później znalazłam się w dżungli i strzelałam do jakiegoś człowieka oszczepem a później rozmawiałam z pradawnym ludem o ich sztuczkach iluzjonistycznych a po tym jak szłam na wzgórze to skały zaczeły spadać i zaczeły się układać jak tetris wokół jakiejś miejscowej i wtedy się obudziłam. oprócz tego czasami śnią mi się miejsca z mojej okolicy ale układ jest troche inny tylko za każdym razem wyglądają tak samo. najczęściej śni mi się że dinozaury mnie zjadają albo grają mną w tenisa i latam nad puszczą amazońską, w której rozną palmy. Pamiętam jeszcze tylko 1. moja miejscowość zima oblodzony chodnik ide wzdłuż ulicy głownej spotykam psa kolegi i zaczynam za nim iść na kolanach koo mojego domu zniknął ale kiedy spojrzałam na dom szyba była wybita a pies stał na środku pokoju pijąc herbatę z miną angielskiej starszej pani, zawołałam go i wyskoczył i dołączył do nas inny mały pies. postanowiła iść do kolerzanki ale na zakrecie do jej domu zatrzymałam się i wstąpiłam do sklepu mięsnego, w którym mieszkał mój inny kolega a ten kolega od psa był u niego wtem usłyszałam głos babci kolegi mieszkającego w sklepie czy zrobił Kamilowi herbate w tym momencie przeniosłam się do ekspresu Hogwart opanowanego przez złego ucha, który chciał wszystkich zabić nie pamiętam co się dział ale w następnej chwili byłam w szkole i widziałam pociąg przez okno duch uniósł się pod niebo i zaczął się szatańsko śmiać a później zjawił się w szkole i walnął głową w ściane i wtedy się obudziłam. Wczoraj zato śniło mi się że jestem w 1 pomieszczeniu z użytkownikami tego forum ( choć niewiem skąd to widziałam) a ja chodziłam po fecebooku i oglądałam teledyski Alice Coopera. Więcej nie pamiętam bo żadko zapamiętuje sny. Chwała temu komu chciało się to czytać :D

Anna - 2013-04-11 15:30:45

Mój sen był dość...dziwny.
Przechadzałam się parkiem i nagle mijałam się z nieznajomą kobietą.
W ułamku sekundy znalazłam się koło niej i pozbawiłam ją głowy, odrywając rękoma, jakby to była najzwyczajniejsza rzecz na świecie.
Po tym incydencie poszłam dalej, jak gdyby nigdy nic.

bernard - 2013-04-12 12:16:24

Boże - jaki miałem piekny sen -
snił mi sie  swiat bez katolików -
rozkwitajacy wiosną i tysiącem idei
szkoda , ze to tylko sen


Anna napisał:

Mój sen był dość...dziwny.
Przechadzałam się parkiem i nagle mijałam się z nieznajomą kobietą.
W ułamku sekundy znalazłam się koło niej i pozbawiłam ją głowy, odrywając rękoma, jakby to była najzwyczajniejsza rzecz na świecie.
Po tym incydencie poszłam dalej, jak gdyby nigdy nic.

Przechodząc obok Anny, w Jej snach - trzeba byc bardzo ostrożnym

Przechodząc  obok kobiety zawsze trzeba uwazac, bo mozna stracic glowe

Kali - 2013-05-01 19:03:27

Ostatnimi czasy pamiętam wiele swoich snów. Jeden był przyjemny, reszta była o tym jak tracę wszystkie osoby, które kocham. Czuję się trochę, jakbym znów była dzieckiem, bo w tedy właśnie głównie to mi się śniło.

Johana_MarieXIII - 2013-05-03 15:52:08

Niedawno śniło mi się, że ktoś rozjebał szafę, a z dziury w szafie wyszedł rak, i ktoś kto rozjebał tę szafę stwierdził, że żeby kogoś ukarać upierdoli temu rakowi szczypce i to zrobił. Koniec snu, kurtyna. "Bezsęsu" xD

Johana_MarieXIII - 2013-08-24 13:36:26

Rzadko ostatnio zapamiętuję swoje sny, ale wczorajszy sen zapamiętałam i totalnie mnie rozwalił. Śniło mi się, że w jakimś sklepie meblowym ludzie obrabiają plastiki (WTF, czy mi się zawsze musi śnić robota?), i w tymże sklepie ja siedziałam kilka dni i byłam naga, i zaczęły mi bardzo szybko rosnąć długie i gęste włosy łonowe niczym u wielbiciela metalu te na głowie A po ścięciu w sekundę odrastały. Przyjechała ekipa z archiwum X i okazało się, że jak spałam, to kosmici przylecieli i posmarowali mnie jakąś maścią z takim działaniem, nie wiadomo po kiego, ale chuj, z archiwum X miało ich znaleźć xD
Do tego miałam perwersyjny sen, w którym oglądałam nieistniejący teledysk do nieistniejącej erotycznej piosenki "Milování" [Kochanie się] Bratrstvo Luny, ale nic więcej nie powiem, niech to będzie moją tajemnicą ;)

Johana_MarieXIII - 2014-09-09 15:07:24

Ostatnio albo nie pamiętam swoich snów, albo śni mi się robota, konkretnie że coś robię kompletnie bez sensu w robocie, mam mnóstwo awarii, zatrzymań i kompletnie nie ogarniam mojej linii produkcyjnej, zamawiam z magazynu nie to co powinnam, wszystko się wali i w ogóle masakra.
Ale jeden sen jaki pamiętam, to było, że widziałam napis na murze: "Nie kradnij jeśli nie masz komu" xD
Śniło mi się też ostatnio, że piłam wódeczkę z miętą i cytrynką :3

Varukowy - 2014-09-13 08:47:07

JM, a mi się sniło ostanio CP :P a właściwie nie CP, tylko jakaś kopia, w międzyczasie oczekiwania na kolejne. Widziałem we śnie Bolków, kupę "czarnuchów" itd. We śnie kupiłem smażoną rybę na straganie z żarciem, ale nie mogłem jej zjeść, bo składała się z samych ości :P Potem wywaliłem ją w kościele do pojemnika z wodą święconą :P

Johana_MarieXIII - 2014-09-14 16:46:01

Varukovy, mnie też ostatnio śniło się CP xD

Johana_MarieXIII - 2014-10-06 15:37:55

Szczyt porąbanego snu xD Śniło mi się, że jestem w robocie i paletyzuję (dla niezorientowanych: układam gotowy produkt na paletę). Nie byłoby to nic dziwnego, bo zazwyczaj to właśnie robię w robocie, gdyby nie to, że układałam skrzynki z różnymi owocami, owoce zrywałam zza okna (bo gałęzie wchodziły za okno), a skrzynki wzięłam czort wi skąd, i zastanawiałam się złośliwie, jak operator, którego nie było parę godzin, odeśle te palety do magazynu xD

umbra19 - 2014-12-19 22:01:30

Sny... Kim bez nich bylibyśmy? Mnie przeraża jedno, mam skłonności do proroczych snów. Jednej nocy mi się coś śni, a za jakiś czas widzę to w rzeczywistości. Na początku czyli gdzieś 3 lata temu nie wierzyłam, że jest to możliwe, ale zaczęłam zapisywać te sny. Najlepsze to, że one były prawdziwe. Widziałam dokładnie to co w snach. Czy jestem normalna? Takie pytania zadawałam sobie codziennie. Wszystko zaczęło się od momentu,gdy po raz pierwszy ujrzałam ducha. To był ułamek sekundy i do tej pory nie wiem dlaczego to coś wybrało mnie. Przepraszam za trochę odejście od tematu. Może ktoś pomoże mi i wyjaśni czy to możliwe?

Johana_MarieXIII - 2014-12-22 08:04:51

Też miewałam sny prorocze, trudno mi się ustosunkować czy to były przypadki czy zamierzony efekt działania nadnaturalnych sił (co do których istnienia i działania nie jestem przekonana).
Ostatnio w zasadzie nie pamiętam swoich snów, pamiętam tyle że zwykle są to jakieś bezsensy albo coś o robocie (np. że przez całą zmianę nie udało mi się wstrzelić w system mycia instalacji, który był ciągle zajęty przez inne linie produkcyjne).